• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerem na peron i przez tory SKM

Kamil Gołębiowski
2 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Ulica szybka i tłoczna, więc mieszkańcy na hulajnogach i rowerach wybierają chodnik. Samochody na przejściu dla pieszych i na zieleńcu utrudniają ruch. Ulica szybka i tłoczna, więc mieszkańcy na hulajnogach i rowerach wybierają chodnik. Samochody na przejściu dla pieszych i na zieleńcu utrudniają ruch.

Bezpłatny przewóz rowerów w pociągach SKM (za wyjątkiem linii PKM) zwiększa jej atrakcyjność dla podróżnych miejskich i wycieczkowiczów. Tym bardziej potrzeba móc wygodnie dostać się z jednośladem na peron i na drugą stronę torów. Linia kolei trójmiejskiej świetnie łączy miejsca odległe, ale dzieli miasto w poprzek. Czy stacje SKM umożliwiają wygodny dostęp do peronu z rowerem i ułatwiają pokonanie torowiska? Sprawdziliśmy to na przykładzie stacji SKM Żabianka, Oliwa i Przymorze i nasze wrażenia nie są budujące.



Minęło siedem lat od kiedy przewóz rowerów w pociągach SKM (za wyjątkiem linii PKM) stał się bezpłatny. To zwiększa atrakcyjność SKM dla podróżnych miejskich i wycieczkowiczów z własnym rowerem. Przewóz własnego roweru jest i dla wielu osób pozostanie niezbędny lub preferowany nawet po wprowadzeniu roweru metropolitalnego. Jednak dostanie się z jednośladem na peron często wciąż jest ćwiczeniem tylko dla bardzo zdrowych i dyskryminuje mieszkańców słabszych, młodych, kobiety, inwalidów oraz osoby starsze.

Niedawno przedstawiliśmy długą listę zaniedbań infrastruktury rowerowej na ul. Grunwaldzkiej od granicy z Sopotem aż po Przymorze, a teraz przyjrzeliśmy się linii SKM na tym samym odcinku.

Kolej łączy wzdłuż, ale rozcina w poprzek

Tory kolejowe są potrzebne, stanowią jednak też sporą barierę dla ludzi i pojazdów. Aby pociąg nie musiał się zatrzymywać pomiędzy stacjami, to przejścia dla pasażerów, przejazdy rowerowe, tramwajowe oraz samochodowe powinny być bezkolizyjne. Muszą zatem przebiegać pod torami albo nad nimi. Stacja kolejowa to węzeł przesiadkowy łączący co najmniej pieszych, rowerzystów i kolej, często też autobusy, tramwaje, taksówki, samochody uwspólnione, czy skutery na minuty.

Brakujące tunele

Odległość pomiędzy stacjami wynosi tysiąc kilkaset metrów. Dla pieszych i rowerowych mieszkańców powinna istnieć możliwość przedostania się na drugą stronę torów nie dalej niż co kilkaset metrów. Trzeba zadbać o miasto rozwinięte do wewnątrz, miasto niedużych odległości i łatwe w obsłudze. Wskażemy też miejsca, gdzie mogłyby powstać nowe tunele dla pieszych i rowerzystów pomiędzy stacjami.

Na plus: estetyczne, trwałe, przyczepne. Niestety listwy są za wąskie i zbyt blisko ściany i są nieoznaczone. Działają dobrze na dole, gdzie poręcz jest odsunięta od krawędzi, u góry, gdzie są przy samej ścianie już się zupełnie nie nadają. Na plus: estetyczne, trwałe, przyczepne. Niestety listwy są za wąskie i zbyt blisko ściany i są nieoznaczone. Działają dobrze na dole, gdzie poręcz jest odsunięta od krawędzi, u góry, gdzie są przy samej ścianie już się zupełnie nie nadają.


Jak zrobić stację kolejową też dla rowerzystów?

Dobrze zaprojektowana stacja ma perony łatwo dostępne dla rowerzystów, parking rowerowy blisko wejścia, możliwość dojazdu rowerem pod sam parking, możliwość przejazdu w poprzek stacji, wygodny wjazd rampą lub windą na perony i wygodną możliwość prowadzenia roweru po schodach, na przykład na wypadek niesprawności windy. Dobra stacja oferuje możliwość przedostania się przez tory. Tunele i wiadukty są drogie, taniej zatem umożliwić przejazd rowerem przez stację, niż budować niezależny tunel lub wiadukt. Oczywiście upraszczamy, wskazując niektóre kluczowe aspekty problemu.

Oceniamy następująco

  1. Dojazd rowerem do stacji 0-2 pkt. za dojazd z każdej strony
  2. Parking przy stacji 0-2 pkt. za każdą z obu stron
  3. Przejazd przez stację na drugą stronę torów 0-4 pkt
  4. Windy do tunelu 0-2 pkt
  5. Windy na peron 0-2 pkt
  6. Prowadnice na schodach do tunelu 0-2 pkt
  7. Prowadnice na schodach na peron 0-2 pkt
  8. Jeśli tunel pod torami jest na poziomie zero, to nie uwzględniamy pkt 4 i 6.


Gdańsk Żabianka

Od ul. Subisława możemy dojechać rowerem pod sam parking, na chodniku dopuszczony jest ruch rowerowy. Stojaki są liczne, zadaszone i tuż przy wejściu na stację. Od ul. Bitwy Oliwskiej dojazd rowerem jest pomimo wystarczająco szerokiego chodnika niedozwolony. Nie ma również parkingu rowerowego. Przejazd rowerem przez stację jest niemożliwy.

Na schodach, zarówno od ul. Subisława, jak i od ul. Bitwy Oliwskiej położone są kamienne, dość przyczepne listwy. Są one jednak zbyt wąskie i zamontowane pod samą ścianą, więc rower trzeba prowadzić mocno odchylony, przez co zahacza on pedałami o ścianę lub stopnie, a tylne koło ześlizguje się łatwo z listwy i tłucze wtedy po schodach. Taka konstrukcja wymaga wytężonej uwagi i niepotrzebnego wysiłku. Listwy nie są oznaczone w sposób wskazujący na prowadzenie roweru. Identycznie jest na schodach prowadzących na perony.

Windy są zbyt małe, by wygodnie pomieścić rower, choć niektóre rowery mogą na styk zmieścić się po przekątnej. Takie umieszczenie wymaga od użytkownika pewnego sprytu i więcej siły. Turysta na rowerze z sakwami może sobie nie poradzić, tandem, rower towarowy lub poziomy nie wejdą. Winda na stacji kolejowej powinna mieścić co najmniej dwa typowe rowery wraz z dwiema osobami. Taka winda automatycznie pomieści również większy wózek z dziećmi. Winda na jeden pełnowymiarowy rower z sakwami to powinno być absolutne minimum dla niektórych stacji o małym ruchu.

Połączenie, czy przeszkoda? Brak dopuszczenia ruchu rowerów na chodniku, barierki z demobilu na środku przejścia jako substytut parkingu, brak zadaszenia, za mała winda, niewygodne listwy jako proteza prowadnic rowerowych. Połączenie, czy przeszkoda? Brak dopuszczenia ruchu rowerów na chodniku, barierki z demobilu na środku przejścia jako substytut parkingu, brak zadaszenia, za mała winda, niewygodne listwy jako proteza prowadnic rowerowych.


SKM Żabianka - ocena

Dojazd do parkingu - 2/4, możliwy tylko od ul. Subisława
Parking - 2/4, jest tylko od ul. Subisława
Przejazd - 0/4, niemożliwy
Windy do tunelu - 0/2, za małe
Windy na perony - 0/2, za małe
Schody na stację - 1/2, nieoznakowane listwy, za wąskie, niewyprofilowane i za blisko ściany.
Schody na perony - 1/2, listwy takie jak wyżej

Razem 6/20 punktów. Przypominamy, że stacja została odnowiona zaledwie kilka lat temu.

SKM Oliwa - ocena

Dojazd do parkingu - 2/4, możliwy tylko od Poczty Gdańskiej po niewygodnych betonowych płytach.
Parking - 3/4, jest z obu stron, można zwiększyć liczbę miejsc postojowych, od Droszyńskiego potrzebne zadaszenie.
Przejazd - 0/4, od Droszyńskiego możliwy, ale niedozwolony, od Poczty Gdańskiej niemożliwy.
Windy do tunelu - 0/2, za małe na rower
Windy na perony - 0/2, za małe na rower
Schody na stację - 1/2, od Droszyńskiego lekko pochyłe zejście, od Poczty Gdańskiej brak prowadnic
Schody na perony - 0/2, brak prowadnic

Razem 6/20 punktów. Słabiutko.

Rowerzyści nie chcą jeździć w tłoku pomiędzy samochodami, tak jak sobie to lata temu wydumały władze Gdańska. Tu potrzeba rozwiązań, a nie wymówek. Rowerzyści nie chcą jeździć w tłoku pomiędzy samochodami, tak jak sobie to lata temu wydumały władze Gdańska. Tu potrzeba rozwiązań, a nie wymówek.


SKM Przymorze - ocena

Ze względu na ruchliwą ul. Kołobrzeską i istniejące, konieczne wejścia od północnej i południowej strony, infrastruktura pieszo-rowerowa powinna być zdublowana.

Dojazd do parkingu 1/4 -  tylko po stronie północnej od ul. Słupskiej.
Parking 1/4 - Z czterech możliwych i potrzebnych miejsc parking jest tylko po str. północnej, od ul. Słupskiej, za to pojemny i zadaszony. Brak parkingu i tunelu od al. Grunwaldzkiej, brak parkingu rowerowego też po stronie południowej od ul. Słupskiej i od biurowców Alchemii (od Grunwaldzkiej).
Przejazd 2/4 - Od str. południowej możliwy, ale niedozwolony. Kołobrzeską możliwy i dozwolony, ale nieatrakcyjny dla rowerzystów pod wiaduktem ze względu na brak wydzielonej od intensywnego ruchu samochodowego drogi dla rowerów. Od str. północnej niemożliwy. Dajemy dwa punkty.
Windy do tunelu (-) nie dotyczy, gdyż stacja i kasy są na poziomie zero.
Windy na perony 0/2 - 0/2. Od południa winda za mała na rower, od północy brak windy.
Schody na stację (prowadnice) (-) brak prowadnic na obu schodach.
Schody na perony - (0/2) brak prowadnic na obu schodach.

Dojście do Olivia Business Center i Bimetu jest utrudnione przez brak wyjścia od str. północnej po stronie al. Grunwaldzkiej. Ze względu na brak dobrych rozwiązań większość rowerzystów jeździ tunelem od Alchemii i po wąskim chodniku na Kołobrzeskiej. Mało kto jedzie ulicą. Razem 4/20 punktów w tym ważnym dla rozwoju Gdańska miejscu. Fatalnie.

Brak powodów do optymizmu.

Dostanie się z rowerem na peron jest niewygodne, wyklucza słabszych fizycznie, czyli dyskryminuje pośrednio kobiety, dzieci i osoby starsze, utrudnia użycie roweru w czystym miejskim ubraniu. Na trzy zbadane stacje nie ma ani jednej windy zdatnej do użytku dla rowerzystów. Nie ma ani jednej poprawnie wykonanej prowadnicy po schodach. Brakuje parkingów rowerowych. Sporo pracowników nowych centrów biurowych chce korzystać z roweru i transportu zbiorowego, trzeba im to tylko ułatwić. Być może zarządcy i deweloperzy Alchemii i OBC powinni dołożyć część potrzebnych środków na wykonanie niezbędnych prac.

Osiedla z jednej, biurowce z drugiej, przejścia i przejazdu dla rowerów brak. Osiedla z jednej, biurowce z drugiej, przejścia i przejazdu dla rowerów brak.


Sprawdzamy możliwość wykonania przejść przez tory

Pomiędzy SKM Żabianka i Oliwa mamy dwa wiadukty: na ul. Pomorskiej i na ul. Piastowskiej. Oba są niewygodne do pokonania dla rowerzystów. Pod wiaduktem na Pomorskiej piesi i rowerzyści mają radykalnie ciasno (w tym samym miejscu samochodom oddano aż trzy pasy). Na Piastowskiej jezdnia jest zatłoczona, a chodnik, choć szeroki, nie dopuszcza poruszania się rowerem. W skrócie: po ruchliwej i szybkiej ulicy rowerzyści nie chcą i nie będą jechać, a chodnikiem im nie wolno. Zamiast rozwiązania problemu transportowego mamy iluzję porządku.

Pomiędzy Oliwą i Przymorzem przydałoby się dodatkowe przejście wraz z przejazdem rowerowym, na przykład na przedłużeniu ul. Śląskiej lub ul. Lęborskiej. Przymorze Małe i Oliwa biznesowa rozwijają się dynamicznie. Powstają osiedla i biurowce, czas je połączyć.

Materiał o skrzyżowaniu Chłopska / Pomorska

Do sprawy wrócimy niebawem. Zapytamy urzędników i użytkowników o plany i propozycje rozwiązań i przedstawimy ich zdanie.
  • Legalny dojazd do parkingu. Chodnik z dopuszczeniem ruchu rowerowego.
  • Ani jedna z sześciu wind nie pozwalała wygodnie zmieścić się rowerem. Niektóre jednoślady mają szansę na styk, po przekątnej.

Opinie (87)

  • szkoda ze wciąż ocenia Pan sytuację la rowerzystów tylko w Gdańsku. (2)

    Zapraszam do nas do Gdyni i o ocenę przystanku Gdynia Stocznia czy Orłowo.

    • 32 4

    • Orłowo to porażka. Ani jedna winda nie działa.

      Kij z rowerem. Wózki i osoby niepełnosprawne mają potężny problem.

      • 6 0

    • zapraszam spróbować przejechać z morskiej na wysokości estakady do pogórza.

      • 0 0

  • Kiedy w SKM będzie więcej miejsc dla rowerów i kiedy rowerzysta będzie traktowany priorytetowo? (3)

    • 9 25

    • rowerzyści

      na łono natury do lasu a nie spaliny wdychacie i narzekacie

      • 1 5

    • Bez przesady

      Mimo, że często przewożę rower SKM-ką to mam nadzieję, że nigdy. Priorytetowy w SKM-ce, ale także na peronach powinien być pieszy. Niestety wielu z rowerzystów myśli jak autor wątku. Może stąd widok ludzi, którzy na rowerze zjeżdżają np. z peronu w Gdyni Gł. Dla mnie to szczyt buractwa.

      • 7 1

    • czy rowerzysta musi być traktowany priorytetowo moim zdanie NIE powinien natomiast byc traktowany tak jak kazdy inny pasażer

      • 0 0

  • Kupiłeś sobie rower? (11)

    To jedź na nim, a nie pchasz się z nim do pociągu. Pociągi pasażerskie są do przewozu pasażerów, a nie rowerów.

    • 28 70

    • Kup sobie rower

      Poczujesz wiatr w włosach, zew przygody i skumasz o co chodzi z rowerami, pociągami itp.

      • 16 2

    • To ze ty jestes ograniczony umysłowo to nieznaczy ze inni też.Miasto jest dla ludzi a nie dla blachosmrodów trujacych spalinami

      • 16 5

    • (1)

      Święte słowa. Kupili rower i nie chce im się pedałować. Kupa pozerów i nieudaczników życiowych.

      • 7 22

      • Jak chcę pojeździć koło Wejherowa to niekoniecznie od razu muszę tam jechać i wracać rowerem. Ale to za trudne dla Twojego poziomu.

        • 9 3

    • Dostałeś nogi od natury? To na nich chodź, a nie pchasz się z nimi do SKM-ki.

      • 28 4

    • Winda

      Jeszcze mać do windy MIMAILE się pchają.

      • 1 8

    • Pogięło cię fox? W UK nigdy nie byłeś, czy co? To oni wymyślili i pociągi i rowery.

      • 6 1

    • Kupiłeś sobie buty?

      To chodź w nich, a nie pchasz się z nimi do samochodu.

      • 11 1

    • Fox, palancie!

      Masz nogi? To po co jeździsz pociągiem kiedy możesz iść piechotą?

      • 6 0

    • Lenie i spaślaki, które rower to najwyżej stacjonarny albo w niedzielę, a nie ogarniają jak to jest używać roweru na codzień, jako środka transportu. Głąbom trzeba uświadamiać, że środki transportu można łączyć a w pociągach są miejsca dla rowerów. Trolle spasione siedzą tylko z browcem na kanapie, pewnie nawet pociągiem nie jechali poza wyjazdem ma kolonie. Boją się świata i naiwnie myślą, że im samochód bezpieczeństwo przed tym światem zapewni.

      • 7 3

    • jeszcze

      Uwierzę, że jeździsz koleją do pracy... Siedź w swym domku na kaczej stopce...i się nie udzielaj!

      • 1 0

  • (5)

    ehhh. Uciążliwość korzystania z SKM z rowerem oceniam z grubsza na poziomie wyjęcia roweru z piwnicy. Jak ktoś nie da rady wnieść po schodach to i tak będzie mieć problem przy wsiadaniu, nie mówiąc już o korzystaniu z wieszaków na rowery.

    A oceny? Trochę niespójnie, najpierw wprowadzane są jakieś kryteria z punktacją, potem autor się ich nie trzyma, żeby jeszcze poknocić mianownik w przypadku Przymorza.
    Przymorza, które ma obcięte punkty za brak parkingu przy wyjściu, którego nie ma ("ale powinno być").

    • 11 12

    • I widzisz, dlatego z takim podejściem dalej się postrzega w Polsce rower jako zabawkę dla młodych wysportowanych.
      A tymczasem w bardziej cywilizowanych krajach widziałem rozwiązania obejmujące między innymi:
      - drogi rowerowe bezpośrednio na stację kolejową
      - duże parkingi rowerowe na stacjach, w tym zadaszone
      - rampy na peron
      - rampy z peronu do wagonu podstawiane przez obsługę pociągu.
      - miejsca na rowery w pociągu gdzie się je stawia a nie wiesza

      Uciążliwość porównywalna z wyjeciem roweru z piwnicy? To teraz wnieś rower na peron gdy np. masz
      - 65 lat
      - rower zapakowany sakwami
      - dzieci pod opieką
      - dowolną kombinację powyższych

      To, że się przez lata przyzwyczaiłeś do obecnego stanu i tandety na kolei i nauczyłeś się jakoś z tym żyć, to nie znaczy, że nikt nie widzi problemu. A do poprawy jest naprawdę wiele.

      • 13 0

    • Dlaczego tacy jak ty muszą chcwalic sie głupotą?Wiec gdybys niebył głupi to bys pomyslał, (3)

      że czasy gdy wszyscy trzymali rower w piwnicy juz mineły. Tym bardziej ze to było idealne miejsce dla złodziejów rowerów.Tak na zachodzie i unas juz tez rowery nie trzyma sie w domu są zamknięte pomieszczenia na klatkach na parterze.Są też zamykane parkingi rowerowe przed klatkami.Można tak długo wymieniać ,ale szkoda na ciebie czasu.

      • 4 1

      • (1)

        Wiesz, wypada mieć jakiś poziom, żeby krytykować.

        "niebył", "złodziejów", "rowery nie trzyma się"

        • 1 1

        • stawianie wygórowanych kryteriów stosowanych wobec dyskutantów mających inne poglądy

          to typowa zagrywka pseudo ekspertów myślących, że tylko standardowe opinie są prawdziwe.

          Bardzo często osoby aspołeczne i mające kłopoty z ortografią czy składnią są autorami oryginalnych punktów widzenia wspomagających sensowne zmiany w otoczeniu

          • 0 0

      • Nie jest głupi... Większość mieszkańców Gdańska mieszkających w blokach nie ma takich nowoczesnych

        udogodnień jak zamknięte pomieszczenia na parterze na rowery czy zamykane parkingi przed klatkami, bo nie każdy mieszka na nowym ogrodzonym osiedlu... Większość mieszka jednak albo w pamiętających PRL blokach z wielkiej płyty, albo w budownictwie z przełomu lat 90 i 2000 w rodzaju Ujeściska, gdzie takich udogodnień nie ma.
        U mnie co prawda jest rowerownia, ale jako osobne pomieszczenie w piwnicach budynku, więc i tak ten rower trzeba każdorazowo wynieść na górę.

        • 2 0

  • W sedno!

    Panie Kamilu, dziękuję za to, że ten artykuł w końcu się pojawił. Warunki dla rowerzystów na stacjach skm od lat są tragiczne i co gorsze nie polepszają się przy remontach.
    Brak czegoś tak prostego i oczywistego w cywilizowanych krajach jak podjazd rowerowy na schodach i zasłanianie się obecnością windy (która z założenia jest dla niepełnosprawnych, mieści 1 rower i albo działa albo nie) to sytuacja głęboko patologiczna.
    I ten stan marazmu i niedasizmu trwa od lat.
    Cieszę się, że wreszcie na portalu pojawiają się artykuły o naprawdę istotnych dla transportu rowerowego rzeczach. Może w końcu coś się w tych tematach ruszy...

    • 23 8

  • (7)

    rozumiem że chodzenie pieszo czyli naturalny i główny sposób przemieszczania się, redakcji przeszkadza i dlatego nawet okiem nie mrugnie wynajdując usprawiedliwienia dla jazdy po chodnikach, przejściach a kto wie może i nawet peronach co ostatnio jest modne i pełnego szykanowania oraz stwarzania zagrożeń dla pieszych
    niektóre komentarze pod zdjęciami to jakaś kraina absurdu
    cóż dziwnego że 20 chodnika przed tunelem jest tylko dla pieszych? chcielibyście rowerami dojeżdżać do schodów rozpędzając pieszych? kogo boli poza wami wykorzystanie standardowych barierek?

    • 18 11

    • chyba nie taka jest intencja

      Wydaje mi się ,że dobrze prowadzona polityka pro rowerowa powinna być skutecznym narzędziem w zmniejszaniu korków.
      Jeżdżę chodnikiem często ( mam kilkoro dzieci ,więc zawsze robię to legalnie z dzieckiem poniżej 10 lat) i niestety obserwuję, że wiele dróg ( a może problem tkwi też w kierowcach) nie nadaje się do współużytkowania przez samochody i rowery ze względu bezpieczeństwa.
      Jadąc sama( gdy jestem zmuszona jechać drogą,a nie chodnikiem) wybieram inną trasę do tego samego celu.

      Gdyby piesi, rowerzyści i kierowcy ( a należę do wszytkich tych grup) szanowali by się nawzajem nie byłoby problemu ........a tak....no niestety

      • 9 1

    • absurdem jest zascianek i czubek twojego nosa (1)

      • 0 4

      • to jest właśnie cecha charakterystyczna pańskiego środowiska - nienawiść

        • 3 0

    • szczególnie fajnie wygląda to na kołobrzeskiej (2)

      przez brak sygnalizacji z bezkolizyjnym przejazdem (strzałka zielona) wykonanie jakiegokolwiek lewoskrętu samochodem na tej ulicy w godzinach szczytu to czysta kaskaderka. Nawet jak już się uda, trafi się w lukę, to za przejazdem jest przejście dla pieszych. ZAWSZE. Cholera ZAWSZE jakiś cymbał zapiernicza swoim rowerkiem i wjeżdża na nie na pełnej prędkości. Obojętnie czy zielone czy czerwone (to i tak nie ma znaczenia, to przejście dla pieszych), ale ludzie myślcie! Jak już chcecie złamać przepisy to chociaż się rozejrzyjcie, czy nie wjeżdzacie pod samochód, który musi uciekać ze skrzyżowania, bo inaczej stanie w poprzek ruchliwej drogi. Sam również jeżdżę tamtędy rowerem, ale potrafię myśleć. Jak jakiś promil innych rowerzystów. Ale wypuszczajcie dalej przepisy i artykuły gloryfikujące rowerzystów. Będzie więcej nieszczęsć. Niestety polak to taki człowiek, że będzie wykorzystywał swoje "prawa" do przesady, często kosztem zdrowia i życia.

      • 7 3

      • domagaj się uspokojenia ruchu na kołobrzeskiej

        "uciekanie ze skrzyżowania" nie powinno być koniecznością.

        rowerzysta na drodze rowerowej ma pierwszeństwo.

        Nie chodzi o jakiekolwiek "gloryfikowanie" rowerzystów, tylko na zwrócenie uwagi, że to nie oni stwarzają zagrożenie na jezdni, ale narażają się na ryzyko potrącenia dużo większe niż ryzyko człowieka jadącego samochodem.

        • 2 0

      • Zlikwidować strzalke

        • 1 1

    • Zgodnie z przepisami chodnikiem rower pojechac moze jezeli chodnik ma 1,5 metra

      • 0 0

  • mandat (9)

    Panie z pierwszego zdjęcia powinny dostać mandat za przejeżdżanie rowerem po przejściu dla pieszych. Infrastruktura dla rowerów potrzebna I oby powstawała, ale nauka przepisów ruchu drogowego to podstawa.

    • 16 16

    • bzdura, co ci to przeszkadza

      • 7 7

    • No spoko, można zająć się tym palącym problemem jak tylko policja upora się puszkarzami zabijającymi ludzi na przejściach i blokujacymi chodniki.
      No chyba, że lubisz jak sobie policja wyrabia statystyki na tych, co nie robią nic złego i nikomu nie szkodzą, ale za to ich łatwo złapać.

      • 10 2

    • Mandat to powinienes dostac ty za nadgorliwosć!Ale nauczyc sie przepisów powinienes zaczac od siebie (5)

      Gdyby kazdy taki jak ty był karany za kazde wykroczenie to bys jednego dnia stracił prawo jazdy i sie nie wypłacił z ilosci mandatów.
      Rowerem mozna dojechac szybko wszędzie,a ze miasto jest tak zacofane ze niema wszedzie drogi dla rowerów to korzysta sie z tego co jest i wszyscy na tym zyskują. Te 2 panie kazda znich mogła by jechac odzielnie 2 autami i zatruwac spalinami takich jak ty!Przepisy mamy jeszcze rodem z PRLu dlatego niema wszedzie przejazdów rowerowych .

      • 7 5

      • (4)

        tak się składa, że rowerem jeżdżę od czasów PRLu, gdy jeszcze przejazdów rowerowych było jak na lekarstwo I jakoś mogli mnie Rodzice nauczyć, że po przejściu dla pieszych się nie jeździ, tylko przeprowadza rower. Teraz się ludziom wydaje, że każdy ma na głowie napis "święta krowa", a samochód się zatrzymuje na 2 metrach. Potem wypadki, płacz I larum, że kierowcy mordercy. Żadna infrastruktura nie zastąpi wychowania I myślenia.

        • 5 3

        • żadna infrastruktura nie zastąpi rozsądku (3)

          żaden przepis nie zastąpi rozsądku.

          Jeśli w danej relacji jest duży ruch rowerów, to równolegle do przejść dla pieszych powinno się malować przejazdy dla rowerów.

          Pisanie o tym, że rowerzyści nie schodząc z roweru przejeżdżając wzdłuż lub po przejściu dla pieszych stwarzają istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu jest typowym przejawem "prosamochodowego" myślenia.

          Miasto nie musi być kształtowane z myślą głównie o ruchu pojazdów dwuśladowych i segregacji wszystkich rodzajów ruchu od siebie. Kontakt wzrokowy, uspokojenie ruchu i zdrowy rozsądek to podstawa.

          • 0 1

          • (2)

            Masz absolutną rację, z jednym wyjątkiem. Rowerzyści wjeżdżający na przejścia dla pieszych STWARZAJĄ zagrożenie i to nie jest myślenie "prosamochodowe", tylko życiowe. Konkretnie myślenie o o ich własnym bezpieczeństwie. To samo dotyczy nieostrożnych pieszych. Czy to się jednym i drugim podoba, czy nie, w mieście są też pojazdy dwuśladowe i one się nie są w stanie zatrzymać na 2 metrach. Nie wynika to ze złej woli kierowców, tylko z praw fizyki. Budowa przyszłej infrastruktury i kształtowanie przestrzeni miejskiej to jedno, ale zanim będzie tak pięknie jak chcemy, musimy sobie radzić z tym co mamy. Rozsądek, zupełnie jak piszesz i kultura. Takie proste, ale dla wielu nie do zrobienia.

            • 2 2

            • rowerzyści wjeżdżający na przejścia dla pieszych uważnie (1)

              nie stwarzają żadnego istotnego zagrożenia, tak samo jak nie stwarzają żadnego istotnego zagrożenia rowerzyści wjeżdżający w strefy zamieszkania i poruszający się tam uważnie.

              Twoje myślenie jest prosamochodowe, mimo tego, że nie zdajesz sobie z tego sprawy albo wypierasz się swoich poglądów.

              • 1 0

              • Zdjęcie z Kołobrzeskiej....

                Zdjęcie z Kołobrzeskiej jak najbardziej na czasie - odcinek od SKM do Chłopskiej rowerzyści całkiem już sobie zawłaszczyli - niedługo będą dzwonić na pieszych tam chodzących jak na intruzów którzy wtargnęli na ścieżkę rowerową. Przesadzam? Może i tak, ale ostatnio rozmawiałem ze starszym panem który przyznał mi się że woli podejść bocznymi alejkami na przystanek SKM niż iść chodnikiem ul.Kołobrzeską bo tam pędzą cykliści którzy przechodniów mają za nic...Panie i panowie cykliści - nie wstyd Wam że sędziwego człowieka ,,wygnaliście'' z zawłaszczonego przez Was chodnika (który tak naprawdę już teraz jest Waszą ścieżką rowerową z ,,niepotrzebnymi'' pieszymi którzy się nie wiadomo po co jeszcze szwendają między kołami Waszych rowerów zamiast ,,frunąć'' w powietrzu czy nie wiadomo co...)? Widzę tylko jedno rozwiązanie - osobna ścieżka rowerowa, nie żadne ,,ciągi pieszo rowerowe'', tylko osobna ścieżka!

                • 0 0

    • a pojazdów na drugim planie pięknie zaparkowanych już nie dostrzegłeś? ;)

      Infrastruktura dla aut potrzebna ale nauka przepisów ruchu drogowego to podstawa

      • 8 1

  • kolejny agent (2)

    i co jeszcze? kolejne roszczenia to pewnie przejścia naziemne przez tory i drogowe na obwodnicy

    • 11 7

    • Kolejny ciemniak zacofany z epoki kultu blachosmroda niema wiekszych roszczeniowców niz tacy jak ty (1)

      ale pamietaj ze wczesniej czy pózniej bedziemy mieli standard jak na zachodzie.I bedziesz musiał sie dostosować czy sie ci to podoba czy nie.Przygotuj sie na ograniczenia dla blachosmrodów ,niedługo bedziesz musiał pozbyc sie tego 20 letniego złomu bo koszty utrzymania bedą coraz wyzsze ,bo za wjazd do miasta bedziesz musiał sporo zapłacić.

      • 3 6

      • Oddychaj chlopie oddychaj głęboko. Moze wtedy przejdzie ten atak frustracji.

        • 2 2

  • Urzędnicy do dzisiaj nie potrafią wybudować przejazdu rowerowego bez wystających krawężników robią to celowo. (2)

    Lepiej zapytać małpy z BRG dlaczego robią to celowo i nie reagują na interwencje.Wszystkie inwestycje które były wykonywane miały interwencje rowerzystów także te na Żabiance a mimo to i tak były wykonywane byle jak i taki właśnie jest efekt.Ocena i tak jest zawyżona bo to co jest to tylko działania pozorne.Tak jak niedokończona droga rowerowa do Osowy.Droga techniczna która tam jest dla leśniczych i tak kończy sie przed obwodnicą i to w najgorszym miejscu bo tuz przed zakrętem wjazdu na obwodnice widoczność bardzo słaba ,przebieganie tam rowerzystów na druga stronę ulicy jest bardzo niebezpieczne.

    • 8 2

    • To jest pomysł na Budżet Obywatelski.

      Mam nawet tytuł:

      Przystosowanie infrastruktury rowerowej w mieście do rowerów.

      • 1 0

    • nie przeginaj aktywisto rowerowy

      W Gdańsku jest wiele przejazdów rowerowych bez wystających krawężników.

      Ostatnio wiele przejazdów przez jezdnie ulic podporządkowanych zostało przekształconych w taki sposób, że rowerzyści i piesi mają zachowaną ciągłość swojej infrastruktury, a kierowcy muszą im ustępować i robią to bez większych problemów.

      Dotyczy to np. DDR wzdłuż Jaśkowej Doliny czy Kartuskiej na skrzyżowaniach z wieloma ulicami.

      • 0 1

  • (2)

    Proszę o odrobinę empatii dla obcislogacich. Jak duże trzeba mieć kompleksy aby z własnej woli na głowę nakładać nocnik a na tyłek pampersy i tak pokazywać się innym.

    • 9 22

    • zakladaja kas na głowe bo maja co chronic w wypadku ,twojej głowie zaden wypadek nie zaszkodzi

      bo nie masz co chronić :)

      • 7 1

    • lepiej mieć kask niż potem po ewentualnym upadku pisać takie brednie jak ty teraz

      • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum