Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie
24 kwietnia 2024
(16 opinii)
8-letni Jakub chwycił się naczepy ciężarówki, by móc... szybciej jechać na łyżworolkach. Zginął pod kołami pojazdu. Kierowcę w stanie szoku odwieziono do szpitala. Wypadków spowodowanych przez brawurę i brak wyobraźni jest coraz więcej.
Do tragedii doszło w niedzielę wieczorem w Gdańsku Oliwie. Chłopiec jechał na łyżworolkach ulicą Tetmajera w kierunku ul. Grottgera. Zauważył ciężarówkę, która rozwoziła po dzielnicy lody i mrożonki. Rękami uczepił się skrzyni jadącego pojazdu.
- Chłopiec został potrącony przez tę ciężarówkę - mówi mł. asp. Marta Grzegorowska, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Gdańsku. - Na miejsce przyjechało pogotowie, które podjęło reanimację chłopca. Bez skutku - dziecko zmarło. Policjanci przyznają, że podobnych przypadków jest wiele, choć rzadko kończą się aż tak tragicznie. Często maluchy wbiegają pod samochód, goniąc za piłką. Niedawno dziecko na rozpędzonym rowerku jechało przez przejście dla pieszych. Wjechało... prosto na tramwaj.
- To cud, że nic mu się nie stało - mówi mł. asp. Marta Grzegorowska. - Rowerek po prostu odbił się od pojazdu.
Zmorą są także rowerzyści, którzy nie poruszają się po wyznaczonych ścieżkach, natomiast po przejściach dla pieszych przejeżdżają z ogromną prędkością.
- Rowerem w ogóle nie wolno jechać po przejściu - podkreśla mł. asp. Grzegorowska. - Należy się zatrzymać, zejść i przeprowadzić pojazd przez ulicę. Niestety, zakaz jest nagminnie łamany. Tymczasem tacy ludzie często powodują groźne wypadki. Kierowca widzi bowiem poruszającego się w pewnym tempie pieszego, ale jadącego "na pełnym gazie" rowerzysty może nie zauważyć. Poza tym cykliści często jeżdżą bez świateł. Uważają, że skoro kupili rower bez takiego wyposażenia, to nie muszą go mieć. Jeżdżą po ciemku i są zupełnie niewidoczni. Rowerzyści powinni być karani tak, jak inni uczestnicy ruchu drogowego. Jeżeli policjant widzi cyklistę, który łamie przepisy, może i powinien go pouczyć lub ukarać mandatem.
Do tragedii doszło w niedzielę wieczorem w Gdańsku Oliwie. Chłopiec jechał na łyżworolkach ulicą Tetmajera w kierunku ul. Grottgera. Zauważył ciężarówkę, która rozwoziła po dzielnicy lody i mrożonki. Rękami uczepił się skrzyni jadącego pojazdu.
- Chłopiec został potrącony przez tę ciężarówkę - mówi mł. asp. Marta Grzegorowska, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Gdańsku. - Na miejsce przyjechało pogotowie, które podjęło reanimację chłopca. Bez skutku - dziecko zmarło. Policjanci przyznają, że podobnych przypadków jest wiele, choć rzadko kończą się aż tak tragicznie. Często maluchy wbiegają pod samochód, goniąc za piłką. Niedawno dziecko na rozpędzonym rowerku jechało przez przejście dla pieszych. Wjechało... prosto na tramwaj.
- To cud, że nic mu się nie stało - mówi mł. asp. Marta Grzegorowska. - Rowerek po prostu odbił się od pojazdu.
Zmorą są także rowerzyści, którzy nie poruszają się po wyznaczonych ścieżkach, natomiast po przejściach dla pieszych przejeżdżają z ogromną prędkością.
- Rowerem w ogóle nie wolno jechać po przejściu - podkreśla mł. asp. Grzegorowska. - Należy się zatrzymać, zejść i przeprowadzić pojazd przez ulicę. Niestety, zakaz jest nagminnie łamany. Tymczasem tacy ludzie często powodują groźne wypadki. Kierowca widzi bowiem poruszającego się w pewnym tempie pieszego, ale jadącego "na pełnym gazie" rowerzysty może nie zauważyć. Poza tym cykliści często jeżdżą bez świateł. Uważają, że skoro kupili rower bez takiego wyposażenia, to nie muszą go mieć. Jeżdżą po ciemku i są zupełnie niewidoczni. Rowerzyści powinni być karani tak, jak inni uczestnicy ruchu drogowego. Jeżeli policjant widzi cyklistę, który łamie przepisy, może i powinien go pouczyć lub ukarać mandatem.
dkZobacz także
Małżeństwo dookoła świata na rowerach
20 kwietnia 2024
(115 opinii)
Kandydaci o rowerzystach w Gdyni
19 kwietnia 2024
(329 opinii)
Opinie (33) 2 zablokowane
-
2002-07-03 13:06
do ciaptaka
- 0 0
-
2002-07-03 13:26
Tomm
Nastąpiło małe nieporozumienie za kretyńską wypowiedź uznałem to co powiedziała pani inspektor życzę jej przejechania takiej trasy raz na rok i tak będzie miał dosyć pchania roweru po przejściu jak jej wjedzie znerwicowany kierowca samochodu A CO DO ZAPACHÓW TO DLA MNIE ŚMIERDZĄCE SĄ SAMOCHODY ALE WIDAĆ NIEKTÓRZY UWIELBIAJĄ SMRÓD SPALIN OD POTU LUDZKIEGO a było takie piękne hasło "Nic co ludzkie nie jest nam obce"
- 0 0
-
2002-07-03 14:43
do tommy
dobrze że sie przyznałeś
- 0 0
-
2002-07-04 02:33
Rowerzysta
... to wcale nie musi być człowiek SPOCONY. W okresie lata/ wiosny używam roweru dosyć intensywnie i gdy staram się nie drzeć szczególnie mocno, to wcale się nie pocę. W Holandii widuje się co krok urzędników jeżdżących do pracy na rowerze, w garniturach a w biurach, urzędach jakoś zapachu potu się nie czuje...
- 0 0
-
2002-07-04 09:01
Przejście dla pieszych
Chciałem zauważyć, że w sytuacji gdy działa sygnalizacja świetlna, znaki drogowe (zarówno pionowe jak i poziome malowane na jezdni - PASY) nie obowiązują. Przy sprawnie działającej sygnalizacji świetlnej nie może być mowy o PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH ! To sformułowanie pojawia się przy nie działającej sygnalizacji świetlnej.
- 0 0
-
2002-07-04 22:37
kierowcy-rowerzysci
a mnie sie wydaja ze gadanie ze kierowcom jest trundo "upilnowac" co zrobi rowerzysta jest niesluszne. sama jestem kierowca i wiem ze zawsze mozna sie zatrzymac przed przejsciem i sprawdzic czy ktos jedzie, bo jelsi jedzie to pewnikiem chce przejechac, wiec go od razu puscic. w holandii czy danii mozna wszystko wyprawiac na ulicy i kazdy kierowca rowerzyste pusci i tam nikt rak nie zalamuje czego to ci rowerzysni nie wyprawiaja
- 0 0
-
2002-07-05 13:24
rowerzysci
a o pieszych ktorzy chodza po sciezkach rowerowych to sie nie mowi co????i po co ta gadka jedni drugim i tak wchodza na droge i tak
- 0 0
-
2002-07-05 23:52
Rowrzysta
Osobiscie widzialem starszego pana prowadzacego rower, przez przejscie dla pieszych na zielonym swietle.Skutek- kierowca mial zielona strzalke i uderzyl w tyl roweru,kolo roweru skasowane,kierowca zadowolonyyy mial ZIELONA STRZALKE
- 0 0
-
2002-07-07 19:54
Przyklad
Jestem dawna mieszkanka Gdanska. Obecnie mieszkam w Niemczech. Tutaj sciezki rowerowe pokryte sa czesciowo
czerwona poprazkowana masa, szczegolnie na ruchliwych
ulicach i skrzyzowaniach. Kazde skrzyzowanie swietlne
posiada dodatkowe swiatla dla rowerow, ktore to swiatla
wlaczaja sie ok. 3 sek. wczesniej i rowerzysci ruszaja jako
pierwsi. Poza tym robiac prawo jazdy trzeba sie nauczyc
przy skrecaniu w prawo odruchowo patrzec przez prawe ramie do tylu, inaczej nie dopuszcza do egzaminu.
Barbara- 0 0
-
2006-06-18 20:08
ŻENADA !!!!
Życze szcześcia tym którzy chcą przejechać rowerem do centum Gdyni z Oksywia,Babich Dołów lub Obłuża. Tragedia dla przyjezdnych i mieszkanców tych dzielnic Gdyni. Brak ścieżek rowerowych oraz brak przejazdu dla rowerów Estakadą ,czynią taki zamiar szalenie niebazpieczny !!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Porady rowerowe
Sprytne i tanie sposoby dbania o rower
6 marca 2024
(85 opinii)
2 tys. zł mandatu za jazdę w słuchawkach?
5 września 2023
(230 opinii)
Szlaki rowerowe
Znajdź trasę rowerową
FilmyTurystyka rowerowa
Bieszczady Północy na rowerze
20 marca 2024
(53 opinie)
Pytają rowerzystów. Potem inwestycje
2 marca 2024
(75 opinii)
Pojezierze Kaszubskie jesienią na rowerze
16 listopada 2023
(39 opinii)
Górne tarasy leśne na rowerze
11 września 2023
(44 opinie)