Święto dojeżdżania do pracy rowerem zimą
W najbliższy piątek, 12 lutego 2021 roku, obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dojeżdżania Rowerem do Pracy Zimą. Po raz pierwszy to nietypowe święto obchodzili Amerykanie w 2013 roku. Czy są pośród nas miłośnicy zimowej jazdy po mieście jednośladem?
Takiej zimy w Trójmieście nie było już dawno. Ujemne temperatury i śnieg po kolana cieszą amatorów lepienia bałwanów, zjeżdżania z górek na sankach i "jabłuszkach", a także narciarzy biegowych. Słowem: wszystkich tych, którzy latami czekali na prawdziwą zimę nad polskim morzem. A co na to rowerzyści?
Pół żartem, pół serio można stwierdzić, że z niektórych osiedli łatwiej teraz wyjechać rowerem niż samochodem. Wsiadając na jednoślad, nie musimy przebijać się buksującymi kołami przez śnieżne zaspy i walczyć z odśnieżaniem samochodu (któremu, notabene, należy odśnieżać także dach). Pytanie tylko, co dalej?
Dojedź rowerem do pracy bezpiecznie
Zimą się nie da?
Popularne kolarskie powiedzenie głosi, że nie ma złej pogody na rower; są tylko złe ubrania. O odzieży, która pozwoli nam dojechać do pracy lub szkoły w komforcie cieplnym, pisaliśmy już wielokrotnie: o kurtkach i spodniach, o rękawiczkach, a także ogólniej: o zasadach ubierania się na rower zimą.
Wydaje się więc, że dla chcącego nic trudnego. Co więcej, regularna jazda rowerem zimą wpływa doskonale na odporność organizmu, na nasze samopoczucie i zdrowie. Same zalety - o ile oczywiście nasz obecny stan zdrowia pozwala nam na to, żeby wsiadać tak często na rower. Weźmy pod uwagę, że obecny czas, naznaczony pandemią koronawirusa, może nie być najlepszym okresem na wdrażanie się w ekstremalne wyzwania dla naszego organizmu. Niemniej umiarkowana, rozsądna aktywność fizyczna na pewno nam nie zaszkodzi.
Wyzwanie dla miast
Dowodem na to, że nie brakuje rowerzystów, którzy nie boją się mniej oczywistych do jazdy warunków, jest strona WinterBikeToWorkDay.org, na której widnieje tabela z rankingiem miast, zachęcająca do międzynarodowej rywalizacji. Obecnie Gdańsk znajduje się na 14. miejscu na świecie i wyprzedza takie miasta jak m.in. Sztokholm i Ottawę. Na podium znajdują się kolejno: szwedzka Uppsala, turecki Izmir i Goteborg w Szwecji.
W rywalizacji bierze udział aż 249 miast na całym świecie. W niektórych miastach organizowane są też okolicznościowe przejazdy grupowe, aby dodatkowo zwrócić uwagę na celebrowanie tego nietypowego święta rowerzystów. Wśród polskich miast w rankingu znajdują się także m.in. Warszawa (na miejscu 71.) ex aequo z Gdynią, Tczew (80. miejsce), Poznań (95.) i Ruda Śląska (155.).
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Opinie wybrane
-
2021-02-11 14:49
Jak jechać rowerem (6)
jeśli służby nie są w stanie odśnieżyć ulic a o chodnikach i ścieżkach rowerowych w ogóle się zapomina. Śnieg z dróg i chodników spychany jest na ścieżki rowerowe. To ma zachęcać do jazdy rowerem ?
- 50 6
-
2021-02-11 17:23
Jeździ się normalnie - każdej zimy jest kilka dni ze śniegiem (2)
Jeździ się tym czym odśnieżone. Ludzie uprzejmi i wyrozumiali. Frajda z jazdy jest.
Jak ktoś nie chce to zawsze znajdzie jakieś wytłumaczenie :)- 3 1
-
2021-02-11 17:36
(1)
Wytłumaczeniem już wystarczające to że komuś się nie chce :)
- 1 1
-
2021-02-11 18:05
to jest wymówka a nie wytłumaczenie
- 0 1
-
2021-02-11 15:13
jezdnią się jedzie bez problemu.
- 4 2
-
2021-02-11 15:03
Jak nie umiesz jeździć to nie nazywaj siebie rowerzystą. (1)
Normalna zima.
- 5 14
-
2021-02-11 17:35
Normalna zima xD szkoda że takich normalnych zim nie było w ostatnich latach
- 1 2
-
2021-02-14 04:10
chodniki
już wiem czemu ścieżki rowerowe były odśnieżone a chodniki nie. Chociażby przy UM. Czy w tym mieście któryś urzędas pamięta jeszcze o pieszych?
- 1 0
-
2021-02-11 14:47
lubię jeździć na rowerze, ale nie mam ochoty na zarzynanie napędu w rowerze i walkę z zaspami (6)
skorzystam tego dnia z komunikacji miejskiej. w USA niech sobie jeżdżą w lutym na rowerze w ciepłej Kalifornii, nie ma potrzeby abyśmy naśladowali wszystko co popularne medialnie. gdy widzę w ostatnich dniach rowerzystów walczących na drogach rowerowych z zaspami i wiatrem sypiącym śnieg prosto w oczy to szczerze im współczuje. żadna skrajność nie jest dobra.
- 68 9
-
2021-02-11 15:27
Na zime dobrze miec prosty rower (5)
taki na wolnobiegu.
Cały napęd można miec wtedy poniżej 100zł.
Jeden lubi gnić przed tv drugi zdobywać szczyty. Nie ma czego współczuć. Wiekszośc lubi takie warunki. Inaczej jezdziliby samochodami.- 4 8
-
2021-02-11 19:24
ja na zimę mam biegówki i łyżwy
Nie jeżdżę zimą na rowerze bo żal mi roweru. Łańcuch idealnie wyczyszczony, dostępne łożyska przesmarowane, linki i pancerze pozmieniane, jeszcze tylko przyciąć linki, nowa owijka i można czekać na pogodę, a w wolnym czasie trenażer, albo na ałtdorze bieganie i narty. W tym roku bez łyżew.
Lubię jeździć szybko a to oznacza wychłodzenie zNie jeżdżę zimą na rowerze bo żal mi roweru. Łańcuch idealnie wyczyszczony, dostępne łożyska przesmarowane, linki i pancerze pozmieniane, jeszcze tylko przyciąć linki, nowa owijka i można czekać na pogodę, a w wolnym czasie trenażer, albo na ałtdorze bieganie i narty. W tym roku bez łyżew.
Lubię jeździć szybko a to oznacza wychłodzenie z górki i solidną produkcję ciepła pod górkę. Na taki styl nie ma dobrego ubrania. Poza tym, praca w domu nie wymaga żadnego transportowania się więc auto stoi w garażu i nie emituje niczego.
Ale jak kto lubi, to czemu nie, każda aktywność, nawet ośmieszone morsowanie jest lepsza niż piwo, kanapa i tv.- 2 4
-
2021-02-11 16:12
Tak, po ścieżkach rowerowych zatłoczonych zimą widać, iż większość lubi takie warunki... (3)
- 8 4
-
2021-02-11 18:06
większość tych co jeździ lubi. (2)
- 3 4
-
2021-02-11 19:24
i większość tych co lubi jeździ. (1)
- 1 2
-
2021-02-12 11:16
Czyli 3 osoby.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.