Maciej Kowalkowski pokona rowerem Wisłę

Krzysztof Kochanowicz

9 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat)

Opinie (30)

Tak na chwilę obecną wygląda rower wodny, którym nasz śmiałek - Pan Maciej Kowalkowski postanowił pokonać 1000 km szlaku Wisły!

Są różne drogi, po których można jeździć rowerem. Jedne są trudne, kamieniste, pnące się serpentynami zakrętów pod górę. Inne proste, asfaltowe, pozwalające pędzić z wiatrem we włosach. Każda prowadzi do przodu, ku nowym wyzwaniom, przeżyciom, przygodom. Jadąc rowerem widzisz kolory, czujesz zapachy, słyszysz świat. Czy można inaczej? Czy można gdzie indziej? Odpowiedzią na te pytania jest rower wodny, nie nowoczesny, plastikowy, ale stalowy, klasyczny, którym nasz śmiałek - Pan Maciej Kowalkowski postanowił pokonać 1000 km na szlaku Wisły!

Rower wodny, którym nasz śmiałek - Pan Maciej Kowalkowski postanowił pokonać Wisłę, nie jest ani nowoczesny, ani plastikowy, a stalowy, klasyczny, nawiązujący swoim wyglądem do czasów, kiedy każdy chciał być jak Tolek Banan, przeżywać przygody jak Pipi i mieć psa Szarika. W czarno-białym telewizorze królował Wyścig Pokoju a każdy składak na podwórku zamieniał się w niezwyciężoną kolarzówkę. Mijały lata. Czarno-biały, niepowtarzalny świat dla wielu pozostał cudowną krainą dziecięcego szczęścia, beztroskich zabaw, pierwszych miłości i niespełnionych marzeń o podróżach na koniec świata.

Pływanie rowerem wodnym otwiera nowe możliwości. Z jednej strony, to spełnianie młodzieńczych marzeń o wyprawach pełnych przygód z drugiej, to niepowtarzalny trening dla kolarzy lubiących długie, wyczerpujące trasy. Rower wodny w wersji długodystansowej to doskonałe przygotowanie fizyczne i psychiczne do startów w biegach, maratonach czy triatlonach.

Projekt Hotel Galion Tour 2014 zakłada przepłynięcie rowerem wodnym z południa na północ królową polskich rzek - Wisłą. Pływanie po tej rzece we wszystkich kierunkach i pod różnymi hasłami stało się ostatnio dość popularne. Zyskuje na tym szeroko pojęta ochrona środowiska, producenci sprzętu, sponsorzy i oczywiście wszyscy poszukiwacze przygód.

Istotą projektu jest nie tyle przepłynięcie rzeki, co miało już miejsce wielokrotnie a pedałowanie, czego jeszcze nikt nie dokonał ! Niewielka prędkość, jaką rozwija rower wodny, wartki nurt Wisły, wiry i inne przeszkody sprawią, że będzie to ciężkie kolarskie wyzwanie. Ma to być przede wszystkim przygoda rowerowa, jak wieloetapowy wyścig kolarski i dlatego będzie to podróż inna niż wszystkie. Sportowe wyzwanie, romantyczna podróż w nieznane, walka z własnymi słabościami, odkrywanie, poznawanie, przeżywanie i to wszystko za płotem, na wyciągnięcie ręki, bo przygody nie trzeba szukać na końcu świata, podkreśla pomysłodawca wyprawy, 45-letni miłośnik kolarstwa, Maciej Kowalkowski.

Wyprawa rozpocznie się w Krakowie 11 sierpnia, a zakończy 1 września przed hotelem Galion w Gdańsku, który jest głównym sponsorem wydarzenia.

Krzysztof Kochanowicz

Miejsca

Galion Gdańsk, Stogi 20

Opinie (30) 8 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-09 15:55

Gdzie on taką konstrukcję jeszcze odnalazł??? (2)

Przecież to zabytek.
Ale fajny, śruba, 2 stery na pływakach.
Siedzenie z płótna.
Tylko przy większej fali tyłek podmywa.
Ale wyczyn fajny.
Gratuluję pomysłu.
I sprzętu.

Zenon Kocurman
9 lat
- 4 1
Twoja opinia

Zmień treść

Przecież to zabytek. Ale fajny, śruba, 2 stery na pływakach. Siedzenie z płótna. Tylko przy większej fali tyłek podmywa. Ale wyczyn fajny. Gratuluję pomysłu. I sprzętu.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2014-08-09 18:04
  
  widac zes mlody kurczak i pojecie male (1)
  
  to byl standardowy rower wodny w czasach PRL ktore pewnie pamietasz albo inawet nie. Zadna sensacja. A wrecz zlom.
  
  co za lamusy , Boze
  9 lat
  - 0 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  to byl standardowy rower wodny w czasach PRL ktore pewnie pamietasz albo inawet nie. Zadna sensacja. A wrecz zlom.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2014-08-10 09:42
    
    A umiesz czytać ze zrozumieniem?
    
    Nie wiesz co to "zabytek"?
    Pamiętam to doskonale.
    Podstawa każdego ośrodka wczasowego.
    Na rower nie trzeba było mieć kart pływackiej.
    
    Zenon Kocurman
    9 lat
    
    3 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Nie wiesz co to "zabytek"? Pamiętam to doskonale. Podstawa każdego ośrodka wczasowego. Na rower nie trzeba było mieć kart pływackiej.
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-09 17:56

(1)

Ciekawe jak pokona tamę we Włocławku... Powodzenia!

9 lat
- 4 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ciekawe jak pokona tamę we Włocławku... Powodzenia!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2014-08-10 12:54
  
  tamę to pewnie tak, bo budują ją bobry
  
  we Włocławku jest budowla inżynierska zwana zaporą
  
  mgr inż. gospodarki wodnej
  9 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  we Włocławku jest budowla inżynierska zwana zaporą
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-09 18:15

Jest Tour de Pologne zamiast pisac o rowerach , o sprzecie , o zawodnikach (2)

to idzie denny artykul o jakims debilnym pomysle....no sorry

ed
9 lat
- 0 14
Twoja opinia

Zmień treść

to idzie denny artykul o jakims debilnym pomysle....no sorry
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2014-08-09 18:49
  
  (1)
  
  A kto Ci każe tu zaglądać i czytać. ..sam jestes durny
  
  9 lat
  - 6 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  A kto Ci każe tu zaglądać i czytać. ..sam jestes durny
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2014-08-11 20:33
    
    Tour de Pologne przez Trójmiasto już przejechał...
    
    ...i pojechał w dalej. Jeśli chcesz śledzić newsy na ten temat to zaglądaj na stronę organizatora. Osobiście bardzo się cieszę, że nie piszą tu o tym "sadomacho", bo sportem tego nazwać nie można!
    
    9 lat
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    ...i pojechał w dalej. Jeśli chcesz śledzić newsy na ten temat to zaglądaj na stronę organizatora. Osobiście bardzo się cieszę, że nie piszą tu o tym "sadomacho", bo sportem tego nazwać nie można!
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-09 21:51

Tytuł sugeruje, że gość przejedzie rowerem z jednego brzegu na drugi.

9 lat
- 7 2
Twoja opinia

Zmień treść

Tytuł sugeruje, że gość przejedzie rowerem z jednego brzegu na drugi.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-10 01:03

Może od Tczewa asysta kajakowo-SUP-owa?

Pomysł świetny!!! Nasza królowa rzek jest słabo wykorzystywana rekreacyjnie i sportowo, zatem każda forma promocji Wisły jest godna uznania!!!

Prome
9 lat
- 3 0
Twoja opinia

Zmień treść

Pomysł świetny!!! Nasza królowa rzek jest słabo wykorzystywana rekreacyjnie i sportowo, zatem każda forma promocji Wisły jest godna uznania!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-10 07:49

Kilka lat temu

spotkałem w Świbnie młodych ludzi, którzy kończyli spływ Wisłą podzielony na dwa etapy, wtedy z Płocka, rok wcześniej z Krakowa. Pomysł był oryginalny, bo tratwę, na której płynęli, zbudowali z butelek PET. Nie było sponsorów, tylko tata jednego z "flisaków", który zasłużył się przewozem tratwy.
A tu będzie straszny wyczyn, bo samotnie, bo tak powoli, bo to pedałowanie, bo sponsorzy i fejsik. Cóż, czasy się zmieniają.

9 lat
- 7 2
Twoja opinia

Zmień treść

spotkałem w Świbnie młodych ludzi, którzy kończyli spływ Wisłą podzielony na dwa etapy, wtedy z Płocka, rok wcześniej z Krakowa. Pomysł był oryginalny, bo tratwę, na której płynęli, zbudowali z butelek PET. Nie było sponsorów, tylko tata jednego z "flisaków", który zasłużył się przewozem tratwy. A tu będzie straszny wyczyn, bo samotnie, bo tak powoli, bo to pedałowanie, bo sponsorzy i fejsik. Cóż, czasy się zmieniają.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-10 17:54

warto zrobić inwentaryzację mostów na Wiśle

z uwzględnieniem informacji, po których z nich da się wygodnie i bezpiecznie przejechać zwykłym rowerem.

ja rzucam pomysł a wy go łapcie
9 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

z uwzględnieniem informacji, po których z nich da się wygodnie i bezpiecznie przejechać zwykłym rowerem.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-11 10:29

Rowerem wodnym po Wiśle?

Dawno temu nieraz pływałem takim rowerem po jeziorach, do czego zresztą średnio się nadawał. Ten sprzęt jest ciężki i słabo sterowny. Wątpię, żeby można było w pełni nad nim panować w miejscach, gdzie jest wartki nurt rzeki, a zwłaszcza tam, gdzie tworzą się wiry. Zwłaszcza dlatego życzę szczęścia dopłynięcia nim do celu.

mariusz
9 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

Dawno temu nieraz pływałem takim rowerem po jeziorach, do czego zresztą średnio się nadawał. Ten sprzęt jest ciężki i słabo sterowny. Wątpię, żeby można było w pełni nad nim panować w miejscach, gdzie jest wartki nurt rzeki, a zwłaszcza tam, gdzie tworzą się wiry. Zwłaszcza dlatego życzę szczęścia dopłynięcia nim do celu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-11 16:33

Nie , no fajnie, ale z północy na poludnie byłoby ciekawszei wieksze wyzwanie

billy
9 lat
- 0 1
Twoja opinia

Zmień treść

Nie , no fajnie, ale z północy na poludnie byłoby ciekawszei wieksze wyzwanie
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-08-11 22:57

konkrety

Co je? Bo Marek K. jadł tylko ziofizolofowane ryby z Wisły.

Platon
9 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Co je? Bo Marek K. jadł tylko ziofizolofowane ryby z Wisły.
Regulamin dodawania opinii