Bagażniki rowerowe na hak a prawo
22 marca 2018
(48 opinii)
Już w XIX wieku francuski pisarz Juliusz Verne zauważył, że świat się zmniejszył, a bohater jego powieści zdolny był wygrać zakład i okrążyć glob w osiemdziesiąt dni. Oczywiście nie mógł mieć jeszcze do dyspozycji samolotów, które są dziś najszybszym, wygodnym i jednocześnie niekoniecznie drogim środkiem transportu. Coraz częściej zastanawiamy się więc nad tą formą przemieszczania się, aby rozpocząć rowerową wyprawę z wybranego miejsca na świecie. Zdecydowanie lepiej mieć wówczas do dyspozycji swój własny, sprawdzony bicykl. Na szczęście linie lotnicze umożliwiają nam transport roweru na pokładzie samolotu, a znajomość regulaminu przewoźnika oraz umiejętne przygotowanie bagażu pozwolą na bezproblemowy przelot z tym nietypowym bagażem.
2018-04-30 06:52
Się jeździ a nie lata
2018-04-30 07:26
2018-04-30 07:38
W d byłeś i g widziałeś:)
2018-04-30 09:35
2018-04-30 10:35
a to zależy jak bardzo się rozpędzisz i jakie skrzydła przymocujesz do roweru :) przy odpowiednio dużych skrzydłach i masie do startu = ty (80kg) + rower (20kg), to nawet prędkość na poziomie 30 km/h może być wystarczająca żeby latać :):):)
2018-04-30 11:05
jw
2018-04-30 07:29
Wystarczy w karton spakowac i problemu nie ma.
2018-04-30 09:04
Po wielu podróżach i różnych sposobach pakowania mam jeden wniosek - rower najlepiej w całości owinąć stretchem i tyle. Obsługa dokładnie widzi wtedy, co ma w rękach i obchodzi się z nim jak z jajkiem.
2018-04-30 12:41
Dla skąpych turystów :
1. Torba rowerowa miękka, która da się zgrabnie zrolować, gdy jest pusta.
2. 2 oddzielne sakwy.
3. W torbę pakujemy rower, pustą sakwę, ciuchy i inne szpeje, ale tyko tyle, ile potem wejdzie w tę pustą sakwę. Ciuchami okładamy rower dla ochrony. Nadajemy jako sprzęt sportowy.
4. Drugą sakwę napełniamy resztą i zabieramy jako bagaż podręczny.
5. Nie wykupujemy bagażu rejestrowego.
6. Po przylocie mamy 2 opcje:
a. Obie paczki ładujemy do autobusu (pociągu) lotniskowego i jedziemy.
b. Rozpakowujemy, montujemy rower, pakujemy pustą sakwę, pustą torbę rolujemy i jedziemy z lotniska rowerem.
2018-04-30 19:15
Ok. Wadą tego rozwiązania jest wożenie na bagażniku pustej zrolowanej torby. W takim razie muszę popracować nad konstrukcją torby na rower, która będzie także jednoosobowym namiotem.
2018-04-30 07:37
Karton wygrywa. Pakujemy do niego namioty, bidony, śpiwory, pompki, dętki, kaski czy co tam jeszcze można wymyślić i niepotrzebna jest folia bąbelkowa ani strecz. Po przylocie opcje są dwie:
1. Jeśli wracamy do miejsca przylotu zostawiamy karton w hostelu z wielką prośba o niewyrzucanie go i liczymy na to, że faktycznie nikt przez ten czas go nie wyrzuci
2. Szukamy kartonu w miejscu z którego wracamy - bywa to wyzwaniem:)
2018-04-30 07:46
opcja 4 - olać samolot, jechać rowerem
2018-04-30 09:44
2018-04-30 10:19
wracaj do obory gnój przerzucać bo cię zmuliło i nie wiesz co piszesz.
2018-05-01 00:41
2018-04-30 08:06
W samolocie chcą jeździć na rowerze!?
2018-04-30 09:44
2018-04-30 10:19
wyjedź czasem z Żukowa do miasta.
2018-04-30 10:37
żukowo to miasto!
2018-04-30 08:16
2018-04-30 09:38
2018-04-30 10:00
Taa... I zapłacić np. >1k złociszy za ten wynajem...
2018-04-30 10:20
2019-04-11 12:30
głupoty to TY gadasz: a jak lądujesz w Tiranie i dajesz w pedał do Polski ?
2018-04-30 08:29
Ja już wolę sto razy rower przentrasportować pociągiem lub promem
2018-04-30 08:30
Mam pytanie a czy do samolotu można zabrać multititol
2018-04-30 08:56
Mnie raz się udało. Zapomniałem, że go mam i dopiero na miejscu w hotelu przy rozpakowywaniu go znalazłem. Zastanawiałem się czy uda się również z nim wrócić, ale też nie było problemu.
2018-04-30 09:43
2018-04-30 10:03
A to na Gran Canarię jeździ pociąg? Cholera, a ja głupi samolotem latałem...
2018-04-30 10:20
podróż około 10 godizn lepsza niż 10 dni.
2018-04-30 08:39
biedni on są
2018-04-30 09:27
Powietrze dla rowerów!
2018-04-30 09:36
2018-04-30 10:21
i piszą w przerwie między przerzucaniem obornika a ciepłym piwem od zochy.
2018-04-30 09:41
to motorowerem niewolno jeżdzic po drogach rowerowych.Widziałem kilka takich bezmózgów na drodze rowerowej mieli szczęście ze niestali na światłach.Torba na rower za 2 tys zł :) Jak ktoś zawodowo zarabia na startach w zawodach to możne sie zdecyduje,ale tez mało prawdopodobne chyba ze sponsor zafunduje :)
Koszt transportu kilkaset złotych to wcale nie jest tanio .
2018-04-30 19:28
2018-04-30 09:52
zyjemy w czasach kiedy problemem jest jak przewiezc rower samolotem :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.