• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzyści tworzą korki i zanieczyszczają środowisko

kierowca ciężarówki
4 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
W takich warunkach ciężko wyprzedzić rowerzystę nawet samochodem osobowym. W takich warunkach ciężko wyprzedzić rowerzystę nawet samochodem osobowym.

Rowerzyści wbrew istniejącym przepisom generują potężne utrudnienia w ruchu i w znacznym stopniu przyczyniają się do zanieczyszczenia środowiska, ciągnąc za sobą TIR-y i autobusy, a za nimi sznury samochodów.




Film nagrany przez naszego czytelnika, pana Mariusza na ul. Spacerowej w Gdańsku.Zanim zaczną Państwo komentować, bardzo proszę wyobrazić sobie, jak to wygląda zza kierownicy większego pojazdu. Szerokość jezdni dla jednego kierunku wynosi dla ul. Spacerowej 3,5 m. Wydaje się, że to szeroko, ale faktycznie rowerzysta łamiący przepisy jedzie po jezdni po wewnętrznej stronie linii przerywanej, znajdującej się na krawędziach jezdni przez co zostaje niecałe 3 m.

Nadal wydaje się to dużo, ale przyjmując, że pojazd ciężarowy ma zwykle ponad 2,6 m szerokości, a do tego nisko wiszące lusterka (np. autobusy miejskie), wystające poza obrys minimum 30 cm.
Nie ma więc już marginesu bezpieczeństwa przy wyprzedzaniu rowerzysty, który w/g przepisów wynosi minimum 1 m.

Zwykle nie ma z tym problemu, jednak gdy przeciwny pas jest zakorkowany, większość kierowców dużych pojazdów woli nie ryzykować wciągnięcia rowerowego pirata między zestaw. Spotkałem rowerzystę, który jak większość jemu podobnych, uważał że auta to blachosmrody, a on jest proekologiczny. Na pewno jest w tym wiele racji, ale on nie rozumie, że nie wszyscy mogą się przesiąść na rowery.

Przez takich bezkarnych (jak dotychczas) ignorantów setki ludzi meczy się, jadąc w peletonie 20 km/h, że nie wspomnę o "ekologicznym" aspekcie tej sprawy.

Należy monitować by "drogówka" wzięła się za pseudosportowców. Pojedyncze telefony nic nie dają, a może czas zacząć jeździć samochodami po drogach rowerowych, skoro te są przez rowerzystów omijane? Pseudokolarze tłumaczą zwykle, że ich rowery szosowe nie nadają się na utwardzone pobocza (istniejące na ul. Spacerowej w Gdańsku), a drogi rowerowe są dla dzieci...

Trudno, ciężarówka czy autobus po drodze rowerowej - mimo, że pusta - też jechać nie może. Wielokrotnie wzywana policja reaguje po długim czasie, gdy już jest po wszystkim lub nie przyjeżdża wcale, gdyż ma pilniejsze zadania, niż karanie niesfornych rowerzystów.

A jest podstawa prawna, więc czas na działanie. W jakim kraju żyjemy, że nie ma możliwości egzekwowania istniejącego prawa? Panowie policjanci zacznijcie działać!

Przepisy dotyczące ruchu pojazdów

Naruszenie obowiązku poruszania się po poboczu przez kierującego pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym albo osobę prowadzącą pojazd napędzany silnikiem
art. 16 ust. 5 - 100zł

Jazda z prędkością utrudniającą ruch innym kierującym
art. 19 ust. - 50-200zł

Niestosowanie się przez kierującego pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika do obowiązku usunięcia się jak najbardziej w prawo i - w razie potrzeby - zatrzymania się w celu ułatwienia wyprzedzenia art. 90 lub art. 97 - 100zł

Naruszenie przez kierującego rowerem lub motorowerem zakazu jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu
art. 33 ust. 3 pkt 1 - 50zł

Niestosowanie się do znaków: C-13 "droga dla rowerów" § 37 ust. 1 - 100zł
kierowca ciężarówki

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (481) ponad 20 zablokowanych

  • (20)

    nagonka, odwieczna wojna. można wymieniać setki przykładów, kiedy to kierowcy nagminnie łamią przepisy, kolarze też je łamią, ale żeby od razu pisać tak pejoratywnie nacechowany artykuł? i wątpię, żeby przecinaki jeździły 20 km/k

    • 77 61

    • artykuł w zasadzie słuszny (1)

      choć prezentuje punkt widzenia jedynie jednej strony, ale jest w nim jedna istotna nieścisłość. Pobocze ulicy Spacerowej już NIE nadaje się do jazdy rowerem - zostało tej wiosny skutecznie rozryte przez ciężkie pojazdy służby leśnej wywożącej drewno po wyrębie. I za to ktoś powinien zapłacić potężny mandat, bo było to bardzo wygodne pobocze.

      • 17 1

      • "ale faktycznie rowerzysta łamiący przepisy jedzie po"

        A WYOBRAŹMY SOBIE JAK JEDZIE KIEROWCA ŁAMIĄCY PRZEPISY !!!

        ŚWIETNE PORÓWNANIE, GRATULUJE !!!

        naprawdę...

        • 0 4

    • Artykuł bardzo jednostronny (1)

      Szkoda, że autor artykułu zanim zaczął pisać nie spróbował wyobrazić sobie jak to wygląda z za kierownicy roweru.
      Szkoda, że nie spróbował jechać rowerem po poboczu ulicy spacerowej...
      Szkoda, że nie zauważył, że ścierka rowerowa kończy się nawet nie w połowie trasy...
      Szkoda, że żądając egzekwowania istniejącego prawa chyba nie wie jak często na naszych drogach nie przestrzegający przepisów kierowcy samochodów nie tylko utrudniają ruch ale i narażają zdrowie i życie przepisowo jadących rowerzystów...

      To prawda, że rowerzysta który jedzie środkiem jezdni lub nie zjedzie na pobocze gdy jakąś ciężarówka czy autobus przez dłuższy czas nie może go wyprzedzić jest problemem i poważnym utrudnieniem ruchu. Ale nie można tak generalizować i pisać, że każdy rowerzysta jadący na ul. Spacerowej na skraju jezdni jest przyczyną korków.

      I tak odwieczna wojna trwa a często wystarczyło by trochę wyrozumiałości zarówno z jednej jak i drugiej strony żeby nam wszystkim żyło się lepiej.

      • 18 6

      • Dokładnie. Do tego trzeba by jeszcze dodać, że panujące warunki drogowe zależą nie tylko od uczestników ruchu. W pierwszej kolejności zależy to od osób decydujących o przebiegu dróg i ścieżek rowerowych. Rozumiem, wszystko jest związane z pieniędzmi, ale ile razy widzi się, że nowo powstały odcinek drogi (lub chodnika) jest rozpruwany po krótkim czasie użytkowania i przebudowywany, bo jednak można "dołożyć" kawałek ścieżki rowerowej. Dobrze by było, gdyby zastanowiono się najpierw, czy aby na pewno chęć wybudowania kolejnego (oczywiście bardzo potrzebnego) odcinka ścieżki rowerowej jest logiczna. Bo co komu po kawałku ścieżki, która ma kilkadziesiąt metrów i właściwie ma się nijak do trasy przejazdu (kiedyś tak było na Orunii. nie znam aktualnej sytuacji)

        Drodzy Kierowcy, przestrzegajcie przepisów ruchu drogowego i nie trąbcie na rowerzystów. Miejcie na uwadze, że rowerzyści mają utrudnione warunki do jazdy na swoich ukochanych jednośladach.

        Drodzy Rowerzyści, przestrzegajcie przepisów ruchu drogowego i korzystajcie jak należy z infrastruktury drogowej.

        • 2 0

    • (15)

      Zobaczcie to na spacerowej w Oliwie

      • 0 0

      • to na spacerowej (2)

        http://www.youtube.com/watch?v=673s5gEN9fI

        • 1 4

        • (1)

          to z zycia TIROLOTA
          http://www.youtube.com/watch?v=om-mVwbIxbM

          • 0 0

          • Niezły koleś, złamał tym TIRem chyba wszystkie przepisy wyprzedzając w takich miejscach. Taki sam idiota jak ten rowerzysta ze Spacerowej.

            • 0 0

      • odnośnie filmu (11)

        Przewinienie rowerzysty jest takie że po lewej stronie ma ścieżkę rowerową do leśniczówki , mógł z niej skorzystać , ale że robił trening kolarski to nie chciał się zatrzymywać na jej końcu i przeprowadzać roweru na drugą stronę jezdni. Kierowca auta zaś to jakaś pierdoła , z położenia wysokości kamery nie było widać żeby jechał dużym autem.
        Rowerzysta dawał mu kilkakrotnie znaki ręką żeby go wyprzedził ale ten się bał lub chciał pograć na nerwach rowerzysty i innych kierowców którzy zanim jechali. Jak dla mnie to kierowca auta powinien dostać mandat za powolną jazdę i tworzenie korków. Ale że w tym państwie takich mandatów się nie wystawia to są korki i jeździ się jak widać na załączonym obrazku.

        • 16 4

        • Szkoda słów, trzeba działać. Proponuje czarne pinezki... Kto jest za?

          • 1 3

        • Jedzie dużym autem, widać to w momencie, gdy z naprzeciwka nadjeżdża ciężarówka i kabinę ma na wysokości kamery. (3)

          Rowerzysta sobie macha, ale prawda jest taka, że to kierowca ciężarówki myśli tu za rowerzystę.

          • 6 5

          • bzdury gadasz - ten kierowca to wielka pierdoła!! (2)

            mieszkałem kiedyś na osowie i jezdzilem co dziennie na rowerze spacerową do pracy i nigdy nie bylo takich problem. na filmiku widać że ten rowerzysta kumaty jest bo praktycznie na bocznej lini jedzie i daje samochodom caly pas do dyspozycji!! ja jezdziłem na gorskim rowerze wiec moglem zawsze dodatkowo na pobocze zjechac(za co nieraz podziekowania od autobusiarzy dostawalem, ktorzy nawet zwalniac nie musieli)...

            podsumuwująć - ten film ukazuje jakim głąbem jest jego jego autor!

            • 12 2

            • (1)

              Są i tacy kierownicy co nie wiadomo jakim cudem zdobyli prawo jazdy i wyprzedzanie pojazdu o szerokości 60 cm z kierownicą bo bez niej połowę chudszego stanowi nie lada wyzwanie.

              • 0 1

              • Są też tacy którzy szanują ludzkie życie (w tym wypadku rowerzysty upośledzonego umysłowo) Przepis mówi o co najmniej metrowym odstępie przy wyprzedzaniu rowerzysty, więc z marginesem 20-40cm mało kto podejmuje to ryzyko. Naczepa może bujnąć i pedałek wyląduje na OIOM-ie a kierowca za kratkami.

                • 1 0

        • kierowca- pierdoła? (5)

          W du...ch się wam poprzewracało!!! Przyjmijcie do wiadomości, że póki co nie ma w Polsce przepisu mówiącego, że rowerzysta ma takie prawa jak pojazd uprzywilejowany.
          Jak będziecie tak komentować, to przeciętnego kierowcę szlag trafi i pierwszego łamiącego przepisy kolarza "zdejmie" z trasy. A inni kierowcy zgodnie poświadczą, że sprawcą wypadku był cyklista.

          Wybudujcie sobie za własną kasę super-trasy do treningów: bezkolizyjne, o gładkiej nawierzchni, ogrodzone przed pieszymi i autami.

          Z miejskich dróg normalni ludzie korzystają dla zaspokojenia codziennych, niezbędnych potrzeb życiowych (praca-dom-zakupy-szoła/przedzkole itp.), a nie, żeby urządzac sobie na nich "treningi".
          To może ja założę wrotki i rozpocznę jazdy na waszych autostradowych ścieżkach (np. nad morzem)? Będę wam dawać znaki, że możecie mnie wyprzedzać, jełopy....

          • 6 7

          • Takie jełopy jak ty już jeżdżą na wrotkach po ścieżkach dla rowerów. Środkiem. Ale my ich uprzejmie omijamy.

            • 4 4

          • (1)

            z taką zrytą bańką nie powinieneś siadać za kierownicę ze mną też jakiś p******** z rejestracją na Z chciał się bić bo go opierdzieliłem że na mnie trąbił chociaż miał cały pas obok wolny a ja nie jechałem wcale środkiem prawego pasa.Po prostu sfrustrowany debil myślał że się wyżyje gdyby się nie odwalił to bym normalnie zgłosił go na policję i koniec.Debile w autkach niech zrozumieją że sygnał dźwiękowy służy do ostrzegania a nie okazywania frustracji.Za nieuzasadnione hałasowanie w mieście się płaci także.

            • 3 2

            • Prawdopodobnie jechałeś po ulicy, na której nie wolno jeździć rowerem, np. jest obok ścieżka rowerowa czy coś.

              • 2 1

          • bam- jesteś moim idolem he he zajebisty komentarz

            • 1 0

          • dureń

            debilu chyba dawno nie byłeś nad morzem bo rolkarzy tam jest pełno i każdy daje jakoś rade. jak nie wiesz co się dzieje to morda w kubeł bo żal się robi jak się czyta takie pierdoły przez takich popaprańców jak ty ...

            • 0 0

  • A ja zawsze jeździłem daleko od pobocza, żeby mnie... (35)

    ...żaden dureń nie wyprzedzał z dużą prędkością 5 cm od mojej nogi.
    Gorzej było gdy jakiś golfiarz wyprzedzał z przeciwka jakiś samochód i jechał prosto na mnie.
    Wtedy zmieniałem poglądy i jechałem poboczem.

    • 104 22

    • a ja zawsze wyprzedzam tych jadących daleko od pobocza nie zostawiając im marginesu (25)

      mają swoje pobcze...

      Czasem z wrażenia niektórzy się aż zatrzymują i machają za mną jakieś przyjazne gesty. Chyba chcą mi podziękować za to, że ich nie rozjechałem.

      • 27 39

      • Aaa, zapomniałem dodać, że jeżdże golfem V z przyciemnianymi szybami. (16)

        I zamontowałem sobie chromowany stelarz z przodu. Dobry na kangury i rowerzystów. Mam nadzieje że sie kiedyś przyda.

        • 17 23

        • nie, żadnym dresvagenem nie jeżdzę (13)

          Może dlatego rowerki są tak zaskoczone :]

          • 9 4

          • Mentalnie jesteś dresem. I to zawsze wyjdzie choćbyś jeździł Maybachem. (12)

            Czasy słomy z butów się skończyły.
            Teraz będzie się mówić o dresie pod koszulą.

            • 13 8

            • No cóż, fajnie, jestem mentalnym dresem muehe :] (10)

              A ty nadal blokuj ruch rowerkiem. Pokażesz tym wszystkim kierowcom, że masz rację i jesteś silniejszy. Tylko w sytuacji kolizji może być nieciekawie.

              • 11 7

              • I tak lepiej być dresem niż przedstawicielem handlowym.

                • 16 4

              • (8)

                Powiedz mi czlowieku ile to raz malo co mnie samochod nie rozjechal jak jechalem PO DRODZE ROWEROWEJ?! mam przejazdy przez ulice rowerowe, traktowale powinny byc jak przejscia dla pierwszych, macie psi obowiazek przepusic pierszego i rowerzyste. I macie to w dupie. Mam nadzieje ze taki mandat dostaniesz ze sie p******z w te swoje dresy a jak mnie na maske wezmiesz to zobaczysz co moze zdzialac ciezki glan z maska Twojego cennego dresmobilu. Jak zaczniesz miec problemy to gazem w oczy i na policje ze mnie potraciles durniu jeden. Obys kiedys na wlasnek skorze poczol jak to jest, jak se pojdziejsz z dziewczyna na rowerek i babeczka poleci 10 letrow bo jakis pedal w samochodzie uwaza ze wszedzie ma pierwszenstwo. Ciekawe jak wtedy bedziesz spiewal.

                • 12 7

              • (2)

                zanim się zsikasz z wrażenia, to doczytaj przepisy.

                rowerzysta nie ma pierwszeństwa zanim nie wjedzie na przejazd (samochód nie musi się zatrzymać). Z pieszym jest inaczej.

                • 4 4

              • spoko (1)

                to w takim razie powiedz mi co przepisy mowia o patrzeniu sie w obie strony zanim sie wjedzie na inna ulice, bo uswiadomie ciebie czlowieczku ze tam tez jest przejscie dla pierszych. a jak mnie potracisz to but w maske, kluczem po lakierze, gazem po ryju i moze sie nauczysz kultury skoro w normalny sposob nie dociera do ciebie nic?

                • 3 5

              • jak ja ciebie potrącę to już raczej nie będzie co zbierać

                • 1 1

              • (2)

                uuuu no to pojechałeś...

                Powiedz mi jeszcze co ma przejście dla pieszych po którym jeździsz swoim gówienkiem z tesco, zamiast zejść, z sytuacją opisaną w artykule - blokowaniem przejazdu.

                • 4 1

              • (1)

                jakie przejscie dla pieszych? o czym ty wogole piszesz? moze przeczytaj cos i zrozum to zamiast gadac glupoty? pisalem o przejsciu dla pieszych gdzie roznolegne obok jest przejazd dla rowerow. jak mi debil wjezdza samochodem pod kola praktycznie to co mam zrobic? bo nie raczyl jasnie ktor drogowy popatrzec sie w druga strone, w strone wrzeszcza?

                • 1 3

              • Rób co chcesz ośle ale nie o tym jest artykuł i komentarze.

                • 3 1

              • Wg przepisów pieszy na przejściu ma pierwszeństwo, a rowerzysta na przejeździe dla rowerów nie. Doucz się przepisów.

                • 3 0

              • zmien v na b w podpisie:) i doczytaj przepisy; jako rowerzysta masz obowiązek zwolnić przed przejazdem, a gdy jakiś samochód jest blisko zatrzymać się. on za to takiego obowiązku nie ma. ma obowiązek zatrzymać się, gdy już jesteś na przejeździe, nie w jego pobliżu...i wiesz co? gdy jeżdzę rowerem, widzę takich sytuacji spowodowanych przez bezczelnych rowerzystów więcej, niż gdy jezdżę samochodem...

                • 1 0

            • niestety sloma z butow zawsze bedzie chamom wystawac

              chamstwo jest niesmiertelne.

              • 0 0

        • hehe dobre do tego artykułu pasuja jeszcze skutery

          dziś jadąc al. zwycięstwa w Gdyni kolo z zawrotną prędkością 70 dych mknął lewym pasem,,,,,,,,,,,, normalnie licencja na zabijanie by mi sie przydała :):):):)

          • 4 0

        • GOLFIARZ

          a ja jeżdżę rowerem może mnie spotkasz ale prędzej przy swoich poglądach spotkasz się z drzewem na zakręcie i ten zderzak Ci nie pomorze

          • 1 0

      • (6)

        traf na mnie to będziemy inaczej rozmawiać. Proszę jeszcze byś podał numery swojego auta bym wiedział i mógł się tym policji pochwalić. Jesteś potencjalnym zabójcą. Tchórzem też nie podpisując się.

        • 4 10

        • numery mojego zobaczysz jak zostaniesz z tyłu; pochwalić będziesz się mógł jechaniem środkiem pasa, napewno się ucieszą (4)

          Potencjalnym zabójcą jest każdy wychodzący z domu. Szczególnie jeżeli później nie idzie na piechotę. Skąd ma wiedzieć, że np jakiś kowalski nie będzie przebiegał przez obwodnicę albo jechał pod prąd?

          Raczej nie porozmawiamy bo, jak już pisałem, zostaniesz z tyłu.

          • 8 2

          • (3)

            Nie każdy jest potencjalnym zabójcą.Takimi z pewnością są tacy śmieszni nauczyciele poprawnej wg nich jazdy.Za najechanie na pojazd jadący swoim torem jazdy odpowiada ten kto nie zachował ostrożności i odstępu.

            • 2 0

            • problem jest jeżeli jedzie nieprzepisowo albo nie swoim torem jazdy (2)

              • 2 0

              • (1)

                a co ma za znaczenie nieprzepisowo ale jest i nikt nie ma prawa specjalnie w kogoś wjeżdżać.Czy wjedziesz w auto przejeżdżające na czerwonym świetle pomimo tego że je widzisz i jesteś w stanie zahamować?

                • 0 0

              • jeżeli mam z przody ruszt to wjadę, tylko dla tego żeby go nauczyć, ze nie jeździ się na czerwonym

                a czy wjadę specjalnie ... oczywiście że nie
                ... panie władzo, pojawił się znikąd, zajechał mi drogę...

                • 2 0

        • hahahahahah

          idź do psychiatry

          • 1 1

      • podstawowa zasada nieodpowiadac na posty trola forumowego

        aten co sie tak tutaj przechwala burack z blacho smroda takim własnie jest

        • 4 6

    • rowerzysci to mendy uliczne. (8)

      Oni musza byc przeciez po ochrona, musza byc specjalni, musza miec sciezki rowerowe, teraz jeszcze osobne sciezki dla matek z wozkami, dla babci z balkonikiem, no i dla deskorolkowcow, wrotkowcow itp. Uwielbiam wyprzedzac tych palantow na piaskowej drodze kiedy nawet jadac powoli wzbijam tumany kurzu za soba... sama radosc partzac w lusterko jak sie zatrzymuja i z grymasami na twarzy, kaszlac wdychaja "swieze" powietrze. Oczywiscie nie mowie tutaj o ludziach ktorzy niestety musza jechac rowerem bo do zakichanej SKM maja 5 km.

      • 11 25

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • to miło, szoda tylko że opinia zostanie zablokowana

          chamstwu rodem ze stadionu mówimy nie

          Ktokolwiek wygłasza opinie takim językiem jest zwykłym burakiem.

          • 8 2

      • a ja ci współczuję człowieku

        • 3 1

      • Biedny człowieku (3)

        Jak mi Cię szkoda. Szkoda mi Cię, że jesteś specjalny i musisz mieć specjalny szpital dla umysłowo upośledzonych.

        Dla Ciebie każdy, kto lubi poginać na dwóch kółkach jest palantem?

        Dobrze ktoś napisał niżej - takiemu ścierwu tylko po ryju kłaść. Podejrzewam jednak, że większości rowerzystów byś nie powiedział w twarz tego, co napisałeś wyżej. Co najwyżej wrzuciłbyś trójkę i uciekł swoim SUVem, któremu aplikujesz wertepy raz do roku, bo we wszystkie pozostałe dni służy Ci do dojazdu do smutnej pracy po zwykłej, nieco dziurawej asfaltówce, będąc lekiem na kompleks małego peniska, z którego już nawet Twoja żona się nie śmieje, bo temat przegadany ze wszystkimi przyjaciółkami 900 razy.

        • 7 4

        • naucz się czytać, nie napisał , że każdy, imbecylu (2)

          • 1 2

          • Wskaż mi, w którym miejscu swojego napadu frystracji

            nie napisał, że każdy (co zresztą i tak ma małe znaczenie)?

            Tam, gdzie wyzywał ich od palantów czy tam gdzie od "mend" ulicznych?

            • 2 2

          • Wskażesz w końcu?

            • 1 2

      • jestes burakiem... i tyle

        • 0 1

  • może by tak mimo wszystko wyprzedzać ich (13)

    Jak raz zobaczy koła ciężarówki 10 cm od swojej kierownicy to zrewiduje swój pogląd.

    • 55 63

    • (12)

      a przepraszam bardzo czy wzdłuż całej ulicy Spacerowej jest wyznaczona poważna droga rowerowa?Jeśli nie to samochodowi frustraci stulcie pyski bo się już tej nagonki antyrowerowej czytać nie da.Trudno oczekiwać że rowerzysta pojedzie prędkością 60 czy 70 na godzinę jak by chciało samochodowe tatałajstwo. Jednemu debilowi przeszkadzają rowerzyści na swojej ścieżce w Orłowie drugiemu na Spacerowej.

      • 7 10

      • (11)

        Rozumiem, że ta istniejąca droga rowerowa jest dla ciebie niepoważna.
        Z tego powodu nie będziesz z niej korzystał.

        Otóż dla mnie rowerek na spacerowej jest niepoważny i nie będę na niego uważał, pasuje?

        • 7 7

        • (5)

          to stracisz zderzak albo przednią szybę, ewentualnie będzie potrzebne prostowanie maski.. jesteś w stanie pokryć uszkodzenia swojego auta spowodowane wypadkiem, który sam wywołałeś ? nie wspomnę o utracie zniżek na ubezpieczenie :P

          • 4 6

          • (3)

            1. Winę będzie ciężko ustalić a sprawa w sądzie dłuuuga.
            2. Stać mnie.
            3. Jaka satysfakcja.
            4. Nie wezmę go na maskę, najwyżej bok się trochę porysuje czy lusterko popęka.

            • 8 6

            • Znamiona Grożby Karalnej ...... (1)

              • 4 5

              • znamiona debila

                • 4 4

            • w kategorii burak 9/10
              brawo!!!, Dawno tak dobrego wyniku nie było

              • 2 1

          • Zostaw gościa, to stoczniowiec. Im się "należy". Chyba po ryjach.

            • 1 2

        • gdzie masz istniejaca droge rowerowa na spacerowej głabie (2)

          miasto jej niedokonczyło zbudowało tylko 30%

          • 4 6

          • jest tam gdzie jest

            a rowerki jeżdżą po całej długości spacerowej nie korzystając z istniejącej części

            • 6 4

          • Właśnie, a czarnuchy podczas święcenia na zaczęcie budowy brali kopertę jak za całość. Ale to są czarnuchy, zawsze wydymają.

            • 1 2

        • (1)

          Niestety ścieżka na Spacerowej kończy się szybciej niż zaczyna a po poboczu nie da się sprawnie i bezpiecznie jechać rowerem. No ale ignoranci nie potrafią tego zrozumieć.

          Trzeba współistnieć razem na drodze i tak samo kierowca powinien mieć świadomość, że rower będzie jechać skrajem jezdni jak nie ma innej możliwości jak i rowerzysta powinien starać się nie utrudniać innym ruchu i w razie potrzeby zjechać na pobocze gdy ciężarówka lub autobus nie może go wyprzedzić.

          • 4 2

          • kończy się droga rowerowa i zaczyna utwardzone pobocze. Tam jest miejsce dla rowerów.

            • 2 1

  • i znowu o tym samym. (3)

    kryzys też jest przez rowerzystów

    • 50 20

    • owszem

      • 1 1

    • zwłaszcza paliwowy...;)

      tiry i inne ciężkie samochody niech jeźdżą nocą, albo wcale. Uruchomić transporty kolejowe. Ciężkie samochody niszczą drogi, wjeźdżają nawet na wąskie drogi ...często zrywają linie telefoniczne, zachaczają o wiadukty...

      • 0 0

    • rozpędź się a ściana sama cię znajdzie , idioto...

      • 0 1

  • (8)

    trochę racji jest w artykule. jako kierowca i rowerzysta staram się za każdym razem ułatwić jazdę jednym i drugim. wkurza mnie jak wzdłuż ulicy jest zrobiona ścieżka rowerowa a ambity rowerzysta tnie ulicą - trochę wyobraźni.
    inna innszość, że po utwardzonym poboczu jedzie się bardzo niepewnie, na kamyczkach łatwo się u ślizgnąć, jedynie wyjście to budowa ścieżek - z czym gdańsk nieźle sobie radzi, choć idealnie nie jest, albo budowa asfaltowych poboczy. kiedy jadę wąską ulicą i czuje za mną większe pojazdy wtedy uciekam na pobocze.

    niezmiernie podstawowa zasada, starajmy się zrozumieć i kierowce i rowerzystę - to zawsze działa w dwie strony.

    • 155 7

    • takie kamyczki jakiś idiota po zaocznych studiach i kupionym inżynierze zrobił na drodze krajowej nr 20.I jak jechać na kaszuby z Trójmiasta?Jedyne wyjście to kluczyć bokami a remont za miliony zł został zwyczajnie spartolony.

      • 5 3

    • (1)

      Poza tym co to za pobocze o szerokości 50 cm jeszcze z kamieni które stwarzają dodatkowy niepotrzebny opór.Kierownica w rowerze ma trochę więcej a niektórzy szoferzy jak widzą rowerzystę za linią pobocza to nawet się nie zastanawiają czy troszkę zwolnić.Wszystkie pobocza powinny być przynajmniej takie jak na drodze Reda-Władysławowo.Asfaltowe w miarę szerokie i po obu stronach drogi.A najlepsze są na szóstce między Redą a Wejherowem.Na szerokość auta osobowego równe odgrodzone ciągłą nieprzekraczalną linią.Tak powinny wyglądać pobocza to by było połowę wypadków i ofiar mniej.

      • 8 4

      • Pobocze

        6-stka na tym odcinku to jest marzenie... (dla rowerzystów). Samochodem też się dobrze jedzie i jest ograniczenie do 70km/h (przynajmniej przez całe Wejherowo).

        • 3 0

    • Racja, niestety artykuł bardzo jednostronny. (4)

      Fakt jeżeli ktoś jedzie rowerem środkiem pasa lub nie zjedzie na pobocze gdy ciężarówka czy autobus nie może go wyprzedzić to jest to utrudnienie ruchu które powinno być karane. Jednak nie każdy rowerzysta jadący skrajem drogi bo właściwie nie ma innej możliwości powoduje korki.

      Niestety często brakuje zrozumienia zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Wielu kierowców i rowerzystów przydało by się trochę wyedukować bo obecnie i jedni i drudzy bardzo często popisują się swoją głupota i ignorancja.

      • 3 1

      • (2)

        Tylko dla czegoś takiego nie ma wytłumaczenia, a to jest norma u nas: http://www.youtube.com/watch?v=673s5gEN9fI

        • 1 2

        • irytujący widok

          W takich warunkach jeżeli kolaż nie zjedzie na pobocze (a jak widać nie zjedzie) to samochód ciężarowy czy autobus będzie musiał jechać za nim. Przydał by się wtedy mandat za utrudnianie ruchu, jak najbardziej zasłuzony.

          Ale z drugiej strony większość kierowców samochodów osobowych wyprzedziła by tego kolarza... Może nie do końca przepisowo ale jednak większość kierowców w takiej sytuacji tak robi. No i ile to czasu stracił ten kierowca jadąc za tym rowerzystą?

          • 3 0

        • to jest norma
          http://www.youtube.com/watch?v=om-mVwbIxbM

          • 0 0

      • NO to tylko tyle

        Pan na super bajeranckim rowerze mógł bez najmniejszego problemu zjechac na to pobocze bo z tego co pamiętam jest to asfalt ino piasek na nim leży, i powinien to zrobić. A pan z auta do du.. trzy razy mógł go wyprzedzić ale wolał sobie filmy ręcić trzymając komórke w ręku co jest wykroczeniem.

        • 0 2

  • (7)

    Rowerzyści muszą zacząć szybciej jeździć, tiry wolniej

    • 38 23

    • zaje...iste :D

      • 3 0

    • wypas hehehehe

      • 0 0

    • e tam rowrzyści - są inne gorsze problemy

      np. złomiarze którzy swoim wózkiem po uczniowskiej na moscie jada. to dopiero ku....y można dostać idzie taki brudas 3km/h ulicą i nie da się go ominąć, ale poco z małego chodnika korzystać który jednak na mości istnieje.

      a co do rowerzystów to jedni są normalni a inni niedzielni którzy nie mają pojęcia więc nie można wszystkich do jedneko kosza wrzucic. sam jestem rowerzystą(i tez jezdze autkiem) ale sądze żze nie które ulice powinny miec zakaz dla rowerow

      • 2 0

    • widziałem kiedyś

      jak koles na kolarce popylał chyba z 90km/h tuż za tirem....

      • 0 0

    • człowieku - haha! (2)

      Jeśli nie mogłeś wyprzedzić tego rowerzysty to kto dał Ci prawo jazdy? Jedzie bardzo przepisowo! Praktycznie po krawędzi asfaltu - człowieku - stuknij się w baniak!

      • 1 1

      • Mógł wyprzedzić, tyle że artykuł miał by inny tytuł. "Śmierć na Spacerowej- kto winny?"

        • 1 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • (14)

    i KTO TO MÓWI? Kierowca ciężarowki. Z całym szacunkiem panie kierowco, wypadków rowerowo-samochodowych jest zdecydowanie mniej niz tych spowodowanych przez ciężarówi czy Tiry.
    Oczywiście wszedzie trzeba mieć doze zdrowego rozsądku i tak poruszac sie w ruchu drogowym, zeby byc najmniejszym zagrożeniem dla innych.
    Ale to zagrożenie częsciej stwarzają kierowcy samochodów osobowych czy ciężarowych, cykliści zazwyczaj na szarym końcu.
    Nie da sie tego ukryć, nie rwery tworzą korki i nie rowery zanieczyszczaja powietrze.I nie w wypadkach rowewerowych ginie najwięcej zarówno kierujących jak i pieszych.

    • 57 30

    • przeczytaj jeszcze raz art (13)

      Jak dojdziesz do tego o czym jest to się wypowiedz.

      • 9 7

      • (12)

        czytam jeszce raz i co? kierowca ciężarówy skarzy sie , ze ci okropni rowerzyści zmuszaja go do ostroznej jazdy.
        Powiem ci cos, w kazdym przypadku, jacys odmiency zawsze sie znajda ale własnie "przypadki potwierdzaja regułę" a więc w kazdym przypadku rowerzysta majac do wyboru sciezkę a ulicę, wybierze scieżkę, a mając do wyboru ulice czy pobocze? To juz zalezy w jakim stanie jest pobocze. jadac po nierównym poboczu można spaśc z roweru i spowodowac faktycznie powazny wypadek.
        Kultura w obie strony i myslenie jest jak najbardziej wskazana i dla zmotoryzowanych i dla rowerzystów.

        • 7 11

        • 20km/h to nie jest ostrożna jazda

          to powodowanie zagrożenia
          już nie mówiąc o spalaniu
          i stracie czasu przez obywateli Polski,
          którzy w tym czasie mogliby powiększać naszą fortunę
          a tak ciągną się za rowerkiem.

          • 11 5

        • przeczytaj jeszcze ze dwa razy, albo niech ci chłopak skomentuje (10)

          Jest w artykule przykład Spacerowej (wzdłuż której biegnie nieużywana przez większość cyklistów ścieżka rowerowa)? Jest.
          Sama wielokrotnie widzę rowerzystów jadących jezdnią, bo po "ich" stronie ulicy nie ma ścieżki. Nie jestem nałogową rowerzystką, więc zapewne błędnie pojmuję, że ścieżki są z natury dwukierunkowe?

          • 11 5

          • (8)

            ta sciezka jest raptem do lesniczowki, pozniej jej nie ma, wiec dalej pozostaje asfalt

            • 4 4

            • a tam nie ma czasem zakazu dla rowerów? (6)

              jeśli nie ma to rowerek musi tak jechać,
              żeby nie utrudniać ruchu,
              zgodnie z przepisami,
              tak jak ktoś już pisał,
              zatrzymać się jeśli trzeba
              i przepuścić szybciej jadące samochody,
              acha, tam są trasy przez las, wiem bo jeździłem tamtędy,
              kto jedzie spacerową ten chyba jest kretynem

              • 6 3

              • Trochę wyrozumiałości przydało by się w obie strony. (4)

                Wielokrotnie jeździłem w tych okolicach zarówno w lesie jak i samą Spacerową. Trasy w lesie są o wiele przyjemniejsze ale jak ktoś się spieszy albo jeździ rowerem szosowym to nie będzie z nich korzystać.

                Ścieżka rowerowa wzdłuż Spacerowej w pewnym momencie się kończy a pobocze zupełnie nie nadaje się do sprawnej i bezpiecznej jazdy rowerem. To po czym ma ten rowerzysta jechać?

                Jak akurat korzystam tam z ulicy to jadę po tym skrawku asfaltu który wystaje z za linii oddzielającej jezdnie od pobocza lub po prostu skrajem jezdni. Większość kierowców zarówno aut osobowych jak i ciężarówek nie ma wtedy problemu z wyprzedzaniem. No i jeżeli ktoś zaczyna manewr wyprzedzania a widzę, że miejsca jest zbyt mało lub gdy jakiś kierowca przesz dłuższy czas jedzie za mną to zwalniam i zjeżdżam na pobocze.

                Uwierz mi większość rowerzystów jechała by równym asfaltowym poboczem lub ścieżką rowerową gdyby takie tam były. Oczywiście są też rowerzyści kretyni którzy nigdy nie ustąpią lub musza jechać środkiem pasa. Wśród kierowców również nie brakuje ignorantów. A przecież wystarczyło by trochę zrozumienia zarówno z jednej jak i z drugiej strony...

                • 3 1

              • No właśnie, ta droga nie nadaje się dla rowerów (3)

                i ja się na nią nie pcham,
                niestety,
                nie wszędzie jest mądrze się pchać rowerem
                a chciałoby się.

                Nie ma miejsca na wyrozumiałość gdy rower powoduje zagrożenie.
                Gdyby to była kwestia pan przodem pani przodem
                to tu zagrożenia nie ma.
                Ale tu sytuacja nie jest taka.
                Skończy się tak, że zarząd dróg postawi znak "zakaz jazdy rowerem" i będzie koniec konfliktu i łamania przepisów drogowych, zniknie zagrożenie wypadku i śmierci
                a także oszczędzimy atmosferę i koszty benzyny.

                Cały kraj będzie miał lepiej.

                • 5 1

              • Jakie rower powoduje zagrożenie? (2)

                O ile rowerzysta jedzie skrajem jezdni i w razie potrzeby ustępuje gdy ciężarówka lub autobus nie może go wyprzedzić to nie ma żadnego problemu. Droga ta jak najbardziej nadaje się dla rowerów choć oczywiście gdyby było porządne pobocze lub ścieżka było by o niebo lepiej.

                Naprane wystarczy trochę wyrozumiałości ale jak widać niektórzy są zbyt ograniczeni by to zrozumieć.

                Cały kraj będzie miał lepiej jak zaczniemy sobie pomagać a nie tylko nawzajem przeszkadzać.

                • 2 2

              • a nie prawda, nie nadaje się (1)

                na upartego można jechać ale to żadna przyjemność,
                ani dla rowerzysty ani dla kierowców aut,
                za duży ruch,
                no chyba że jak zwykle jest korek no to taki rower nie zamula bo jest szybszy niż samochody.
                Nie wiem, ja się nie czuję bezpiecznie na takich trasach i nie wyjeżdżam na takie.
                Uważam, że przeszkadzałbym
                a i mój stres nie jest wart takiej wyprawy.

                • 2 1

              • Moim zdaniem nie jest idealna ale jednak się nadaje

                Ja zazwyczaj tez unikam ruchliwe drogi ale tutaj niema specjalnie alternatywy i jak już decyduje się na jazdę miedzy samochodami to nie dla własnej przyjemności. Oczywiście jeżeli mogę to jadę przez las, np. droga na Owczarnie jest całkiem wygodna, często też omijam sporą część Spacerowej jadać przez Reja w Sopocie, jednak nie zawsze mi to pasuje.

                Czasami jest po prostu potrzeba szybkiego przedostania się rowerem miedzy Oliwą a Osową a jeżeli jedzie się rozsądnie to nie jest to znacznym utrudnieniem dla samochodów. Jazda przez las zajęła by o wiele więcej czasu a jak ktoś np. jeździ rowerem szosowym była by praktycznie niemożliwa.

                Żeby sprawnie poruszać się po miecie również tam gdzie nie ma ścieżek rowerowych trzeba nauczyć się jeździć razem z samochodami po ulicy. Przy odrobinie wyobraźni i rozsądku można to robić całkiem bezpiecznie, bez stresu i nie przeszkadzając przy tym zbytnio innym użytkownikom dróg. I nie chodzi mi o to żeby pakować się rowerem w najruchliwsze ulice. Bardzo często szukam innej trasy jeżeli nie widzę dla siebie miejsca na jezdni ale na Spacerowej zazwyczaj można spokojnie przejechać.

                • 0 0

              • w/g przepisów jeśli nie ma drogi rowerowej jedziemy poboczem.

                • 0 0

            • dalej pozostaje pobocze.

              • 0 0

          • taką ścieżkę to możesz sobie ją o kant dupy rozbić.Taka jest prawda.Wielkie udogodnienie kilkaset metrów na kilka km.

            • 4 3

  • Podpis pod zdjęciem conajmniej głupi. W warunkach jak na zdjęciu samochody stoją i zaniezcyszczają środowisko podczas gdy rowerzysta jest już daleko.

    • 44 9

  • nie czytałem (6)

    nie chciało się mi czytać całego posta ale... komentarz do zdjęcia i jego opisu.

    jak jest taki korek to co komu da wyprzedzanie rowerzysty?

    debilizm.

    • 59 16

    • i jeszcze (5)

      to coś w stylu popychania osoby stojącej przed tobą w kolejce do kasy.... jakby to miało przyśpieszyć kasjerkę...

      • 17 5

      • DEBILIZM (4)

        Wyobraź sobie geniuszu rowerzystę przed autobusem jadącym pod gorę i mnóstwo wolnej przestrzeni na drodze przed wzmiankowanym rowerzystą a może zrozumiesz. Ale zapewnie nie, bo nawet nie czytałeś a się wypowiadasz i to jest wyimaginuj sobie debilizm właśnie.
        Pozdro

        • 2 10

        • (3)

          prapista: rowerzysta jadący pod górę przed autobusem z mnóstwem wolnej przestrzeni to pojedynczy przypadek debilizmu, czyli debil. I dlatego podpis pod zdjęciem jest głupi, bo robi z każdego rowerzysty złośliwego debila, a prawda jest taka, że każdy normalny jak zauważy, że się za nim korek zbiera, to się na chwilę usunie na pobocze. A jeśli korek jest taki, że chwilowe usunięcie się na pobocze nie poprawi sytuacji, to już chyba nie wina rowerzysty.

          • 8 1

          • to zobacz to: (1)

            http://www.youtube.com/watch?v=673s5gEN9fI

            • 2 5

            • ty sie lesz.czu nie s.raj
              ile razy masz zamiar umiescic ten sam film

              lepiej zrob to co najlepiej potrafisz, rozpedz sie 150km/h na ograniczeniu do 50km/h i zabij kogos. TIROLOCIE
              http://www.youtube.com/watch?v=om-mVwbIxbM

              • 2 1

          • Określenie debilizm w liczbie mnogiej użyto powyżej, nie zamierzałem uogólniać. Z przyjemnością obejrzałem cały przywołany przez jak mniemam autora artykułu filmik (pozdrawiam). A z przyjemnością, bo w samochodach jadących w dół spacerowej szukałem siebie, podobnej sceny, bowiem byłem obserwatorem 2 krotnie a korzystam ze spacerowej sporadycznie.

            • 1 1

  • Nie będzie samochodów (3)

    Nie będzie i korków

    • 53 19

    • (2)

      ... i nie bedzie NICZEGO!

      • 4 6

      • a komunikacja miejska to pies ograniczony umysłowo dziwolongu? (1)

        a transport kolejowy to co .

        • 1 5

        • wszystkiemu winni masoni i cykliści

          Wiadomo ! Nie to że na spacerowej trasa rowerowa kończy się w polu nie wiadomo po kiego czorta ją zaczynnali skoro i tak prowadzi na jezdnię. No i budyń czy kisiel jak mu tam wolicie opierdziełił dwupasmowy projekt sacerowej za 400 tys. Ignorancja i samouwielbienie a ludki niech się kłócą między sobą i niech sie pozabijają kierowcy z cyklistami a ci z rolkarzami a ci z matkmia z wózkami i niech się tylko nie czepiają uwieszonych koryta włodarzy miasta.

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum