• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polacy na podium na Austrian King of Dirt

16 czerwca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 

Na odbywające się czerwcowe zawody Austrian King of Dirt wyruszyła silna ekipa z Diverse Extreme Team, w składzie: Bartek "Papież" Obukowicz, Piotr "Piret" Kołodziej i Michał "Nypel" Jasiński. Dwójka naszych riderów nie pozostawiła rywalom żadnych złudzeń i zmiotła konkurencję zajmując pierwsze miejsce w kategorii MTB (Bartek Obukowicz) i drugie miejsce w kategorii BMX (Piotr Kołodziej). Trzeci z DExT-owych riderów - Michał Jasiński, niestety z powodów zdrowotnych nie mógł wystartować w zawodach.





Po przyjeździe na hopy okazało się, że tor nie zmienił się praktycznie wcale w porównaniu z zeszłym rokiem. Dobudowany został dosłownie jeden transfer, który i tak nie działał, więc nie będę się na jego temat rozpisywał - relacjonuje Nypel.

Dla tych, którzy nie widzieli dirtu z Linz krótki opis. Zawodnicy mogli skorzystać z siedmiu linii, które w odpowiednich punktach dało się latać na zmianę z jednej sekcji na drugą. Jeśli chodzi o ilość hop w rytmie to maksymalnie było ich 9 (hopy~ 4 m), Linia "monster line" liczyła 4 hopy, których wielkość oscylowała w granicach 7~7,5 m. Jak widać każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Michał "Nypel" Jasiński:
W sobotę rozegrane zostały kwalifikacje w formule jamowej zarówno dla MTB jak i BMX. Do Finału zakwalifikowali się: Bartek "Papież" Obukowicz (na drugim miejscu) i Piotr "Piret" Kołodziej (na piątym). Ja nie startowałem, bo nie czułem się najlepiej. Po trzydziestu minutach przerwy komentator ogłosił wyniki kwalifikacji i oznajmił, że przejazdy finałowe odbywać się będą naprzemiennie MTB, oraz BMX. Pierwszym zawodnikiem reprezentującym Diverse Extreme Team, który musiał zmierzyć się ze światowej sławy wymiataczami był Piret.

Zanim Piotrek rozpoczął swoje przejazdy komentator nie był w stanie wymówić jego nazwiska. Z biegiem kolejnych skoków do Pireta przylgnęła ksywa "Polish Peat", którą wszyscy doskonale zapamiętali, ponieważ jego przejazdy dosłownie powalały precyzją, stylem i stopniem trudności! "Pierut" jak mówi na niego DExT-owy kolega Papież zaprezentował między innymi: double tailwhipy, 360 table, 360 tailwhip, backflip i wiele innych!
Po "Pirecie" przyszedł czas na Bartka. Jego przejazdy były bardzo różnorodne, płynne i kreatywne. Można w nich było zobaczyć między innymi backflip table, 360 table, barspin to xup oraz tailwhipy.W porównaniu z zawodnikami z USA, UK, FR, CZ, SK, D, czy AU Polacy wypadli naprawdę świetnie, co potwierdził komentator ogłaszając ostateczne wyniki.

Tym razem organizatorzy nie mieli wyjścia i musieli nauczyć się nazwiska Kołodziej, ponieważ jego posiadaczem jest "Piret", który uplasował się na 2 stopniu podium! Dodatkowo Papież zgarnął 1 miejsce na co miejscowi zareagowali prostym stwierdzeniem
"Poland rules!" I jak się z tym nie zgodzić patrząc na wyniki zawodników Diverse Extreme Team?

Wkrótce na stronie Diverse Extreme Team film z Austrian King of Dirt
Wyniki Austrian King of Dirt
MTB
1.Bartek Obukowicz (POL).
2. Sam Piligrim (UK).
3. John Hagman Alm (SWE).
BMX
1.Markus Hampel (GER).
2. Piotr Kołodziej (POL).
3. Ricardo Laguna (USA).
Zawodników wspiera: Diverse, NS Bikes.

Opinie

Wydarzenia

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna

80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk

zawody / wyścigi

Cross Duathlon Gdańsk

89 zł
bieg, zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum