• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wraz z nowym sezonem, rozkwita nowa trójmiejska grupa rowerowa

Krzysztof Kochanowicz
27 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Na zdjęciu: Piotr Habaj podczas I Pucharu Trek Gdynia Na zdjęciu: Piotr Habaj podczas I Pucharu Trek Gdynia

Oto kolejni rowerzyści na trójmiejskiej arenie kolarstwa. Są grupą cyklistów z rodzimego regionu, a ich drużyna rozpoczęła działalność na początku tego roku. Każdy z zawodników Przymorze MTB Team Trójmiasto jest zdeterminowany w rozwijaniu swojego zamiłowania do sportu. Choć zrzeszenie jest bardzo młode, to każdy z zawodników jest mniej lub bardziej zaznajomiony z zawodami sportowymi i wypadami turystycznymi.



Zawodnicy Przymorze MTB Team Trójmiasto o sobie:

Jak podkreśla Adam Świeca, jeden z założycieli teamu grupa skupia się bardziej na przyjemności z jazdy niż na medalach. Startując wspólnie odwiedzimy wiele wspaniałych miejsc i zamierzamy się przy tym świetnie bawić. Koncentrujemy się na występach w woj. Pomorskim, ale nie zabraknie nas w turniejach ogólnokrajowych. Jesteśmy grupą amatorów o różnym zaangażowaniu kondycyjnym, ale to nam nie przeszkadza w zdobywaniu naszych celów. Są nimi m.in. szlaki rowerowe, których nie brakuje w naszym Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Turystykę krajoznawczą będziemy łączyć ze startami w różnorakich wyścigach, w całej Polsce. Rower wspomagany czterema kółkami pozwoli nam zwiedzić najpiękniejsze zakątki kraju. Już na wstępie naszej działalności poznaliśmy wielu ciekawych ludzi. Chęć wspólnej mobilizacji oraz wzajemnego wsparcia w naszej drużynie jest ogromna. Tego trzeba spróbować i przeżyć.

Grupa ma zamiar wziąć udział w zawodach MTB w całej Polsce, jak również w zawodach na orientację i XC. W zawodach z roku na rok na starcie przybywa coraz więcej kolarzy amatorów jak i tych którzy jeżdżą już dłuższy czas w profesjonalnych klubach. Przeciętny kolarz może poczuć się jak prawdziwy sportowiec i może sprawdzić na jakim poziomie jest jego obecna kondycja. Dlatego grupa pragnie również zorganizować wspólne otwarte treningi w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, o których będzie informować na swoim blogu.

Głównym celem na rok 2012 są zawody Powerade Garmin MTB Marathon, gdzie zawodnicy zamierzają walczyć w końcowej klasyfikacji generalnej. Nie zabraknie ich również na Trójmiejskich arenach takich jak Skandia, Bike Tour, i innych. Wkrótce będzie można zobaczyć przeczytać o ich debiucie na zawodach w Myślęcinku na Kujawia XC.

Prezentacja drużyny pochodzi ze bloga:







opracował:

Opinie (42) 9 zablokowanych

  • ciekawe czy po jednym sezonie coś (8)

    z nich zostanie?
    oby.....
    nawet "intel" się załapał. Całkiem fajnie wygąda....jak hipopotam opakowany w koszulkę "Mroza"

    • 12 1

    • Beka jest z kolesia... (4)

      ...na zawodach go nie ma... bo wiecznie usprawiedliwia się jakąś fikcyjna kontuzją. Co po ewentualnie mozna zobaczyć go biorącego udział w wypadach rowerowych grup takich jak GER czy GR3, ale tylko tych najbardziej lajtowych, czyli nie przekraczajacych 45 km ;)))

      • 7 1

      • Tak? A to ciekawe ? (3)

        Jakoś nie widziałem go na żadnym naszym rajdzie, chyba, że w zeszłym roku podczas "Wielkiego Pikniku Rowerowego".

        • 1 0

        • (2)

          Był wtedy. Zjadł tyle kiełbas, ile nikt iinny nie dałby rady. Trzeba przyznać, że był w tym dobry.

          • 2 4

          • No i co, żałujesz chłopakowi? Czy zazdrosny? (1)

            • 3 0

            • Oczywiście, że jestem zazdrosny, bo sam nie mam takiej wydajności, chociaż trenuję od lat.

              • 2 1

    • hehehe

      intel na lidera ;)

      • 6 2

    • hipopotam to jesteś ty i wiem kto to piszę więc nie marudz

      • 4 1

    • do zazdroszczącego

      wojtuś wiem że to ty piszesz ty 29 calowcu i nie lubiacy wszystkich serwisów a rudy najlepszy w psuciu wiedzą to osoby które tam robiły rowery

      • 5 1

  • jacyś oni tacy nieprofesjonali........ (10)

    ramy alu, koła klocowate, v-breaki, amory z chin itp. Powinni się nazwać "Gdański Atak Makrokeszem"
    heheheheeeeeee reeeeeeheheheeeeeee

    • 3 16

    • Te Santa Clałs;) (1)

      ...a Ty co profesjonalista jaki? Jeździsz pewnie swoim bajkiem kanałami, co by nikt nie zajumał? Czy każda grupa musi myć profesjonalna? Chca jeździć na zawody, chcą organizować wycieczki, niech robią! Dlaczego tyle w Was nienawiści?
      Nie ma to jak po kimś pojechać, tsk na dobry początek dnia... ;-/ MASAKRA!

      • 12 1

      • zajumał?

        czyli co? że go nie ukradł?
        chyba ci się coś pomyliło

        • 0 0

    • (6)

      Przecież oni w żadnym miejscu nie piszą o sobie profi. Poza tym sprzęt nie jest najważniejszy i od czegoś trzeba zaczynać. Widać, że mają dużo zapału co na pewno warto pochwalić, życzę powodzenia!

      • 8 0

      • Najlepiej to by zakopali człowieka żywcem...

        Grupa nie zdążyła się dobrze rozkręcić, a już dostają po głowie. Przykre to, ale w "polakowie" to niestety norma, z tym rzucaniem kłód pod nogi z zazdrości ;(
        Osobiście żeczę wszystkiego dobrego, a w szczególności udanego sezonu!

        • 7 0

      • (4)

        Kochani, nie sprzęt wygrywa maratonów czy XC tylko głowa i power w nogach.
        Znam oczywiście takiego goście, który jeździł z bagażnikiem z zardzewiałym łańcuchem, wszystko klekotało a na harpaganie pokonał wszystkich bikerów na srebrzystych i wypicowanych rowerach. Powtarzam nie sprzęt wygrywa tylko głowa !
        Także nie wyśmiewajcie ludzi, którzy mają v-breki czy wyglądają jak hipopotamy to żałosne;)

        • 7 1

        • Santa Clausie, widziałem Cię na zawodach na orientację "Szago Trójmiasto" (3)

          ... i chyba biedaku nie dojechałeś do mety? Zabładziłeś na tym swoim czołgu w lesie, co? Przyjechałeś się polansować, a w lesie dostałeś w d* od tych którzy wybrali się nie mając profesjonalnego sprzętu do jazdy po wybojach? Żal mi takich lanserów.

          • 6 2

          • podszywanie się (1)

            jeśli coś piszesz to podpisuj się swoim prawdziwym imieniem (nikiem) cfaniaku a nie cudzym, oczywiście każdy ma prawo wypowiadania się ale nie do podszywania się pod kogoś, tchórzostwo i brak szacunku

            • 1 1

            • A co to jeden Piter na tym świecie?

              Podpisz się z imienia i nazwiska i będzie dobrze ;)

              • 2 0

          • sprzętu do jazdy po wybojach.....

            no leję, co za text

            • 1 0

    • Zapytaj się swojej "santy", czy sam jesteś wystarczającym profesjonalistą dla niej, bo głupio byłoby gdybyś przyniósł jej wstyd poległszy w konfrontacji z jakimś "amorem z chin". : )

      • 6 1

  • super grupa ...tak trzymać!!!!

    Włoszczowska i Konwa już się trzęsą!!!!

    • 8 2

  • zazdrość

    widać zazdrość innych nie zna granic.

    • 6 1

  • Bawic sie można na wszystkim!! (2)

    "grupa skupia się bardziej na przyjemności z jazdy niż na medalach. Startując wspólnie odwiedzimy wiele wspaniałych miejsc i zamierzamy się przy tym świetnie bawić. "

    I BARDZO DOBRZE! To nie zależy od roweru, kasy czy carbonu!
    Poza tym wielu zawodników tak właśnie zaczynało.

    • 20 1

    • (1)

      Tak jest! W Treku też zaczynaliśmy od jednakowych strojów i wspólnych treningów. Pierwsze wyjazdy i wyścigi to były piękne czasy. Jeździjcie swoje, a "znawców" ignorujcie.

      • 2 0

      • tak żeście w treku zaczynali i daleko żeście nie zajechali........

        lepiej było założyć kółko morsów

        • 1 5

  • jeszcze musza sobie kupić koszulki.... (1)

    i nazwali się jakoś zabawnie np......
    CycloPszczoły i na koszulkach dać pszczółkę na rowerze

    • 3 6

    • Całkiem Fajna nazwa rodem z NHL , NBA czy elite league ( brytyjska liga żużlowa)

      Całkiem Fajna nazwa rodem z NHL , NBA czy elite league ( brytyjska liga żużlowa) :-) zamiast sponsor X sponsor Z sponsor Y zwyczajnie Cyclopszczoły...

      • 0 0

  • Nowa Grupa MTB będzie OK:)!, więc proszę nie robić durnych komentarzy. (2)

    • 6 0

    • (1)

      Podczas chrztu nowych adeptów zawsze tak jest. To tradycja. : )

      • 1 2

      • Beznadziejne tradycje trzeba zmieniać !

        • 3 0

  • ekstra grupa MTB Przymorze!!!

    Widać, że stworzona z pasji! To jest siła!

    • 2 0

  • tego race kinga z przodu zdejmij (2)

    przynajmniej do lata, bo na szybszych zjazdach rzeca lekko kierunkowym. Zamiast tego proponuje Mountain Kinga albo NibyNic.
    Do zobaczenia na Tułaczu

    • 1 4

    • Gdzieś ty się chłopie zerwał (1)

      MK i NN to zupełnie inne opony niż RK
      Poza tym RK pod dobrym cisnieniem są do xc ok

      • 3 2

      • właśnie dlatego kolego

        własnie dlatego :)

        • 1 2

  • jka załozyłem nn zamiast rk (4)

    to poczułem jakbym wpadł w błoto

    • 0 0

    • i owszem (3)

      jeśli założyłeś na tył. a w uwadze o oponie była mowa o kierunkowej, a nie napędowej :) sam zaczynałem od 2xRK, potem 2xNN w teren, teraz 90% jeżdżę tył RK przód NN i ten zetsaw najlepiej sprawdza się w naszych lasach przy obecnej pogodzie. RK na przodzie jedynie na suche, letnie szutry.

      • 0 1

      • Race King

        nie do końca zgodzę się z opinią bo w błocie równie dobrze sobie radzi przy odpowiednio dopasowanym ciśnieniu (jest to opona nisko ciśnieniowa nie lubi dużych ciśnień, zalecam max 2 BARY), a w dużym błocie to już kiepsko ale to żadna opona, trzeba wyczuć swoje możliwości i jest to kwestia gustu, tak samo wygląda sprawa diety, dla jednego lepszy jest produkt X i da dużo Energi a dla innego zaszkodzi a jeszcze dla innego lepszy będzie produkt A, opony to pojęcie względne, dopasuj do swojego upodobania i gustu, mi się na nich świetnie jeździ i nie zamienię na żadne inne, przed tem testowałem kilka innych modeli między innymi schwalbe noby nic, ralph i Rocket Ron

        • 1 0

      • Juziolisz (1)

        nobby nic z przodu a z tyłu rk? jakies bzdety.
        zwiększasz opory toczenia a z tyłu nadal opona o mniejszej przyczepności.
        rk p+t
        nn p + rralph p
        a żeby było w miarę uniwersanie to rokiet rony na p + T
        Z reguły "złe" trzymanie rk na zaketach wynika z debilej techniki jazdy xc na zakrętacj tj. pozycja stojąca lub siędząca z ramionami kory w poziomie. jak prawidłowo przychylicz rower korbe ustawisz w pionie zewnętrzym pedałem na dół i go dociśniesz to rk trzyma wystarczająco dobrze. trzeba tylko umiec z niego wycisnąc przyczepność, a nie czekać aż nn sam się " zaczepi"
        nn mają masakrycznie wysokie opory toczenia

        • 1 0

        • albo jezdzisz tylem alo nowy system wymyslasz. do trzymania w zakrecie jest glownie przod, opory toczenia daje tyl. kolega wyzej dobrze pisze, ale konkretne modele opon trzeba pod siebie ustawic

          • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk

zawody / wyścigi

Cross Duathlon Gdańsk

89 zł
bieg, zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum