• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Widzimy się na drodze. Jutro rozdajemy lampki rowerowe w Gdyni

Redakcja
19 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wyłoniliśmy zwycięzcę konkursu "Cyknij fotkę"
W Brzeźnie rozdaliśmy 500 kompletów światełek rowerowych. Jutro kolejne 500 przekażemy rowerzystom w Gdyni. W Brzeźnie rozdaliśmy 500 kompletów światełek rowerowych. Jutro kolejne 500 przekażemy rowerzystom w Gdyni.

Nie świeć tylko oczami, świeć dobrym przykładem - to hasło naszej akcji "Widzimy się na drodze". Tak jak obiecaliśmy wcześniej, dla rowerzystów z Trójmiasta przygotowaliśmy kolejną porcję światełek na rower. W środę, 20 sierpnia, wieczorem, rozdamy 500 kompletów lampek w Gdyni, a w przyszły wtorek, 26 sierpnia, taką samą liczbę ponownie w Gdańsku.



Po naszej pierwszej akcji rowerowej, która 7 sierpnia przyciągnęła na molo w Gdańsku ok. tysiąca rowerzystów, pozostał niedosyt. 500 par lampek rozeszło się w kilka minut, wielu rowerzystów odjechało z Brzeźna z kwitkiem. Dlatego akcję w Gdańsku postanowiliśmy powtórzyć. Najpierw jednak spotkamy się z rowerzystami w Gdyni.

- Na naszej pierwszej akcji pojawiło się ponad tysiąc miłośników dwóch kółek. Ta liczba znacznie przerosła nasze wstępne szacunki. Ponieważ mieliśmy 500 kompletów lampek, tym razem zamówiliśmy ich jeszcze 1000, aby mogli je dostać także ci, którzy odjechali poprzednio z pustymi rękami - mówi Michał Kaczorowski, redaktor naczelny Trojmiasto.pl.

Czy rozdawanie lampek poprawi bezpieczeństwo na drogach?

Pierwszą porcję światełek rozdamy w środę 20 sierpnia, o godz. 19 na Bulwarze Nadmorskim, na wysokości restauracji Barracuda zobacz na mapie Gdyni. W Gdańsku, na wysokości molo w Brzeźnie zobacz na mapie Gdańska, pojawimy się we wtorek 26 sierpnia, także o godz. 19.

Lampki może otrzymać zarówno dziecko, jak również osoba dorosła, zawodowy rowerzysta i amator czy osoba starsza. Zasady udziału w akcji są niezmienne: trzeba przyjechać osobiście na swoim rowerze.

Wszystkie osoby, które otrzymają światełka mogą wziąć udział w konkursie fotograficznym, w którym za najlepsze zdjęcie roweru z lampką jest do wygrania iPad.

Akcja "Widzimy się na drodze" ma poprawić bezpieczeństwo na ścieżkach rowerowych i jest skierowana do wszystkich, którzy mogą się podpisać pod ideą zawartą w haśle "Moje miasto to Trójmiasto". Pamiętajmy, że ta akcja ma być impulsem do tego, by zwrócić uwagę na problem, z jakim borykają się wszyscy uczestnicy ruchu drogowego.


Redakcja

Wydarzenia

Widzimy się na drodze. Lampki rowerowe od trojmiasto.pl

festyn, zajęcia rekreacyjne

Opinie (169) 6 zablokowanych

  • dla niektórych rowerzystów jeszcze trochę rozumu trza rozdać (5)

    szczególnej uwadze polecam kobietę, która codziennie rano zapyla jezdną z Wejherowa do centrum Gdyni, nie zważając na to,że są drogi dla rowerów wzdłuż tej trasy-oczywiście nie wszędzie są, jednak tam, gdzie istnieją powinna nimi się poruszać...ale to tak na marginesie

    • 14 8

    • zwróć uwagę (1)

      że ta Pani wygrała właśnie miejski konkurs 'Do pracy jadę rowerem' i warto, żebyś też docenił, że mimo bezsensownych projektów, które sugerują ludziom nadkładanie drogi i lawirowanie z jednej strony ulicy na drugą, udaje się jej nie łamać ani pół przepisu drogowego po drodze.
      Droga dla rowerow jest obowiązkowa jesli jest w kierunku w którym jedziesz lub skręcasz. Tak mówią przepisy.

      • 2 8

      • droga dla rowerów jest na jej trasie i w jej kierunku przynajmniej kilka razy...np wzdłuż Morskiej okloice Forda do Obwodnicy

        i tam powinna zapylać rowerkiem. Znam tę kobietę i wiem,że wygrała konkurs. No i co z tego? Rower z potłuczonymi lampkami, bez kasku, bez kamizelki....tak, tak wiem nie ma obowiązku, a nawet niewskazane jak to zostało ocenione przez jej kolegę z towarzystwa cyklistycznego Pytanie kolejne: co to towarzystwo robi dla poprawy bezpieczeństwa? Chyba tylko te hucpy z przejazdami po calym trójmieście

        • 1 0

    • (1)

      ma babka rację gdzie ty masz ścieżkę rowerową przez Rumię np Sobieskiego Grunwaldzka itd gdzie jest na Morskiej do Owsianej?Sorry ale to co oferuje się rowerzystom to zwykłe g..wna a nie drogi rowerowe jedziesz troszkę po tej stronie za 300 m po drugiej stronie i tak w koło macieju.Drogi rowerowe w takiej formule nadają się do weekendowej przejażdżki krajoznawczej a nie na dojazd gdziekolwiek gdzie liczy się wygoda i tempo jazdy czyżbyś ty durny słoiczku chciał lawirować w taki sposób samochodem by przejechać 500 m dwa razy przejeżdżać przez jezdnię stać i czekać jak na zmiłowanie na światło bo debil sobie wymyślił przeplatankę raz w jedną raz w drugą stronę.Nigdzie w Europie nie ma takich dróg rowerowych takiego bezsensu

      • 4 5

      • w Europie jest podobnie...prócz Holandii

        codziennie lawiruję samochodem pomiędzy studzienkami, ale to nie powód abym wjeżdżał na chodnik samochodem. Więc koledzy rowerzyści nie wjeżdżajcie na jezdnię jak jest droga dla rowerów, nawet jesli ona lawiruje!!

        • 1 0

    • Dlatego pieniądze na ścieżki to pieniądze psu w d*pę

      Pedalarze i tak potem po ulicy jeżdżą.

      • 5 2

  • Szkoda, że nie będziecie też przed południem

    ale i tak fajna akcja, dzięki !

    • 2 3

  • Jutro znowu cebulaki beda sie bily o lampke za 5zl. Przynajmniej mniej tego w miescie bedzie jak sie wszyscy naraz zleca w jedno miejsce. Zenada

    • 15 3

  • Air Show był,Zlot Żaglowców był a jutro Zlot Sępów w Gdyni. A jak już odbierzecie lampki to znów wszyscy na Hura na rowerach prze przejścia,po czerwonym,pod prąd. A jakiś czas deb..ne Masy Krytyczne i płacz że dyskryminacja rowerzystów....

    • 10 4

  • można prosić 4 komplety

    dla mnie, dla brata, kolegi brata i dla szwagra. Wszyscy chcemy czuć się bezpiecznie na drodze

    • 11 0

  • Chytrusy już ustawiają się w kolejce. Nie lepiej rozdawać bez wcześniejszego nagłośnienia i w różnych miejscach? Po prostu jak ktoś jedzie bez to dostaje. A tak to ludzie jadą "bo dają darmo"

    • 14 1

  • (1)

    Teraz widać zieloną wyspę pewnego gościa,bogacze z pobliskich falowców przybyli tłumnie po lampki całymi familiami,żeby potem je wymienić na żarcie i alkohol ,albo sprzedać na pobliskim rynku na Przymorzu.Jutro tłumnie poświęcą się i przybieżą 20 km do GDYNI,zeby pobrać następną partię....a w pobliskim decathlonie takie lampki kosztują grosze...no niestety takie mamy bogate społeczeństwo

    • 8 4

    • idz się leczyć

      • 1 3

  • uczyć sie uczyć... (2)

    Najbardziej niebezpieczny manewr, to jazda na rowerze przez przejście dla pieszych. Tatuś, mamusie i dwie pociechy po kolei.
    Opaski odblaskowe były by wskazane.

    • 8 2

    • niebezpieczny dla kogo? (1)

      jeżeli jadą na zielonym świetle dla pieszych tylko irytują kierowców, ale nie stwarzają zagrożenia dla kogokolwiek.

      • 2 3

      • stwarzają zagrożenie dla pieszych

        *dzyń dzyń* z drogi piesza hołoto, cudowne dziecko dwóch pedałów musi przejechać
        na chodnikach to samo

        • 4 2

  • promocja demontażu

    powinni dawać tym, co przedstawią sprawny rower
    za to ze sprawny

    • 4 1

  • koniecznie mrugające i oślepiające ! (1)

    inne są do kitu

    • 4 4

    • prosto w twarz!

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024

220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum