• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ze smartfonem na rowerze

Przemysław Mudlaff
3 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Są różne możliwości zamocowania smartfona na kierownicy roweru Są różne możliwości zamocowania smartfona na kierownicy roweru

Wiem, że nie odkryję koła stwierdzając, że smartfony są wszędzie. Mamy je przy sobie o każdej porze dnia i nocy, a stres związany z utratą telefonu porównywalny jest rzekomo do tego, który towarzyszy nam przy stracie bliskiej osoby. Skoro już tak musi być, to jak sprawić, aby z tego atrybutu korzystać w sposób łatwy, wygodny i przyjemny, także podczas jazdy na rowerze? Do czego nasz smartfon mógłby w ogóle służyć podczas jazdy na dwóch kółkach? Jakie aplikacje warto zainstalować przed wyruszeniem na wycieczkę?



Bezpieczeństwo

Z badań jasno wynika, że mózg człowieka nie radzi sobie najlepiej z jednoczesnym prowadzeniem pojazdu i korzystaniem ze smartfona, co może doprowadzić do groźnych wypadków. Szczęśliwie, dość powszechna jest aktualnie wiedza o tym, że kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Oczywiście przepis ten odnosi się głównie do pojazdów silnikowych, jednak również wielu rowerzystów mogłoby wziąć go sobie do serca. Dodatkowo w przypadku pojazdów silnikowych kierującymi są raczej osoby dorosłe, natomiast rowerem może przecież kierować także dziecko, które już od najmłodszych lat wyposażamy w telefony komórkowe.

Naprzeciw temu problemowi wychodzi już mekka rowerzystów - Holandia, w której - przy pomocy tamtejszego operatora telekomunikacyjnego KPN - udoskonalany jest inteligentny system blokady telefonu, który przy udziale specjalnej aplikacji poprzez Bluetooth ma zostać połączony z czymś na kształt rowerowego zapięcia, które po prostu nie pozwala kręcić kołem dopóki nie odłączymy się od sieci komórkowej. Produkt jest na razie w fazie testów, ale wiadomo już, że kosztować będzie 100 €. Nadal pojawia się dużo znaków zapytania dotyczących funkcjonowania KPN Smart Bike Lock, jednak sam pomysł podniesienia poziomu bezpieczeństwa wśród najmłodszych rowerzystów wart jest uwagi i być może swojej ceny.

Oczywiście posiadanie smartfona podczas rowerowej przejażdżki to nie tylko źródło nieszczęśliwych wypadków. Nasz najdroższy przyjaciel - telefon komórkowy, może okazać się bowiem, w sytuacji gdy np. zgubimy drogę - ostatnią deską ratunku, a w okolicznościach najbardziej dramatycznych może nawet uratować nam życie. Wystarczy, że w bazie kontaktów za pomocą skrótu ICE (skrót od in case of emergency - w razie wypadku) oznaczymy osobę lub osoby, do których w razie nagłego wypadku powinni zadzwonić ratownicy medyczni. ICE to skrót międzynarodowy, którego w pierwszej kolejności wyszukiwać będzie ratownik podczas przewijania ekranu z kontaktami. Wszystko po to, aby bliska osoba poszkodowanego mogła udzielić informacji o ewentualnych chorobach, uczuleniach lub grupie krwi. Smartfon w takich sytuacjach może wydostać nas z poważnych tarapatów.

Przykładowa torebka na smartfona mocowana na ramie roweru Przykładowa torebka na smartfona mocowana na ramie roweru


