• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Akcja rozdawania dzwonków odwołana z powodu deszczu

Marta Nicgorska
24 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Z powodu intensywnych opadów deszczu planowana na dziś akcja rowerowa na na Bulwarze Nadmorskim zobacz na mapie Gdyni w Gdyni nie odbędzie się. Mamy nadzieję, że 350 dzwonków rowerowych rozdamy rowerzystom w przyszłym tygodniu.



AKTUALIZACJA
W związku z intensywnymi opadami deszczu jesteśmy zmuszeni przełożyć naszą akcję rowerową. O nowym terminie poinformujemy po weekendzie.


Poza dzwonkiem rowerowym, który element mógłby poprawić Twoje bezpeczeństwo?

Latem ścieżki rowerowe w Trójmieście są bardziej oblegane, niż poza sezonem. Na drogach panuje większy ruch, robi się mniej komfortowo. Drogi przeznaczone dla rowerów użytkują rolkarze, rodziny z wózkami dziecięcymi i piesi, którzy często nieświadomie poruszają się trasami przeznaczonymi dla rowerów i stwarzają zagrożenie dla siebie i innych. Przed kolizjami i potrąceniami mogą uchronić ich dźwiękowe sygnały ostrzegawcze, stąd pomysł naszej redakcji, aby wyposażyć rowerzystów w dzwonki.

Zgodnie z obietnicą złożoną w czerwcu po akcji w Gdańsku, powtarzamy naszą rowerową inicjatywę i zapraszamy do udziału wszystkich miłośników dwóch kółek do Gdyni. Na półmetku wakacji dzwonki będą przydatne zwłaszcza dzieciom, dlatego mile widziane są rodziny z małymi cyklistami.

Tym razem na mieszkańców Trójmiasta czeka 350 dzwonków rowerowych. Będziemy je rozdawać w środę 26 lipca o godzinie 18 na Bulwarze Nadmorskim w pobliżu restauracji Barracuda. Dzwonki przeznaczone są tylko dla rowerzystów i będą przekazywane do wyczerpania nakładu.

- W pierwszy dzień wakacji wyposażyliśmy w dzwonki rowerowe pół tysiąca rowerzystów. Gadżety od naszej redakcji, jakie rozdaliśmy w gdańskim Brzeźnie, zostały ciepło przyjęte przez uczestników akcji. Chcielibyśmy, aby druga partia dzwonków trafiła do tych cyklistów, którzy ich nie mają. Wierzymy, że dzwonki okażą się przydatnymi gadżetami, które będą pomocne nie tylko w ostrzeganiu turystów w czasie wakacji, ale także będą służyć poza sezonem - mówi Michał Kaczorowski, prezes i redaktor naczelny Trojmiasto.pl.
Pomysł akcji rowerowej nie jest nowy. Z podobną inicjatywą wyszliśmy trzy lata temu, kiedy ufundowaliśmy rowerzystom lampki rowerowe. Podczas trzech akcji, które zorganizowaliśmy w Gdańsku i w Gdyni, oświetliliśmy w sumie 1500 cyklistów.

Tak jak w poprzednich akcjach, przyświeca nam ten sam cel: chcemy zwrócić uwagę rowerzystów na kwestie bezpieczeństwa i zagrożenia, jakie mogą się pojawić na drodze oraz uczulić na zachowanie ostrożności podczas jazdy.

Do zobaczenia!

Wydarzenia

Opinie (222) ponad 10 zablokowanych

  • Ludzie przestańcie się opluwać jadem. (3)

    Nie oceniajmy całych grup przez pryzmat kilku procent ignorantów. Ja życzę wszystkim spokojnej i bezpiecznej jazdy.

    • 15 5

    • Kilku... (1)

      ... procent?!? Chyba kpisz! Przynajmniej połowa nie ma dzwonka... Mistrzostwem świata było, jak na Przymorzu, na chodniku bez ścieżki rowerowej, od tyłu staranowała mnie baba z... przyczepką z dzieckiem. Bo "myślała" że się zmieści. Żenada.

      • 2 4

      • Zgoda, ale ja już nie tylko odnośnie dzwonków tylko w ogóle.

        Jakikolwiek artykuł o rowerach i zaraz jest wojna. Ja sam jeżdżę tylko rowerem i to cały rok, wszędzie i uważam, że każdemu użytkownikowi drogi/chodnika należy się szacunek, ale też każdy powinien uruchomić trochę szarych komórek jak jedzie czy idzie. Mimo to niestety cwaniaki zawsze się znajdą i nic na to nie poradzimy, a ja nie mam zamiaru oceniać wszystkich przez paru debili. Pozdro.

        • 2 0

    • 80% kierowców to piraci drogowi ,poczytaj soebie własnie te wpisy codzienne piratów drogowych

      chwalących sie ze łamią przepisy bo tak trzeba.

      • 8 1

  • Uwielbiam...

    ... rowerzystów bez dzwonka. A najbardziej tych, którzy jeszcze się burzą, że nie mogą przejechać. Odmóżdżeni ciecie płci obojga.

    • 9 7

  • Pan da dwa :)

    • 1 1

  • (10)

    Nie lubię porównań do innych państw, ale tu aż razi w oczy wojna w komentarzach. Jeździłam rowerem po Skandynawii i Niemczech. Fakt, że tam prawie wzdłuż każdej drogi jest ścieżka dla pieszych i rowerzystów, na której nikt nikogo na niej nie wyzywa, każdy potrafi użyć mózgu, są dla siebie życzliwi, to jak jej nie ma i trzeba jechać chodnikiem/ulica nie stanowi to problemu-jest bezpiecznie, ludzie sieprzepuszczaja, uważają na siebie, ruch jest płynny. Wszystko odbywa się z uśmiechem, a nawet jak komuś skoczy ciśnienie to tego nie okazuje. O ile przyjemniej się jeździ, nie do porównania. Fakt, pomimo ścieżek i tak znajdzie się jakiś obcisłogaciowiec popylający ulicą, ale jest to sporadyczne, nie tak jak u nas (zupełnie tego nie rozumiem i też strasznie mnie to wkurza). Jednak i tak za tak niewiele (uśmiech, trochę cierpliwości i życzliwości od wszystkich, kierowców, pieszych i rowerzystów) można zyskać tak wiele-przyjemne i bezpieczne poruszanie się przez wszystkich.

    • 20 2

    • No popatrz jaka ty święta, w butach do nieba pójdziesz.

      • 0 10

    • A kto tą wojne wywołuje jak nie buraki za kierownica blachosmroda. (1)

      Teraz kazdy burak ma złom 30 letni i wydaje sie mu ze jest królem szos kazdy musi mu ustepoowac najbardziej roszczeniowa grupa..
      Chcesz znac przyczyny dlaczego jestesmy zasciankiem europy.?
      Brak kultury gdyby ja miał niebył by burakiem za kierownica.
      Burak za kierownica nie czepia sie tylko rowerzystów ale wszystkich ,pieszych i innych kierowców tez dlatego powoduje wypadki.
      Praktycznie bezkarnosc i smieszne kary dla buraków piratów drogowych.
      Znam takiego buraka co wyjechał do Niemiec na wczasy swoim złomem ,jak zaplacił 3 razy w ciagu tygodnia po kilkaset euro mandatów to wrócił odmieniony w tym jeden za wymuszenie na rowerzystce.

      Lata edukacji o ruchu i komunikacji w mieście ,ludzie są świadomi że dzieki rowerzystom jest czyste powietrze, mniejsze korki,i lepsze zdrowie.Dlatego są uprzywilejowani.
      W Polsce niema niczego z tych.Wrogiem buraka za kierownica są wszyscy wokoło inni kierowcy tez .I u nas takich jest większość.

      • 10 3

      • Widziałem rowerzystę który próbował kopnąć prawidłowo jadący samochód.

        niektórzy rowerzyści po porstu sądzą że mają zawsze pierwszeństwo.

        • 1 0

    • rowerem szosowym jechać 30-50km/h po ścieżce rowerowej haha, powodzenia (1)

      • 6 0

      • po drodze rowerowej i pasie rowerowym jesteś zobowiązany

        co do "pieszej i rowerowej" to art. 33 nie określa takiego obowiązku, w związku z powyższym obowiązek nałożony przez ministra jest, moim zdaniem, nieskuteczny. Jak jestem na podjeździe i jest obok asfaltowa pieszorowerówka to nią jadę, ale jak zjeżdżam np. 60/h, to sorry, ale jadę z taką prędkością i nie mogę jechać wśród lub w sąsiedztwie pieszych. Tak samo po płaskim, no niestety kiepsko.
        W kilku nie można nawet, bo niby jak jechać w szyku i się zmieniać? To jest chory film i nierealny. Ale tak samo nie obowiązują przepisy dot. pierwszeństwa rowerzysty i pieszego zbliżającego się do przejścia/przejazdu, a też takie zapisy są w rozp. dot. znaków drogowych.

        • 0 0

    • Zgadzam się z Tobą prócz tej nieuzasadnionej pretensji do "obcisło...". To kolarze, którzy (3)

      nie mogą trenować na krętych co skrzyżowanie drogach rowerowych (DR) - rytmu jazdy ze stałą prędkością ok. 40 - 50 km/h na rowerach szosowych (sama nazwa wskazuje jaki to rower).

      To że obecnie w Szwecji jest ich mniej to oznacza u nich posuchę w sporcie kolarskim, gdzie u nas jest odwrotnie - mamy ostatnio dużo sukcesów i medali, łącznie z olimpijskimi zarówno wśród kobiet jak i facetów.

      Dzisiaj w Orłowie widziałem dwóch w barwach CCC (ci od butów - w celach sportowo - marketingowych *) mają własną ok. 30 osobową grupę kolarską) - chyba z ich ekipy na treningu.

      *) cel marketingowy zawodowej grupy kolarskiej. Ten sport jest popularny na Zachodzie i poprzez inwestycję a taką grupę sponsor liczy na sprzedaż swoich artykułów fanom kolarstwa. Tu w przypadku CCC liczy ona na większą sprzedaż wśród nich obuwia.

      Ja też jestem fanem kolarstwa i też staram się wybierać w pierwszym rzędzie artykuły tych, co mają swoje grupy kolarskie lub sponsorują ten sport. Tu np. Lidl - co prawda nie ma swojej grupy ale współpracuje jedną z nich - kolarze mają naszywki logo firmy, w tym w dolnej części pleców. Przez co, staram się u nich robić zakupy a nie u konkurencji.

      • 1 1

      • (2)

        brawo, Wojtku, nie każdy ma cierpliwość by tłumaczyć te proste rzeczy i się nam narodek dzieli na walczące klany.

        dodam jeszcze, że nie tylko aspirujący sportowcy wyczynowcy jeżdżą czasem jezdnią samochodową zamiast jezdnią dla rowerzystów."zwykli" śmietelnicy, jadący do pracy, na zakupy, na spotkanie, a czasami i w pracy, kurierzy, itp też nigdy nie lubią i czasami nie zdzierzają nawierzchni "śmieszek" rowerowych.

        one naprawdę bywają śmiechu warte i raczej gorzkiego, przez łzy. czasem dla naszego własnego bezpieczeństwa i trwałości sprzętu, zdrowiej jest unikać tych "wytrząsaczy plomb". żaden kierowca nie zniósł by tkiego syfu na swojej drodze, pojechał by objazdem. a dla nas najczęściej nie ma opcji objazu.

        • 1 1

        • zbudowanie drogi rowerowej z brukowej kostki (1)

          obok jezdni jest najzwyklejszą formą dyskryminacji.
          Każdy prawnik jest w stanie to wykazać.
          To, że mamy indolentne towarzystwa rowerowe i przedstawicieli rowerzystów powoływanych przez gminy, to wiadomo, że nie można od nich oczekiwać zbyt wiele.

          • 1 1

          • Straszliwe są te prześladowania cyklistów

            • 0 0

    • Bo tam policja do zdarzenia dojeżdża w max 16 min (z wył dzielnic muzułmańskich oczywiscie)

      A na rozprawę sądową nie czekasz roku, a sędzia nie orzeknie niskiej szkodliwości społecznej czynu.

      • 0 0

  • dajcie spokój....

    • 0 2

  • Jakie dzwonki (3)

    kiedyś każdy sprzedawany rower miał dzwonek, błotniki ,bagażnik i oświetlenie na dynamo i jeszcze karta rowerowa inaczej nikt nie wyjechał na ulicę.

    • 11 2

    • miał bo takie były wymogi ,ale przepisy UE skasowaly te obowiazki. (1)

      • 3 0

      • Nie przepisy UE tylko wyższe - międzynarodowa Konwencja Wiedeńska ratyfikowana

        nie tylko przez kraje Unii.

        • 0 0

    • a teraz możesz mieć rower z takim dzwonkiem, jaki Ty chcesz mieć

      sprężynowy, półobrotowy, zintegrowany z klamką hamulca, elektryczny - do wyboru, do koloru. Mało tego, bagażnik mi w życiu nie był do niczego potrzebny, a padlinowate dynama butelkowe występują już chyba tylko w zabytkach i marketowcach.

      • 0 1

  • lusterko ? Po lusterku mozna poznac tak zwanego łosia za kierownica to jak zielony listek :) (1)

    Jest zupełnie nieprzydatne,a ci co je maja zamontowane to i tak z niego nie korzystają

    • 3 13

    • Ja sobie nie wyobrażam jazdy ulicą bez lusterka, w samochodzie też nie używasz ?

      • 7 2

  • no i proszę kurs z przepisów drogowych rowerzystom załatwić

    • 4 3

  • Kiedy szkolenie na temat "rowerzysta to bynajmniej nie jest święta korwa"? (2)

    • 8 10

    • ty bys sie szybko zagranica nauczył ze rowerzysta i pieszy to jest swieta krowa

      Że to oni sa uprzywilejowanie a nie ty za kierownicą blachosmroda dostal bys mandat kilkaset euro i juz bys miał blyskawiczne szkolenie:)

      • 7 1

    • a kiedy szkolenie "kierowca - wieprz za kierownicą"?

      • 3 0

  • Przyjdzie Janusz i Grażynka,zabiorą ze sobą Brajanka i Dżesikę i po drodze zgarną jakiegoś Sebka i już będą mieli pięć dzwonków darmo hehehe Można? MOŻNA :-)

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum