• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Akcja rowerowa przerosła nasze oczekiwania

Redakcja
8 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Akcja "Widzimy się na drodze" zakończyła się sporym sukcesem

"Widzimy się na drodze" - to hasło przewodnie naszej rowerowej akcji, podczas której w czwartkowy wieczór rozdawaliśmy lampki rowerowe. Zainteresowanie rowerzystów było ogromne, a 500 kompletów światełek rozeszło się w ... 6 minut. Akcję na pewno powtórzymy, a tymczasem czekamy na konkursowe zdjęcia.



Rozdaliśmy 500 kompletów lampek Rozdaliśmy 500 kompletów lampek
Wyczekujący tłum chętnych. Wyczekujący tłum chętnych.
Nasza rowerowa akcja, podczas której rozdawaliśmy rowerzystom lampki rowerowe w myśl idei "Nie świeć tylko oczami, świeć dobrym przykładem" spotkała się z ogromnym zainteresowaniem rowerzystów.

- Nie spodziewaliśmy się aż tak wielkiego odzewu. Cieszymy się, że naszą inicjatywę poparło aż tylu rowerzystów. Przygotowaliśmy 500 kompletów zakładając, że przyjedzie kilkaset osób na rowerach. Lampki nie były żadną limitowaną serią, to był najzwyklejszy model. Chodziło nam bowiem bardziej o zwrócenie uwagi na problem niż rozdawanie gadżetów. Przykro nam, że wielu rowerzystów odjechało bez oświetlenia, jeśli tylko uda nam się zakupić kolejną partię lampek, powtórzymy akcję w Gdańsku i - tak jak wcześniej zapowiadaliśmy - zorganizujemy ją również w Gdyni mówi Agnieszka Bomba, wiceprezes Trojmiasto.pl.

Akcję rozpoczęliśmy punktualnie o godz. 19:30 w pasie nadmorskim na wysokości mola w Brzeźnie zobacz na mapie Gdańska. Już kilka minut po godz. 19 wzdłuż ścieżki rowerowej ustawiła się kilkudziesięciometrowa kolejka cyklistów. Na chwilę przed oficjalnym rozpoczęciem akcji, liczba chętnych sięgnęła blisko 1000 osób. Zainteresowanie przerosło nasze najśmielsze oczekiwania, a lampki rozeszły się niczym świeże bułeczki.

- Świetna akcja, fajne lampki. Bardzo słusznie, że promujecie jazdę rowerem z niezbędnym oświetleniem. To podstawa, o której wielu z nas zapomina. Sam nie spodziewałem się takiej frekwencji rowerzystów, ale to tylko świadczy o tym, jak dużo osób porusza się bez lampek - ocenia jeden z uczestników akcji.

Dziękujemy wszystkim za tak liczne przybycie i przyłączenie się do naszej akcji. Przykro nam, że dla sporej grupy rowerzystów lampek niestety zabrakło.

- Mam nadzieję, że to nie ostatnia tego typu akcja. Niestety, nie udało mi się zdobyć lampki. Musiałam obejść się smakiem. Nie zmienia to jednak celu akcji, który moim zdaniem jest bardzo ważny. Korzystajmy ze światełek, bądźmy widoczni na drogach - apeluje uczestniczka akcji.

Była to pierwsza tego typu akcja Portalu, ale na pewno nie ostatnia. Już teraz planujemy zorganizowanie podobnej w Gdyni i powtórzenie akcji w Gdańsku. Zatem widzimy się na drodze!

Przypominamy, że osoby, które otrzymały lampkę rowerową mogą wziąć udział w konkursie, w którym główną nagrodą jest iPad Air.



Konkurs: Cyknij fotkę!
Dla rowerzystów, którzy w czwartek 7 sierpnia, na wysokości mola w Brzeźnie odebrali od nas komplet lampek z naszym logo, przygotowaliśmy konkurs fotograficzny, w którym będzie można wygrać iPada Air. Szczegóły na stronie konkursowej.


  • rozdajemy lampki
  • godzina 19:07
  • godzina 19:09 kolejka narasta
  • zespół gotowy
  • lampki
  • rowerzyści czekają
  • rowerzyści czekają
  • lampki gotowe
  • ostatnie wytyczne
  • kolejka narasta
  • godzina 19:27
  • ekwipunek gotowy
  • rozdajemy lampki
  • rozdajemy lampki
  • rozdajemy lampki
  • rozdajemy lampki
  • godzina 19:07
  • rozdajemy lampki
  • rozdajemy lampki
  • rozdajemy lampki
  • rozdajemy lampki
  • rozdajemy lampki
  • rozdajemy lampki
  • Widzimy się na drodze
  • Widzimy się na drodze
  • Widzimy się na drodze
Redakcja

Wydarzenia

Opinie (275) 8 zablokowanych

  • Ładna akcja, ale następnym razem organizatorzy powinni czuwać nad dyscypliną uczestników (3)

    Byłam z rodziną na spacerze na deptaku, gdy akcja dobiegała końca. Rowerzyści bynajmniej nie ograniczali się do ścieżki - było ich pełno wszędzie wokół. Rozumiem , że w takiej sytuacji i przy takiej liczbie uczestników wydarzenia trudno wymagać, by wszyscy karnie i dostojnie poruszali się po ścieżce kilkumetrowej szerokości (choć w Danii, czy Holandii pewnie tak właśnie by było), ale zachowanie rowerzystów - jeżdżenie po częściach przeznaczonych dla pieszych, po kilkoro obok siebie, prosto na idących - nieładnie. Wielu przechodniów nie wiedziało o tej akcji i nie rozumiało, czemu ich kilkuletnie dzieci muszą ustępować drogi panom i paniom na rowerach, a nie na odwrót. Ścieżka rowerowa jest wyraźnie oznakowana. Rowerzyści oczekują poszanowania swoich praw od kierowców i pieszych - niechże sami też szanują innych.

    • 22 2

    • (1)

      No teraz widzisz jak to jest z tej drugiej strony, jak piesi jak święte krowy łażą po drogach rowerowych mając obok chodnik.

      • 7 9

      • To samo kierowcy mogliby powiedzieć i rowerzystom i pieszym. Tyle, że pieszy jest od roweru zawsze słabszy, podobnie jak rowerzysta od kierowcy. Jakoś tak jest, że poczucie siły często przeradza się w arogancję - kierowców wobec rowerzystów i pieszych, rowerzystów wobec pieszych itd. A argumenty w rodzaju "no teraz widzisz" są dziecinne. Co to, jakaś zbiorowa odpowiedzialność? Teraz wszyscy rowerzyści pokażą wszystkim pieszym, jak to jest? Nie można spokojnie przyjąć do wiadomości rozsądnej uwagi i stwierdzić: OK, ma rację, w przyszłości trzeba uważać?

        • 9 1

    • Tacy z nich rowerzysci

      jak ze mnie kosmonauta ;)

      • 6 1

  • Narzekactwo

    No i jak ktoś zrobi coś ciekawego, to od razu pojawi się grupa narzekających.
    A to, a tamto, a siamto.

    Ludzie zróbcie coś poza wylewaniem własnych frustracji

    • 5 7

  • Ja tego nigdy nie pojmę. Świetełka kosztuja ok. 5zł., a ludzie się rzucają jakby w Korei Połnocnej biedronbke otworzyli. Naprawdę nie stać Was na kupienie sobie świateł, że trzeba sie rzucać bo darmowe.

    • 18 1

  • A wypraszam sobie

    Proszę uprzejmie nie wsadzać wszystkich rowerzystów do jednego worka. Jestem miła uprzejma, czekam na zielone, przepuszczam pieszych na pasach i mam prawo jazy od 25 lat. Z rowerzystami jest jak z kierowcami zdarzają się osły i matoły. Poza tym spójrzcie kto również jeździ po ścieżkach gówniarze, dzieciaki i starsze panie czyli ludzie którzy kompletnie nie znają przepisów Prawa o Ruchu drogowym to ich należałoby przeszkolić i nauczyć zasady ograniczonego zaufania na drodze

    • 26 1

  • kicha!!!!

    ścieżka rowerowa jak i chodnik jest jednym z elementów drogi. To może tak zamiast rozdawać lampki ludziom którzy jeżdżą rowerami za min 1000 ( i nie stać ich na lampki????) jak nie więcej, a wysłać Straż Miejską wystawią setki mandatów z pożytkiem dla miasta jak i dla ich samych, przynajmniej zajęcie by mieli. No i szybciutko zamontowali by lampki.
    Tu wydaje mi się liberalizacja jest nie na miejscu. Dziś właśnie widziałem skutek samochodu i rowerzysty na przejeździe oczywiście poszkodowany był rowerzysta, ale mam pytanie czy jak by posiadał lampki ( oczywiście ich nie miał) i miałby włączone je to przynajmniej byłby widoczny i prawdopodobnie został by zauważony przez prowadzącego samochód. A tak niestety. Winny jest kierowca samochodu no bo jak inaczej.

    • 8 4

  • Naród się rzucił na lampki jakby nie miał 10zł na zakup (2)

    A takie pieniądz można zebrać siedząc sobie kilka minut na przystanku w Dublinie - nie, nie żebrząc - po prostu ludziom płacącym w automacie wypadają drobne (10, 20 eurocentów) po które nie chce im się schylać. Kiedyś z ciekawości zacząłem zbierać zastanawiając się ile uzbieram - w kilka minut zebrałem 1,5 euro

    • 16 2

    • Tez mi coś, aż do Dublina się fatygowac

      Ja siedząc po domem rudzielca w Sopocie nazbieralem 10 złotych talarow, które mu wypadły z gaci, lecz nie chciało mu się ich podnieść.

      • 4 2

    • Niezła stawka

      W kilka minut 1,5 euro, to jakieś 10-15 na godzinę, czyli około 1700-2500 euro miesięcznie. A gdyby tak stać i zbierać jeszcze te drobiazgi w godzinach nadliczbowych? Gratulacje za znalezienie ciekawej i opłacalnej niszy.

      • 0 0

  • ale dziadowanie!!!!

    bo to przekracza budżet domowy kupić lampki za 20zl!??!?!

    dziadostwo liczące na drapane i tyle!!!

    • 17 2

  • haha

    "Metropolia" haha pozdro "miastowi"...

    • 7 2

  • PRZEPIS

    A gdzie policja o zmroku nie oświetlone pojazdy widmo . Tym co nie dostali lampek powinni dostać mandaty .

    • 7 2

  • Zacna akcja...ale coś w niej gryzie...

    Jeżdżę rowerem sporo. I czy słońce, czy ulewa mam włączone oświetlenie. W sezonie wymieniam baterie co 2-3 tygodnie. Złoszcze się gdy - szczególnie po zmroku - spotykam "sportowca", który widzi, ale sam nie daje szans żeby go zobaczyć (1/4 problemu jak chociaż z tyłu ma światełko). I takim co mają innych w...dawane mają być nagrody? To też mnie złości. Ale staram się zrozumieć icieszyć. Więc cieszę się. Tylko jak dużo tych lampek wyląduje "na półce" gdy baterie sie wyczerpią? Ile kosztuje takie światełko a ile baterie do niego? I to nie napawa mnie już optymizmem. Bo żeby używać, to trzeba chcieć/mieć przekonanie a wtedy, choćby przy okazji zakupów w każdym średnim markecie można nabyć sprzęt. A może lepiej nagradzać jakimś gadżetem tych co stosują światełka codziennie?? Może lepiej rozdawać nagrody oświetlonym rowerzystom? Tak z zaskoczenia? I tylko nagłaśniać jakie i kiedy rozdaliście nagrody? Wtedy może ludzie zadbają o włączenie świateł, o wymianę baterii...

    • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum