Trzy rowery oraz trzy hulajnogi miał ukraść w ostatnich tygodniach 29-latek z Sopotu. Po niedzielnym zatrzymaniu został wypuszczony na wolność, a we wtorek trafił za kratki po raz kolejny, gdy wyszły na jaw następne kradzieże. Z kolei w Gdyni policjantom udało się odzyskać pięć skradzionych jednośladów.
29-latek to mężczyzna dobrze znany sopockiej policji. Latem ubiegłego roku wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzieże. Dość szybko policjanci wpadli więc na jego ślad, gdy pod koniec grudnia i na początku stycznia zaczęły w mieście ginąć najpierw hulajnogi, a następnie rowery.
Złodzieja zatrzymano w niedzielę. Miał przy sobie narkotyki, więc łącznie usłyszał wówczas pięć zarzutów dotyczących kradzieży trzech hulajnóg, roweru oraz posiadania środków odurzających. 29-latek przyznał się do wszystkiego, współpracował też z policją, więc po przedstawieniu zarzutów wypuszczono go do domu. Na krótko jednak.
We wtorek na sopocką komendę zgłosił się inny mieszkaniec Sopotu, któremu ktoś ukradł rower wart 2 tys. zł. Policjanci zaczęli pracować nad tą sprawą i kiedy przeglądali monitoring, dość szybko zauważyli znajomą twarz. Okazało się, że i za tą kradzieżą stał ten sam 29-latek.
Rowery sprzedał, pieniądze wydał
Mężczyznę zatrzymano ponownie. Co więcej, udało się także ustalić, że odpowiada on za jeszcze jedną kradzież roweru, tym razem wartego 10 tys. zł.
- Sopoccy policjanci przedstawili dziś sprawcy zarzuty kradzieży dwóch kolejnych rowerów o łącznej wartości ok. 12 tys. zł. Po zakończeniu czynności funkcjonariusze doprowadzą 29-latka do prokuratury na dalsze czynności procesowe - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Być może tym razem skończy się jednak wnioskiem o areszt, tym bardziej że 29-latek jest recydywistą. Rowerów nie udało się odzyskać - sprawca twierdzi, że już je sprzedał, a pieniądze wydał.
Policja z Gdyni szuka właścicieli skradzionych rowerów
Rozpoznajesz swój rower? Skontaktuj się z policją. Zdjęcie celowo pokazuje tylko "kawałek" jednośladu - właściciel będzie musiał podać więcej informacji na temat pojazdu.
fot. policja
Widoczne na zdjęciach rowery zostały skradzione w okresie od czerwca 2020 r. do listopada 2020 r. Na zgłoszenia od ich właścicieli policjanci czekają pod adresem e-mail: dyżurny.redlowo@gd.policja.gov.pl.
W wysyłanej wiadomości powinny znaleźć się takie informacje, jak:
- numer ramy,
- rodzaj osprzętu,
- kolor,
- inne znaki szczególne roweru służące identyfikacji,
- data, godzina, miejsce kradzieży.
Pomocne będzie też dołączenie własnego zdjęcia skradzionego roweru.
A może przeżyłe(a)ś ciekawą przygodę, odkryłe(a)ś nową trasę? Napisz do nas: rowery@trojmiasto.pl.