Chcą zamknąć ul. Jasieńską, mieszkańcy podzieleni
Na wniosek mieszkańców części ul. Jasieńskiej , będącej drogą publiczną, miasto chce zamknąć jej fragment dla ruchu samochodowego. Zmianom sprzeciwia się wspólnota mieszkaniowa "Wróbla Staw" i apeluje do prezydenta Gdańska o zmianę "wątpliwej i szkodliwej społecznie" decyzji.
Gdy powstała Pomorska Kolej Metropolitalna, a ulicę odciążyła Nowa Myśliwska, na Jasieńskiej wprowadzono ruch jednokierunkowy i wydzielono przestrzeń dla pieszych. Przeprowadzone przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni pomiary wykazały, że z 2,5 tys. pojazdów na dobę drogą przejeżdża tam obecnie ok. 800 pojazdów.
Dodatkowo w kilku miejscach pojawiły się też progi zwalniające, ale - mimo znacznego uspokojenia ruchu - to nie koniec zmian.
Kilkadziesiąt osób za zamknięciem, kilka przeciw
Pod koniec listopada odbyło się spotkanie urzędników od inżynierii ruchu z planistami z Biura Rozwoju Gdańska, strażą miejską oraz Radą Dzielnicy i mieszkańcami Jasienia. Dyskusja dotyczyła zagrożeń i bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz propozycji zmian organizacji ruchu w tzw. "starej" części Jasienia.
- Zaproponowano mieszkańcom kilka rozwiązań polegających na całkowitym lub częściowym wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego na ulicy Jasieńskiej w celu ograniczenia ruchu tranzytowego przez tę ulicę, która nie posiada chodników i znajduje się w strefie zamieszkania. Zaproponowano także dodatkowe środki uspokojenia ruchu na tej ulicy - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ. - Ze strony mieszkańców padła propozycja całkowitego zamknięcia tranzytu przez ul. Jasieńską pomiędzy ul. Myśliwską a ul. Pólnicy poprzez zamknięcie przejazdu ul. Jasieńską przed skrzyżowaniem z ul. Rysią od ul. Myśliwskiej. W toku dyskusji i głosowania wśród mieszkańców na kilkadziesiąt osób, które uczestniczyły w spotkaniu, zaledwie kilka nie poparło tego pomysłu.
Problemem nadmierna prędkość
Pomysłodawcą zamknięcia dla ruchu tego odcinka Jasieńskiej jest mieszkaniec tej ulicy, Janusz Dąbrowski. Do swojej wizji przekonał część mieszkańców tych ulic, gdzie ruch doskwierał najbardziej.
- Po proponowanych zmianach ruch spadnie na całej długości Jasieńskiej, więc zyskają wszyscy mieszkańcy tej ulicy - przekonuje. - Z analizy, jaką przeprowadziłem i opinii ekspertów z Politechniki Gdańskiej czy Klubu Inżynierii Ruchu KLIR wynika, że przecięcie ulicy jest najwłaściwszym rozwiązaniem problemu, jaki nas nęka, a więc tranzytu i kierowców, którzy na dojazdowej drodze, a taką jest nasza osiedlowa ulica, przekraczają prędkość i powodują zagrożenie dla pieszych, rowerzystów i dzieci.
To szkodliwa decyzja
Jacek Krajewski z Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej "Wróbla Staw", sprzeciwiającej się zamykaniu drogi, twierdzi jednak, że zaproponowane zmiany są wątpliwe, szkodliwe społecznie i powodowane wnioskiem tylko jednego z mieszkańców, który od kilku lat wymusza na urzędnikach decyzję o zamknięciu ruchu przed własnym domem, tylko dla własnych, prywatnych korzyści.
- Ten temat w bezpośredni sposób dotyka wszystkich mieszkańców ulicy Jasieńskiej, jednakże ani my, ani sąsiadujące wspólnoty nie zostaliśmy w skuteczny sposób powiadomieni o dyskusji - twierdzi Jacek Krajewski. - Na co dzień odbywa się tam normalny, lokalny ruch. Z ulicy korzystają głównie okoliczni mieszkańcy, pasażerowie kolejki PKM, rodzice dzieci znajdującego się tam przedszkola, niedaleko jest też kościół. Nie można zamykać publicznej drogi tylko dlatego, że tak chce jeden z mieszkańców. My też tam mieszkamy!
Janusz Dąbrowski nie jest jednak sam i do pomysłu przekonał też innych mieszkańców. W specjalnej prezentacji powołuje się na przykłady z innych miast w kraju (Wrocław) i w Europie (Utrecht), gdzie władze miasta dla uspokojenia ruchu decydują się właśnie na zamknięcia fragmentów, a nawet całych ulic.
- Przy domu mam kamerę, która obejmuje też fragment drogi. Niemal codziennie widać tu kierowców, którzy w strefie zamieszkania jeżdżą ponad 40, 50 a nawet 60 km/h. Po otwarciu Nowej Myśliwskiej, która stała się de facto obwodnicą osiedla, ruch owszem spadł z 2,5 tys. pojazdów do 800 na dobę, ale jednocześnie wzrosły prędkości. Wygrodzenie drogi sprawi, że problem praktycznie przestanie istnieć - dodaje Dąbrowski.
Efekty wkrótce
O tym, jakie konsekwencje pociągnie za sobą zamknięcie przejazdu na ul. Jasieńskiej, przekonamy się już niebawem.
- W związku z przyszłorocznymi planami budowy ul. Rysiej na odcinku od ul. Łosiej do ul. Jasieńskiej, łącznie z tymi skrzyżowaniami, będzie istniała konieczność zamknięcia dla ruchu ul. Jasieńskiej na czas przynajmniej części z tych prac. Pozwoli to na przeanalizowanie, jaki wpływ tego typu korekta miałaby na cały przylegający układ drogowy. Jeżeli przyniesie to akceptowalne zmiany w ruchu drogowym, to zamknięcie dla ruchu ul. Jasieńskiej zgodnie z wolą mieszkańców "starego" Jasienia pozostałoby na stałe - informuje rzecznik GZDiZ.
Opinie (249) ponad 10 zablokowanych
-
2017-12-19 20:37
Jak to zamkniecie, zagłosuję na inną opcję niż jest teraz w UM
i mam nadzieję, że inni też się zastanowią nad głosowaniem
- 15 1
-
2017-12-19 20:45
Typowy Janusz. Pobudowal dom przy ulicy i ma pretensje że samochody jeżdżą...
- 21 1
-
2017-12-19 21:35
Myśliwską należy zwęzić do 1 pasa z ruchem wahadłowym i postawić więcej osiedli.
na szczęście nie połączono myśliwskiej z kartuską żadnymi przecznicami i postawiono grodzone osiedla dzięki temu nie ma korków i wszyscy są szczęśliwi niech żyje zarządzanie miastem
PS należy jeszcze bardziej ograniczyć kursowanie 127 bo przecież mamy pkm która nie jedzie jego trasą i nie stanowi miejskiego środka komunikacji jak oburzali się włodarze na sugestie że pkm jeździ za rzadko.- 9 1
-
2017-12-19 21:40
Zamknąć Pana Janusza (3)
Proponuję zamknąć Pana Janusza... mieszka w mieście więc są samochody!!! Przeprowadź się Pan na wieś to będziesz miał Pan spokój!!! Też mieszkam na Jasieńskiej, pobudowali mi bloki i pełno aut się pojawiło ale mam świadomość mieszkania w mieście...
- 20 3
-
2017-12-19 23:51
ukrzyzowac Pana Janusza (2)
- 2 0
-
2017-12-20 10:01
Módl się za nami, Panie Januszu (1)
w Jasieńskiej jedyny prawdziwy
- 1 0
-
2017-12-20 11:41
Po co robic z niego Jezusa? Latwiej mu np:
1. w piatek rano podrzucic plastikowe butelki i szklo do mokrych smieci. 2. zaprosic Swiadkow Jehowy. 3. zamowic prezentacje robota kuchennego za 5tysiecy. 4. zrobic duze zakupy z opcja zaplac przy odbiorze.
- 2 0
-
2017-12-19 22:09
To może mieszkańcy ul. Grunwaldzkiej też zażyczą sobie zamknięcia ulicy przed ich domami.
Chyba za daleko wszystko idzie.
- 17 3
-
2017-12-19 22:31
Po co zamykać?
lepiej sprzedać
- 5 0
-
2017-12-19 23:40
To co, to teraz tylko się tam po zmianie przejechać z workiem gwoździ i zasiać
i tak nikt postronny się nie na dzieje
- 5 0
-
2017-12-20 01:16
Zawsze jakiś społeczny Janusz się znajdzie.
Stawiam dychę, że sam do kościołą d*pę wozi samochodem a innych chce odciąć.
- 11 1
-
2017-12-20 04:58
wiec po co budowac drogi jezeli je niech Pan Dabrowski placi za droge i wszelkie remonty jezeli chce miec prywatny dojazd
- 5 2
-
2017-12-20 06:30
Tak jak wszędzie - czyli zamykamy wszystkie ulice
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.