Dotacje na e-rowery. Wyłoniono zwycięzców
6 lipca 2022
(9 opinii)
Podobnie jak hiszpańskiej inkwizycji ze słynnego skeczu Monty Pythona, nikt nie spodziewa się awarii sprzętu podczas rowerowej przejażdżki. Przytrafiają się one praktycznie każdemu cykliście. Najgorsze jest jednak to, że występują w najmniej odpowiednim momencie. Recepty na uniknięcie niespodziewanych awarii niestety nie ma. Istnieją jednak przedmioty, dzięki którym rowerzyści mogą w prosty sposób z większością z nich sobie poradzić. Mowa tu o kompaktowych, przenośnych zestawach narzędzi, zwanych popularnie multitoolami.
2018-02-22 20:03
Tak się zastanawiam nad jakimiś fajnymi zestawami i takie bardziej samochodowe bo nieco większe ale i do roweru się nadadzą można znaleźć na sklepie RG Narzedzia. Cenowo bardzo przyzwoicie z tym wychodzą, a jakość - naprawdę klasa.
2018-01-16 00:51
a zapomniec o skeczu o mechaniku rowerowym? Twoja matka byla chomikiem!
2018-01-14 12:41
rower w zimie to desperacja
2018-01-15 23:49
przecież już nie ma żadnej zimy
2018-01-14 18:55
co do roweru w zimie...
cóż wszyscy mówią że w zimę się rowerem nie jeździ ale jak się dopytasz: "dlaczego?", to nikt nie jest w stanie odpowiedzieć.
2018-01-15 11:30
Bo jest zimno, nieprzyjemnie, ślisko i niebezpiecznie, proste jak budowa cepa.
2018-01-14 19:20
Bo to filozoficzne pytanie - każdy argument da się zbić - co potwierdza fakt, że jednak ktoś zimą jeździ.
Ale, gdyby policzyć rowerzystów w lipcu i styczniu można wyciągnąć wniosek, że jednak się nie jeździ ;)
Natomiast desperacją bym tego nie nazwał - nikt nie jest tak zdesperowany. To coś znacznie gorszego, to pasja :)
2018-01-15 11:08
Rowery obecnie sa w cenie blachosmrodów ale bezmózgowiec tego nie wie , bo jak dla kazdego wieśniaka taki złom to wyznacznik statusu społecznego jak za PRLu i na wsi :)
2018-01-14 21:01
Ja jeżdżę rowerem w zimie - z przyczepką i dzieckiem w środku (jeśli nie ma śniegu i wielkich mrozów), do przedszkola i z powrotem. Podnoszę odporność dziecka i swoją. Być może to się nazywa desperacja, ale za to mam 2 w 1: dziecko w przedszkolu i pobyt na dworze.
2018-01-14 20:21
Ja raz w tygodniu jezdze rowerem po pracy dla zdrowia. A mam 3 samochody. Co to ma do rzeczy?
2018-01-14 20:46
nie można zaparkować.
Ma taki 3 samochody i blokuje miejsca parkingowe.
2018-01-14 14:51
2018-01-15 11:08
2018-01-15 13:51
2018-01-14 14:28
Ostatnio chciałem wymieni pedały w rowerze. Potrzebowałem klucz 15. Kupiłem go w Castoramie za 30 zł. Pierwszy pedał odkręcił się łatwo ale przy drugim klucz pękł. Złamał się. Jakość narzędzi w dużych sklepach sieciowych nie nadaje się nawet dla dzieci do majsterkowania. Coś takiego jak SCYZORYK NARZĘDZIOWY to po prostu głupi żart
2018-01-15 11:33
A skumałeś, że pedały w rowerze odkręca się w dwie różne strony?
2018-01-14 20:22
2018-01-14 20:18
Pedał lewy ma lewy gwint i nawet najlepszym kluczem nie odkręcisz go kręcąc w złą stronę. Klucz pękł raczej ze śmiechu a nie z powodu castoramy.
2018-01-14 16:27
Tylko do usuniecia (w miarę możliwości) usterki ktora uniemozliwia ci dalsze przemieszczanie sie rowerem, albo do drobnej regulacji. Jest malo prawdopodobne zeby w drodze konieczne bylo odkrecanie pedalow, a od multitoola oczekuje sie porecznosci.
Ja mam takie cos zawsze ze soba i wielkokrotnie sie przydaje, lacznie z tym ze zerwalem lancuch i skorzystalem z rozkuwacza zeby moc zalozyc zapasowa spinke.
2018-01-14 09:35
Jak latem na ścieżce nadmorskiej zmieniałam dentke to nikt mi nie pomógł :(!
2018-01-14 23:29
2018-01-14 20:45
to nie ma się czemu dziwić
2018-01-14 14:45
bo nikt nie potrafił zmieniać dENtki.
2018-01-14 11:58
2018-01-14 10:37
Radzisz sobie, to po co przeszkadzać?
Do zmiany dętki nie ma sensu angażować drugiej pary rąk, bo za wiele nie pomoże i nie przyśpieszy roboty.
2018-01-14 09:55
to gumę zmieniajcie też same buahahaha
a tak na serio to częściej widzę jak faceci zaczynają sobie nawzajem pomagać a nie kobietom i myślę, że to dobry kierunek, wszędzie feministki pełną gębą, pyskate baby, roszczeniowe samiczki... macie pyski od ucha do ucha to miejcie też krzepę naprawiać sobie rowery...
2018-01-14 09:49
A jak myslisz, dlaczego?
2018-01-14 09:49
Podziękuj feministkom ;-)
2018-01-14 09:18
Nahpotrzebniejsze narzedzie to jednak.. pompka z zestawem łat.
2018-01-14 20:32
Zgadza sie, zestaw latek z klejem i łyżka do zdejmowania opony. Pomimo tego zawsze wożę że sobą dętkę.
2018-01-14 20:42
oponę można zdjąć i założyć bez użycia narzędzi.
2018-01-14 20:19
By nikt nie zaiwanił ;)!
2018-01-14 20:20
Serwis wiosną i rower wytrzymuje amatorsko do jesieni
2018-01-14 09:30
Bardzo dobry, rozsądny artykuł. Żadnego kadzenia, że któryś multitool jest "the best", tylko by dobierać zgodnie z potrzebami. Ja z kolei preferuję wersję "po minimum" - z zestawu dobrych imbusów wybrane ze 2, które mogą się przydać, do tego 1 łyżka, imadełko, całość wrzucona do mini-woreczka i ściągnięta gumką recepturką razem z dętką. Ale to na krótkie wypady...
2018-01-14 10:42
Z tego co miałem kontakt z torxami, to według mnie są mniej stabilne w gnieździe, tak jakby płycej wchodziły i nie były tak dobrze spasowane.
Imbusy lubią się wycierać na kantach, torxa udało mi się skręcić przy próbie odkręcenia tarczy...
2018-01-14 13:40
Jeżeli używasz torx słabej jakości to jest lipa. Śruby z torx powodują że możesz mieć mniejsze łebki, bardziej płaskie w porównaniu ze śruba imbusowa. Dlatego są używane np. M.in. do mocowania tarcz.
2018-01-14 10:31
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.