Prace w pasie nadmorskim
Do końca roku 2004 miasto planuje zagospodarować pas nadmorski położony w strefie ochronnej ujęcia wody "Czarny Dwór" i "Zaspa". Na razie najważniejszym zadaniem jest zlikwidowanie znajdujących się tam 800 ogródków. Stosowane przez działkowiczów nawozy zanieczyszczają wodę, co grozi skażeniem i zamknięciem ujęcia.
Woda z obu ujęć dociera do domów 30 procent gdańszczan. Ujęcia są wrażliwe na zanieczyszczenia, woda jest płytka, a piaski przepuszczalne.
- Właściciele ogródków pozakładali szamba, stosują różne nawozy, przez co może dojść na przykład do zatrucia bakteriologicznego - powiedziała Jadwiga Kopeć, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w gdańskim magistracie.
Od 1999 roku miasto prowadzi pertraktacje z działkowcami, którzy w latach '80 nielegalnie zajmowali te tereny. Dotychczas 750 z nich zrzekło się działek. Pozostałe przypadki skierowane zostały na drogę sądową. Największym zmartwieniem dla urzędników jest mieszkaniec altany na działce nr 8 w pobliżu Jednostki Wojskowej. Od trzech lat nie wpuszcza nikogo na swój teren.
- Nie dają sobie z nim rady ani pracownicy nadzoru sanitarnego, ani policja, ani strażnicy miejscy - zaznaczyła dyrektor.
Oprócz uporządkowania kwestii ogródków w pasie nadmorskim planowana jest realizacja ścieżek rowerowych, ciągów spacerowych i placów zieleni. W bieżącym roku na terenie likwidowanych ogrodów miasto zamierza wybudować dwa stawy wodne oraz rowy odwadniające. Na odwodnienie miasto przeznaczy 3 mln 400 tys zł. Na ścieżkę rowerową - 900 tys. Pieniądze pochodzić będą z powiatowych, gminnych i wojewódzkich funduszy ochrony środowiska.
Opinie (10)
-
2002-02-28 07:15
A propos działek
Czy osoby mające swoją działkę w mieście lub w jego pobliżu (także np. przy ruchliwych drogach komunikacyjnych) nie mają świadomości, że ich teren jest zatruty. Jaki więc jest sens produkowania zatrutej żywności.
Pamiętam tereny przymorskie okolic Jelitkowa-Brzeźna z lat 70. Żyło tam wiele zwierząt, m.in. gniazdowały czajki i skowronki. A dziś - lepiej nie mówić i nie denerwować się. Gdańsk po roku 80. nie miał szczęścia do mądrych i troskliwych władz....
PS. Nie podaję mojego adresu internetowego, aby mnie nie "przetworzył" marketing.- 0 0
-
2002-02-28 08:19
Jak trezeba, to trzeba......
- 0 0
-
2002-02-28 09:17
ogródki- skansen socjalizmu
zgadzam się z opinią poprzednika, żywność wyhodowana w mieście przy ruchliwej drodze to trucizna.
Może działkowicze uprawiają to nie dla siebie, ale dla sprzedaży na targowisku z dumną informacją, "zdrowa żywność z działki ogrodniczej"?
Czasy się zmieniają, ogródki muszą przejść do lamusa. Mieszkasz w mieście, jesteś mieszczaninem a nie chłopem.- 0 0
-
2002-02-28 10:35
Nareszcie
cos dla ludzi nie dzialkowcow... Juz dawno powinno sie zagospodarowac te tereny, ale rozsadnie oczywiscie. Dzialki w miescie to chyba mala, pomylka - tyle ziemi poza miastem do uprawiania jest !
- 0 0
-
2002-02-28 13:22
Zróbcie to chociarz po ludzku
Może jakies zadoścuczynienie tym gospodarzom?
- 0 0
-
2002-02-28 14:39
Zadośćuczynienie ??
Za nielegalne zajęcie działek ?? To i tak duże ustępstwo ze strony miasta, że prowadzi pertraktacje.
Nasi bracia w wierze na zachodnim brzegu Jordanu po prostu wjeżdżają buldożerami i niszczą bez pertraktacji ...- 0 0
-
2002-02-28 17:21
Do Marka?
Czemu bracia w wierze?
- 0 0
-
2002-03-01 07:35
Do Krytykanta ...
Jakbym napisał "Żydzi" byłoby to politycznie niepoprawne...
- 0 0
-
2002-03-01 09:39
Brak własności
Jeżeli ktoś z działkowiczów ma prawo własności do zajmowanej nieruchomości gruntowej to należy to zrobić" po ludzku" - to jest właściciel i ma prawo nikogo nie wpuszczać, są różne możliwości na rozwiązanie tego problemu - głównie chodzi o kasę.
Jeżeli jest to bezprawne zajęcie, bądź dzierżawa od miasta (w co wątpię) to dziwię się ,dlaczego miasto nie może tego rozwiązać! Piłka krótka!- 0 0
-
2002-03-01 12:12
co do zrowej zywnosci
Rozumiem, ze zielenina w hipermarketach rosnie w sercu Puszczy
Bialowieskiej a przenzyto na chleb dla piekarni Piecki pochodzi z upraw
w Australii i jest koszone kombajnami na baterie spoleczne. Natomiast
Saur sprowadza krystalicznie czyta wode z alpejskich potokow.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.