Tereny zieleni. Gdzie na rodzinny spacer?
9 maja 2020
(95 opinii)
Śluza Przegalina z rowerowego siodełka
17 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Tereny zieleni. Gdzie bezpiecznie na rodzinny spacer?
Żuławy Gdańskie to ciekawy rejon na wycieczki rowerowe
Płaski, żuławski krajobraz pozornie może wydawać się nudny i wręcz dziecinnie łatwy dla turystyki rowerowej... Nic jednak bardziej mylnego. Żuławy obfitują w różnego rodzaju ciekawostki przyrodnicze i architektoniczne jak na przykład obrana za cel naszej niedzielnej wycieczki śluza w Przegalinie. Argument o dziecinnie łatwych trasach żuławskich też z pewnością obali każdy kto choć raz miał okazję zbiegać się z przeciwnym lub bocznym wiatrem w tamtych rejonach. Nawet płaskie , pozbawione wzniesień żuławskie trasy potrafią dać nieźle w kość.
Trasa i wrażenia z wycieczki:
Jak większość naszych wycieczek biorących swój początek w Gdańsku, tak i tę rozpoczynamy przy Urzędzie Marszałkowskim. Chcąc bezpiecznie i z dala od wzmożonego ruchu samochodów wydostać się z miasta ruszamy w kierunku promenady i trasy rowerowej biegnącej wzdłuż Opływu Motławy. Droga ta pozwala nam w przyjemny sposób dotrzeć na obrzeża Gdańska. Następnie szutrowymi nierównościami wzdłuż południowej obwodnicy przemykamy w kierunku rafinerii i to właśnie tam dopadają nas pierwsze znaczące podmuchy przeciwnego wiatru, który niemalże bezustannie towarzyszy nam przez całą trasę niedzielnej wycieczki. W okolicach Rafinerii Gdańskiej, korzystając z gościnności asfaltowej, a zarazem dziurawej jak ser szwajcarski ul. Benzynowej przedostajemy się na nieco spokojniejsze drogi, które kierują nas na Wyspę Sobieszewską. Niestety na tym odcinku nie ma specjalnie alternatywy by ominąć ruch drogowy.
Wiejący na moście wiatr szybko daje nam do zrozumienia, że zdecydowanie lepszą opcją będzie ucieczka w las i jazda drogami gruntowymi, niż trasą rowerową wiodącą na otwartym terenie wzdłuż Martwej Wisły. Żeby jednak nie było za nudno, wycieczkę przez wyspę zaczynamy od zachodniej jej części, czyli Rezerwatu Przyrody Ptasi Raj, który to ostatnio mieliśmy okazję zobaczyć podczas jednej z weekendowych wędrówek. Do Świbna, czyli na drugi kraniec wyspy przemieszczamy się w leśnej gęstwinie, która skutecznie chroni nas przed wiatrem. Nic jednak nie trwa wiecznie. Na kolejnym odcinku spadają morale i przychodzi nam wzmagać się z porywistym wiatrem wiejącym prosto w twarz. Na szczęście nasz cel jest już tuż, tuż...
Kilka słów o śluzie:
Śluza Przegalina to obiekt hydrotechniczny łączący wody Martwej Wisły i głównego jej biegu, zwanego Wisłą Przekop. Obiekt ten składa się ze Śluzy Południowej powstałej w latach 1975 - 1982 i położonej tuż obok niej zabytkowej, nieczynnej od 1992 roku Śluzy Północnej oddanej do użytku w roku 1895, która stanowi w chwili obecnej punkt widokowy lub miejsce do tymczasowego cumowania jachtów i innych jednostek wodnych. Śluza Północna została wpisana do rejestru gdańskich zabytków. Oprócz klasycznych dwóch par wrót, posiada także dodatkowe wrota przeciwpowodziowe od strony Wisły, kiedyś zabezpieczające przed powodzią. Śluzę, po wyłączeniu z użytkowania, odgrodzono od strony Wisły wałem przeciwpowodziowym, pozostawiając nienaruszone wszystkie urządzenia hydrotechniczne. Nad czynną Śluzą Południową przebiega wybudowany w 2012 roku most zwodzony, którego przęsło jest otwierane w czasie śluzowania większych jednostek, aby nie było potrzeby składania masztu. Czynna Śluza Południowa to zautomatyzowana śluza, wybudowana w latach osiemdziesiątych. Jej wschodnie wrota od razu wybudowano na tyle duże, aby służyły także jako wrota przeciwpowodziowe. Śluza wspólnie z portem rzecznym w Przegalinie stanowi węzeł wodny Przegalina. Poza funkcją komunikacyjną przeznaczeniem śluzy była również regulacja wód Wisły i zabezpieczenie przeciwpowodziowe dzielnic i osiedli Gdańska położonych nad Martwą Wisłą.
Z Przegaliny, lokalną drogą asfaltową, walcząc z własnymi słabościami i intensywnymi podmuchami przeciwnego wiatru udajemy się w kierunku Kiezmarka, skąd zamierzamy kontynuować wycieczkę rowerowym Szlakiem Mennonickim. Ze względu na dobrej jakości nawierzchnie dróg, którymi wiedzie trasa często korzystamy z jego gościnności. W Wróblewie odbijamy na oznakowany kolorem czerwonym pieszy Szlak Motławski. Do Gdańska docieramy w godzinach wczesno popołudniowych zmęczeni, ale w pełni zadowoleni z przebytej trasy i naładowani energią na kolejny tydzień zmagań z obowiązkami nowego tygodnia.
Podsumowanie:
Liczba górek i wzniesień, jakie mieliśmy do pokonania nie powalała na kolana, ale ich brak wcale nie oznaczał sielanki. Intensywne podmuchy wiatru zdecydowanie wystawiły na próbę naszą kondycję na tyle skutecznie, że część uczestników zrezygnowała już po pierwszych kilometrach. Nawierzchnia zaplanowanej trasy nie był zbyt urozmaicona, przeważały drogi asfaltowe o nieznacznym natężeniu ruchu samochodowego oraz drogi utwardzone płytami betonowymi. Jedynie odcinek wiodący przez obszar Wyspy Sobieszewskiej ugościł nas gruntowymi, drogami leśnymi miejscami dość mocno piaszczystymi i utrudniającymi przejazd rowerem. Pomimo mało komfortowych warunków atmosferycznych tego dnia, Żuławy po raz kolejny okazały się bardzo atrakcyjnym rejonem dla wycieczek rowerowych, ale i nie tylko. Bardzo dobrym pomysłem na turystykę jest również spojrzenie na leśne obszary "bursztynowej wyspy" z perspektywy wędrówek pieszych a także kajaka.
Kolejna wycieczka już niedługo, do zobaczenia na szlaku !
15
Statystyki naszej wycieczki:
Dystans: 76 km
Czas jazdy z postojami: 5h45min
Czas jazdy bez postojów: 4h
Ślad GPS oraz mapa wycieczki
Rodzaj podłoża:
Lokalne drogi asfaltowe o niewielkim natężeniu ruchu samochodowego, drogi utwardzone płytami betonowymi oraz na niewielkim odcinku drogi gruntowe leśne.
Do realizacji trasy najbardziej polecamy rower górski lub trekkignowy.
Do realizacji trasy wykorzystaliśmy mapę z Brzegiem Wisły o skali 1: 75 000 wyd. Eko-Kapio.pl
Wycieczkę prowadził:
Piotr Książek [GR3miasto]
Wycieczkę wspierali:
Iza Walczak, Marek Puchalski, Jarosław Grochowski, Piotr Rudnicki
Dziękujemy wszystkim za wspólną wycieczkę i zapraszamy na kolejne nasze wypady !
Dotychczas na Żuławach zrealizowaliśmy masę ciekawych tras, m.in.:
1) Szlak domów podcieniowych przez Żuławy Gdańskie
2) Szlak Mennonitów przez Żuławy Wiślane
3) Szlak Motławski przez podmokłe żuławskie łąki
4) Żuławskie wiatraki i ich historia
5) Tajemnice pewnego zamku na Żuławach Gdańskich
6) Kościoły gotyckie Żuław Gdańskich, edycja 1
7) Kościoły gotyckie Żuław Gdańskich, edycja 2
8) Wizyta w Żuławskim Skansenie Maszyn Rolniczych
... i wiele innych, które znajdziecie na naszej stronie internetowej !
Mamy co chwilę nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie, czy to po pracy, czy w wolny weekend, dlatego nie sposób się z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas, to nic nie kosztuje! Zabierz rodzinę, znajomych, albo po prostu przyjedź by poznać nowe osoby.
Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych!
O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową GR3miasto. Organizujemy nie tylko wycieczki rowerowe. Przez cały rok kalendarzowy wybieramy się także na wędrówki piesze, marsze nordic walking, kajak. A w zależności od sezonu: różnego rodzaju sporty wodne, rolki, łyżwy, narty, snowboard. Jeśli zaś chcesz regularnie otrzymywać od nas wszelkie newsy, możesz napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco z wszelkimi wydarzeniami. Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com
O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową GR3miasto. Organizujemy nie tylko wycieczki rowerowe. Przez cały rok kalendarzowy wybieramy się także na wędrówki piesze, marsze nordic walking, kajak. A w zależności od sezonu: różnego rodzaju sporty wodne, rolki, łyżwy, narty, snowboard. Jeśli zaś chcesz regularnie otrzymywać od nas wszelkie newsy, możesz napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco z wszelkimi wydarzeniami. Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com
Relacja pochodzi ze strony Grupy Rowerowej 3miasto.
Opracował:
Parametry trasy
- Region Trójmiasto i okolice
- Długość trasy 76 km
- Poziom trudności łatwy
Znajdź trasę rowerową
Miejsca
Zobacz także
Fenomen rowerów gravelowych
20 października 2018
(66 opinii)
Rowerowe przyczepki bagażowe
17 września 2018
(39 opinii)
Opinie (17) 2 zablokowane
-
2015-03-17 12:39
hm (3)
super!
eh...ciągle czytam relacje a jeszcze się nie wybrałem...:/- 21 3
-
2015-03-17 12:54
Przyjedź w końcu, co tak długo się zastanawiasz? (2)
Ja jeżdżę z grupą już kilka lat. Zwiedziłem już wiele pięknych okolic i nigdy bym nie przypuszczał, że tak wiele jest do zobaczenia wokół mojego grajdołka. I co najlepsze, przez ten okres, nie zdarzyło się jeszcze grupie by pokonali dokładnie identyczną trasę.
Więc nie ma co się dłużej zastanawiać, bo życie się skończy, a Ty będziesz pluł sobie w brodę ;)- 8 5
-
2015-03-17 13:05
lepiej tylko czytaj te relacje, (1)
bo nie zdarzyło się jeszcze grupie by pokonali dokładnie identyczną trasę
- 5 11
-
2015-03-17 13:32
Dokładnie to właśnie napisałem ;)
Więc koleżanko/kolego, czytaj ze zrozumieniem
i nie frustruj się tyle, bo siwych włosów się nabawisz ;)
PozdRower- 7 5
-
2015-03-17 14:27
yeaa tak trzymać!!!
śledze wasze wyczyny
- 12 4
-
2015-03-17 17:26
most Kiezmark rowerem? (5)
ciekawe od kiedy most w Kiezmarku można LEGALNIE przejechać rowerem? Fajnie byłooby gdyby rowwerzyści nie jeździli tam gdzie nie mogą, zakazy po cos się wprowadza. I ta jazda na filmiku po całej szerokości ulicy w sobieszewie, ja pozdrawiam prowadzących, a co z kwestią taką jak bezpieczeństwo? nie istnieje?
Też tam jeźdżę, więc nie pisze w charakterze hejtera, tylko ludzie, rozumu trochę.- 13 14
-
2015-03-17 19:41
Jaki zakaz most ten jest ogólnodostępny. Innego w pobliżu nie ma
- 10 4
-
2015-03-17 20:16
Czytanie mapy...
Proponuję ponowne przeanalizowanie mapy. Grupa w ogóle nie jechała mostem w Kiezmarku.
Nie była po drugiej stronie Wisły. Masakra.- 8 1
-
2015-03-17 22:38
Czytaj ze zrozumieniem
Czy gdzieś w artykule napisane, że przejeżdżali na drugąstronę, przez Wisłę?
Poza tym przez most nie wiedzie droga szybkiego ruchu śni też żadna autostrada, a przejazd rowerem jest tam w pełni dozwolony. Inna sprawa, że kierowcy pędzą tamtędy łamiąc wszelkie przepisy.- 9 1
-
2015-03-18 18:15
Też nie wiem (1)
Taki problem kliknąć na ślad z wycieczki, jeśli nie potrafi się przeczytać tekstu?
- 2 0
-
2015-03-19 04:18
ależ komentarz dotyczy innej wycieczki, gdzie było wyraźne zdjęcie, że jadą po tym moście i to całą szerokością jezdni, a swoją drogą to niektórzy mają problem kliknąć we własny ślad i sprawdzić gdzie się było
- 7 0
-
2015-03-17 17:34
Polecany do pokonania trasy... rower górski? (4)
Nie piszcie takich pierdół bo ludzie czytają a potem na mieście same "górale". 99% tras na Pomorzu da się zeobić na rowerze crossowym lub przełajowym. Do tego jazda po mieście znacznie szybsza i przyjemniejsza niż na "góralu".
- 19 8
-
2015-03-17 19:16
(3)
To dobre dla emerytów.
Ja cały, wielki TPK - MTB jest tam idealny.
Poza tym w republice bananowej jak Polska MTB jest bezpieczniejszy na tym podziurawionym asfalcie choć wolniejszy.
Polska to nie Europa Zachodnia z tamtejszą infrastrukturą i poziomem edukacji społeczeństwa.- 7 6
-
2015-03-17 19:44
Nie do końca się zgadzam. (2)
Mając do wyboru jeden rower, zawsze brałbym crossa. Uniwersalny choć w niczym nie jest najlepszy. Cały TPK idzie zrobić na crossie. Mając ciut więcej kasy, kupić mtb (27.5/29) i szosę/hybrydę. Na oponach 700x30/32c spokojnie idzie "walczyć" z naszymi trójmiejskimi dziurami ;)
Pozdrower.- 10 1
-
2015-03-17 19:51
Ogólnie masz rację, ale ja i tak wolę MTB.
Mam porównanie - oprócz MTB mam typową hybrydę na cienkich oponach,którą przywiozłem z czasów emigracji (tak wiem, to nie cross)
JEst ona lekka, szybka na asfalcie, ale wymaga wiele uwagi i czujności na naszych drogach więc i tak wybieram MTB.
Cross pewnie jest lepszy na twardym od tej mojej hybrydy , ale w TPK są trasy/odcinki konkretne,które ciężko przejechać na crossie (pisze to o standardowym rajderze, a nie jakimś geniuszu) i właśnie dla tego 1% chcę MTB bo mi to sprawia frajdę.
Ogólnie to jakby mnie budżet nie ograniczał, albo może jakbym miał mniej ważniejszych wydatków, to bym kupił konkretnego lekkiego fulla xc - na tym etapie życia by mi wystarczył.- 5 1
-
2015-03-18 20:25
"Cały TPK idzie zrobić na crossie"
no nie wiem... ciężko mi sobie wyobrazić np. zielony szlak pieszy od Oliwy do Matemblewa na crossie. Na drogę węglową to wystarczy moze i jubilat ale pare konkretnych tras też można znaleźć, na których typowy mtb ht xc nie da rady, o crossie nie wspominając
- 3 4
-
2015-03-17 21:27
dobre siodełko to podstawa
- 4 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Porady rowerowe
Sprytne i tanie sposoby dbania o rower
6 marca 2024
(85 opinii)
2 tys. zł mandatu za jazdę w słuchawkach?
5 września 2023
(230 opinii)
Szlaki rowerowe
Znajdź trasę rowerową
FilmyTurystyka rowerowa
Bieszczady Północy na rowerze
20 marca 2024
(53 opinie)
Pytają rowerzystów. Potem inwestycje
2 marca 2024
(75 opinii)
Pojezierze Kaszubskie jesienią na rowerze
16 listopada 2023
(39 opinii)
Górne tarasy leśne na rowerze
11 września 2023
(44 opinie)