• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nietypowy sygnalizator na drodze rowerowej

Krzysztof Koprowski
26 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Na sygnalizatorze domyślnie będzie się paliło światło zielone dla rowerów, ale w momencie, gdy pojawi się pieszy, dla rowerzystów (i jednocześnie dla kierowców aut na osobnych sygnalizatorach) pojawi się światło czerwone. Na sygnalizatorze domyślnie będzie się paliło światło zielone dla rowerów, ale w momencie, gdy pojawi się pieszy, dla rowerzystów (i jednocześnie dla kierowców aut na osobnych sygnalizatorach) pojawi się światło czerwone.

Nietypowa sygnalizacja pojawiła się na nowej drodze rowerowej w ciągu ul. Rakoczego w Gdańsku. Dotychczas światła obowiązywały rowerzystów tylko przy przejazdach przez ulicę, teraz będą musieli zatrzymać się na światłach także przed przejściem dla pieszych.



Czy nowe rozwiązanie na drodze rowerowej wzdłuż ul. Rakoczego się sprawdzi?

Nowa droga rowerowa wzdłuż ul. Rakoczego towarzyszy dwóm wielkim inwestycjom komunikacyjnym w tym rejonie miasta - nowej trasie tramwajowej oraz przystankowi Pomorskiej Kolei Metropolitalnej Brętowo.

I właściwie niczym nie wyróżniałaby się z utrwalonego już gdańskiego standardu infrastruktury dla cyklistów, gdyby nie fakt montażu sygnalizatora przed przejściem dla pieszych zobacz na mapie Gdańska.

Nie jest to też błąd projektantów czy wykonawców. Sygnalizator będzie pokazywał światła, do których zastosować się muszą rowerzyści.

- Pieszy chcąc przejść w tym miejscu na drugą stronę ulicy, będzie wywoływał automatycznie poprzez kamery [przyciski na słupkach są "awaryjne" - gdyby nie zadziała kamera - dop. red.] światło zielone, które obejmie jezdnie ulicy, jak i drogę rowerową. Rowerzyści w tym momencie otrzymają światło czerwone - wyjaśnia Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik Gdańskich Inwestycji Komunalnych, które realizują to przedsięwzięcie.
Skąd takie nietypowe rozwiązanie? Wynika ono z braku odpowiedniego miejsca dla postoju pieszych. Jednocześnie chciano uniknąć nadmiernego "wyginania" przebiegu drogi rowerowej w tym miejscu.

Pieszych mają wykrywać liczne kamery w obrębie przejścia, ale w razie ich awarii, będzie trzeba skorzystać z przycisku. Pieszych mają wykrywać liczne kamery w obrębie przejścia, ale w razie ich awarii, będzie trzeba skorzystać z przycisku.
- Piesi na tym przejściu powinni oczekiwać na światło zielone nie bezpośrednio przed jezdnią, ale drogą rowerową, w polu automatycznej detekcji ich obecności. Sygnalizacja świetlna pozwoli im jednofazowo pokonać cały odcinek [drogi rowerowej i jezdni - dop. red.] - dodaje Skorupka-Kaczmarek.
Urzędnicy nie wykluczają, że tego typu rozwiązanie - o ile się sprawdzi - będzie się pojawiało także w kolejnych nowych projektach infrastruktury rowerowej na terenie Gdańska.

Opinie (241) 1 zablokowana

  • Pomysł może nawet dobry. (1)

    Pomysł może i dobry - bo kiedyś musimy się nauczyć koegzystować, mam na myśli wszystkich i rowerzystów i pieszych i samochody wszelkiej maści, a prawda jest taka, że w każdym z tych "gatunków" zdarzają się bezczelni, bo nie ma to jak wyzwiska od rowerzysty na chodniku bez ścieżki za to, że idę środkiem, nie powiem całkiem to przyjemne, z drugiej strony jak ktoś zamiast chodnikiem lezie ścieżką też fajnie nie jest. Tak naprawdę zamiast świateł proponowałabym myślenie nie tylko o sobie, ale i o innych. Może truizm i nudne, ale mam wrażenie, że niby wszyscy wiedzą, a nikt nie praktykuje.

    • 2 0

    • praktykuje wielu, więcej niż myślisz

      spróbuj wsiąść na rower częściej i staranniej patrzyć na zachowania innych

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum