Rower i kamper w jednym. Pomysł na wakacje?
Już niedługo bikepacking może zyskać zupełnie nowe oblicze. Niemiecka firma CreaCon przyszykowała propozycję, dzięki której rowerzyści będą mogli przewieźć w przyczepce wszystko, co potrzebne do pełnoprawnego kampingowania.
Bikepacking zwykle kojarzy nam się z rowerem obwieszonym sakwami, których umocowanie może być już połową sukcesu. Możemy także podróżować z rowerową przyczepką; ta co prawda znacznie utrudni nam jazdę pod górę, ale nie będzie zaburzać równowagi. Miłośnicy podróżowania na rowerze "z bagażem" co roku obierają nowe kierunki podróży i wyruszają w świat po to, by zdobywać kolejne niezapomniane doświadczenia.
Od niedawna na rynku istnieje coś, co może spodobać się miłośnikom podróży z "obładowanym" rowerem. To przyczepka o wyglądzie nieco mniejszej lodówki, która w kilka minut zamienia się w pełnoprawny namiot. Jak zapewnia producent Scout Campera, mieści on wszystko to, czego możemy potrzebować do komfortowego "rozbicia obozowiska" w terenie. Jest tam miejsce do spania oraz, w zależności od modelu, od 350 do 550 litrów przestrzeni załadunkowej. By zrobić sobie małe albo całkiem duże wakacje, pojechać w nieznane, odwiedzić zupełnie nowe miejsca, nie musimy być wcale zależni od zewnętrznego zakwaterowania. W dobie pandemii może być to szczególnie przydatne.
Rower elektryczny - ceny, zalety, modele. Ile kosztuje rower elektryczny?
Raz, dwa, wakacje
Potrzeba zaledwie trzech minut, żeby zamienić kompaktową przyczepkę w wakacyjne mieszkanie dla rowerzysty. W pięciu krokach rozłożymy i utwierdzimy swoje lokum w podłożu. Produkt jest wodoodporny, a miejsce do spania znajduje się około 50 cm nad ziemią. Największymi zaletami Scout Campera mają być jednak niezależność i wolność, jakie daje możliwość użytkowania go. Spontaniczne wyprawy mogą zyskać nowy wymiar, gdy jedynym przygotowaniem do drogi będzie podpięcie przyczepy do roweru.
Szkielet konstrukcji oparty jest o produkty CarPlan Construct, używane przede wszystkim w branży motoryzacyjnej. Ich cechą charakterystyczną jest lekkość przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej wytrzymałości. Konstrukcja przystosowana jest do użycia wraz z rowerem elektrycznym. Sam produkt waży, w zależności od modelu, od 15 do 19 kg, a jego ładowność wynosi od 81 do 85 kg.
Rowery elektryczne - hit czy kit?
Jak na razie producent przygotował wersję jednoosobową, tj. z pojedynczym miejscem do spania. Występuje ona w dwóch modelach: Scout compact i Scout center. Trwają jednak prace nad stworzeniem modelu dla dwóch osób, który nazywać się będzie Scout comfort. Produkt nie jest obecnie dostępny w sprzedaży w Polsce. W sklepie przygotowanym przez producenta kosztuje 4.5-4.8 tys. euro. Chcielibyście wyruszyć takim w podróż?
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Opinie (101) 9 zablokowanych
-
2021-01-12 13:38
Po co tak drogo? z 1000 Euro można obkupić się w sprzęt (2)
sakwy, śpiwory, kompaktowy materac, namiot 1 osobowy wykorzystujący rower jako stelaż namiotu i resztę drobnego wyposażenia: menażki, kuchenkę itp. i można ruszać rowerem na poszukiwanie przygody bez przyczepki, tylko z sakwami
- 4 0
-
2021-01-12 13:54
(1)
To o czym piszesz można kupić za 1000 zł
- 3 1
-
2021-01-12 15:47
Można
Ale po co?
- 2 0
-
2021-01-12 11:06
(1)
Jak sie tym poruszac po naszych drogach rowerowych gdzie sa same krawezniki, kostka i zapadkowane samochjody?
- 5 3
-
2021-01-12 15:15
Rower elektryczny to rower z silnikiem a rower z silnikiem to motorower, więc nie jedziesz drogą rowerową tylko ulicą.
- 1 1
-
2021-01-12 14:36
(1)
fajnie. tylko chyba nie w polsce, gdzie cena będzie za taka przyczepkę taka, że będzie przewyższać wartość większości pojazdów na drogach w tym opłakanym miejscu na mapie. przyczepki fajne ale co z tego, skoro rowerzyści są traktowani jak plaga przez większość innych uzytkowników dróg.
- 1 1
-
2021-01-12 15:11
Co jest fajnego w tej przyczepce bo jakiś nie dostrzegam zalet.
- 3 0
-
2021-01-12 15:09
Przerost formy nad treścią. Lepszy namiot za 300-400 zł, który waży tylko ok. 3 kg
i który jest przestronniejszy po rozłożeniu i nieporównanie mniejszy po złożeniu.
- 7 0
-
2021-01-12 07:53
Powodzenia.... (4)
Z przyczepą i sakwami na przednim kole jechałem Greenvello .Gdańsk - Białystok.Na przyczepie ok.30kg na przedzie ok 10kg.+ waga roweru 19kg.Było co pompować.Niby taka Wysoczyzna Elbląska a modliłem się żeby za następną górką było płasko ale odjechane. Fajnie było.
W lato drugi etap (chyba żeby pandemia)- 33 0
-
2021-01-12 14:37
w tatry pojedź. albo chociaż w karkonosze. polecam.
- 2 0
-
2021-01-12 08:21
Powodzenia kolego (2)
ja latem nie mam czasu i jazda tylko rekreacyjna ale po 60-70 km dziennie
- 4 1
-
2021-01-12 14:07
już ci wieżę (1)
- 1 2
-
2021-01-12 14:32
jak wieżę to stereofoniczną oczywiście
objechałem Skandynawię wzdłuż i wszerz, od Nordkapu, do Lindesnes, od Szlezwiku do Wyborga, rowerem z sakwami, po 100-200 dziennie.
co wam tam, wy siamochodem, takie co dziennie robicie :-)- 5 0
-
2021-01-12 14:36
Za 8tyś ojro
To kupie prawdziwego, używanego kampera w średnim standardzie. Chyba podziękuje.
- 5 2
-
2021-01-12 13:48
Wykonanie i cena to jakaś porażka
Ta przyczepka to jest produkt nikomu do niczego nie potrzebny.
Podstawowe pytanie to gdzie w trasie będzie ładowany ten elektryczny rower do którego dedykowana jest przyczepka.
Tu pozdrawiam osobnika który ostatnio kopaniem w silnik chciał naprawić rower elektryczny. Co ciekawe nie udała mu się naprawa.
Jeśli wypad z przyczepką to zwykły rower i zwykła przyczepka plus namiot. Są np 3 osobowe namioty które rozkłada się w kilka sekund a ważą około 3,5 kg.
Najczęściej jednak rowerzyści pakują się tylko w sakwy.- 4 0
-
2021-01-12 12:31
Wreszcie rozumiem !
To niemiecki "produkt" . Stąd taka nachalna reklama . W niemcowie pewnie nie poszło .Tym bardziej do mnie nie trafia.
- 11 2
-
2021-01-12 12:28
Na pierwszym zdjęciu to jakby Olka Dulkiewicz na wakacje cisnęła.
- 9 2
-
2021-01-12 11:30
Kiedy będzie w gazetce z Lidla? (1)
Już pompuję Mewo i jadę na były parking na Skwerku w Gdyni x
Z donicami i plamami.- 8 0
-
2021-01-12 11:58
Pod tą rozlożystą palmą w donicy ,na białym wymalowanym kole rozłożę swoj ręcznik w cieniu tych palm i będę popijał drinki ze słomką.Po co mi Karaiby.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.