• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejscy napieracze znowu na podium

Rafał Adametz; opr.Krzysztof Kochanowicz
23 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

III Rajd Przygodowy Mława 2009, który odbył się 11 lipca 2009 w okolicach Mławy na dystansie 60km skończył się wyśmienicie na trójmiejskich napieraczy.



W skrócie:
Damian Gruszecki i Rafał Adametz w połączonym składzie drużyn RaidLight napieraj.pl i Navigatoria, ostro powalczyli i wywalczyli drugie miejsce. Rajd ukończyli w czasie 4 godzin i 59 minut ze stratą 17 minut do zwycięskiego zespołu "360 stopni".

Chłopaki mieli do pokonania 5-cio kilometrowy odcinek rowerowy po którym czekały na nich kolejne etapy - 6 km na rolkach, 2 km w kajakach, 12 km trekingu, potem kolejne 30 km na rowerach. A na koniec, jak wspominają w swojej relacji 200m relaksu w basenie . Wszystko to okraszone zadaniami specjalnymi.

Szczegóły:
W piątek 10 lipca, kolejami mazowieckimi z kosmicznymi łazienkami na pokładzie wraz z Damianem Gruszeckim wyruszyliśmy na mini rajd w Mławie. Podróż minęła nam na męskich rozmowach o życiu i śmierci przeplatanych z planowaniem tych kilku godzin, które przyjdzie nam spędzić na wspólnym napieraniu. W Mławskim MOSIR czekał nas nocleg, a w sobotę o godzinie 10.00 start.

Wstaliśmy niemalże o wschodzie słońca. Leniwie zabraliśmy się za spożywanie, ubieranie i jak się później okazało za zupełnie zbędną czynność czyli przygotowanie plecaka.



Po odprawie prowadzonej przez organizatora w osobie - Konrada i budowniczego trasy Wojciecha Łachuta, który wpadł prosto ze sprawdzania trasy ostrzegając nas ze nie będzie tak łatwo jak nam się wydaje, przyszedł czas na start.

Naszym skromnym planem było zaliczenie jako pierwszego etapu kajakowego. Problem tkwił jednak w tym ze na brzegu, niedaleko strefy zmian czekały tylko 3 kajaki! I kto pierwszy tam dotarł ten lepszy! Już na tych 5 km "rowerownia" pojawiły się odmienne koncepcje nawigacyjne i pierwsze trzy zespoły zyskały kilkadziesiąt metrów przewagi. Nasz połączony zespół czyli RaidLight napieraj.pl/Navigatoria musiał, mimo szczerych chęci do wiosłowania, zawrócić ze ścieżki prowadzącej nad wodę i wbić się czym prędzej w rolki. Asfalt - miód - Damian ze swoimi kółkami 100 mm odpychał mnie by zaspokoić swoją rządzę szybkości. Jeden z zespołów pochwalił nas nawet po rajdzie za piękną jazdę - dziękujemy i przyjmujemy zgłoszenia na korepetycje.

Następnie z ośmiu kółek wchodzimy w normalne buty i wybiegamy na treking, porzucając przy jednym z organizatorów plecak, którego w nagłym przypływie rajdowego rozsądku zdecydowaliśmy się nie zabierać. Podczas całego rajdu zjedliśmy po jednym snickersie po połówce, przekąski owsianej oraz mleko w tubce - mniam ! Do picia starczyło nam po 0.5 litra na głowę... Izotonika oczywiście.



Punkty na etapie pieszym, albo raczej biegowym, były umieszczone w naprawdę ciekawych miejscach za co należy pochwalić organizatora. Nie jakieś tam skrzyżowanie przecinek, tylko a to bunkier, a to ambona - pomyślicie, że to może jakoś łatwiej? Uwierzcie - naprawdę mnóstwo tam tych bunkrów i ambon. Niemal sprintem wracamy do strefy zmian, meldujemy się i biegniemy do kajaków, gdzie wzbudzamy konsternacje odpoczywających tam zawodniczek tym, że nie zdjęliśmy butów wchodząc do wody. Tutaj jednak polegliśmy, jak można zauważyć w szczegółowych wynikach na stronie rajdu. Pokonaliśmy ten etap w czasie 31 min podczas gdy zwycięzcy, czyli ekipa 360 stopni zrobiła to w minut 15 ! Mławskie trzciny zawróciły nam w głowie, a mokradła dały się odczuć, aż na wysokości brzucha...

Ostatni etap czyli 30 km MTBO: pierwszy punkt mijamy o jakieś - bagatela - 1,5 km - ha ha! - orientując się dopiero na asfalcie, że chyba już za daleko. Powrót po górkę. Kolejne punkty już bez większych przeszkód, niektóre umieszczone pod mostami co wymagało oczywiście ruszenia się z siodełka i ponownego wejścia do wody - te buty rajdowca to ciężkie życie mają (zwłaszcza jak kiszą się w siatce w drodze do domu).

Prując miejskie powietrze wjeżdżamy na teren ośrodka i pędzimy w stronę basenu - panie sprzątaczki są w lekkim szoku - chyba nigdy nikt nie przyszedł do nich cały w błocie prosząc o wskazanie kierunku szatni. Po dokładnym umyciu się na które mieliśmy aż 10 min stop czasu, wskakujemy do basenu i przepływamy spokojnym kraulem 200 m. Wychodzimy z wody i stajemy przed zadaniem specjalnym - wielki, żółty otwór z którego wypływa rwący potok, a my musimy wspiąć się na samą górę... Wojtek włącza stoper i obiecuje dwa browary dla tego kto przejdzie zjeżdżalnie szybciej niż on !



Po 4 godzinach i 59 minutach zjeżdżamy do jakuzzi z 17 minutami starty do zwycięskiego zespołu "360 stopni".

Zgodnie z tradycją rajdu w Mławie, na uczestników po prawie całodziennych trudach czekały gorące zakąski z grilla i piwko. Planowo o 18.00 odbyła się też dekoracja zwycięzców i wręczenie bardzo zadowalających nagród. Kto nie startował ten stracił! Taki rajd był świetną okazją do porządnego treningu dla zawodników już startujących, jak i idealnym przedsmakiem rajdowej przygody dla początkujących. Za taką opinią przemawia mnogość dyscyplin, naprawdę szybkie tempo ścigania, a także ciekawa nawigacja, nie wspominając już o klimacie, który podkręcały obchodzone w tym czasie Dni Mławy. Organizatorom należą się słowa uznania i podziękowania za świetną imprezę którą nie małym kosztem udało im się stworzyć. A wszystkich zawodników zachęcamy do mobilizacji organizatora okazaniem chęci do startu w jego imprezie za rok.

Relacja pochodzi ze strony trójmiejskiego teamu napieraczy Navigatoria, zaś informacje o rajdach przygodowych w Mławie znajdziecie na stronie Organizatora.
Rafał Adametz; opr.Krzysztof Kochanowicz

Opinie (1)

  • Niech moc będzie z Wami!

    ps. fajna fotka z tym wygiętym drzewem ;)

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum