Kręć kilometry dla miast i wygrywaj nagrody

Krzysztof Kochanowicz

9 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat)

Opinie (40)

Tylko w ubiegłym roku kampania społeczna "Kręć Kilometry" Fundacji Allegro All For Planet przyciągnęła do pozytywnej walki mieszkańców aż 657 polskich miast. W tym roku do wygrania, a w zasadzie do wykręcenia w kilometrach, będzie 300 stojaków. O ich lokalizacji zdecydują sami rowerzyści i przejechany przez nich dystans.

Jadę bo lubię, jadę bo walczę o stojaki

Popularność poprzednich edycji kampanii sprawiła, że Fundacja Allegro All For Planet ufunduje w tym roku aż 300 oryginalnych stojaków rowerowych, czyli trzy razy więcej niż dotychczas. Pojawią się one w 20 miastach, których mieszkańcy wykręcą najwięcej kilometrów. W ubiegłym roku w czołówce rywalizacji był Poznań, Warszawa, Lubartów, Kraków i Piła.

Zaangażowanie lokalnych grup rowerowych, zarówno tych profesjonalnych jak i amatorskich daje rewelacyjne rezultaty. Dzięki temu wygrywają i małe i duże miejscowości. Również pojedyncze przejazdy rodzin czy grup znajomych przybliżają dane miasto do wygranej - mówi Krzysztof Śpiewek, członek Zarządu Fundacji Allegro All For Planet.
Dotychczas Fundacja zainstalowała już ponad 1000 stojaków w 46 miastach. To przeszło 140 parkingów rowerowych. Stojaki są również przez Fundację ubezpieczane i konserwowane. Dlatego tak wiele miast stara się, by ich mieszkańcy wywalczyli tę nagrodę w rowerowej rywalizacji na przejechane kilometry.

Zobacz także: Rowerzyści z Trójmiasta walczą w europejskim konkursie.

- "Kręć Kilometry" to kampania społeczna, którą realizujemy już po raz piąty. Co roku zwiększa się niesamowicie liczba przejechanych łącznie przez Polaków kilometrów. W 2012 po akcji na koncie było 80 tysięcy kilometrów. W ubiegłym roku 3 miliony 787 tysięcy 739 kilometrów - dodaje Krzysztof Śpiewek.
Owocem tegorocznej kampanii będą nie tylko stojaki rowerowe. Fundacja przygotowuje także specjalny raport, w którym opisze zwyczaje rowerowe Polaków i stan infrastruktury w miastach. Powstanie on na podstawie analizy aktywności rowerzystów w ramach aplikacji mobilnej i wyników ankiety internetowej.

Aplikacja, apteczka i nagrody

Chcąc wziąć udział w akcji wystarczy ściągnąć bezpłatną aplikację "Kręć Kilometry" na smartfona (dostępna jest na urządzenia z systemem Android i iOS) i używać jej w trakcie rowerowych podróży. Każdy przejechany kilometr trafia na konto wybranego przez nas miasta.

Nowe stojaki rowerowe pojawią się w 20 miastach, które zgromadzą do końca września największy dystans. W czasie kampanii, w aplikacji pojawiać się będą wyzwania, których ukończenie pozwoli na zdobycie także nagród indywidualnych, w tym między innymi specjalnie zaprojektowanej apteczki rowerowej. Zawiera ona niezbędne wyposażenie, a dzięki elementom odblaskowym poprawia także widoczność rowerzysty na drodze.

Szczegóły rowerowej rywalizacji oraz ranking miast znajduje się na stronie Kręć Kilometry.pl

Krzysztof Kochanowicz

Opinie (40) 6 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-05-09 16:14

Czy mi się wydaje - czy to fajnie działa w granicach administracyjnych jednego miasta? Czyli jak człowiek dziennie i 50 km robi pomiędzy np. Gdańskiem a Gdynią to i tak nic mu to nie daje?

czytelnick
7 lat
- 2 1
Twoja opinia

Zmień treść

Czy mi się wydaje - czy to fajnie działa w granicach administracyjnych jednego miasta? Czyli jak człowiek dziennie i 50 km robi pomiędzy np. Gdańskiem a Gdynią to i tak nic mu to nie daje?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-05-09 20:21

A gdzie są te tysiące stojaków (1)

które obiecywał parę lat temu Budyń i oficer rowerowy? Wszędzie, pod każdym budynkiem zamawialiście przecież stojaki? Pytam, gdzie są, że teraz jak idioci będziecie o nie "walczyć"? Jesteście śmieszni.

Mint bike
7 lat
- 1 2
Twoja opinia

Zmień treść

które obiecywał parę lat temu Budyń i oficer rowerowy? Wszędzie, pod każdym budynkiem zamawialiście przecież stojaki? Pytam, gdzie są, że teraz jak idioci będziecie o nie "walczyć"? Jesteście śmieszni.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2016-05-09 21:47
  
  tam gdzie miliony mieszkań i miejsc pracy obiecanych przez Kaczystów
  
  7 lat
  - 1 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-05-10 07:58

Kręć dla miast czy dla urzędów miejskich?

Trochę brakuje mi w tych akcjach możliwości wyrażenia opinii co do polityki urzędów miejskich w sprawach rowerowych. Akcje negatywnego kręcenia mogłyby zastąpić np. Masy krytyczne. Ja osobiście przejeżdżam rowerem po 700km/mieś i jakieś 9tyś/rok i mając tą możliwość jestem wdzięczny ale głównie Gdańskiej Kampanii Rowerowej - i wybieram się na WPR. To im Gdańsk zawdzięcza pierwsze 80 km ddr-ów łącznie z finansowaniem. Kolejne kilometry ddr-ów, mimo że czerwone, niestety tak nie cieszą bo niezmiennie mają szykany przed przecznicami, przeskakują z lewej na prawą stronę drogi, a zielone trawa dużo krócej niż na jezdni obok (czasami fizycznie nie da się przejechać skrzyżowania na jednych światłach). Bardziej pomogę Gdańskowi nie dotykając smartfona.

123
7 lat
- 1 1
Twoja opinia

Zmień treść

Trochę brakuje mi w tych akcjach możliwości wyrażenia opinii co do polityki urzędów miejskich w sprawach rowerowych. Akcje negatywnego kręcenia mogłyby zastąpić np. Masy krytyczne. Ja osobiście przejeżdżam rowerem po 700km/mieś i jakieś 9tyś/rok i mając tą możliwość jestem wdzięczny ale głównie Gdańskiej Kampanii Rowerowej - i wybieram się na WPR. To im Gdańsk zawdzięcza pierwsze 80 km ddr-ów łącznie z finansowaniem. Kolejne kilometry ddr-ów, mimo że czerwone, niestety tak nie cieszą bo niezmiennie mają szykany przed przecznicami, przeskakują z lewej na prawą stronę drogi, a zielone trawa dużo krócej niż na jezdni obok (czasami fizycznie nie da się przejechać skrzyżowania na jednych światłach). Bardziej pomogę Gdańskowi nie dotykając smartfona.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-05-10 17:54

Inicjatywa do bani

Zrezygnowałem z uczestniczenia w zabawie ponieważ regulamin wymyślał jakiś idiota. Co to jest 35 km, kiedy na szosie robię 60 czy 75 km? Dlaczego nie mogę jechać do innego miasta jak choćby Gdynia czy Sopot? Powinno się liczyć to skąd jestem a nie dokąd jadę lub ewentualnie start i meta powinny być w tym samym mieście. Dziękuję za tego typu "inicjatywy".

Marcin
7 lat
- 1 2
Twoja opinia

Zmień treść

Zrezygnowałem z uczestniczenia w zabawie ponieważ regulamin wymyślał jakiś idiota. Co to jest 35 km, kiedy na szosie robię 60 czy 75 km? Dlaczego nie mogę jechać do innego miasta jak choćby Gdynia czy Sopot? Powinno się liczyć to skąd jestem a nie dokąd jadę lub ewentualnie start i meta powinny być w tym samym mieście. Dziękuję za tego typu "inicjatywy".
Regulamin dodawania opinii