Smarfonowe gadżety rowerowe

Konieczność jeżdżenia ze smartfonem wykorzystali oczywiście producenci przeróżnych gadżetów rowerowych, dlatego w prawie każdym sklepie sportowym bądź z asortymentem RTV znajdziemy mnóstwo różnego rodzaju torebek czy uchwytów, w których możemy umieścić telefon. Chcąc korzystać podczas jazdy z wybranej aplikacji, warto byłoby zaopatrzyć się w uchwyt lub torebkę, która pozwoliłaby zerknąć od czasu do czasu na ekran smartfona. W takiej sytuacji znaleźć można torebki montowane na ramie za mostkiem kierownicy ze specjalnym "okienkiem", przez które widoczny jest ekran urządzenia lub uchwyty montowane za pomocą obejm na kierownicy czy też takie, które za pomocą specjalnych adapterów zainstalować można pod kapsel mostka. Uwierzcie, istnieją patenty montażu, które zadowolą nie tylko osoby jeżdżące po miejskich drogach rowerowych, ale także rowerzystów przemierzających wymagające szlaki terenowe. Szczęśliwi lub nieszczęśliwi posiadacze smartfonów z nadgryzionym jabłuszkiem mogą czuć się w kwestii dostępnych torebek i uchwytów wyróżnieni, ponieważ duża ich część skrojona jest idealnie na miarę tych urządzeń.

Bardzo istotne jest również zapewnienie wodoodporności torebki czy uchwytu. W przypadku torebek rowerowych laminowane zamki i szwy gwarantują tę właściwość, z kolei wykorzystywanie większości dostępnych uchwytów w deszczowych warunkach może niestety zmusić rowerzystów do schowania smartfona głęboko w czeluściach wodoodpornych sakw lub podsiodłowej torby. W tym miejscu warto wspomnieć o funkcji, jaką oferują producenci koszulek czy kurtek rowerowych. Telefon może być bliżej swojego właściciela podczas niepogody, ponieważ przed jego zmoknięciem uchroni go ukryta w odzieży tzw. sucha kieszeń.

Podczas jazdy zdarzają się momenty, w których istnieje potrzeba przewinięcia ekranu lub wybrania na smartfonie jakiegoś polecenia. W takich okolicznościach nie musimy oczywiście wyjmować urządzenia z torebki, ponieważ ekran dotykowy może być przez nas nadal obsługiwany. Ktoś powie, że to nieprawda, bo jeździ tylko w rękawiczkach z długimi palcami i niemożliwa jest w tym przypadku praca na ekranie smartfona. W tej kwestii też już problem rozwiązano, ponieważ duża część dostępnych rękawiczek z długimi palcami wyposażona została w specjalny materiał na opuszku palca wskazującego, służący właśnie do obsługi ekranów dotykowych telefonów komórkowych.

Największą wadą używania smartfonów zamiast np. rowerowej nawigacji jest oczywiście wytrzymałość baterii. Wybierając jednak torebkę rowerową z dodatkową komorą lub uchwyt i torebkę na ramę możemy wyeliminować ten problem, instalując w wyżej wymienionych miejscach dodatkowy zapas energii zwany powerbankiem.

Długie rękawiczki rowerowe stworzone do użycia urządzeń z ekranami dotykowymi Długie rękawiczki rowerowe stworzone do użycia urządzeń z ekranami dotykowymi


Aplikacje rowerowe:

Po bezpiecznym i wygodnym zainstalowaniu smartfona na rowerze pozostaje jedynie wybrać którąś z aplikacji, która ułatwi nam jazdę, wprowadzi element rywalizacji lub doprowadzi do celu podróży. Wiele z dostępnych aplikacji jest darmowych, a jeśli już trzeba za nie zapłacić, to na szczęście nie są to duże pieniądze.

>>> Google Maps:

Zacznijmy od podstaw, czyli najpopularniejszej aplikacji niekoniecznie kojarzącej się tylko z rowerami, czyli Google Maps. Aplikacja słynnego, amerykańskiego przedsiębiorstwa zastępuje rowerową nawigację. Dzięki niej możemy wyznaczyć trasę, oznaczyć, że przemierzymy ją rowerem, a Google Maps poprowadzi nas wygodnie do celu - na pierwszym miejscu wyznaczając ścieżki rowerowe oraz pokazując przewidywany czas dotarcia do celu podróży, uwzględniając przy tym natężenie ruchu, prędkość, z jaką się poruszamy, a nawet rodzaj nawierzchni.

>>>Endomondo i Strava:

Wśród rowerowych aplikacji królują dwie: Endomondo oraz Strava. Nie zagłębiając się w różnice między nimi oraz nie wywyższając jednej ponad drugą, należy napisać otwarcie, że są to aplikacje typu fitness, czyli takie, które ułatwiają trening. Zarówno Endomondo, jak i Strava dają bowiem użytkownikowi możliwość posiadania znajomych, którzy także trenują i których osiągnięcia możemy dzięki omawianym aplikacjom śledzić. Jeżeli w przypadku Endomondo widoczne są osiągnięcia treningowe twoich znajomych, co może motywować do wzmożonego wysiłku, tak w Stravie nie potrzebujesz się zaznajamiać np. z kolarzem grupy Sky, żeby sprawdzić, z jakim czasem przejechał interesujący nas odcinek trasy (segment), na którym zaraz sami się sprawdzimy. W każdym razie jedna i druga aplikacja oferuje dostęp do rowerowych tras, kalendarzy i analiz treningowych oraz wprowadza motywujący wielu - element rywalizacji.

>>>Locus Map:

Locus to znana nawigacja i to nie tylko dla koneserów. Aplikacja ta umożliwia załadowanie map rastrowych offline, różnych wydawnictw kartograficznych, dzięki czemu nie różnią się one niczym od tych papierowych, które zawierają wszystkie przydatne informacje (schroniska, kolory szlaków, nazwy szczytów, przewyższenia...). Jeśli nie chcesz płacić wydawnictwom (lub dany obszar jest niedostępny), możesz też skorzystać z darmowych map on-line. Locus ma też sporo dodatkowych funkcji, jak zapisywanie śladu (z obsługą zewnętrznych czujników, np. tętna). Jeśli zainstalujemy płatną wersję Locus Map Pro, odciążymy nasz smartfon z reklam, które pojawiają się w wersji darmowej, a to z pewnością przedłuży żywotność baterii.

>>> Traseo.pl:

Miłośnicy turystyki aktywnej często korzystają także z Traseo.pl - ogromnej bazy tras, nie tylko rowerowych, przebytych przez zarejestrowanych użytkowników aplikacji. Oprócz tras rowerowych są tu także wycieczki piesze, kajakowe oraz samochodowe. Aplikacja umożliwia nagrywanie tras oraz odtwarzanie tych pobranych. Rejestrowanie śladu urozmaica opcja dodawania zdjęć i waypointów, a zapisaną wycieczkę można udostępnić innym poprzez wgranie jej do serwisu. Na portalu można dokonać edycji, zaimportować mapkę na swoją stronę www lub pobrać plik w dowolnym formacie. Aplikacja wykorzystuje bezpłatne podkłady mapowe Google i OpenStreetMap, pozwala także na zakup map offline wydawnictwa Compass.

>>>Bike Repair i Bike Doctor:

Niezależnie od tego, czy podróżujesz rekreacyjnie rowerową ścieżką, czy prujesz na lekkiej szosówce, czy też utaplany w błocie pokonujesz skomplikowane leśne segmenty, każdy z rowerów może spotkać niespodziewana usterka. Osoby, których zdolności manualne są w jakiś sposób ograniczone lub po prostu dopiero zaczynają rowerowe wojaże, mogą w przypadku awarii maszyny skorzystać z pomocy aplikacji Bike Repair lub Bike Doctor. Wyposażeni oczywiście w rowerowe multinarzędzia, zapasowe dętki czy łatki możemy poprzez wymienione aplikacje zobaczyć
na zdjęciach i filmikach, jak krok po kroku usunąć podstawowe usterki. Niestety aplikacje te radzą nam jedynie w języku angielskim, ale nawet jeśli czegoś nie zrozumiemy, to i tak stanowią przydatną pierwszą rowerową pomoc.

>>>Aplikacje pogodowe i inne:

Kalendarzowe lato towarzyszy nam już od jakiegoś czasu, a na palcach dłoni policzyć można liczbę dni upalnych lub po prostu bezdeszczowych. Rowerzyści posiadają wręcz nałóg sprawdzania pogodowych prognoz, a dzięki aplikacjom zainstalowanym fabrycznie na smartfonach lub tych, którym fani dwóch kół bezgranicznie ufają, są w stanie wyjechać w trasę w czasie sprzyjającej aury i wrócić przed ulewą.

Przykładowa, zarejestrowana trasa wycieczki rowerowej po mieście Przykładowa, zarejestrowana trasa wycieczki rowerowej po mieście


Podsumowanie:

Jak widać, rozważne korzystanie z dobrodziejstw jakie oferują nam smartfony podczas jazdy
na rowerze przynoszą same korzyści. Pozwalają częściowo zastąpić raczej drogą nawigację
czy zmotywują do treningu i przezwyciężania słabości. A teraz najważniejsze! Wyjeżdżając na rowerze ze smartfonem w zaplanowaną i zapisaną na nim trasę, gdy wszelkie okoliczności przyrody sprzyjają, możemy zatrzymać się, uśmiechnąć szczerze i zrobić selfie. Oczywiście nie po to, by mieć pamiątkę z wycieczki, ale w celu natychmiastowego wstawienia zdjęcia na popularne portale społecznościowe. Możemy podpisać zdjęcie odpowiednim #hasztagiem, a radość z polubień podniesie nam poziom endorfin, co powinno sprzyjać dalszej jeździe.

Opinie (66) ponad 10 zablokowanych

  • Jedno ale (11)

    Przy większej wywrotce ( miałem taką w lesie) smartfon za trzy czterysta poszedł do śmietnika

    • 31 6

    • Hmmm, wiele zależy od rodzaju mocowania bądź torebki oraz to w czym chroniony był telefon (1)

      Mój smartfon zabezpieczony jest dodatkowo gumowaną obudową i szkłem hartowanym gorilla glass. Podczas ostatniej bardzo mocnej wywrotki telefon schowany był w torebce na ramie roweru i nie ma na nim żadnej ryski. A dachowanie było porządne - do dziś mam widoczne obrażenia na całym ciele. Ładnie wyglądające mocowania telefonów na kierownicy, może przydają się tylko tym co śmigają po miejskich trasach rowerowych, ale na mocniejsze kręcenie, lepiej kupić torebkę na ramę.

      • 5 0

      • Pół biedy ;)

        • 0 0

    • (6)

      A na światełka za dwadzieścia złotych już nie miałeś

      • 4 7

      • Miałem Bontragera Flare R za 259.. (5)

        • 4 6

        • Tak, trzeba trochę nawrzucać marek, logotypów i brendów, żeby przypadkiem za biednie nie wyglądać

          • 8 3

        • Frajer z Bontragerem..

          ..tez bedzie frajerem

          • 4 1

        • (2)

          Ja mam lampkę za 9 zł i również świeci i mnie widać.Różnica taka że ja mam 250 zł w kieszeni.

          • 5 1

          • I taka postawa jest godna pochwały

            • 1 1

          • Co ciekawe, koszt produkcji obu lampek nie przekroczył amerykańskiego doalra

            • 0 0

    • 3400 zł ? rozumu sie nie kupi :)albo biedakowi nikt nie powiedział ze w teren to powinien kupic dobry futerał

      Bez problemu można kupić dobrą obudowę przetestowaną .Wielu jest tez takich co sie śmieją ze nie poto tyle kasy wydawali by szpeci swojego smarta jakim futerałem a po miesiącu płakali ze ekran jest w proszku.

      • 2 3

    • Mój za 300 przeżył już kilka upadków, a nawet wypadł na asfalt podczas jazdy 30km/h. Nic mu nie jest.

      • 3 0

  • Leczą mnie tacy (14)

    Łosie co to muszą mieć smarfon przytwierdzony do kierownicy.Potem jedzie taki jeden z drugim i zamiast obserwowac co się dzieje naokoło niego,zajęty jest gapieniem się w smartfona.Takie osoby stwarzają tylko niebezpieczoństwo pół biedy że dla siebie samych ale i dla innych.

    • 53 18

    • (2)

      dobrze że kierowcy gadający przez komórkę (przy uchu) nie stwarzają zagrożenia.

      nie twórz problemów których nie ma

      • 8 4

      • Bo te problemy widzą tylko osoby które tak nie poczynają. Skoro masz globus Kościerzyny, Endomondo, smartfona, czujniki pulsu i młynek do kawy na kierownicy to podobnie zachowujesz się w samochodzie, ale założyć odblask czy światełko i być widocznym to już w tej kwestii macie jakoś blaszkę odgiętą w głowach i pretensje do świata na odcinku Klif - Sopot, a obok ścieżka rowerowa

        • 5 1

      • Kolega nie w temacie. Tu o rowerach dyskusja

        • 0 1

    • To samo tyczy się kierowców (4)

      blachosmrodów.

      • 3 1

      • A aferę kręcą bo Kolumba BORu po Warszawie jechała i atakowała wszystkich biednych co akurat w smartfonie szukają szczęścia.

        • 1 0

      • S - deklu (2)

        Następnym razem jak się źle poczujesz, dziecko ci zachoruje, kobieta będzie rodzić, lub sam z miejsca wypadku będziesz musiał się udać do szpitala pajacu nie lubiący blachsmrodów to wiesz co nie jedź BLACHOSMRODEM jedź rowerem, albo jeszcze ekologiczniej idź pieszo, jak nie będziesz w stanie to pełzaj ale broń boże nie wsiadaj do blachosmrodu!

        • 3 2

        • debilu tresc niedozwolona wiec krutko S-deklu (1)

          Ludzie sobie doskonale radzili bez blachosmroda zawsze i doskonale radza sobie na zachodzie gdzie zarobki sa wieloktrtonie wieksze .Ty i tobie podobni jestescie po prostu cio..tami .nieudacznikami co bez trujacego blachosmroda niepotrafi sie nigdzie ruszyc 20letni złom dla takiego prostaka jest synonimem luksusu.

          • 1 0

          • Karawana pogrzebowa też na rowerach pojedzie

            • 0 0

    • Ale niektórzy po prostu używają nawigacji!

      • 2 1

    • A mnie leczy twoja głupota,ty widocznie muszisz gapic sie tempo przed siebie ,to zadroscisz innym :) (3)

      powstało wiele aplikacji dla rowerzystów to ze ty nie możesz z nich korzystać bo jesteś widocznie ograniczony to nie znaczy że inni tez są.W aucie tez pewnie byś zabronił smartfona ,radia i czego kol wiek bo przecież musi obserwować co się dzieje naokoło niego.

      • 0 3

      • Chłopcze (2)

        Jesteś jakiś dziwny. .Nie jest to moją winą taki się już urodziłeś widocznie kiepskie geny.Jeżeli szczytem twoich możliwości jest umiejętność używania smartfonów i podstawowych aplikacji tym bardziej mi przykro.

        • 2 2

        • Kolejny raz udowadniasz ze jestes ograniczony umysłowo i najwyrazniej zazdroscisz (1)

          ze inni potrafią to czego ty nie potrafisz .Mamy 21 wiek i ludzie inteligentni potrafią korzystać ze zdobyczy techniki.I dla takich ludzi zostały one wynalezione Ty jesteś ograniczony umysłowo i jest to dla ciebie zatrudne.Bozia rozumu nie dała ,ale z tego powodu nie musisz sie pluć do innych.No i muszę cie zmartwić bo przyszłosc dla ciebie będzie coraz bardziej trudna.Elektronika ,yechnika wkracza coraz bardziej w rowery a ty bedziesz mógł zostac na najwyzej przy swoim wigry 3 :)

          • 1 3

          • Korzystaj sobie

            Młotku ale nie na scieżce rowerowej której używają inni .

            • 3 0

    • Artur masz racje..

      ..juz 2 na mnie wjechalo ale..waze 120 kg wiec mysle ze to stad po przyjeciu bomby na brode juz nie wstali

      • 0 0

  • WTF!

    • 7 5

  • Co się porobiło z tymi rowerzystami (13)

    Teraz to jakaś moda. smartfony na rower, Nie dość że faceci wyglądają obleśnie w tych elastykach z brzuszkami na wierzchu to jeszcze telefon !!!. Dzisiejsza podróż rowerowa to nie przyjemność i zdrowie ale kto więcej gadżetów umieści na rower masakra!! Mam takich sąsiadów co przejadą na rowerze 5 km ale ubrani są jakby wrócili z Tur De Pologne. A teraz apel do mężczyzn. Panowie nie nakładajcie obściślaków wyglądacie ble ble ble.

    • 34 36

    • Domyślam się że jesteś kobietą... (1)

      Jestem ciekaw jakbyś wyglądała w obciślakach....

      • 19 8

      • Zazdrościsz, że sąsiadów stać na ładne, kolorowe, markowe ciuszki?

        • 7 9

    • bardzo samotna musisz być

      smutne to i w dodatku szeryf osiedlowy.
      powiedz, co jedzą na śniadanie?

      • 8 7

    • moja pupeczka musi wygodnie podrozowac dlatego nosze obscislaki z pielucha.

      a to czy komus się to podoba czy nie jest sprawa tych którym się nie podoba.

      • 17 3

    • No tak, bo kiedyś to na wycieczkę w nieznane jechało się bez mapy i potem 3 godziny szukało drogę...

      Zawsze każdy wycieczkowicz, miał ze sobą wskazówki dotyczące drogi, od pełnoprawnych map, przez wytyczne na karteczce wypisanej ręcznie, po urządzenia nawigacyjne. A gdy dziś smartfona ma każdy, to zamiast bawić się w wypisywanie na karteczce "za kapliczką w prawo" to ustawiam trasę na smartfonie i jadę bez zastanawiania się, czy nie zgubiłem się.

      • 9 1

    • jak się wygląda jak "czarnecki na rowerze" patrz google to może i tak.

      • 1 0

    • Tej głupoty az sie nie chce komentowac.

      • 1 0

    • Jestem facetem (2)

      I nie mogę patrzeć na kolesi w gaciach napiętych z brzuchami ble ble ble jak by już nei było spodenek normalnych. Niedługo pewnie ta moda minie

      • 7 9

      • gdybys był przynajmniej ćwiercinteligentem to bys wiedział ze nigdy nie minie bo to nie moda tylko wygoda. (1)

        • 7 4

        • ja to nazywam wypaczeniem seksualnym

          • 5 2

    • no właśnie gdzie prawdziwi mężczyźni (1)

      mówisz o tych wszystkich maczo w "GAYTRACH" ? masz racje komedia ! d*pska spasione ale jedzie taki jeden z drugim jakby udział w "Toure de Polonia" brali, masakra błeee aż się nie dobrze robi !

      • 6 4

      • a pod kuleczkami niedługo pojawią się podpaski oczywiście też dla wygody co by się kulki nie pociły nadmiernie na rowerku - żenada

        • 5 3

    • Mysl

      Uzyj głowy dziewczyno, i nie osmieszaj sie publicznie.

      • 0 0

  • Reparacje wojenne (4)

    Ile jest warte życie człowieka? Etycy i filozofowie odpowiedzieliby pewnie, że bezcenne. Ale ekonomiści to policzyli.
    Taki eksperyment myślowy przeprowadził ubezpieczyciel . Według firmy życie jest warte sześciokrotność życiowych zarobków. Na tyle wycenili bowiem swoje życie ludzie badani w latach 60. przez anglosaskich socjologów. Życie Amerykanina kosztuje więc 2,6 mln . Więc życie Polaka to około 5 mln zł. Czyli 5 mln Polaków x 5 mln zł.=25 bilionów!!!!

    • 3 11

    • za śmierć w wypadku komunikacyjnym wypłacają rodzinie co najwyżej 300tys.

      • 5 0

    • Moje życie jest cenne a twoje bezcenne

      • 1 0

    • reparacje wojenne

      1/3 powierzchni naszego kraju to ziemie niemieckie - to mało ??
      przejęte razem z miastami, wioskami, fabrykami, drogami... - całą infrastrukturą
      nawet mieszkania miały pełne wyposażenie z meblami i zastawą stołową
      jaka jest tego wartość ?? po co do tego wracać ?
      największą tragedią dla Polski był potop szwedzki - może teraz zwrócimy się do Szwedów o odszkodowanie ? Straty RP były dużo większe niż poniesione w II wojnie światowej

      • 2 1

    • Nawet tu szczekają pisowskie półgłówki?

      Policzyliście już ile Szwedzi nam są winni za Potop Szwedzki? A były jeszcze rozbiory, no i zakon Krzyżacki wciąż istnieje, a trochę nam krwi upuścił.
      Polityka musi byc pragmatyczna, więc niech jakiś pisobolszewik wyjaśni: po co nam kłótnie z Niemcami, które obecnie w największym stopniu finansują nasz rozwój? Czy wy naprawdę wierzycie, że Polska jest sama w stanie dogonić cywilizację? Niby w czym jesteśmy potęgą? w zadłużonym górnictwie?

      • 0 0

  • (1)

    Jak w nawigacji rowerowej google pominac drogi gruntowe?

    • 2 1

    • Wyłączyć płatne odcinki

      • 3 0

  • Smartfonoholicy. (2)

    Gdynia, ul.świętojańska ,dwa lata temu. Czekam na zielone światło patrząc na idącego, młodego człowieka zapatrzonego w smartfon. Młody podchodzi do mnie i pyta jak dojść na molo bo nawaliła mu googlowa nawigacja. Ale na które - pytam. No te w Sopocie. Wskazałem kierunek na południe. Poszedł .

    • 23 2

    • Młode osoby są obecnie bezradne bez internetu

      i smartphona. Ale nie ma co demonizować zestawu smartphone + aplikacja z mapami, idźmy trochę z duchem czasu. W zeszłym roku dzięki komórce bez problemu zwiedziłem Berlin, obecnie chodzę po Tatrach korzystając z fajnej aplikacji ze szlakami (żeby nie było to normalna mapa w plecaku się znajduje). Dla mnie smartphone to narzędzie którego trzeba nauczyć się wydajnie korzystać. Tak samo jak kalkulator na maturze. Niby jest ale co z tego jak nie znamy wzorów

      • 5 1

    • A do mola w Orłowie albo Brzeźnie, to w którym kierunku miał iść ze Świętojańskiej?

      • 3 0

  • Jakim tępym młotkiem trzeba być żeby na rower sr*j-fona montować. (3)

    • 12 10

    • Jakim tępym młotkiem trzeba by pisac takie głupoty. (2)

      Dobrze sie określiłeś skoro nie wiesz dlaczego to jesteś tępym młotkiem :)

      • 5 3

      • (1)

        Widzę że obraziłem jednego z ped**arzy którzy obwieszają się gadżetami na drogim rowerku a na szosie albo w terenie sapią po 10 km. Nie mam nic do rowerzystów sam jeżdżę. Leczą mnie lalusie ze sr*jfonami na swoich rowerkach

        • 4 3

        • wiem

          ty nosisz w torebce parówo puszkowana

          • 1 2

  • tak - dla smartfona na rowerze

    ale nie - dla jego używania w czasie jazdy.

    Tak myślę od czasu, gdy wywinąłem wielkiego orła na rowerze, podczas odczytywania wiadomości. Traf chciał, że na drogę wtargnął niespodziewanie próg zwalniający ...
    Po pół roku dochodzenia do siebie, zatrzymuję się teraz, żeby skorzystać ze smartfona. Trzymam go w pokrowcu na kierownicy bo zawsze jest pod ręką. I polecam takie podejście tym, którzy nie doświadczyli wypadku ze smartfonem jako współsprawcą.

    • 13 1

  • Niektorzy wioza rowery na dachu pod sam sciezke (3)

    Potem montuja na nich najnowsze gadzety. Potem ubior za kupe kasy oczywista pod kolor wszystko nawet skarpetki.i zeby marke bylo widac....potem wejscie sciezke i 400m jazda do mola...tam parada i lans roweriwymi ciuchami z blyszczacymi rowerami wszystko na kredyt. Potem kawa co trwa 2 godziny by wszyscy ich widzieli gdzie on robi w tym czasie milionowe transakcje przez smarta a ona szuka ostatniej kolekcji od Prady.....i tak dzien na rowerze zlecial.....

    • 21 4

    • A ty sąsiad tylko zazdrościsz, ehh wziąłbyś się do roboty śmierdzielu jeden

      • 0 0

    • A zimą

      Pakują narty na dach ubierają najmodniejsze kombinezony, buty i jadą przez tydzień albo dwa
      przechadzać się po Krupówkach w Zakopcu hyhyhy...

      • 0 0

    • Ludzie

      Ludzie wypowiadajacy sie na temat uzywania telefonu widac nigdy nie jezdzlil na rowerze:)

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum