"Surfer i "śpiący policjant" zamiast "stopu" na drodze rowerowej w Sopocie
Znak 'stopu' zastąpiony przez 'surfera'.
Piktogram z "surferem" zastąpił znak "stopu" ustawiony na drodze dla rowerów na wysokości ul. Hestii 3 w Sopocie. Powód: nakaz zatrzymania się był lekceważony przez cyklistów. To z kolei stwarzało zagrożenie m.in. dla członków Sopockiego Klubu Żeglarskiego. "Surfer" ma teraz rowerzystę ostrzegać, a specjalny próg spowolnić zbyt rozpędzony jednoślad.
Na nagraniu, które trafiło do Raportu z Trójmiasta, widać, jak kolejni cykliści mijają znak, kompletnie nie zwracając na niego uwagi. Tymczasem zgodnie z przepisami powinni rower zatrzymać.
Użytkownicy jednośladów, nie bez racji, wskazywali, że ustawiony przy drodze dla rowerów znak nie ma sensu.
Ich zdaniem dużo lepszym rozwiązaniem byłoby zwykłe ostrzeżenie przed pieszymi, którzy często się w tym miejscu pojawiają.
Z podobnego założenia wyszli sopoccy urzędnicy. Dlatego znak "stopu" zastąpił piktogram ostrzegawczy z surferem.
Rowerzyści nie zatrzymywali się przed znakiem 'stop'.
"Surfer" ostrzega przed przejściem dla pieszych
- Piktogram w formie znaku ustawiliśmy w okolicy Sopockiego Klubu Żeglarskiego, przy ścieżce rowerowej. Jego zadaniem jest ostrzeganie rowerzystów, rolkarzy, użytkowników hulajnóg przed rodzajem niebezpieczeństwa, którego mogą się spodziewać. Dzieci z ogromnymi żaglami, łódkami, z ograniczoną widocznością spowodowaną niesionym sprzętem do pływania były narażone na bezpośredni kontakt z rozpędzonymi rowerzystami - wylicza Anna Dyksińska z Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie.
Przyznaje, że znak "stop" nie na wszystkich działał, dlatego wprowadzono kilka elementów uspokojenia ruchu w tym miejscu, m.in. odblaski.
- Poprawiliśmy widoczność w tym miejscu, również nocą. W związku z tym znak stop stracił rację bytu. A ustawiony piktogram informuje, że ścieżkę mogą przecinać dzieci ze sprzętem. Wszystkie te działania mają na celu poprawę bezpieczeństwa i ochronę wszystkich użytkowników aktywnie wypoczywających - tłumaczy urzędniczka.
Nie ma "stopu", są "śpiący policjant" i kontrowersje
Drogę rowerową przecina teraz także specjalny próg spowalniający, podobny do tych, jakie można spotkać na ulicach. "Śpiący policjant" na drodze dla rowerów ma fizycznie spowolnić rozpędzone jednoślady.
Nie wszystkim się on jednak spodobał. Cykliści zwracają uwagę, że kłopot z jego pokonaniem mogą mieć np. osoby poruszające się na mniejszych (dziecięcych) hulajnogach czy rolkach.
- A rozpędzony pirat na rowerze stworzy jeszcze większe zagrożenie, bo będzie miał na czym się wybić - krytykuje miejski pomysł jeden z internautów.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-08-16 16:36
(16)
od dluzszego czasu patrze na prywate tego klubu,jesli chca cos przenies niech to robia jak inni-bary itp.po prostu niech osoby od nich wychodza i wstrzymuja ruch tak bedzie bezpiecznie.droga jest publiczna i nie mozna na niej kombinowac,co by bylo jak bary itp.zaczely robic to samo nie dalo by sie po wybojach jezdzic
- 115 92
-
2021-08-17 15:43
co ty za glupoty piszesz? jest STOP to masz stanac! A tu rowerzysci olewaja znaki to miasto im je zdejmuje, masakra! (1)
- 1 2
-
2021-08-17 19:17
Pomijając późniejszą akcję, to już sam pomysł, że rowerzyści będą się tam zatrzymywać na stopie stawia pod znakiem zapytania kompetencje osób, które to wymyśliły i zatwierdziły.
- 1 1
-
2021-08-16 19:44
Do kierowania ruchem trzeba mieć uprawnienia. (1)
- 3 1
-
2021-08-16 20:28
Ale do myślenia już nie.
- 9 0
-
2021-08-16 18:23
(11)
Nikt nie kombinuje, tam jest przejście dla pieszych które rowerzyści olewają. Przejdź się kiedyś rowerem szlakiem przejść dla pieszych miedzy Brzeźnem a Sopotem i postój kilka minut przy każdych pasach i zobaczysz co się dzieje.
I mówię to jako rowerzysta, nie jako pieszy.- 27 13
-
2021-08-17 23:18
i co dzbanie na drodze publicznej stawiamy najpierw niezgodnie z rozporządzeniem o znakach i sygnałach znak stop a teraz nieistniejący w nim znak ostrzegawczy "surfer"?
- 1 1
-
2021-08-17 07:38
(2)
Dokładnie tak jak mówisz. W zeszłm roku jechałam tą ścieżką (Sopot-Brzeźno) i widząc że piesi nie mają szans w ogóle przejść, bo rowerzystów mnóstwo (jadą nieprzerwanym ciągiem i nie zwracają na pieszych uwagi), zatrzymywałam się przed przejściami i przepuszczałam pieszych. Skończyło się to kłótnią z parą rowerzystów za mną, którzy byli oburzeni, że ich spowalniam. HALO, to jest ścieżka rowerowa, a nie tor wyścigowy! Ogarnijcie się "rowerzyści".
- 14 2
-
2021-08-18 21:07
Też próbowałam puszczać pieszych na przejściach, odpowiednio wcześniej zwalniajac, żeby dać tym sygnał osobom za mną. I zwykle siuuu, wyprzedza mnie inny rowerzysta lub hulajnoga, więc biedny pieszy i tak boi się przejść.
Coś jest nie tak z obecną sytuacją, w której użytkownik roweru lub hulajnogi (pojazdów, jakby nie patrzeć) nie musi znać żadnych przepisów i jedzie, jak mu się podoba.- 0 1
-
2021-08-17 10:47
a teraz zastanowić się (i to spokojnie)
dlaczego tego typu karczemne sceny są opisywane TYLKO w Sopocie,
a nie w Gdańsku, gdzie jeździ jeszcze więcej rowerów i spaceruje
jeszcze więcej piechoty, gdzie też są skrzyżowania ich potoków, np koło
molo w Brzeżnie i koło ronda, i smarzalniowni w Nowym Porcie
a teraz zastanowić się (i to spokojnie)
dlaczego tego typu karczemne sceny są opisywane TYLKO w Sopocie,
a nie w Gdańsku, gdzie jeździ jeszcze więcej rowerów i spaceruje
jeszcze więcej piechoty, gdzie też są skrzyżowania ich potoków, np koło
molo w Brzeżnie i koło ronda, i smarzalniowni w Nowym Porcie
czy do Gańska wpuszczają tylko po zdanym teście IQ,
a warunkiem wejścia do Sopotu jest lobotomia?
czy raczej po prostu architekci w Gdańsku dali radę, uczciwie zapracowali
na swą forsę, podczas gdy Sopot od zawsze "pudruje syfa"?
bo człowiek-pudel jest dobry tylko w korupcji politycznej, czyli
kupowaniu głosów swych wyborcow, a do pracy się nie nadaje?- 1 3
-
2021-08-16 19:12
(6)
Dodatkowo w lato całe stado Januszy i Grażyn nie mających pojęcia jak się zachować na rowerze
- 17 3
-
2021-08-16 19:35
(4)
Nie można wchodzić pod jadący pojazd nawet na przejściu, a tego właśnie domagają się Janusze z klubu.
- 11 16
-
2021-08-17 20:50
(1)
przepisy są takie same dla rowerzystów jak dla innych uczestników ruchu i ci powinni przepuszczać pieszego który ma zamiar przejść przez przejście a praktycznie żaden rowerzysta tego obecnie nie robi :)
- 1 1
-
2021-08-17 23:21
a piesi ty biedny deb..lu zauważyłes jak oni się zachowują i co wyprawiają?Wiesz dzbanie co robi pieszy chcący przejść?
- 0 1
-
2021-08-17 09:01
. (1)
Jadący pojazd winien się zatrzymać przed znakiem stop. Może czas z powrotem na kartę rowerową? A dodatkowo tablice rejestracyjne dla rowerów co potem na kamerce taki typ/typiarka nie wykręcą się "że to nie moja ręka"
- 3 6
-
2021-08-17 23:21
stop biedny id..to stosuje się na skrzyżowaniach dróg lub torów kolejowych w miejscach zwykle z utrudnioną widocznością tu była bezczelna samowola uprawiana latami teraz też jest bo szopę niedługo zamkną na jesień i zimę a to cholerstwo położone na DDR zostanie
- 1 1
-
2021-08-16 19:24
Januszy i Grażyn w trybie "urlop" to nawet nie liczę
- 14 2
-
2021-08-17 20:37
Na znaku surfer
A fizycznie większy problem jest z przeniesieniem żagla, zwlasza jak mocno wieje. Ci bardziej wprawni niosą cały komplet na raz, ale ze szkółek już nie zawsze. Dorośli, którzy wypożyczaja sprzęt też często mają z tym klopot
- 3 1
-
2021-08-16 23:43
(11)
mam nadzieję, że te progi znikną po sezonie, gdy już nie będzie szkółek surfingowych. Są za wysokie i niebezpieczne, to są progi samochodowe a nie rowerowe a tym bardziej niedopasowane do hulajnog itp. A w przyszłym roku Klub i Hestia wymyślą coś innego, np. światła na przycisk.
- 73 64
-
2021-08-18 13:58
Tak tak
Rowerzyści już teraz nie zwalniają ani nie przepuszczają pieszych na przejściu na DDR. Myślisz że przed czerwonym światłem się zatrzymają? xD
- 0 1
-
2021-08-18 07:26
Ola La La
Akurat mi ten próg nie przeszkadza a jeżdżę rowerem szosowym . A w sprawie hulajnóg to powiem krótko powiny mieć ograniczenie do 8 km/h bo większość ludzi jeździ nimi jak po prywatnym podwórku ile gazu w manetce a o sygnalizacji skrętu zapomnij nawet i powiny być obowiązkowo kaski bo ludzie nie myślą tylko gaz do dechy i jadą a wystarczyć szyszka albo coś innego i gleba gotowa a potem placzy
- 1 0
-
2021-08-17 14:18
przynajmniej rowerzysta się zatrzyma i przeprowadzi rower.
- 0 4
-
2021-08-17 10:38
Rowerzyści zatrzymujący się na światłach... hahahahaha... Oni nawet na ulicy ignorują światła.
- 4 4
-
2021-08-17 10:23
Światła na przycisk to super sprawa , rowerzysta wtedy się zatrzyma i przyciśnie jak będzie chciał przejechać dalej
- 5 3
-
2021-08-17 10:08
No cóż jak by święte krowy na rowerach przestrzegały przepisów to by progów zwalniających być nie musiało ;D
- 7 9
-
2021-08-17 08:27
Drogi Rowerzysto! (2)
Czy to w sezonie, czy po - pas nadmorski nie jest autostradą dla rowerów!
Zdjęli STOP, bo rowerzyści się nie zatrzymywali - kpina jakaś. Zdejmijmy oznakowania informujące o rondzie - po co mają wisieć, skoro kierowcy i tak nie używają kierunkowskazów. W sumie światła na skrzyżowaniach też bez sensu...- 12 8
-
2021-08-17 23:24
brama zamknięta id..to a stop wisiał mogę się dopytac po co?
- 2 0
-
2021-08-17 09:59
to niech metr chodnika zdejmą
i wykopią tam rów który potem zasypią morskim piachem - na pewno będzie bezpieczniej niż ten garb!
- 5 0
-
2021-08-17 07:24
Za to przejeżdżanie na stopie bez zatrzymania (1)
Jest bezpieczne
- 26 9
-
2021-08-17 23:50
stop tam to była prywata i bezprawie
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.