• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerem "pod prąd" po Dolnym Sopocie

Krzysztof Koprowski
2 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Wkrótce takich znaków i organizacji ruchu z możliwością jazdy rowerem "pod prąd", jak na ul. Andersa, będzie więcej w Sopocie. Wkrótce takich znaków i organizacji ruchu z możliwością jazdy rowerem "pod prąd", jak na ul. Andersa, będzie więcej w Sopocie.

Na 33 odcinkach ulic Dolnego Sopotu będzie można wkrótce jeździć rowerem "pod prąd". Urzędnicy są zadowoleni z efektów wprowadzenia kontraruchu w górnej części miasta, dlatego rozszerzają go o kolejne ulice. Więcej ulic będzie też objętych strefą Tempo 30, choć nie będzie to miało większego wpływu na ruch rowerowy.



Czy w Trójmieście potrzebnych jest więcej ulic z kontraruchem?

Prace nad wykonaniem oznakowania dopuszczającego ruch rowerów w obu kierunkach na ulicach jednokierunkowych rozpoczną się wiosną. Pełną listę ulic objętych zmianami publikujemy pod treścią artykułu.

Oprócz ulic o niewielkim znaczeniu w układzie komunikacyjnym, jak Architektów zobacz na mapie Sopotu czy Okrzei zobacz na mapie Sopotu, w obu kierunkach będzie można jeździć m.in. niektórymi ulicami bocznymi od Haffnera zobacz na mapie Sopotu czy Kazimierza Wielkiego zobacz na mapie Sopotu - Karlikowską zobacz na mapie Sopotu.

Pewnym ułatwieniem może być też wprowadzenie kontraruchu na ul. Sępiej zobacz na mapie Sopotu, dzięki czemu wygodniejszy będzie dojazd i powrót z aquaparku oraz ul. Władysława IV zobacz na mapie Sopotu - Dębowej zobacz na mapie Sopotu, które mogą być alternatywą dla ruchliwej ul. Kościuszki zobacz na mapie Sopotu.


W ramach zmiany organizacji ruchu nie planuje się niestety tworzenia asfaltowych "dywaników" na ulicach z kostką brukową, więc z nowego rozwiązania w wielu miejscach skorzystają jedynie ci rowerzyści, którzy mają odpowiednie rowery oraz lubią jazdę po nierównościach.

Czytaj też: Jak poruszać się rowerem po Trójmieście?

Tempo 30 zostanie wprowadzone m.in. na ul. Łokietka. Rowerzyści nadal będą musieli jednak korzystać z wydzielonej drogi rowerowej, której standard wykonania pozostawia wiele do życzenia. Tempo 30 zostanie wprowadzone m.in. na ul. Łokietka. Rowerzyści nadal będą musieli jednak korzystać z wydzielonej drogi rowerowej, której standard wykonania pozostawia wiele do życzenia.

Nowe ulice w strefie Tempo 30



Ponadto wkrótce rozszerzona zostanie strefa ograniczenia prędkości do 30 km/h o kolejne ulice kurortu: Wejherowską zobacz na mapie Sopotu, Obodrzyców zobacz na mapie Sopotu, Łokietka zobacz na mapie Sopotu (odc. Droga Zielona - Polna) oraz Polną zobacz na mapie Sopotu (odc. Łokietka - Bitwy Pod Płowcami).

Z punktu widzenia ruchu rowerowego zmiany te nie będą miały jednak większego znaczenia, ponieważ równolegle istnieją wydzielone drogi rowerowe, a to oznacza, że należy korzystać z infrastruktury dla dwóch kółek niezależnie od jej standardu wykonania.

Czytaj też: Sopot do roweru nie zachęca

Sopot deklaruje również w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego do 2020 r. modernizację oświetlenia na kolejnych ulicach wraz z doświetleniem przejść dla pieszych.

- Dążymy do jeszcze większej poprawy bezpieczeństwa w kurorcie, jednocześnie realizując politykę zrównoważonego transportu, m.in. zachęcając mieszkańców do częstego korzystania z rowerów. Sopot to miasto małych odległości, mamy tu najwyższy w Polsce wskaźnik dróg rowerowych do pozostałych ulic, aż 30 proc. Rowerem w Sopocie dojedziemy wszędzie i szybko. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że rower jest przyjazny dla środowiska. Uspokojenie ruchu samochodowego i kontrapasy znacznie ułatwią życie i rowerzystom i pieszym - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.


Planowana lista ulic z kontraruchem w Dolnym Sopocie:

Architektów, Bałtycka, Ceynowy, Chmielewskiego, Dąbrowskiego, Dębowa, Fiszera, Głowackiego, Helska, Jana Kazimierza (fragment), Karlikowska, Kazimierza Wielkiego, Klenczona, Książąt Pomorskich, Langiewicza, Lipowa, Majkowskiego (odc. Winieckiego-Haffnera), Mierosławskiego, Mokwy, Okrzei, Pogodna, Racławicka, Sępia, Skłodowskiej-Curie, Syrokomli, Winieckiego (fragment od ul. Goyki), Władysława IV (odc. Kościuszki-Skłodowskiej-Curie).

Mapa Dolnego Sopotu z planowanymi ulicami z nową organizacją ruchu (pdf)

Opinie (317) ponad 10 zablokowanych

  • Ten wasz sopot to dziura w d. (4)

    Byla jest i bedzie. Gdyby nie to biedne molo i ten ojszczany deptak dla marginesu to nikt by nawet nie zwalnial przez ta wioche tylko by wszyscy cisneli na Gdansk.
    Jedna ulica , jedno molo. Wszystko. Tuz obok poszczane domy , brudne elewacje , polamane chodniki , polski brud smrod i ubostwo. Ale jak sie siedzi cale zycie w takim gnoju to sie piekny wydaje.

    • 15 12

    • hahaha zazdrosc Ci tylek skreca !!!! :* z Sopotu.

      • 6 5

    • Sopot to nie tyko deptak i molo.

      Dolny Sopot to piękne eklektyczne kamienice. Górny Sopot to też piękne wille i kamienice.
      Anonimie czy ty kiedykolwiek byłeś w Sopocie?

      • 6 2

    • (1)

      Z racji ze określiłeś w zdaniu ,, na gdansk,, jesteś ze sztumu, pisza czy innej pięknej zaszczanej pipidówy z molo yy Sory to pomost nad jeziorem, piękny

      • 3 2

      • w Sztumie mają asfaltowane drogi dla rowerów z obu stron jezdni.
        Wychodzi wiec na to że to mniejsza pipidówa niż Sopot

        • 1 0

  • To jest łamanie Konstytucji?

    • 2 5

  • A gdzie maja ubezieczenie oc (3)

    A gdzie maja ubezpieczenie oc? Skoro są uczestnikami w ruchu drogowym to niech płaca oc tak jak wszyscy kierowcy.I gdzie są znaki dla nich?

    • 16 16

    • A jakie przepis mówi, że rower musi mieć obowiązkowe OC?

      • 7 5

    • kolega z łodzi, logistyk?

      Znaki dla rowerzystów są, ale ich nie zauważasz.

      • 5 3

    • Ty się amebo zastanów dlaczego NAM każe się płacić oc huh?

      • 0 1

  • Łokietka to jakaś kpina. Spowolniony ruch ale rowerzyści mają jechać krzywym chodnikiem.

    • 12 2

  • Jedna kwestia nie daje mi spokoju: (8)

    Z jednej strony rowerzyści chcą być traktowani jak wszyscy uczestnicy ruchu, włącznie z prawem do jechania środkiem pasa i blokowania wszystkich samochodów za nimi. Z drugiej, domagają się przywilejów w rodzaju przejeżdżania przez przejścia dla pieszych, zjeżdżania na czerwonym świetle na chodnik i kontynuowania nim jazdy, wjeżdżania pod prąd w ulice jednokierunkowe...Umie ktoś tę schizofrenię objaśnić?

    • 31 16

    • Co za pierdoły piszesz? Kto chce jeździć na czerwonym? Kto chce jeździć po chodniku?Przez przejścia dla pieszych? Ogarnij się człowieku. A jak widzisz takie zachowania to są to po prostu jacyś idioci, pewnie kierowcy aut, którzy zachowują się dokładnie tak samo.

      • 12 10

    • to tylko kompleks rowerzysty (2)

      typowe dla nieszczęśliwych ludzi

      • 5 4

      • wskaźniki szczęśliwego życia wśród rowerzystów są bardzo wysokie, (1)

        wyższe niż wśród użytkowników samochodów.

        • 3 6

        • Nie rozśmieszaj mnie

          • 4 4

    • jak sie nauczycie wyprzedzac z zachowaniem bezpiecznej przepisowej odległości to nie bedą jezdzic srodkiem pasa. proste

      • 8 9

    • a bez obrażania potrafisz? (2)

      Różni rowerzyści mają różne doświadczenie w jeździe po szosie. Wielu mieszkańców nie czuje się bezpiecznie na jezdni i dlatego wybiera chodnik. Doświadczeni kolarze wolą jechać jezdnią obok "drogi rowerowej" prowadzącej niekiedy znikąd do nikąd, przecinającej wyjazdy z posesji o różnej niwelecie (patrz "ddr" na ul. Łokietka). Wjeżdżanie na ulice jednokierunkowe "pod prąd" zostało usankcjonowane prawem, uspokojenie ruchu i kontakt wzrokowy między rowerzystami a kierowcami na takich ulicach podnosi bezpieczeństwo: możesz sam sprawdzić. I nie pisz dyrdymałów na temat schizofrenii zanim tematu nie przemyślisz i nie sprawdzisz w praktyce.

      • 6 7

      • (1)

        No i to jest właśnie to, jeden się czuje pewniej inny nie to jeden se wybierze to a drugi tamto. Karty rowerowe, oc, karta aktywnego rowerzysty, blachy aby można było was identyfikować, światła i obowiązkowe przeglądy bo jak wam guma strzeli to będzie tragedia. Inaczej wynocha z ulic. Koniec.

        • 1 2

        • bzdury i kretynizmy których nigdzie na świecie nie ma

          • 0 0

  • (3)

    Śmieszny przykład z ul. Andersa. Pas dla rowerów kończy się po kilku metrach. Z drugiej strony kierowcy samochodów mają znak drogi jednokierunkowej i żadnego śladu pasa dla rowerów. Będzie trąbienie, będzie.

    • 10 3

    • (2)

      są znaki nie zmyslaj. moze czas najwyzszy wyrobic sobie nawyk zwracania na nie?

      • 3 0

      • (1)

        Powyżej jest zdjęcie. Gdzie jest pas na całej długości Andersa?

        • 1 2

        • to kontraruch. kontraruch tym sie rożni od kontrapasu że nie ma właśnie pasa ;)

          • 3 0

  • Analfabeci, no nie mogę xD

    W pobranym PDF znalazlem nową ulicę w Sopocie :) Jana KazimieŻa!!!

    • 4 3

  • Potrzebny to jest kawalek asfaltu (2)

    Łączący sopot z gdynią przy plazy .
    aby nie wtaczac roweru pod górę .

    • 8 7

    • Najlepiej całe plaże zalejmy (1)

      asfaltem . Bedzie super dla rowerów, biegaczy ...

      • 3 2

      • tam już była dróżka asfaltowa do samego klifu

        więc wystarczy ją odtworzyć. Jeżeli rowerzyści i biegacze przyprawiają Cię o nienawistne myśli - to pomyśl o tym, że służby też z tego chcą korzystać.

        • 0 0

  • łokoetka to bez kitu

    fantazja architekta, ktory przez momencik dostal pomrocznosci...Najlepszy jest ten odcinek na waskim chodniczku, zakret...inprzejscie dla pieszych i jak pieszy idzie musinuskakiwac bo ksiazeta dwoch pedaljow maja drozke rowerowa....Zenada cala trasa, ktora dla niektorych rowerzystow jest noezrozumiala bo jezdza str..gdzie drogi rowerowej nie ma i jeszcze maja bezczelne burzace jak im sie uwage zwroci

    • 7 4

  • Brawo Sopot. Dobra decyzja! (2)

    Rower to świetny pomysł na przemieszczanie się po mieście. A jak ktoś chce skorzystać z tego środka transportu, a nie ma kondycji to proponuję zakup roweru ze wspomaganiem elektrycznym, lub konwersję posiadanego roweru na elektryczny. To spory koszt, ale potem przejechanie 100km to tylko około 2,50zł. Mozna jechać bez pedałowania.

    • 5 13

    • rower wspomagany elektrycznie wymaga pedałowania (chyba że jedzie z górki lub inercyjnie)

      • 0 1

    • Zaraz jeszcze motorek domontujesz. Uważaj bo się motorynką staniesz a to już wymaga prawa jazdy itp itd. wszystkich tych rzeczy które Ci się nie podobają.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum