Rowerowy 2020. Co przyniesie 2021?
Chyba każdy z nas będzie wspominał rok 2020 głównie w kontekście pandemii koronawirusa. Mimo wszystko każdy z nas w tym dziwnym roku starał się żyć w miarę normalnie i realizować swoje pasje. Zapytaliśmy osoby związane ze środowiskiem rowerowym, co sądzą o minionych 365 dniach i jakie mają przewidywania co do 2021 roku.
2020 rok zaskoczył wszystkich, również w branży rowerowej. Producenci i sprzedawcy sprzętu, trenerzy i zawodnicy, a także osoby, które korzystają sporadycznie z rowerów - każdy obserwował wokół siebie znaczące zmiany.
Rowerowe postanowienia na 2021
Mimo obostrzeń pandemicznych, zmian związanych z organizacją imprez sportowych, a nawet spotykaniem się z innymi ludźmi, jako pasjonaci rowerowi usiłowaliśmy robić swoje. W dużym stopniu zresztą nam się to udawało, mimo że w większości musieliśmy jeździć solo.
- Sytuacja związana z pandemią mocno zweryfikowała cele i plany - przyznaje Anna Kłobukowska, organizatorka grupowych jazd pod nazwą Babskie Kręcenie. - Zorganizowałam 1/4 "ustawek" względem roku poprzedniego; o ulubionych dwusetkach nie wspomnę, bo były tylko dwie: Toruń-Gdańsk i Frombork. To był dziwny rok, nie wystartowałam w żadnych zawodach, motywacja mocno spadła, ale na szczęście kilometraż na koniec roku "się zgadzał".
Babskie Kręcenie nie odpuszcza zimą
600 metrów nowych dróg w Gdyni
Czy ogólne spowolnienie, dotyczące zarówno pojedyncze jednostki, jak i całe organizacje, wpłynęło też na inwestycje miejskie? Okazuje się, że najprawdopodobniej tak.
- Rok 2020 był ważnym testem dla Gdyni - przyznaje Łukasz Bosowski, prezes Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia. - Obietnice wyborcze oraz sytuacja pandemiczna wzbudziły nadzieję na poważniejsze zmiany we wprowadzaniu udogodnień rowerowych dla gdynian. Mieszkańcy wybierający najbardziej higieniczny środek transportu zostali jednak z dużym rozczarowaniem. "Priorytet dla rowerów" to w skali roku zaledwie 0,6 km (słownie: sześćset metrów) nowych dróg rowerowych przy jednoczesnym usunięciu z planów około 6 km dróg rowerowych w ramach Węzła Karwiny oraz wzdłuż ulicy Morskiej (od Kcyńskiej do Węzła Żołnierzy Wyklętych). Jest to tym bardziej niezrozumiałe, że dzięki funduszom europejskim i pandemii koronawirusa obserwujemy boom na inwestycje rowerowe w innych polskich miastach. Kraków, Wrocław, Poznań, a nawet mniejsze ludnościowo Radom czy Toruń realizują rocznie po kilka kilometrów dróg rowerowych. Listkiem figowym gdyńskich inwestycji rowerowych jest oczywiście Klimatyczne Centrum - pas rowerowy po jednej stronie Świętojańskiej znacząco zmniejszył ilość rowerów na chodniku. Skomplikowany układ konrapasów ulic z kontraruchem pomaga poruszać się doświadczonym użytkownikom rowerów. To krok w dobrą stronę - lokalna mikrosieć rowerowa zmniejsza nieco poczucie lęku podczas jazdy po ulicy.
Spór o drogę rowerową na ul. Wielkopolskiej
- W zakresie działań miękkich paradoksalnie "najtwardszy" okazał się innowacyjny program dopłat zakupu do rowerów towarowych i zwiększenie dostępności miejskiej floty cargo - dodaje Bosowski. - Oprócz firm i organizacji pozarządowych każda mieszkanka i mieszkaniec Gdyni mogą bezpłatnie wypożyczyć światowej klasy rowery towarowe na własne potrzeby. Ta niszowa usługa wyróżnia Gdynię na tle kraju.
Gdynia: Dofinansowania do rowerów cargo dla mieszkańców
Bez zawodów, ale nie bez frajdy
- W naszym przypadku, jako organizatora imprezy rowerowych Cyklo, sezon 2020 był sezonem bardzo trudnym, co nie jest chyba dla nikogo zaskoczeniem - mówi Bartłomiej Glaas z Trójmiejskiego Stowarzyszenia Rowerowego. - O ile do końca lutego cała nasza praca związana z przygotowaniem do sezonu szła w dobrym kierunku, zgodnie z planem, o tyle od początku marca niestety odczuliśmy nową rzeczywistość i to w sposób dosłowny. Zeszły rok zamknęliśmy liczbą 4 zorganizowanych imprez, czyli dokładnie czterokrotnie mniejszą niż w sezonie 2019. To był naprawdę bardzo trudny, żeby nie powiedzieć stracony okres. W nowy rok wchodzimy z nową energią i nowymi ambitnymi planami. Wierzymy, że od przełomu kwietnia i mają zmieni się dużo już in plus i wszelkiego rodzaju obostrzenia uniemożliwiające zostaną w większości zniesione. Prowadzimy liczne rozmowy z samorządami i spotykamy się z równie pozytywną energią dotycząca organizacji w tym roku; wszystkim zależy na powrocie do normalności.
- Warto podkreślić, że pomimo braku imprez masowych, zauważyłem niesamowicie duże ilości osób jeżdżących na rowerze czy też biegających po naszych lasach, Kaszubach czy ścieżkach nadmorskich, właściwie niezależnie od pogody - dodaje Glaas. - W obecnym czasie to na pewno znakomita odskocznia od sytuacji związanej z epidemią. To chyba jedyny pozytywny aspekt obecnych czasów. Warto korzystać z naszych pięknych terenów. Mamy bardzo atrakcyjne warunki do rekreacji - korzystajmy z tego. Do tego wszystkich namawiam i oczywiście serdeczniejsze zapraszam rowerzystów do sprawdzenia swoich sił na naszych imprezach. Do zobaczenia na starcie!
Rower jest dobry na wszystko
Nie tylko w Polsce, lecz w całej Europie poruszanie się rowerem jako bezpiecznym sanitarnie środkiem transportu zanotowało prawdziwy boom. Zwłaszcza w letnich miesiącach dało się zauważyć jeszcze więcej osób na ścieżkach rowerowych niż miało to miejsce w poprzednich latach. Siłą rzeczy popularność tę zauważyli również sprzedawcy w sklepach rowerowych, którzy niemal przez cały rok mieli ręce pełne roboty.
500+... na rower dla Włochów
- Biorąc pod uwagę, że rok 2020 był zwariowany, zakładamy, że 2021 będzie... również zwariowany - przyznaje Łukasz Derheld, właściciel sklepów Dre rowery. - Po niepewnym marcu i kwietniu z dużymi obostrzeniami i zamkniętymi lasami nastąpił prawdziwy "bike boom". Ludzie zauważyli, że w dobie pandemii rower daje wiele radości i wrażeń z dala od miejskiego zgiełku oraz jest niezwykle bezpiecznym środkiem lokomocji. Już w maju dało się zauważyć, że duże zainteresowanie może przewyższyć możliwości producentów i wiedzieliśmy, że wraz z marką Trek musimy solidnie przygotować się do kolejnego sezonu. Tak też zrobiliśmy i w nowy rok wkraczamy ze zdwojoną siłą i zdwojoną dostępnością magazynową, która dodatkowo znacznie zwiększy się przez najbliższe tygodnie. Wierzymy w to, że zadowoleni klienci już namówili swoich znajomych do sprawienia sobie wielkiej przyjemności, jaką jest zakup roweru. Czego i Państwu życzę!
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (80) 2 zablokowane
-
2021-01-09 15:32
Gdynia w finansowej zapaści, zadłużenie ponad miliard złotych
Inwestycje tylko na papierze
- 2 3
-
2021-01-09 16:24
Plus 2020 r.
W poprzednich latach jeździłem rowerem bardzo okazjonalnie (ok. 300 km). W 2020 r. przejechałem 1700 km. W tym roku liczę na kolejny rekord. Pozdrawiam
- 6 0
-
2021-01-09 18:01
600 metrow ścieżek w 2021r. w Gdyni
Szok!
Chociaż to i tak chyba więcej niż zaplanowanych do budowy dróg..
Nie licząc trasy Kaszubskiej, za którą płaci Państwo A nie miasto- 3 2
-
2021-01-09 18:17
600 kilometrów nowych dróg w Gdyni!
To jest kułka wiadomość.
- 1 1
-
2021-01-09 19:01
Jeżdzę od wielu lat cały rok rowerem (2)
Ostatnio zauważyłem coś ciekawego.
Praktycznie wie widać nikogo na modnym elektryku.
Co się stało że słabiaki na rowerach elektrycznych teraz nie jeżdżą ?
Akumulatory wam na mrozie padają ?- 3 4
-
2021-01-09 20:56
Wyluzuj.
Prawdziwy Ebajk tez ma sens np. dla starszych , choc w polskich warunkach to luksus albo jakis konkret full na długie eksploracje, tak... Wiem... Ty w górach bez problemu robisz kilkadziesiąt km i 2000 m podjazdów, ale nie kazdy jest taki.sam mam 2 tradycyjne, ale jakbym miał wolne 20-30k to bym kupił. Dla mnie tandeta to te samoróbki itp. które same jadą , a są tak gowbiane, że aż niebezpieczne.- 3 0
-
2021-01-09 21:06
na mrrrozie? jest plus dwa!
ale i minus jeden wystarczy, by rowerzysta na elektryku zamarzł śmierć
jak ten Niemiec w Wolpertshausen w listopadzie- 0 1
-
2021-01-09 19:09
Gdańsk olewa rowerzystów
Gdańsk od dawna olewa rowerzystów dlatego od wielu lat nie głosowałem na Adamowicza.
Szanowna pani Dulkiewicz dostała mój głos w ramach kredytu zaufania ale ... zdaje się że więcej go nie dostanie.
Kołobrzeska
Kartuska
Jana z Kolna
Tych tras rowerowych nie ma a są bardzo potrzebne.
Nie ma nawet realnych planów ich stworzenia.
Żenada- 4 2
-
2021-01-09 19:09
(2)
jazda na rowerze w masce, prawdziwa przyjemność;/ tak samo jak bieganie w kagancu;/ wychodzi się po to by sie dotlenić, a nie odcinać sobie tlen kawalkiem materialu;/
- 3 5
-
2021-01-09 19:16
Jeżdżę w masce i nie mam z tym żadnego problemu.
Dotlenisz się smogiem ?- 3 1
-
2021-01-09 20:59
Jezdze sam i zawsze bez maski. Zero problemów, a jak cię nawet ktoś zatrzyma to nie pyskuj tylko normalnie rozmawiaj.
- 1 0
-
2021-01-09 19:30
2020 rok miał 366 dni.
- 0 1
-
2021-01-09 19:43
(6)
Co do 2020 to przecież te głupki z policji w marcu i kwietniu mieli największy problem do ludzi jeżdżących rowerami w Trójmieście może nie ale np warszawa? Barany stali na popularnych ścieżkach i przesłuchania urządzili ludziom gdzie jadą po co dlaczego na rowerze a obok śmigaly tysiące samochodów do których nikt się nie czepiał przypominam że jazdę na rowerze nazywano zbyteczna rekreacja a nie higienicznym środkiem transportu. Dopiero w maju do pewnych mózgów dotarło że rower to jest lepsza opcja na epidemie niż zawalony po dach autobus kursujacy w zwykłym tygodniu pracy wg sobotniego rozkładu jazdy.
- 7 2
-
2021-01-09 20:02
(5)
"Barany" ?
Podejrzewam że stali bo im kazano.
Sprawy warszawiaków zostawmy im samym.- 4 1
-
2021-01-09 21:01
(1)
cjanci zawsze polują na łatwe cele, nie chce im się polować na trudne i groźne,
nie tylko w epidemii
filmik z patrolem polskiej policji (warszawskiej? lubelskiej? nie było chyba podane...)
trzepiącym plecak rowerzyście w zimie "bo nikt normalny w zimie nie jeździ
rowerem" widziałem w internecie gdy byłem w Hiszpanii, był całkiem
popularny, nieźle przetłumaczone
nie kojarzę większych lokalnych kompromitacji policji z czasów pandemii
bo rzetelnie siedzę w domu pełnym staruszków i niewiele jeżdżę,
ale przedtem stałe łapanki "dumy Sopotu" na chodniku koło kunia
na Al.Niepodległości, albo koło głównej psiarni (akurat Sopot tak miał,
że hyclowisko bezdomnych psów i kotów było naprzeciw komendy
miejskiej, więc do niedawna można było rozumieć i dosłownie, i przenośnie)
to ich typowe zajęcie, prócz niedostrzegactwa wybryków parkowania
wszystkich i wszędzie, oczywiście.
jak by im prawidłowo kazano, zachowywali by się prawidłowo?- 2 2
-
2021-01-09 21:24
Nie podniecaj się filmikami.
Polują jak mają odgórny nakaz wystawienia iluś mandatów. Taka robota.
Wiele lat jeżdżę codziennie ( w tym roku też ) rowerem do pracy w Gdańsku i do tej pory nie zatrzymał mnie ani razu patrol Policji.
Sopot to komunikacyjny wrzód na tyłku trójmiasta a po chodnikach rowerem się nie jeździ.- 3 1
-
2021-01-11 11:03
(2)
kazano im a oni mogli stać sobie i nie zaczepiać ludzi a tak baranów z siebie zrobili
- 0 1
-
2021-01-11 12:37
(1)
Jak w pracy szef każe Ci coś zrobić to też stoisz i cwaniakujesz ?
- 1 0
-
2021-01-11 17:26
Pewnie tak bo to cwaniak warszawski. Wszyscy barany a on spec od wszystkiego.
- 1 0
-
2021-01-09 22:21
Przyniesie zawiadomienie o mevo
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.