Rowerem wzdłuż al. Zwycięstwa w Gdyni
Jeszcze w tym roku może rozpocząć się budowa brakującego odcinka drogi rowerowej wzdłuż al. Zwycięstwa w Gdyni od ul. Kościelnej do Orłowskiej . W ramach inwestycji przewidziano też remont chodnika oraz instalacji podziemnych.
Początek nowej trasy zaprojektowano w pobliżu ul. Kościelnej, gdzie dzisiaj urywa się istniejąca infrastruktura dla rowerzystów. Bez potrzeby zmieniania strony al. Zwycięstwa będzie można dotrzeć do ul. Orłowskiej, gdzie istnieje już droga rowerowa.
Nowe przejazdy rowerowe
W ramach inwestycji przewidziano budowę przejazdów dla rowerzystów przez wszystkie poprzeczne drogi, w tym ul. Wielkopolską , a także w poprzek al. Zwycięstwa do ul. Powstania Styczniowego oraz Nawigatorów .
Na pracach budowlanych skorzystają też piesi. Nowe chodniki z kostki betonowej nadal będą jednak dość wąskie, o szerokości 1,5-2 m. Przewidziano ponadto montaż kilku ławek, tzw. przysiadaków oraz koszy.
W ramach inwestycji uwzględniono również przebudowę kanalizacji deszczowej, sanitarnej, oświetlenia ulicznego, trakcji trolejbusowej, zatoki autobusowej, kanalizacji teletechnicznej i budowę odcinka sieci wodociągowej.
Miasto proponuje, by prace wykonać w 36 tygodni
Wykonawcę robót budowlanych poznamy na przełomie lipca i sierpnia. O jego wyborze zdecydują: najniższa cena (60 proc.), okres udzielonej gwarancji (14 proc.), czas wykonania robót (20 proc.) oraz maksymalna kwota ewentualnych robót dodatkowych (6 proc.).
Miasto jako "pożądany okres wykonania przedmiotu zamówienia łącznie ze zgłoszeniem gotowości odbioru" wskazało termin 36 tygodni od momentu podpisania umowy.
Inwestycja będzie realizowana jako fragment międzynarodowej trasy rowerowej R10. Gdynia na ten cel otrzymała dofinansowane z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020 w wysokości 8 mln zł.
Opinie (120)
-
2018-07-03 16:15
Nowe przejazdy rowerowe
a może remont ul.Hodowlanej na Witominie,bo dziura dziurę pogania a ze ścieżkami to poczekać,bo
faceci na dwukółkach to i tak jeżdżą jak chcą...- 2 2
-
2018-07-03 16:42
Jako rowerzysta od ponad 20 lat powiem tak kiedyś o wiele łatwiej się jeździło na rowerze te śmieszne ścieżki spowalniają tylko ludzi na rowerach kto wpadł na pomysł by puszczać dróżki rowerowe przez przystanki autobusowe pełne ludzi?No kto?Kto sądzi że wygospodarowanie miejsca dla rowerzystów ma polegać na zwężaniu do metra chodników?Kto był takim idiotą by wpuszczać dróżkę rowerową w ruchliwy i pełny pieszych chodnik na 10 lutego przy PLO?
- 14 1
-
2018-07-03 17:14
Nie wierzę, myślałem że to nigdy nie nastąpi, zbliżające się wybory kolejny raz robią cuda...
- 5 1
-
2018-07-06 09:57
ścieżki rowerowe
w mieście prędkość dopuszczalna jaka jest ?? 50 km/h
przepisy kodeksu drogowego co mówią o rowerach na takich ulicach ??
rower może się poruszać po wszystkich drogach o dopuszczalnej prędkości 50 km/h
prędkość dopuszczona w terenie zabudowanym t.j. miasto większa od 50km/h wyklucza jazdę na rowerze, i tylko tam powtarzam tylko przy tych drogach należy budować drogi dla rowerów.
budowanie na siłę ddr tam gdzie jest miejsce lub nie ma nie ma sensu.
Jak napisał przedmówca mimo wprowadzenia DDR , jazda na rowerze staje się coraz mniej komfortowa, bezpieczna, i jest udręką ---morska w gdyni- 1 1
-
2018-07-07 18:48
Absurd roku ul.Małokacka Ciapkowska
Ludzie bez wyobraźni z magistratu wyznaczyli rysując na jezdni metrową drogę rowerową po dziurach, w dół w kierunku stadionu- gdzie wszyscy kierowcy zapieddzielają 70 na godzinę..taki przejazd rowerem polecam urzędnikom z własnymi dziećmi, będą mogli później sobie swoje dzieci na wózkach prowadzić.Banda imbecyli po studiach, drogi rowerowe w Gdyni brak..A wielkodupi upierdliwcy wysyłają rowerzystów na ulicę, A jak tam już są i jadą swoimi szosówkami( co mnie jako kierowcę też drażni) to ludziom też źle..weźcie się zastanówcie, czy swojego synka, czy wnuczkę puścilibyście rowerem - zgodnie z przepisami Chwarznieńską przy witawie ,aleją zwycięstwa czy inną 2 pasmówką??? Co? Piesi co nie jeżdżą ani autami, ani rowerami, często zajmują więcej miejsca w wspólnej przestrzeni... Jeżdzę rowerem i obowiązuje mnie zasada ograniczonego zaufania do innych uczestników drogi ...i biorę pod uwagę że ktoś się zagadki i wlezie na drogę rowerową...A i piesi i rowerzyści i kierowcy są niestety jak świete krowy.. Jak zwykle punkt widzenie zależy od punktu siedzenia...życzę nam wszystkim więcej wyobraźni i empatii.:)
- 1 0
-
2018-07-09 17:55
po co?
... tak czy siak, oni sobie jadą jak i gdzie chcą. Czy jest cel wydawać pieniądze na ścieżki?
Przepisów nie znają podobnie jak piesi. Wszystko odbija się na kierowcach, to oni muszą uważać na jednych i drugich.
Rowerzyści to specyficzna odmiana homo sapiens i nie widać poprawy...- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.