• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy w czasie ciąży można jeździć na rowerze?

Krzysztof Kochanowicz
16 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Powoli zaczynamy sobie uświadamiać, że to my jesteśmy odpowiedzialni za nasze zdrowie. Niektóre zachowania skracają życie, np. palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu, nieprawidłowe odżywianie prowadzące do otyłości. Nasze społeczeństwo nie docenia wagi zdrowych zachowań, takich jak m.in. ruch i ćwiczenia fizyczne. Dlatego też zdaniem prof. dr hab. Janusza Sobczaka nie ma żadnych powodów, aby kobiety w stanie błogosławionym były pozbawione dobrodziejstw wiążących się z takimi aktywnościami. Jeśli to tylko możliwe, nie można rezygnować z ćwiczeń fizycznych podczas ciąży. Kontynuując je trzeba jednak brać pod uwagę stan ogólny przyszłej mamy i stopień jej kondycji, a także zmiany zachodzące w jej organizmie podczas ciąży.



Jazda na rowerze jest jak najbardziej wskazana dla kobiet w ciąży

Spośród wszystkich ćwiczeń przedporodowych, jazda na rowerze jest jednym z najlepszych. Dlaczego? Przede wszystkim przez płynność ruchu, a także przez to, że nie wymaga podnoszenia, skoków i innych gwałtownych czynności. Poza tym, na rowerze zawsze możemy zmienić poziom wysiłku, obniżyć intensywność jazdy. Prawdopodobnie dla kobiet w ciąży lepszy od roweru może być tylko basen.

W czasie ciąży zachowaj na rowerze szczególną ostrożność

Nie może odbyć się jednak bez pewnych przestróg. Istnieje bowiem kilka ważnych kwestii, które należy wziąć pod uwagę. Przede wszystkim pamiętaj, że Twoje ciało się teraz całkowicie zmieniło. Zawsze należy być ostrożnym i w razie potrzeby, warto konsultować się z lekarzem. W czasie ciąży musisz mieć dodatkowe 300 kalorii dziennie. Jeśli jedziesz, nawet na krótką przejażdżkę, będzie potrzebować ich 500.

Począwszy od około czwartego miesiąca ciąży środek ciężkości ciała się zmienia, co powoduje problemy z równowagą. Dlatego udając się w trasę staraj się wybierać takie drogi, które mają łagodny przebieg, gdzie nie ma ostrych zakrętów i dużych wybojów. Ponadto, nie jedź zbyt daleko od domu, miej zawsze przy sobie telefon komórkowy i najlepiej zabieraj na wycieczki kogoś ze znajomych.

Czy jazda rowerem jest podczas ciąży bezpieczna?

Po tym co przeczytałaś zapewne zastanawiasz się, czy ewentualny upadek z roweru może zaszkodzić dziecku. Odpowiedź jest prosta. Nie, jeśli nie jest on zbyt poważny. Niemniej jednak, jeśli nastąpi spadek ruchu płodowego lub wystąpią skurcze macicy bądź, co gorsze, krwawienie - zawsze bezpiecznie będzie skonsultować się z lekarzem.

Dodatkowe wskazówki i rady
- Zawsze miej przy sobie wystarczającą ilość wody. Jest ona potrzebna zarówno Tobie, jak i Twojemu dziecku. W czasie ciąży, ciało ma tendencję do wytwarzania większej ilości potu, co powoduje szybką utratę potrzebnych płynów. Nie można więc doprowadzić do wzrostu oksytocyny, która powoduje skurcze.

- Podczas jazdy, na bieżąco monitoruj rytm pracy Twojego serca. Jeśli tętno przekracza 140 uderzeń na minutę, natychmiast się zatrzymaj.

- Jeśli zależy Ci, by podczas jazdy siedzieć na rowerze prosto, podnieść w miarę możliwości kierownice, oraz odchyl siodełko w dół. Następnie sprawdź, czy zmienił się nacisk masy ciała na ręce i miednicę.

- Pamiętaj także, by zakładać luźne ubrania, które nie będą powodowały ucisków, czy też dyskomfortu. Mogą być to np. zwykły t-shirt i szorty.

Podsumowując

Ciąża to niewątpliwie moment, kiedy musisz zwracać szczególną uwagę na swoje ciało i zachowywać ostrożność przy wysiłku fizycznym. Nie oznacza to jednak, że nie możesz wykonywać żadnych czynności. Jazda na rowerze daje więcej korzyści, niż Ci się wydaje. Zwiększa przepływ krwi, a także przepuszczalność tlenu, redukuje stres oraz poprawia nastrój. Ponadto, utrzymywanie sprawności fizycznej, zwiększy Twoją wytrzymałość podczas porodu. Natomiast po urodzeniu dziecka, szybko powrócisz do pełni sił i zdrowia.

Zatem jeśli w opinii lekarskiej nie ma żadnych innych przeciwwskazań co do tego, byś mogła jeździć na rowerze, bądź pewna, że przyniesie Ci ona dużo korzyści i satysfakcji !


Źródło:
na podstawie artykułu pt. "Aktywność fizyczna podczas ciąży". J.Sobczak

Opracował:

Opinie (90) ponad 50 zablokowanych

  • Chyba nie

    Ja powiem szczerze, że nie miałam takiego problemu i nad czymś takim się nie zastanawiałam, ponieważ pasję do roweru odkryłam dopiero po ciąży i właśnie przeglądam sobie jakieś fajne akcesoria od SBR Sports. A jeśli chodzi tą jazdę w ciąży, to ja odpuściłabym sobie.

    • 0 0

  • Baby-idiotki

    Nad jazdą rowerem w ciąży mogą zastanawiać się tylko baby-idiotki, które zaszły w ciążę od razu i przechodzą przez nią bez komplikacji. Nie zdają sobie sprawy z tego ile mają szczęścia i jak skomplikowanym procesem dla niej i dla dziecka jest czas w którym nosi w sobie dziecko i jak niewiele trzeba aby je stracić. Żyjemy w czasach ludzi sukcesu, nikt nie pochwali się tym, że stracił dziecko, bo to nie jest "fajne". Lepiej jest komentować zdjęcia zdrowych bobasów niż sklecić dwa zdania z kimś kto właśnie poronił. I jeszcze te tłumaczenia "na ulicy też można się wywrócić". Jasne. Zatem idź jedna z drugą babo-idiotko na narty jak Ci mało.

    • 0 0

  • a skakac na bungee mozna w ciazy? Moze autor tego cudnego artykulu napisze kolejny odcinek (6)

    Odpowiedzialnym przyszlym mamom lekarze ginekolodzy odradzaja wszelkie sporty ktore moga prowadzic do wypadku (rower, narty, łyżwy, jazda konna, wyscigi rajdowe itd). Chyba da sie wytrzymac te 9 miesiecy bez roweru nawet najwiekszej fance tego pojazdu.

    • 5 16

    • spadaj na bambus

      ze średniowieczem

      • 0 0

    • rower

      chyba mamuśka , która to napisała należy do tej grupki ludzi, dla których sport nie jest niczym istotnym... jeśli ktoś tym żyje to to 9 msc jest katorgą!!! Ja wytrzymałam 5msc bez treningu i już nie mogłam wytrzymać, musiałam trochę poćwiczyć. Każdy głupi wie, że sport poprawia krązenie krwi, następuje lepszy dopływ tlenu więc i dla dziecka jest to lepsze! Dlaczego od razu zakłądać , że ktoś może się wypieprzyć na rowerze skoro jeździ na nim od lat ? Wystarczy jechać ostrożniej- tzn. wolniej. nie rozumiem was ...

      • 1 0

    • (2)

      Rzeczywiście bo jazda rowerem a samochodem wyścigowym to to samo. Kobieta w ciąży to powinna tylko leżeć i pachnieć? Jeśli nie ma przeciwwskazań do uprawiania sportów to jak najbardziej popieram jazdę na rowerze, choćby tym stacjonarnym, liczą się chęci.

      • 9 2

      • (1)

        nie, no lepiej stracic dziecko ale sie wyszalec, coz kazdy ma inne priorytety w zyciu. Stacjonarny moze byc -przeciez nie wymienilam go, bo do wypadku chyba ciezko doprowadzic, chociaz .... ;)

        • 1 9

        • tylko, że właśnie takie kontrolowane "wyszalenie" może ułatwić zdrowe przejście ciąży i urodzenie dziecka

          Oczywiście o ile wszystko to będzie w granicach rozsądku i nie będzie ku temu żadnych medycznych przeciwwskazań.

          Jak ciąża przebiega bez żadnych komplikacji to nie ma powodu by traktować ją jak chorobę, karę czy zadanie.

          • 3 1

    • w pierwszych miesiacach niepowinno byc problemów

      ale rower to powinien byc taki holender bez ramy

      • 0 2

  • Hmmm... (12)

    Trochę bym się bała... chyba, że na stacjonarnym w domu :P Nie wiem czy jazda to dobry pomysł - własnie ze względu na ryzyko przewrócenia się, albo wjechania w jakieś wyboje i uderzenie o kierownicę chociażby... W sumie przez pierwsze kilka miesięcy czemu by nie.
    Wszystko jest dla ludzi.
    Bardziej jednak polecałabym basen i ćwiczenia na sali pod okiem instruktorów.

    • 29 10

    • Rozwala mnie to wspolczesne podejscie do ciazy jak do choroby. (6)

      Nasze matki pracowaly, rodzily i wszystko bylo ok. Teraz zas jak kobieta zachodzi w ciaze to od razu zwolnienie i nie ma jej 2 lata w pracy, tylko leży. Potem placz ze dziecko slabe, ze uczulenia, potem placz ze pracodawcy nie chca kobiet zatrudniac...

      • 17 5

      • a mnie nie

        idź na zwolnienie i dbaj o siebie, ruszaj się. praca siedząca (biuro, kasa) lub z przenoszeniem ciężarów (sklep) jest szkodliwa, zwłaszcza w ciąży. dlaczego znowu nie dbać o dzieci przez dwa lata? obserwuję u różnych koleżanek. te dłużej odchowane z mamą lepiej sobie radzą niż takie co poszły do żłobka. jak znowu matka czuje się źle siedząc w domu z dzieckiem, to niech wraca do pracy. są różne drogi i nie każda jest właściwa dla każdej osoby.

        • 0 0

      • To dlaczego coraz więcej kobiet traci ciążę? (4)

        Skąd ta plaga poronień? Bo wszyscy na rowerach jeżdżą?

        Ta cała chemia w żarciu i nie żarciu, spaliny i Bóg wie co jeszcze. Coraz więcej poronień.
        Nic dziwnego, że teraz ciąża jak choroba.

        BO CORAZ TRUDNIEJ DONOSIĆ.

        Spytaj się położnych.

        • 11 5

        • (2)

          popieram w 100%. ktoś kto nie zna realiów niech się nie wypowiada! bardzo trudno zajść w ciążę, jeszcze trudniej donosić. a ludzie takim głupim gadaniem,że ciąża to nie choroba itp. robią nam, kobietom starającym się zostać matkami jeszcze dodatkową krzywdę!

          • 6 6

          • Nikt nie odżegnuje od czci i wiary te kobiety, które rzeczywiście mają problemy.
            Chodzi o to, że wiele kobiet wpędza się w trudną ciąże samodzielnie. Właśnie przez takie życie jak opisał "...", bądź podejście, że "zaszłam w ciążę więc jestem dmuchawcem, który najlepiej jak ochronimy od wszystkiego". Organizm dziecka powstaje z ciała matki. Jeśli matka nie dba o formę, o mocne i zdrowe ciało, to dziecko - na chłopski rozum - nie ma prawa być silne.

            • 4 0

          • z takim podejściem to nic dziwnego, że ciężko zajść w ciążę

            Kiedyś ciąża była po prostu efektem ubocznym "miłości" dwojga młodych ludzi. Młodzi zdrowi ludzie nie musieli się o to specjalnie starać, samo wychodziło.

            Teraz ambitne młode kobiety najpierw studiują (co samo w sobie nie jest niczym złym) czy w inny sposób robią karierę i dopiero po latach nagle chcą zajść w ciążę (niemal jakby dostały polecenie służbowe od wymagającego szefa). Tak się jednak wtedy przy tym "spinają", że długo nic z tego nie wychodzi.

            Ambitna, wymarzona praca w charakterze szeregowego pracownika biurowego niesie ogromne ilości stresu i frustracji, które też w tym wszystkim nie pomagają.

            Nic dziwnego, że dla takich kobiet ciąża jest chorobą. Tylko czemu tak często nie chorują na nią np. młodziutkie dziewczyny, które "wpadły" podczas spontanicznego stosunku z nieznajomym, osoby żyjące w skrajnej biedzie czy w patologii... Im wszystkim jakoś to zatrute środowisko nie przeszkadza rodzić dzieci.

            Tymi, może nieco zbyt dosadnymi i przerysowanymi, słowami nie chcę nikogo obrazić czy skrzywdzić. Może mimo prostackiej formy, skłonią kogoś do refleksji i pomogą.

            • 7 1

        • Ciaza

          Nie trzeba sie bylo bzykac gdzie kolwiek i z kim kolwiek , wiecej nosic tych swoich mercedesow co ledwo zakrywaja tylek , wiecej chodzic z brzuchami odkrytymi zimowa pora a o plecach juz nie wspomne , mam dalej wymieniac ...Dlaczego jest tyle poronien i tyle nie donoszonych ciaz

          • 3 6

    • Wszystko jest dla ludzi (4)

      Przewrócić można sie wszędzie. To od Ciebie zależy jaki teren wybierzesz i jak będziesz stopniować wysiłek fizyczny. Moim zdaniem warto się ruszać, a to czy wybierzesz basen, czy rower zależy od Ciebie.

      • 17 4

      • (3)

        Nie ma możliwości wybrania bezpiecznego terenu do jeżdżenia rowerem w ciąży. Nawet jeśli będzie to prosta, oświetlona i czysta ścieżka rowerowa to jest znaczne ryzyko, że zagrożenie może spowodować inny uczestnik ruchu. Niestety trzeba sobie jakoś ustalić priorytety ryzyka. Wiem, że decyzja jest trudna i nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o jazdę w ciąży.

        • 9 17

        • tak samo z samochodem, chodzeniem pieszo, etc (2)

          • 21 3

          • I to jest właśnie ustalenie priorytetów ryzyka. Chcesz skakać w ciąży ze spadochronem - skacz. Twoja sprawa. Tyle tylko, że jeśli się coś stanie to nie wybaczysz sobie do końca życia, że przez podejmowanie zupełnie niepotrzebnego ryzyka stała się tragedia.

            • 5 10

          • Dokładnie...

            Jeśli się boimy w ogóle robic co kolwiek, to przyciagamy złą energię i chcąc nei chcąc niby nam się to przytrafia. Ale tak naprawdę to wszystko czego NIE chcemy, właśnie chcemy ;) Zmieńcie tok myślenia i zacznijcie inaczej tworzyć myśli ! To jest znacznie prostrze niz byślicie !

            • 10 4

  • Brakuje mi tylko informacji, ile km jeździcie, ja mam do pracy 21 km i się zastanawiam

    • 0 0

  • ja jeżdze w 9 miesiącu

    i czuje sie swietnie:) lekarz nie widzi przeciwskazan:) mam zreszta ksiazke z 1993 wydaną w Stanach i tam już piszą o tym zeby nie rezygnowac z roweru w ciazy:) takze minelo ponad 20lat od wydania ksiazki a Polska dalej za murzynami:D

    • 4 0

  • ;)

    Hej jestem w 20 tyg ciąży jeżdżę rowerem od samego poczęcia dziecka w dodatku mam 5 letniego synka którego wożę 3km dalej od domu do szkoły na rowerze ... sport to samo zdrowie... jazda rowerem w czasie ciąży jest jednym z najlepszych ćwiczeń spośród wszystkich. jedynie lepszym od roweru jest basen... polecam rower;)

    • 4 0

  • dokładnie

    ja w pierwszej ciąży jeździłam rowerem ale krótko bo zaraz była zima, chodziłam na basen i siłownię a w drugiej jeźdzę na rowerze. I poród wspominam dobrze.
    pozdrawiam wszystkie aktywne kobietki
    Aga

    • 0 0

  • (1)

    ja jeżdziłam na rowerze do 7 miesiąca:) lekarz pozwalał! poród trwał tylko 2godziny i bardzo szybko doszłam do siebie:) no i trzy tyg po porodzie już siedziałam na rowerze i zrobiłam aż 15 km!!! Jak wszystko jest w porządku, dzidzia rozwija się dobrze to nie ma żadnych przeciwwskazań do jazdy na rowerku:)

    • 34 5

    • rower

      Oczywsicie, ze tak..to wszystko zalezy od sprawnosci fizycznej kobiety

      • 0 0

  • Jak najwięcej na rowerze :)

    Dziękuję za ten artykuł :)
    Jeździłam w pierwszej ciąży, jeżdżę w drugiej. Pierwszy poród był super szybki a drugi pewnie też będzie :)

    Najważniejsze to uważać, nie użalać się nad sobą i trzymać kondycję do końca. Wtedy jest dużo łatwiej :)

    Powodzenia dla wszystkich mam i udanych wycieczek rowerowych :)

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum