• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwór Kolibki w Gdyni

Krzysztof Kochanowicz
22 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Opustoszały dwór w Kolibkach Opustoszały dwór w Kolibkach

Już od ponad 3 lat gdyński Dwór Kolibki i znajdująca się nieopodal stylowa kamienno-gotycka stajnia stoją puste. Od 2008 roku, po wycofaniu się fundacji Ryszarda Krauze zajmującej się hipoterapią, gdyńscy urzędnicy zapowiadali, że niszczejący pałacyk zostanie wydzierżawiony inwestorowi, który przywróci mu dawny blask. Do dnia dzisiejszego, nic jednak się nie zmieniło. Z miesiąca na miesiąc dwór popada w ruinę.



Z Dworkiem w Kolibkach wiążę niemały sentyment. W młodości, wybierając się na pierwsze wycieczki rowerowe czy to nadmorską ścieżką rowerową, czy tą wzdłuż głównej arterii Trójmiasta, z chęcią zajeżdżałem tu na chwilę odpoczynku. Siadałem na ławce lub na trawie w parku i wspominałem stare dobre czasy, kiedy w Kolibkach znajdowała się stadnina koni. Tak też było i ostatnio, tyle że tym razem, nie było nawet już gdzie usiąść. Teren opustoszał, koni nie ma, wszystko zabite dechami. Aż trudno uwierzyć, że tak piękne miejsce, położone niemalże nad samym morzem, nie może znaleźć sobie właściciela.

Historia Dworu w Kolibkach

Dwór w Kolibkach istniał prawdopodobnie już w XVI w., ale jego pierwotna lokalizacja nie jest obecnie znana. W I połowie XIX w., zbudowano środkową, najniższą część obecnego dworu, z charakterystycznym układem dwóch wejść symetrycznie rozmieszczonych na elewacji frontowej. W II połowie XIX w. dobudowano trzykondygnacyjną część wschodnią, a kilkadziesiąt lat później bardzo podobną część zachodnią. Na początku lat 20. XX w. zbudowano na środku elewacji frontowej taras na filarach i nadbudówkę dachu. W takiej formie dwór przetrwał do dzisiaj.

Park koło dworu Park koło dworu


Z posiadłością w Kolibkach zwykło się kojarzyć postacie króla Jana III Sobieskiego, jego żony Marysieńki, a także ich synów. Słusznie, gdyż Kolibki nabyli Sobiescy w roku 1685.

Dawna wieś folwarczna stanowiła w średniowieczu dobra rycerskie, które w długich ich dziejach przechodziły z rąk do rąk. Wśród właścicieli majątku byli przedstawiciele wielu znanych rodów pomorskich, jak również gdańskich kupców, tudzież wybitnych patrycjuszy. Gospodarzyli tu m.in.: Ostromeccy i Radziwiłłowie, Wejherzy, Heynowie i Sobiescy, Przebendowscy i rezydujący w Gdańsku angielski konsul Gibsone.

Około połowy XIX w., nieopodal pałacu wybudowano kamienny budynek, prawdopodobnie służący jako obora dla bydła. Obiekt ten wyróżnia się imponującymi rozmiarami - ma 50 m długości i 25 m szerokości. Masywne kamienne przypory i ceglane ściany wspierały kiedyś prawdopodobnie poddasze, w którym był skład paszy dla zwierząt. Nieco dalej, przy krawędzi stromego brzegu morskiego, zbudowano zaś pawilon, z którego rozciągał się wspaniały widok na morze. Obecnie niestety zasłaniają go drzewa. Obiekt często bywa nazywany "Grotą Marysieńki", dla upamiętnienia żony króla Jana III Sobieskiego.

Po wschodniej stronie kwadratowego dziedzińca dworskiego do lat 40. XX w., istniał budynek mieszkalno-gospodarczy, o wyglądzie bardzo zbliżonym do dworu. Budynek powstał prawdopodobnie około połowy XIX w. i został całkowicie zniszczony pod koniec wojny.


Przy okazji, wybierz się również na wieżę widokową

Po przeciwnej stronie głównej arterii Trójmiasta, al. Zwycięstwa, vis a vis głównej bramy wjazdowej na teren zespołu dworsko-parkowego wiedzie droga, którą warto udać się w górę w kierunku Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Na jednym ze wzgórz wznosi się platforma widokowa , z której roztaczają się przepiękne widoki na Trójmiasto i Zatokę Gdańską, a przy ładnej pogodzie, dostrzec można również Mierzeję Helską.

Parametry trasy

  • Region Trójmiasto i okolice
  • Długość trasy 15 km
  • Poziom trudności łatwy

Znajdź trasę rowerową

Opinie (37) 10 zablokowanych

  • z tym niszczeniem to przesada (1)

    Nie niszczeje tylko czeka na inwestora. Gdyni nie odpuszcza takich tematów i jak ktoś spojrzy na Kolibki to się przekona że miasto konsekwentnie realizuje plan wobec tych terenów i zabudowań na nim się znajdujących. Takie rzeczy się nie dzieją na pstrykniecie to wymaga czasu jeżeli ktoś z Państwa wyraża chęć wydzierżawienia tego obiektu to proszę bardzo to zrobić a nie narzekać bo to jest najprościej robić.

    • 6 6

    • Wydzierżawić? Dobre sobie...

      A widziałeś co jest w środku? Tam trzeba by było zainwestować porządną kasę by to wpierw doprowadzić do ładu: ściany obdarte, zapadający się strop, zniszczone schody i ramy okien, powybijane szyby, ogrzewanie starej generacji, podobnie pewnie jest z innymi sprzętami. Myślisz, że renowacja tego wszystkiego to grosze? To kupa pieniędzy, o których nie masz zielonego pojęcia. Więc wcale się nie dziwię, że nikt się nie kwapi do dzierżawy tego obiektu, bo i szybko sie to nie zwróci ;-/

      • 2 1

  • Kolibki są bardzo piękne. (1)

    Kolibki to super tereny.Polecam wszystkim wybrać się wiosną na przejażdzki rowerowe,spacery jak i pikniki.Będąc w Kolibkach oprócz dworu i stajni warto wybrać się także do całego parku który ciągnie się aż do granicy z Sopotem.To jest taka oaza spokoju tylko człowiek i natura.Coś wspaniałego.Tylko Gdynia ma tak piękny park.Gratulacje dla władz miasta że dostrzegli piękno tego parku i że go niedawno go odnowili(ławki,kosze na śmieci,tabliczki z nazwami roślin,nowe nasadzenia,mostki,kamienne schodki,alejki,litp.)Cieszę się też że pozwalają samej przyrodzie kształtować szatę roślinną.To jest naprawde rewelacyjne.
    Co do samego dworku,stajni i dziedzińca z fontanną itp-to czeka ich remont i zagospodarowanie.Już niedługo przetarg.Więc nie marudzcie że niszczeje.Wszystko w swoim czasie.

    • 5 2

    • A gdzie te alejki, mostki ? Chyba już dawno je ukradli...

      Byłem tam wczoraj i jakoś pozostała tylko jedna obskurna ławka przed samym dworem, czyżby resztę sprzętów schowano na zimę? Kamienne schodki i mostki też? Chłopie, jesli to ma być najpiękniejszy part w 3mieście, to ty chyba nie wyjeżdzasz spoza granic swojego "śledziowa"?

      • 3 5

  • Co ten Pan za bzdury mówi...

    Cytuje:"Siadałem na ławce lub na trawie w parku i wspominałem stare dobre czasy, kiedy w Kolibkach znajdowała się stadnina koni. Tak też było i ostatnio, tyle że tym razem, nie było nawet już gdzie usiąść."

    Ławek jest tam bardzo dużo w całym parku jak i przy głównej alejce w bliskim sąsiedztwie stajni i dworu.Więc może Pan nadal siedzieć na ławce i wspominać :) Więc po co pisać że nie ma gdzie usiąść?

    • 4 3

  • Jak to dobrze, że tego dworu nie ma w Gdańsku. Skończyłby jak Willa Klawitterów.

    Wkrótce w Gdańsku, "zabytkiem" będą tylko rekonstrukcje na Głównym Mieście.

    • 5 2

  • Trzeba tylko chcieć!

    Nie ma zbytniego problemu żeby przebyć trasę z Gdyni do Gdańska, tylko trzeba chcieć. Robi się dużo w tym kierunku, chociażby Wzgórze Św.Maksymiliana. Tak trzymać, aby do wiosny.
    Pozdrawiam wszystkich którzy kochaja rower. Do zobaczenia na trasie!

    • 2 1

  • Wadza ...

    obejżyj na Gogle Polanke Redłowską jak wyglądała w latach 60 -70 ub.wieku !!!,a jak wygłąda dziś !!! ta władza do takiego stanu doprowadzi również Kolibki

    • 2 2

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum