• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

2 miesiące pierwszej wypożyczalni rowerów

Tomasz Szot
6 października 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Zatem co się działo od otwarcia? Do wypożyczalni trafiali najróżniejsi "zawodnicy" - byli goście z Islandii, zaskoczeni, że "tyle!" jest u nas ścieżek rowerowych, turyści z Hiszpani, którzy stwierdzili, że nie jest tu wcale tak zimno wieczorami - za to chłodne są poranki (we wrześniu :), a także nasi sąsiedzi - Niemcy, zarówno młodsi jak i starsi oraz Rosjanie - oni na razie tylko pytali o "wielosipiedy"... Poza tym odwiedzili Rowerownię Włosi, Holendrzy, Belgowie, Amerykanie oraz Norwegowie - dla tych wypożyczenie roweru na wakacjach to oczywista rzecz!



Jeden z założycieli wypożyczalni, Michał Mirski mówi: "Pojazdy jakimi dysponujemy są niezawodne i naszym zdaniem dobrze reprezentują nas, no i producenta z Przasnysza. Najczęstsze defekty to złapany "kapeć" i zwichrowane koło - raczej łatwe do naprawy. Przede wszystkim dobrze jeżdżą - a to przecież najważniejsze...



Pomysł stworzenia wypożyczalni jest dla nas naturalną odpowiedzią na potrzeby turystów (również mieszkańców Gdańska i Gdyni ;) przyjeżdżających do naszego "kurortu" i poszukujących aktywnej rozrywki dającej satysfakcję i dobre samopoczucie. Rower świetnie wpisuje się w rekreacyjno - historyczny charakter naszego regionu - również dzięki stale rozbudowywanej sieci ścieżek rowerowych (ukłony dla Gdańska!). Ponadto poruszając się rowerem można zobaczyć więcej, zyskać pełniejszy obraz odwiedzanego miejsca. Póki co, z naszych obserwacji wynika, że to przeważnie obcokrajowcy zdają sobie sprawę z oczywistych zalet zwiedzania nowego miejsca na rowerze; nasi rodacy wracają by wypożyczyć rower kilkakrotnie w ciągu swego pobytu nad morzem, zaskoczeni że to jednak nie takie "trudne" i "męczące" jak zwykli myśleć (to pewnie efekt mody na niewygodne górale z hipermarketów) - w tej kwestii naprawdę cieszy nas możliwość zmiany ich przyzwyczajeń."



Pomysł utworzenia wypożyczalni w Trójmieście jest naturalną kontynuacją wakacyjnych wyjazdów założycieli do rowerowej stolicy Europy - Amsterdamu, w którym parę ładnych sezonów przepracowali oni w wypożyczalni umiejscowionej w centrum tego miasta (można o tym przeczytać na jednej z podstron wypożyczalni ). Atmosfera tamtego miejsca jak widać warta była próby przeniesienia na nasz grunt. Stworzona na solidnych podstawach, oferująca dobry sprzęt i przejrzyste warunki wypożyczenia Rowerownia - z wesołą i przyjazną obsługą, estetyką odbiegającą od wypolerowanych (nawet z nazwy) salonów rowerowych jest ich celem. Starają się promować rower, jako środek codziennego transportu, nie tylko dla odważnych i "zahartowanych", ale dla wszystkich, tak jak to ma miejsce m.in. w Holandii.



Michał: "U podstaw naszej działalności leży przekonanie o tym, że rower to atrakcyjna propozycja spędzenia wolnego czasu, to zdrowy, szybki i ekologiczny środek transportu oraz, nawet pod względem estetycznym, pole do popisu dla inwencji twórczej - zobacz chociażby nasze reklamy na ulicach Sopotu. Zapraszamy więc do Rowerowni!!!"

Pozostaje zatem życzyć Rowerowni utrzymania dotychczasowego entuzjazmu, szczególnie, że ścieżek przybywa. Na razie co prawda w Gdańsku (wkrótce oddanie traktów wzdłuż ul. Kościuszki i Grunwaldzkiej w Oliwie do granicy z Sopotem), ale kto wie, co planuje Gdynia i Sopot!
Tomasz Szot

Opinie (44)

  • Za komuny

    w kazdym miescie były nie tylko wypozyczalnie rowerów, ale i całego sprzetu sportowo-turystycznego.
    W Chinach kazdy hotel taka posiada i za dwa yuany mozna jezdzic cała dobe. Nie wspomne o Skandynawi, tam sa nawet na zetony.

    • 0 0

  • ixi

    O tak, napewno. Szczeglnie ze ivo i ixi to tak rozne niki ze az cos mi przypominaja.

    Co do tematu to gratuluje marketingu wyporzyczalni ale na pewno nie skorzystam przy tych cenach.

    • 0 0

  • ivo

    te opinie są pewno od nieudaczników, którzy przez chwilę są ważni, mogą coś zakomunikować bo na co dzień nikt ich nie słucha :)

    • 0 0

  • jestem entuzjastą rowerowej jazdy , ale nie w mieście...

    Kilka dobrych lat zjeżdżałem z Moreny nad morze , jeszcze ścieżki rowerowe były w powijakach. Pózniej wzdłuż morza od Brzeżna do Sopotu i dalej , mijałem się z pędzącymi małolatami , dostojnymi wypacykowanymi damulkami i opalonymi w solariach , czerstwymi mundurowymi emerytami.
    Najlepszy zawsze był powrót na Morenę , lawirowanie miedzy samochodami , przechodniami , wdychanie spalin.
    Od 4 lat mamy rowerki na Kaszubach.
    Od tego czasu nie mam najmniejszej ochoty na jazdę ścieżkami Trójmiasta.
    Wyjeżdżamy z domku bezpośrednio na leśną drogę , przepiękne krajobrazy , leśne jeziorka , polne urokliwe drogi , czyste powietrze , można kilka godzin pedałować nie spotkawszy żywej duszy, poza koziołkami lub zajączkiem.
    Olpuch , Konarzyny,Juszki , Szenajda , Gołuń obojga nazw Wdzydze etc.
    Jest tylko jeden problem , wiejskie psy wałęsające się niekiedy , ale z reguły niewyrośnięte kundle zadowalają się obszczekaniem obcych.
    Nikt mnie nie zmusi do szlifowania trotuaru nad morzem , zwłaszcza w weekendy kiedy konwoje cyklistów przewalają się po płaskiej trasie bez sensu , bez pożytku dla zdrowia ,beznadziejnie.

    • 0 0

  • Wypożyczalnia...

    Na 4 opinie-4 zrzędy.(dwa pozostałe posty to moderator,więc nie liczę).Inicjatywa bardzo pozytywna i jak się komuś nie podoba bo drogi krzywe,to niech jedzie na obwodnicę.A jak komuś za drogo,to niech kupi składaka na bazarze za 3 dychy i niech pomyka na nim nawet i przez kilka lat-złoty interes..A zresztą jest wybor:fajny sprzęt mają w ''Graciku'' koło minigolfa-full wypas.Jasne,że taka wypożyczalnia jest obliczona przede wszystkim na przyjezdnych,a nie dla blokersow z Przymorza.Ceny są jak najbardziej OK,przecież to inwestycja,ktora musi się zwrocić,a nie przytułek Matki Teresy.Układ ''dobra jakość za dobrą cenę'' jest jak najbardziej OK.Turyści ktorzy do nas przyjeżdżają żalą się m in. na brak infrastruktury turystycznej.Taka wypożyczalnia daje możliwość zwiedzenia trojmiasta na własną rękę.Takich wypożyczalni powinno być dużo więcej,w rożnych punktach Trojmiasta. Aha,P.S.:parkowanie roweru na przejściu utrudnia ruch pieszych!

    • 0 0

  • Gdańsk

    Czy aby ta śieżka w Gdańsku dotrze do granicy z Sopotem ??? Wydaje się mi że ona skończy się przy hali AWF. A do lub od granicy Sopotu ciasnym choniczkiem.

    • 0 0

  • gallux jaki masz rower mądralo i napompuj dętkę temu rowerkowi

    • 0 0

  • Co do tematu ścieżek rowerowych, to Gdynia ma to gdzieś. Budując nowe skrzyżowanie w Orłowie nie uwzględnili czegoś takiego jak droga rowerowa, a można było nawet ten kawałeczek.
    Wniosek prosty, nie ma i nie będzie, szkoda że nie można się swobodnie przemieszczać z Gdyni do Gdańska. Pozostaje dziurawy chodnik albo jezdnia, od centrum aż do granicy Sopotu. Także w związku z powyższym, turyści mogą wypożyczonymi rowerkami pojeżdzić sobie po Sopocie i Gdańsku, do Gdyni nie dojadą.

    • 0 0

  • o wypozyczalni

    proponuje nie dyskutowac o sciezkach. a o samym przedsiewzieciu tu opisanym . chyba ze to ma wspolnych autorow . gdzies i nic o tym nie wiemy ..

    • 0 0

  • cena !!!! polecam sprawdzic

    tyle ze cena przewyzsza internet . / h

    czlowiek bedzie mial cos zalatwic pojdzie do caffe i jeszcze mu zostanie na loda . popracujcie nad kosztami wlasciciele

    p.s. to jak to jest.. wlasciciele popieraja idee komunikacji rowerowej czy tylko chca turystow ograbic ;)?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Gniew

80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Luta Cup Bike Polo Tournament

turniej

Znajdź trasę rowerową

Forum