• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zimowe buty rowerowe w polskich realiach

Krzysztof Kochanowicz
6 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Każda pora roku ma swoje uroki Każda pora roku ma swoje uroki

Zimowe buty rowerowe, to żadna nowość. Z sezonu na sezon przybywa ich na półkach specjalistycznych sklepów, a producenci cały czas prześcigają się w coraz to lepszych rozwiązaniach. Jednak, czy faktycznie buty te sprawdzają się w warunkach, gdy temperatura spada grubo poniżej zera? By rzetelnie odpowiedzieć na to pytanie, o radę poprosiliśmy rowerzystów jeżdżących na okrągło, przez cały rok, niezależnie od pogody.



Wiadomo, że jednym z czynników, który wpływa na nasz komfort jazdy jest adekwatny do pogody ubiór. W ubiegłych sezonach niejednokrotnie poruszaliśmy temat odpowiedniej odzieży, jednak prócz koszulek, bluz, kurtek, czapek, czy rękawic ważną rolę odgrywają również buty! Podczas jazdy na rowerze przy niskich temperaturach największy problem jest zwykle z marznącymi stopami. W końcu, dzieje się tak dlatego, że pozostają one praktycznie w bezruchu.

Wielu rowerzystów na czas jesieni i zimy, rezygnuje z pedałów wpinanych na rzecz zwykłych platformowych. Decyzja ta jednak, zwykle związana jest z brakiem odpowiedniego obuwia, które zabezpieczyłoby nasze stopy przed wilgocią lub zimnem. Od kilku sezonów na rynku specjalistycznej odzieży rowerowej pojawiły się również buty zimowe, które jak zapewniają producenci, umożliwiają komfortową jazdę zarówno w deszczu jak i przy srogich mrozach. Żeby jednak nie spocząć tylko i wyłącznie na informacjach na załączonych do produktów metkach, zapytaliśmy o poradę rowerzystów, którzy mieli okazję buty te testować na własnych... stopach.

Wśród tych, którym pogoda nie przeszkadza w jeździe na rowerze, którzy jeżdżą tak w deszczu jak i przy temperaturach grubo poniżej zera, zdania odnośnie zimowych wpinanych butów rowerowych były bardzo podzielone. Wielu chwali sobie modele wyściełane membraną goreteksową, lub z Cordury, która zapobiega przemoczeniu buta, szczególnie w warunkach obfitych opadów deszczu oraz mokrego śniegu, jednak do czasu! ... do czasu gdy temperatura utrzymuje się w granicach zera lub kilku stopni poniżej zera. Gorzej jest gdy spadnie ona poniżej 10 kresek na minusie! Praktycznie żaden rowerzysta nie wyszedł z tego bez szwanku. Każdy z opiniujących po takich testach musiał zaopatrzyć się albo w jeszcze lepsze skarpetki, albo w  tzw."ogrzewacze".

Wiadomo jednak, że co organizm, to inny układ krążenia. Jeden marznie szybciej, drugi wolniej, stąd zdania podzielone. Jednak wśród testujących nikt nie wspomniał o modelach butów takich jak: Northwave Celsius Arctic, Exustar E-SM343, czy chociażby Lake MXZ302x, które udało mi się znaleźć wśród czołowych marek zimowych butów rowerowych.

Opis 10 najlepszych zimowych butów rowerowych

  • Northwave Celsius Artic GTX
  • SiDi MTB Diablo Goretex
  • Shimano SH-MT91
  • Diadora Polaris
  • Mavic Drift / Forst (na szosę)
  • Specialized Defroster MTB
  • Shimano SH-MW81 lub RW-81 (na szosę)
  • Exustar E-SM343
  • Louis Garneau 0° Ergo Grip


1. Northwave Celsius Artic GTX:
Jak zapewnia producent, zachowamy ciepłe stopy również podczas śnieżyc! Model Celsius Artic GTX to zimowe buty do rowerów MTB dla ambitnych kolarzy, chronią przed deszczem i zimnem w zakresie temperatur od -35°C do +5°C! Wykonane z wytrzymałego, wodoszczelnego i oddychającego materiału Goretex, z dodatkową tzw. boczną ochroną kostek, którą zapewnia ciepła podszewka Panda. Prócz tego nad ułatwieniem wkładania buta czuwa zintegrowany wywijany język z systemem szybkiego sznurowania SLS i 2 zapięcia na rzep. But wykończony jest karbonową podeszwą profilowaną, zaś obcasy zrobione są z naturalnej gumy, która zapewnia lepszą przyczepność, szczególnie podczas chodzenia.
-Cena od: 679 zł

2. SiDi MTB Diablo Goretex:
Zimowe buty Sidi wykonane z membrany Goretex gwarantują suche stopy i optymalną oddychalność. Wierzch wykonany jest z wytrzymałego tworzywa Lorica z neoprenową cholewką. Oprócz tego posiadają warstwę izolująca między materiałem zewnętrznym a wewnętrznym. Trzy rzepy umożliwiają optymalne dopasowanie i bezpieczne zapięcie buta. Wzmocniona pięta została dodatkowo obszyta materiałem odblaskowym co poprawia bezpieczeństwo i widoczność rowerzysty na drodze.
-Cena od: 899 zł

3. Shimano SH-MT91:
Zaawansowane technologicznie buty dobre zarówno do turystyki rowerowej jak i trekkingu. Zapewniają komfort niemal w każdych warunkach atmosferycznych i na każdej nawierzchni. Podeszwę wykonano z legendarnego Vibram'u z absorbującą wstrząsy wkładką EVA. Elastyczny materiał śródstopia i wielowarstwowa konstrukcja zapewnia bardzo dobry komfort nie tylko podczas jazdy, ale również podczas chodzenia. Buty zostały wykonane z naturalnej skóry. Wyposażone w wodoodporną, oddychającą membranę Gore-Tex i uszczelniane szwy. Gumowe wzmocnienia zabezpieczają pale oraz pięty, zaś sztywne zabezpieczenia boczne minimalizują szansę skręcenia kostki.
-Cena od: 769 zł

4. Diadora Polaris:
Górna część buta uszyta z Cordury zabezpieczającej przed wilgocią, połączonej z wodoodporną i oddychającą membraną. Dla zapewnienia pełnej oddychalności i odprowadzenia wilgoci zastosowano tu wyciąganą wkładkę wykonaną z perforowanej pianki EVA. Tył buta został dodatkowo wzmocniony usztywnionym materiałem, który poprawia stabilność pięty, zaś podeszwę wzbogaca dodatkowa warstwa nylonu połączona z włóknem szklanym oraz gumowym bieżnikiem Duratech. But, na wysokości palców wyposażony jest również w gniazda na kołki.
-Cena od: 699 zł

5. Mavic Drift / Forst (na szosę):
Cieple i komfortowe buty, które dzięki wodoszczelnej konstrukcji Gore-Tex i podszewce zapewniają, że stopy pozostaną ciepłe i suche nawet przy mroźnych temperaturach. Wierzch został wykonany z wytrzymałej, wodoszczelnej i oddychającej mieszanki ze skóry sztucznej i tkaniny siateczkowej z membrana Gore-Tex. Z przodu gumowa warstwa chroni palce, a tył i kostka, zostały wzmocnione neoprenem. Wnętrze buta wyścieła ergonomiczna, antybakteryjna wkładka Ergo 2D. Buty zapinane są na 3 rzepy a wytrzymała podeszwa Terra-Grip z gumowym profilem Contragrip posiada bardzo dobre właściwości i optymalne przełożenie siły. But wzbogacają dookoła aplikacje odblaskowe.
-Cena od: 759 zł

6. Specialized Defroster MTB:
But wykonany jest z wodoodpornego materiału z uszczelnianymi szwami oraz neoprenowym kołnierzem u góry. Komfort termiczny zapewniają: 400-gramowa izolacja wewnętrzna i filcowa wkładka BG z elementami metalicznymi, zatrzymującymi ciepło wewnątrz buta. Zapięcie typu Boa L4 umożliwia łatwą regulację, także podczas jazdy. Kompozytowa podeszwa z solidnym bieżnikiem jest kompatybilna z większością pedałów MTB. Na pięcie dodano również elementy odblaskowe.
-Cena od: 659 zł

7. Shimano SH-MW81 lub RW-81 (na szosę):
Do wyboru buty MTB - SH-MW81 lub szosowe RW-81, różnią się jedynie budową podeszwy. Podwyższona cholewka zapinana dodatkowym rzepem zakrywa kostkę, chroniąc ją przed chłodem i wodą. Poszerzona konstrukcja buta zapewnia więcej miejsca, dzięki czemu można ocieplić stopy drugą bądź grubszą parą skarpet, co jednak skutkuje nieco gorszą efektywnością pedałowania. Wewnątrz buta znajduje się komfortowa, wodoodporna wyściółka izolowana Gore-Texem. Model szosowy wyposażony jest w poliamidową podeszwę wzmacnianą włóknem szklanym. Buty oczywiście są kompatybilne z blokami SPD-SL oraz SPD, zaś w wersji MTB podeszwa jest gumowa z bieżnikiem umożliwiającym wygodne chodzenie. Obie pary na pietach i z boku zdobią elementy odblaskowe.
-Cena od: 699 zł

8. Exustar E-SM343:
W pełni wodoodporna, wiatroszczelna i oddychająca konstrukcja buta zapewnia świetny komfort zarówno podczas jazdy jak i chodzenia. Wierzch został wykonany z naturalnej skóry pokrytej poliuretanem, wzmocniony napiętkiem i neoprenową cholewką, wewnątrz zaś warstwa izolacyjna. U spodu, podeszwa z kompozytu nylonu i włókna szklanego z bieżnikiem poliuretanu. Buty dodatkowo z przodu posiadają gniazda na metalowe kołki.
-Cena od: 599 zł

9. Louis Garneau 0° Ergo Grip:
Sportowe buty jesienno/zimowe z zintegrowanym zamkiem wodoodpornym z neoprenem, tworzą idealny but dla kolarzy trenujących w trudnych warunkach pogodowych. Komfort zapewnia nylonowa podeszwa Ergo Grip, wodoodporna cholewka z syntetycznej skóry oraz 3 mm warstwa neoprenu. Gładkie wykończenie w środku buta eliminuje ucisk i obtarcia. Dla bezpieczeństwa buty wzbogacone są licznymi elementami odblaskowymi.
-Cena od: 539 zł

10. Lake MXZ302x:
Buty zimowe przeznaczone na niezwykle niesprzyjające warunki, przeznaczone do użytku w temperaturach od -15 do +5 stopni Celsjusza. Wykonane z materiałów zapewniających dobrą izolacje termalną oraz ochronę przed działaniem wody. Cholewka została wykonana z wodoodpornej skóry Pittard's WR100. Posiada wzdłużne wstawki z Outlastu, materiału zapewniającego dobrą regulację termiczną. Palec stopy zabezpieczone są materiałem 3M Thinsulate, zaś kompozytowe wkładki Thermosol zapewniają dobrą izolację termiczną. U spodu but wyściełany jest podeszwa Mountain V wyprodukowaną przez Vibram z korkami Mudstuds. Zapięcie buta reguluje system Boa, który poprawia trzymanie pięty. Zapewnia on również precyzyjne dopasowanie i minimalizuje punkty nacisku
-Cena od: 949 zł

Podsumowanie:
Wśród wyżej wymienionych modeli wiele pozytywnych opinii pojawia się przy butach firm: Shimano, Diadora, Mavic, Specialized, oraz SiDi, jednak nadal to opinie związane z pora przejściową, kiedy to temperatury schodzą do zera stopni Celsjusza. Osobiście, również miałem okazję testowania jednych z takich modeli i faktycznie, to znakomite buty na jesień i zimę, pod warunkiem, że nie mamy do czynienia z temperaturami poniżej 5 stopni na minusie.

Osobiście, gdy przychodzi mi jeździć w takich srogich temperaturach, również rezygnuję z pedałów wpinanych. Zakładam na nie platformy z ostrymi ząbkami, które umożliwiają bezpoślizgowe kręcenie pedałami w zwykłych butach trekkingowych. Od tego sezonu używam bardzo wytrzymałych na niskie temperatury butów North Face Chilkas Lace, które utrzymują ciepło nawet podczas kilkugodzinnej wycieczki w temperaturach poniżej 10 kresek. Z pewnością jazda w takich butach jest o wiele mniej wydajna niż w przypadku jakichkolwiek butów wpinanych, ale jeśli nie ma się kondycji, to żaden gadżet i tak nie pomoże. Zimą jeżdżę turystycznie, tak, żeby się nie zgrzać, pokonując maksymalnie 60-80 km, rzadko kiedy udaje mi się przekroczyć 100 km, dlatego też w zupełności wystarczają mi zwykłe buty trekkingowe lub zimowe, które również posłużą mi przez lata i przede wszystkim ich cena nie nadwyręży specjalnie rodzinnego budżetu.

Opinie (99) ponad 10 zablokowanych

  • tylko te ceny (9)

    Jak niski odsetek rowerzystów kupi tak drogie buty?
    Jeżdżę rowerem do pracy (10km) bo jest to dla mnie tańsze i szybsze niż samochód (który też posiadam). Zamiast wydawać 600zł na buty wolę założyć drugą parę skarpet.

    • 128 10

    • zaraz fanatycy Ciebie zniszczą! (1)

      masz zbyt zdroworozsądkowe podejście :)

      • 56 1

      • Nieprawda dlaczego?

        Gdyby te buty faktycznie sprawdzały się w naszych realiach, można by było się spierać, ale każdy z nas ma zdrowy rozsądek i wie, że lepiej jest jeździć z ciepłymi i suchymi nogami niż "super bucikach" tylko dla idei ;)
        Osobiście sprzętem jestem zainteresowany bardziej pod kątem wypraw, kiedy to mam do pociągnięcia w pełni obłożony ciężarem rower na długich i ciężkich dystansach, a temperatura odczuwalna oscyluje koło zera stopni i z nieba siąpi lekki deszczyk. Potrzebuję dobrych butów w pełni wodoodpornych, ale z drugiej strony oddychających. Póki co na oku mam model Northwave Celsius Artic GTX, Exustar E-SM343 lub ewentualnie trekkingowe buty Shimano SH-MT91. Najgorsze jednak, że ciężko z rozmiarówką w Trójmieście. Skoro ma to być but na lata, wolałbym przymierzać w tradycyjnym sklepie niż kupować po obrazku widzianym w necie.

        • 11 1

    • (1)

      To buty dla zawodowych sportowców. Chyba że rower, na którym jeździsz do pracy kosztuje 20000zł :D

      • 15 1

      • no właśnie !

        A tu zawsze znajdzie się leszcz, który połaszczy się na rowerek nawet za 200 pln.
        A jak tam śledztwo w sprawie tego rowerka co go ten wąsacz w niebieskiej kurtce za...ł z ul. Dyrekcyjnej?

        • 0 0

    • ja bym kupił gdybym miał gwarancje ze będzie mi naprawde ciepło. Kilka stów a buty na kupe lat. W zwykłych SPD jeżdze już prawie 7 lat. Zimowe by mi pewnie na całe życie starczyły.

      • 6 3

    • calkowicie sie z toba zgadzam przereklamowane bajery dla naiwnych (1)

      wełniana skarpeta bije te wszystkie technologie kilka razy i na dodatek jest tańsza!!

      • 6 8

      • Wełniana skarpeta w przewiewnych butach na nic się nie zda.. Ale prawdą jest, że kupowanie butów SPD specjalnie na zimę, to przesada w drugą stronę. Przynajmniej dla zdecydowanej większości.

        • 4 1

    • Tylko osoby trenujące

      Osoby trenujące kolarstwo codziennie mają jeden problem...
      Nadchodzi zima i marzną im stopy a mają do przejechania jeszcze 100 km
      A więc dla kolarza takie buty są potrzebne

      • 0 0

    • 10km?

      dla dziesięciu kilometrów - czyli 20-25 jazdy nie chciałoby mi się brudzić sprzętu.

      • 0 0

  • uzupełnienie

    W zestawieniu zabrakło butów Vaude Termatic RC MTB, które teoretycznie powinny być najcieplejsze bo mają izolację ze sztucznego puchu Primaloft.

    • 6 5

  • a ja tam (2)

    jezdze w adidasach i nie narzekam:)

    • 41 3

    • Widocznie masz dobre krążenie i nie marzniesz tak szybko jak inni.

      Też tak bym chciał. Niestety okropnie marzną mi kończyny, jak temperatura schodzi lekko poniżej zera ;-/

      • 8 1

    • ale w adidasach adidasach czy ADIDASACH jeździsz?

      • 1 4

  • Już mi gorąco

    Od tych cen, to już mi gorąco (nawet w stopy)

    • 30 0

  • A jak to jest naprawde? (10)

    Ja od dłuższego czasu planuje zakup takich butów ale cholera wie jak to jest naprawde. Palce u nóg w zimie mi marzną na maksa. Po 2h prawie już czucia nie mam. Zadne skarpety, wkładki, neoprenowe i inne ochraniacze na spd nie dają rady. Ostatecznie te kilka stów to nie jest taki wielki wydatek jesli sie wezmie pod uwage iż to buty na dłuuuuugie lata (chyba). Ja w przeciągu kilku lat na same ochraniacze wdałem kilka stów a efekt nigdy nie był zadowalający.

    dlatego zastanawiam sie jak jest naprawde - ten artykuł to niestety tylko zestawienie

    • 17 6

    • Zestawienie, zestawienie... (3)

      ale oparłem się w prawdzie na bardzo ogólnych, ale zawsze opiniach rowerzystów które takowe buty stosowali. Kilkanaście osób, które miały okazję testować niektóre z wymienionych butów pozytywnie opiniuje ich przydatność, ale pod warunkiem że temperatura nie spadnie poniżej 5 kresek na minusie. Później zaczyna się dramat. Wydaje mi się, ze problem tkwi w nadal zbyt słabo izolowanym bloku.
      ps. Proszę przeczytać jeszcze raz artykuł, napisałem w nim m.in. do czego faktycznie nadają się te buty i kiedy najlepiej można ich używać. Jednak należy pamiętać jedno: każdy organizm jest inny, jeden marznie szybciej, inny później, a są i tacy którzy zimą chodzą w letnich butach, bez rękawic i czapki i też uśmiechnięci są od ucha do ucha ;)
      PozdRower

      • 6 1

      • (2)

        Opinie na temt shimano i defrosterów też znam. Zasadniczo buty jesienno-wiosenne z opcją na lekki mróz. Nie jest to złe ale też trzeba mieć świadomość aby nie było rozczarowań.

        Bardzo mnie interesuje czy Northwave Celsius rzeczywiście daje rade w tak niskich temperaturach i czy moze być dobrym wyborem dla osób z marznącymi kończynami.

        • 3 0

        • kogo obchodza buty do jazdy w temperaturze do minus 5?jak mamy ciagle minus -10-15 (1)

          • 4 1

          • Od tygodnia temperatura utrzymuje się dość niska...

            w zeszłym roku na Pomorzu przez kilka tygodni oscylowała w przy dolnej granicy -12*C, a Ty tu mówisz, że ciągle. Chyba Ci mózg przymarzł? Większość dni jesieni, początku zimy, jej końca i wczesnej wiosny to dni o temperaturach zbliżonych do zera. Na ten czas to buty idealne. Na czas kiedy temperatura spada poniżej dziesięciu, lepiej jest założyć inne znacznie cieplejsze buty lub na chwilę odpuścić sobie wypady rowerowe ;)

            • 6 2

    • (2)

      chyba brakuje ci baby, ze musisz tak se umilac czas

      • 3 6

      • (1)

        Ja mam babe, jak wracam z takiej wyprawy, jak sie skatuje troche to mam ochote na numerek, dlatego wlasnie ona mnie najczesciej wysyla na dluzsza trase.

        • 6 1

        • Właśnie nie wiem jak to jest...

          ...że jak dam sobie niezły wycisk na treningu, to później mam więcej energii, niz jakbym miał leżeć i relaksować się przed pudłem. Po takim niby relaksie nic już mi się później nie chce ;(

          • 8 0

    • mam SH-MW81

      i przyznam ,że zakładanie w zimie (poniżej 0 st.C) dwóch par skarpet (1 para zwykła i na to cieple) to norma niestety. Może mam małą odporność palców stóp na zimno, stopa ok, ale palce mi marzną. Po prawie 2h na -15 st. niestety mocno czułem, że jest zima i cieszyłem się, że to koniec wycieczki. Przy ok 0 st.C zimno nie dokuczało aż tak bardzo, ale nie było jak w tropikach. Cudów nie ma. Może inne modele innych firm są lepsze, a może ja taki delikatny. Nie testowałem - nie wiem. Bloki są wkręcane w zalaną gumą blachę wiec nie ma jak przemakać z dołu, a i zimno z dołu nie jest dokuczliwe. Jak 2 razy zaliczyłem bliski kontakt z podłożem i pomimo, ze mam bloki, jeżdżę już na solidnych platformach FR/DH z pinami. Jak przestanie być ślisko pedały SPD wrócą na swoje miejsce. Dużym plusem jest ściągacz u góry, nic nie wlatuje do buta, ani śnieg, ani woda. Zakup nie miał nic wspólnego ze snobizmem, ja robię obecnie robię mniej niż kiedyś bo ok 5,5 tys km rocznie ... praca-dom i wypady poza 3-miasto. W zeszłym roku złamałem 10 letnią ramę ... miała ok 80 tyś km przebiegu (wg licznika), wiec skoro na serio używam roweru a nie opowiadam bajki, to zakup dedykowanego sprzętu nie jest szaleństwem. Czy polecam .... to kwestia możliwości finansowych po prostu. Ja osobiście uważam to za dobry zakup. A że to buty na długie lata to nie ma co mówić, moje spd szmaciaki (EXUS) maja ok 10 lat i jeszcze pojeżdżą. Może nie piękne i modne, ale trzymają się jak złoto. Oczywiście zawsze można używać wysokich i ciepłych butów za 100 zł, pewnie będą równie fajne, ale nie będą miały izolowanej blachy mocującej SPD (o ile będą miały SPD) i ściągacza u góry. A to jest właśnie ich gigantyczna przewaga (pomijam materiały, a one niestety kosztują)

      • 6 1

    • buty

      Mam buty od Badury zimowe t.j.koszt około 400pl i są wystarczające.

      • 0 0

    • jest test takich butów na niemieckiej stronie
      wynika z niego, że Vaude Termatic powinny pomóc, też się nad takimi zastanawiam.

      • 0 0

  • kosztują więcej niż mój rower, i prawie tyle ile zarabiam, gdyby była cenna niższa to bym się zastanowił

    • 16 0

  • a ja polecę Aku XCR, albo Zamberlan Rica (4)

    nie trzeba wydawać połowy pensji

    • 3 6

    • Może napiszesz coś więcej na ich temat ? (1)

      Każdy tylko poleca i poleca, ale dlaczego je poleca, co w nich takiego nadzwyczajnego, czego nie ma w innych butach? Proszę o jakąś personalną opinię, a nie zdjętą bezpośrednio z opisu producenta.

      • 3 1

      • mówisz - masz. mam obie pary i w obu śmigam (nie jednocześnie), dzięki nim nie naciskam bosą stopą na pedały i mnie nie boli. no i jak napisałem wcześniej nie kosztują 7 stów tylko ~3-4. do tego stuptuty, ciepłe skarpety i tylko śnieżyca może mnie zatrzymać. dość trwałe, katuję (dużo chodzę) już drugi rok i tylko podeszwy ubywa i kolor zinniał ;p walę opinie producentów, jestem jak niewierny Tomasz

        • 0 0

    • AKU (1)

      Ale AKU to chyba zwykłe treki są ... co prawda z Gore i bardzo wygodne (sam posiadam)

      • 1 2

      • zwykłe, niezwykłe, jeździć w takich byś nie potrafił? ;p

        • 0 0

  • Ja cisnę w Relaxach.. (3)

    ...od komunii jeżdżę w zimie na rowerze i cały czas dają radę. Gruba fortowa skarpeta, Relaxy i po temacie.

    • 35 2

    • Od komunii masz ten sam rozmiar buta? A to ciekawe ;) (2)

      • 7 2

      • kupili na wyrost. jak to za komuny :)

        • 18 0

      • Po prostu miał później niż zwykle komunię

        Bo zawsze był chory gdyż jeździł w relaxach

        • 12 0

  • proście o radę Eskimosów albo Nieńców. serio (4)

    • 9 0

    • A oni mają internet? (1)

      • 1 1

      • jedź do nich na rowerze i pokaż się w butach za 9 stów

        to cię zbeczą ^^

        • 2 1

    • Eskimos to nie frajer (1)

      zima w iglo siedzi, a nie jezdzi na rowerze

      • 0 2

      • Bo nie ma gdzie kupić ;)

        • 2 0

  • Mój rower był tańszy niż te buty (5)

    Swoją drogą uznanie dla speców od marketingu z tych firm.

    • 11 6

    • (4)

      A ile kosztują dobre buty trekingowe? albo szpilki od Louboutina?

      To wszystko jest względne.

      • 6 1

      • Otóż to... (2)

        Nieraz kalosze np: Huntera potrafią kosztować ponad 500 zł:)
        Wszystko zależy od naszych potrzeb no i oczywiście "grubości portfela" ;)
        Osobiście kupiłem modele trekkingowe Shimano, ale powiem Wam szczerze że nie jestem z nich zadowolony. Faktycznie to wyrzucanie pieniędzy! Buty nie sprawdziły się jak spadła temperatura. Potworne zimno ciągnie od metalowego bloku od spodu. W prawdzie izolacja jest lepsza niż w butach letnich czy jesiennych, ale to nadal nie to czego szukam.
        Osobiście Shimano SH-MT91 NIE polecam !
        Trzymajcie się ciepło!

        • 5 0

        • mam SH-MT91 (1)

          i jestem z nich bardzo zadowolony. To bardzo uniwersalne buty, w których można i pojechać do miasta i na trudny rowerowy szlak i przejść się po górach. Do turystyki rowerowej świetne.
          No ale tu ważne zastrzeżenie - to nie są buty zimowe, w rozumieniu naszej zimy. Raczej jesienno - wiosenne. Gdy jest około zera, są świetne, niżej się już marznie. W moim przypadku był to świadomy zakup, bo na zimę na dojazdy do biura i tak wracam do platform i zwykłych butów trekingowych. Raz, że cieplej, dwa, że SPD na oblodzonej drodze może czasem niemiło zaskoczyć (czasem może zabraknąć tego ułamka sekundy na wypięcie) , a trzy, że dojeżdżając do pracy to i tak nikt nie jeździ sportowo, zwłaszcza zimą - czyli dla mnie zimą zalety SPD znikają całkowicie.
          Swoją drogą to podana (zalecana) cena to jakiś kosmos - mi się udało kupić je w Polsce za 530zł.
          Tak więc osobiście jestem z nich bardzo zadowolony, ale zależy czego się od butów oczekuje.

          Pozdrawiam dojeżdżających do pracy rowerami - przy minus kilkunastu też się da jeździć, a widok tych wszystkich mijanych po drodze kierowców stojących z telefonami w ręce obok swoich rozkraczonych z zimna samochodów jest bezcenny - codziennie kilku takich na mojej krótkiej drodze do roboty widzę ostatnio.

          • 5 2

          • aa....jeszcze dopisze- nie żebym się cieszył z czyjegoś nieszczęścia (rozkraczony samochód). Po prostu widok tych wszystkich zamarzniętych po nocy i nie mogących odpalić pojazdów za każdym razem mnie upewnia, że wybrałem właściwy środek transportu i zrobiłem słusznie zostawiając auto w garażu :)
            Keep it simple - rower zawsze odpali :)

            • 5 1

      • Dobre buty kupię na wyprzedaży przed lub po sezonie za 120 - 160 zł (niby przecena z 200 czy 250 zł). A wracając do butów rowerowych - to nie mają w sobie nic takiego, co tłumaczyłoby ich tak wysoką cenę.

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum