Ruszyły Badania Klimatu Rowerowego. Oceń, jak jeździ się po mieście
Czy Twoja miejscowość odnosi się z sercem do ruchu rowerowego? Czy jazda rowerem w Twojej miejscowości sprawia ci radość czy jest raczej źródłem stresów? To tylko niektóre z pytań, na które odpowiadają respondenci w corocznym Badaniu Klimatu Rowerowego. Ruszyła już tegoroczna edycja.
- Przedstawiając swoją opinię na temat korzystania z roweru w twoim mieście czy gminie, przekazujesz osobom kształtującym politykę rowerową i zarządcom ruchu ważną informację zwrotną, opinię eksperta, codziennego użytkownika przestrzeni publicznej - informują koordynatorzy badania.
- Wyniki badania umożliwiają stworzenie Rankingu Miast Przyjaznych Rowerzystom, czyli wielowymiarowego obrazu sytuacji osób korzystających z rowerów w poszczególnych miastach i gminach w Polsce, dając możliwość wsparcia argumentów na rzecz poprawy warunków jazdy rowerem i jakości przestrzeni publicznych - dodają.
Piesi na drogach rowerowych. Przepisy się zmieniły, zachowania nie
Udział w badaniu dla każdego
W badaniach może wziąć udział każdy mieszkaniec danego miasta lub gminy - bez względu na to czy korzysta z roweru często, czy tylko sporadycznie. W ankiecie pojawiają się pytania związane z odczuciami użytkownika roweru poruszającego się po danym mieście lub gminie.
Ankietowani odpowiadają m.in. na pytania dotyczące podejścia kierowców, ale także dziennikarzy i służb miejskich do rowerzystów. Należy także ocenić przyjazność infrastruktury oraz jej utrzymania zimą, jakość relacji między rowerzystami a pieszymi i wiele innych.
Badania są anonimowe, jednak pod koniec wypełniania ankiety można pozostawić swój adres e-mail i tym samym wziąć udział w losowaniu nagród w postaci rowerów.
Pozyskane dane zostaną opracowane i udostępnione publicznie w formie raportów dla poszczególnych gmin i miast biorących udział w badaniu, zgodnie z metodologicznym minimalnym progiem liczby respondentów.
W zeszłorocznej edycji badania Gdańsk i Gdynia otrzymały wyróżnienia. Pisaliśmy o tym w osobnym artykule. Sopot nie został wówczas uwzględniony w badaniu ze względu na niewystarczającą liczbę mieszkańców biorących udział w ankiecie. Sopocianie i sopocianki wypełnili wówczas tylko 43 ankiety. Być może w tym roku będzie inaczej?
Opinie wybrane
-
2022-10-09 22:21
wartością tych badań jest to, że dzięki nim można ocenić warunki korzystania z rowerów w mieście/ gminie (3)
z punktu widzenia wielu kryteriów. Pozyskane dane można wykorzystać do poprawy warunków korzystania z rowerów a także sprawdzić, czy w ocenie mieszkańców korzystających z tego środka transportu sytuacja się poprawia czy pogarsza - być może w niektórych kwestiach się poprawia, w innych się nie zmienia, a w niektórych pogarsza. Dzięki temu można
z punktu widzenia wielu kryteriów. Pozyskane dane można wykorzystać do poprawy warunków korzystania z rowerów a także sprawdzić, czy w ocenie mieszkańców korzystających z tego środka transportu sytuacja się poprawia czy pogarsza - być może w niektórych kwestiach się poprawia, w innych się nie zmienia, a w niektórych pogarsza. Dzięki temu można lepiej kształtować zarówno rozwój infrastruktury jak i promocji korzystania z rowerów, poprawiając te kwestie, które uzyskują najniższe oceny. Dzisiaj przejechałem 34 km po drogach rowerowych i innych elementach infrastruktury miejskiej i miałem z tego powodu dużo radości. (ruch samochodów w niedzielę rano jest najmniej intensywny).
- 3 6
-
2022-10-10 10:54
No ale oceniłeś to jako rowerzysta rekreacyjny. W tym problem że kryteria przyjmuje się rekreacyjne, a nie komunikacyjne
Jeżeli ludzie mają przesiadać się z samochodów na rowery to infrastruktura powinna oferować szybkie i sprawne przemieszczanie się rowerem. Nie wystarczy aby coś było.
- 4 1
-
2022-10-10 09:56
Przecież ta cała PUMA "działa" pod przewodnictwem niejakiego Grzelaka, wiceprezydenta Gdańska (tego od złego słowa)
I juz ta informacja powinna wystarczyć jako argument, że szkoda wiecej czasu na zastanawianie się nad jakimkolwiek sensem tych akcji i w ogóle istnieniem tej organizacji.
- 1 2
-
2022-10-09 22:25
gdańsk wyniki tego badania przecież zignoruje
- 1 3
-
2022-10-09 20:12
Rower to mój środek lokomocji. (2)
Nie mam prawa jazdy więc codziennie trasę do pracy pokonuje rowerem. Niestety dróg rowerowych brak. Przemieszczam się chodnikiem ponieważ rano jest on pusty i czuję się na nim bezpiecznie. Trochę gorzej z powrotem, ale ludzie są uprzejmi i mnie przepuszczają. Mam nadzieje, że to się zmieni i trasy rowerowe w końcu powstaną, bo niestety mieszkańców przybywa i ruch na drogach coraz większy.
- 23 8
-
2022-10-12 09:34
rowerzysta obłuże
Mam podobną sytyację i jeżdże po chodnikach, ludzie faktycznie sa dość wyrozumiali. Przebijanie się wąską ul Płk. Dąbka w Gdynia to nic przyjemnego dla rowerzysty-a drogi rowerowej brak
- 2 0
-
2022-10-10 16:52
Pani Joanno, jest nadzieja!
Już trzeci raz rano przejechałem roerem przez Sopot chodnikiem obok patrolu drogówki i nie czepiali się mnie. Kiedyś nie do pomyslenia.
Rozsądek dociera i do sopockiej policji. Może któryś byłw Japonii i sie napatrzył ponadstumilionowemu cywilizowanemu narodowi jeżdżącemu masowo rowerami poPani Joanno, jest nadzieja!
Już trzeci raz rano przejechałem roerem przez Sopot chodnikiem obok patrolu drogówki i nie czepiali się mnie. Kiedyś nie do pomyslenia.
Rozsądek dociera i do sopockiej policji. Może któryś byłw Japonii i sie napatrzył ponadstumilionowemu cywilizowanemu narodowi jeżdżącemu masowo rowerami po chodnikach, bez sankcji. Tam nawet policja jezdzi po chodnikach bez kasków. I nie ma typowych gdzie indziej napadów wścieklicy między kierowcami, oraz miedzy wszystkimi innymi, kazdy z każdym. Da się? Da się!
Nasze bezpieczeństwo nie zależy tylko od jakości dróg. Takze od jakości ich uzyszkodników, oraz ich kultury osobistej!
Szanowanko i szerokości! Wszystkim.- 3 1
-
2022-10-09 09:17
90% trasy jadę rowerem po jezdni (6)
Świętokrzyska- jezdnią, Małomiejska-jezdnią, Sandomierska- jezdnią, Opływ Motławy- zarośniętą ścieżką. Ogólnie to w tym rejonie Gdańska ścieżki jeżeli są, to beznadziejne. Oznaczenia poziome na drogach jednokierunkowych są niewyraźne, zdarzało się, że na Oruni, jadąc pod prąd z dopuszczeniem jazdy dla rowerów, kierowcy omal mnie nie rozjechali.
Świętokrzyska- jezdnią, Małomiejska-jezdnią, Sandomierska- jezdnią, Opływ Motławy- zarośniętą ścieżką. Ogólnie to w tym rejonie Gdańska ścieżki jeżeli są, to beznadziejne. Oznaczenia poziome na drogach jednokierunkowych są niewyraźne, zdarzało się, że na Oruni, jadąc pod prąd z dopuszczeniem jazdy dla rowerów, kierowcy omal mnie nie rozjechali. Jest źle ze ścieżkami. Na Wielkopolskiej deweloperka przesadziła z zaborem. Ścieżki - jeżeli są, to żenująco wąskie, a na tworzone na chodnikach, przez domalowanie pasa dla rowerów, to... szkoda gadać
- 38 12
-
2022-10-09 22:08
teraz miasto nawet pasa nie robi, stawia znak i chornik rowerowy gotowy.... miasto rowerowe dno
- 0 2
-
2022-10-09 13:46
Kup sobie okulary
- 4 3
-
2022-10-09 10:30
To sie ciesz ! Ja musze 80% pokonywac sciezkami. To ludzie, to krzywa kostka, to z strony na strone, objazdy. Ile to bym oddal aby moc jechac ulica, nawet i jak bym do okola mial jechac, byle nie lawirowac pomiedzy ludzmi co spaceruja za przystankami.
- 5 4
-
2022-10-09 10:29
(2)
po co się pchać jezdnia przez wymienione przez Ciebie ulice jak można na spokojnie je ominąć przez park oruński gdzie jest ścieżka rowerowa , świętokrzyską skręcając za kościołem od razu wyjeżdża się na ubitą piaszczysta drogę a później to już asflacik do samego traktu i myk z powrotem na ścieżkę i albo w stronę Gdańska/ Pruszcza
- 7 6
-
2022-10-09 12:51
(1)
po chodniku się nie jeździ rowerem
- 8 5
-
2022-10-10 17:03
w Bolanda. bo bolandyjczycy.
po Japonii jezdzi wiecej ludzi rowerami prawie wyłącznie po chodnikach, niz jest nie tylko kierowczyków w Polsce ale nawet niż jest w ogóle Polaków.
i bez katastrofalnych skutków.
skąd ten nasz syf w głowach?!- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.