• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsza gdyńska Masa Krytyczna za nami

2 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Pierwsza od niepamiętnych lat, Masa Krytyczna ruszyła przez Gdynię Pierwsza od niepamiętnych lat, Masa Krytyczna ruszyła przez Gdynię

W ostatni piątek odbyła się pierwsza gdyńska Masa Krytyczna. Jak poinformowali nas jej organizatorzy, kolejna odbędzie się już za miesiąc.




Piątkową Masę Krytyczną podsumowuje Maciej Jaros, członek Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia

Ale o co chodzi?

Chciałbym przypomnieć, że organizując MK, nie walczymy o przejęcie ruchu, tylko o jego płynność, niezależnie od tego, jakim pojazdem ktoś akurat ma ochotę jechać.

Często osoby, które jeżdżą tylko samochodami nie zauważają, że osoba jadąca rowerem musi się sporo napocić, żeby wymyślić sensowną trasę w Gdyni.

Niestety, obecnie wszyscy wsiadający na rower mają podobny problem - albo będą naginać przepisy, albo będą jechać główną ulicą (przy której prawie nie ma ścieżek rowerowych). W wielu miejscach (np. w Orłowie) wydaje się, że przy ulicy jest droga dla rowerów. Nie ma tam jednak formalnego oznaczenia. Czekamy na to, aż zostanie to poprawione.

Niestety, nie tylko stan polskich dróg, ale i gdyńskich ścieżek pozostawia wiele do życzenia. Nasi lokalni politycy chwalą się na przykład, że Gdynia ma bardzo długą trasę rowerową przy ulicy Morskiej. Co z tego, jeśli już na samym jej początku są dziury, wertepy, pęknięcia, a po zimie szkło i piach. To zniechęca do używania tej drogi.

Nawet jeśli ktoś się zdecyduje, to może mieć problem z wjechaniem na tę trasę. Osoba jadąca wcześniej z centrum nie ma także możliwości spokojnego włączenia się do ruchu. Jest zmuszona do ryzykownego skrętu w lewo, licząc na uprzejmość innych kierowców (jadących z ulicy Śląskiej).

Zgłaszanie problemów rowerowych

Jeśli ktoś nie chciał lub nie było go na Masie, to przypominam o możliwości zgłaszania problemów przez naszą stronę www (link w górnym menu).

ZDiZ ma tam zaglądać, ale zwykle będziemy im przekazywać zgłoszone sprawy oficjalnie. Jak na razie działa to dobrze. Drobne rzeczy typu dziury w ścieżkach, są zwykle naprawiane od ręki. Niestety są i takie miejsca, w których dziur i pęknięć jest na tyle dużo, że sprawy się przeciągają. Ogólnie jeśli coś przechodzi do działu inwestycji, to niestety jak na razie zwykle utyka.

Łyżka dziegciu

Zapewne część osób zauważyła napięcie przy rozmowach z przedstawicielem Urzędu Miasta. Owszem, jak mówił Marcin Wołek (pełnomocnik prezydenta do spraw rowerowych), dostaliśmy do konsultacji parę wstępnych projektów. Problem w tym, że nie jest to nawet połowa z projektów rowerowych prowadzonych obecnie.

Dodatkowo nasze uwagi do projektów nie zostały uwzględnione w wielu miejscach i nie wiemy nawet dlaczego. Jest też m.in. kwestia stojaków na rowery - miasto miało zakupić stojaki, które miałyby być montowane u chętnych instytucji (np. przy szkołach). Mimo początkowych zapewnień, że pierwsze staną już na początku tego roku, sprawa ciągle się przeciąga.

Nadzieja?

Być może jednak - jak zapewniał Marcin Wołek na Masie - po wprowadzaniu "nowych struktur" sprawy inwestycyjne pójdą w końcu do przodu. Choć nie wszyscy są takimi optymistami, to ja też mam nadzieję, że oficer rowerowy nie będzie tylko kolejnym etatem.

Podziękowania:

W imieniu Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia dziękuję wszystkim za udział. Dziękujemy także policji i straży miejskiej za to, że tak licznie się stawili i pilnowali, by wszystko przebiegło możliwie płynnie.

Dziękujemy także kierowcom i pasażerom samochodów za wyrozumiałość! Osobiście widziałem wiele uśmiechów na twarzach wielu z was. Zrozumienie w oczach innych użytkowników dróg zawsze cieszy.

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (107) 1 zablokowana

  • Tylko kretyn w mieście porusza się rowerem. (19)

    W mieście jeździmy komunikacją miejską!
    Na wsi banki na mleko i kury wozimy rowerem.

    • 39 135

    • Ty za to- to jesteś inteligent,chyba pęknę

      Tą wiedzę o bańkach i kurach czerpiesz chyba z rodzinnej tradycji.Bo na pewno nie byłeś w Amsterdamie i innych metropoliach Europy.

      • 28 7

    • Jeszcze nie widziałem kury jadącej rowerem... (1)

      Ale jak zobaczę, to dam znać ;-].

      • 17 4

      • to wyjrzyj przez okno

        • 2 6

    • Napisał co wiedział... (4)

      A wie niewiele. W Berlinie codziennie do pracy, szkoły czy na uczelnie rowerami dojeżdża ok. 500.000 ludzi.
      No cóż ale jeżeli ktoś ma pojecie tylko o kurach i bańkach z mlekiem...

      • 24 5

      • gdzie Rzym a gdzie Krym ! (3)

        uświadom sobie człowieku, Polska jest rozwinięta dokładnie tak samo jak Bangladesz czy Pakistan. Prosze cię, pojedź tam a zrozumiesz. I nie porównuj Polakowa do rozwiniętych cywilizacji.

        • 8 16

        • naszym miastom jednak bliżej do berlina niż do miast bandladeszu (1)

          • 11 4

          • tinyurl.com/niebangla

            Polska tak rozwinięta nie jest, oj nie. Tak, to Bangladesz na zdjęciu ;)

            • 1 0

        • tabletki odstawiłeś?

          • 0 0

    • w nielicznych, jednostkowych przypadkach może to mieć sens (8)

      ale to będzie promil społeczeństwa. Dlatego będziemy pamiętali o uwagach tych kilku osób ale niestety teraz pieniądze są potrzebne na istotniejsze cele. Na trasy rekreacyjne będzie czas gdy staniemy się zamożnym państwem.

      • 6 11

      • (6)

        To nie tylko sprawa rekreacji, ale przede wszystkim komunikacji z wykorzystaniem roweru.

        • 13 4

        • zmyślasz (5)

          wymyśliłeś sobie coś absurdalnego i opowiadasz o tym, zejdź na ziemię. Nie ma i nie będzie transportu "rowerowego". Chyba, że w Bangladeszu.

          • 6 4

          • rower to rekreacja :) (3)

            • 3 3

            • rower to nie tylko sport (2)

              w dobrze zarządzanych miastach to przede wszystkim TRANSport

              • 2 4

              • to nieprawda, tylko w płaskich miastach może tak być (1)

                • 1 4

              • bywa w miastach, które myślą o rozwiązywaniu problemów a nie uleganie

                przejawom braku wyobraźni niektórych mieszkańców

                • 1 0

          • Czytaj ze zrozumieniem! Napisałem o komunikacji, a nie o transporcie rowerowym.

            • 2 1

      • już teraz jest dużo więcej niż promil

        jak będzie 15% (por. Kartę Brukselską) to wtedy wszystkim będzie się lepiej mieszkało w Trójmieście

        • 1 2

    • Twoja ignorancja nie obliguje do dalszej konwersacji na tle merytorycznym. Innymi słowy: jesteś nie nadajesz się do prowadzania rozmowy.

      • 2 1

    • rozumiem że jak wozisz

      u siebie na wsi te bańki i kury na rowerze(!) to w mieście możesz się czuć kiepsko poza komunikacją miejską.
      Dlatego walczymy o to żeby nawet kretyn ze wsi mógł jeździć po mieście na rowerze bez lęku.

      • 5 1

  • Czy rowery na zdjeciu poruszaja sie zgodnie z ustawa Prawo o ruchu drogowym ??? (6)

    • 35 19

    • nie

      • 12 12

    • Poruszają się zgodnie z przepisami... (3)

      ponieważ Masa Krytyczna była oficjalnie zgłoszoną manifestacją.

      Ponadto według nowych przepisów (tych które weszły w zeszłym roku) osoby jadące rowerami mają prawo jechać obok siebie na jezdni jeśli nie blokują w ten sposób ruchu.

      • 13 9

      • Faktycznie, nie blokują ruchu, zupełnie. Bo Gdynia w piatek o 17 jest przeciez (2)

        zupełnie wyludniona.

        • 18 7

        • oczywiście

          przecież większość jest, lub powinna być na masie krytycznej;
          BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ

          • 4 5

        • Nie napisałem, że można tak jeździć codziennie

          To była szczególna okazja. Tak samo jest z każdą inną manifestacją, która może się poruszać po zgłoszonej miastu trasie na specjalnych warunkach. Zresztą tych piętnaście minut większość kierowców zniosła z uśmiechem.

          Na co dzień oczywiście rowerem należy jeździć blisko prawej krawędzi (poza paroma wyjątkami).

          • 8 3

    • Ależ oczywiście.

      Jest to "wykorzystanie drogi w sposób szczególny", opisane w Oddziale 5 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym (artykuł 65 z licznymi podpunktami).

      Masa była oficjalnie zgłoszoną imprezą, spełniającą warunki opisane w tymże Oddziale 5 oraz przepisach Ustawy o Zgromadzeniach.

      Gdyby Masa nie była zgłoszona (lub gdyby miasto nie wydało na nią zgodę), wówczas owszem, rowerzyści ze zdjęcia łamaliby przepisy (choćby ten mówiący o maksymalnie 15 rowerach w kolumnie). Ale w momencie, gdy jest to zgromadzenie, działa to trochę inaczej.

      • 11 1

  • Gdynia powinna na rogatkach sprzedawać bilety rowerzystom (3)

    I rozreklamować się jako miasto rozrywek ekstremalnych. Wielbiciele offroadu, skakania po dziurach i krawężnikach oraz wszyscy kochający adrenalinę i miejski surwiwal by się zjeżdżali z całego świata, żeby móc pojeździć po Gdyni rowerem.
    Może to jest jakiś ukryry, realizowany po cichu od lat, plan marketingowy Gdyni?
    Po co nam drogi rowerowe jak w Gdańsku - niech żyje Gdynia, miasto sportów ekstremalnych!

    • 45 6

    • i Kaszubom! (1)

      • 1 1

      • z ich stolicy - gdańska

        • 1 1

    • niestety racja

      • 3 0

  • A ponieważ kretynizmy w narodzie przyjmują się najłatwiej, (3)

    spodziewajmy się wkrótce kolejnych Mas Kretynicznych.

    • 32 19

    • to nie jest protest dla protestu

      • 7 5

    • Re: A ponieważ kretynizmy w narodzie przyjmują się najłatwiej,

      i *(niepotrzebne skreslić:
      - maratonów*
      - demonstracji*
      - pielgrzymek*
      - parad motocyklwych*
      - parad Teatrow Ulicznych*
      - imprez ogólnodostępnych typu "Sail"*
      - wyjazdów okołoświątecznych*
      - przemarszów orkiestr dętych*
      - sezonu urlopowego*
      - wypadków*
      - weekendów*
      - prac drogowców*
      - opadów śniegu*
      - opadów deszczu*
      i wielu innych elementów paraliżujących ruch drogowy w Gdyniu
      ...ale "wszystkiemu winni cyklisci i ...."
      UWAGA - w najbliższym czasie nalezy się obawiać Śmigusa Dyngusa!!!!

      • 7 3

    • najbliższa już 27.04 - zapraszamy :)

      • 4 1

  • mylna nazwa "masa krytyczna" (3)

    od kiedy masa krytyczna to formalnie zalegalizowany przejazd. ideą "masy" jest spontaniczne, organizowane "na boku" włączenie się w ruch dużej ilości rowerów dla zwrócenia uwag, iż rowerzyści też stanowią ruch kołowy.
    To jakaś ciepła klucha a nie masa krytyczna.

    • 17 7

    • Re: mylna nazwa (1)

      na dodatek dołączenie elementu "protestu" doprowadziło do eskalacji nienawistnych opnii co totalnie mija się z celem! Nigdy rowerzrysta nie zmusi kierowcy do liczenia się z nim! A wladza? No - dali zezwolenie i tak rowerzystów załatwili - niech sami sobie radzą z opinią publiczną.

      • 4 2

      • nie chodzi o to, by rowerzysta zmuszał kogokolwiek do czegokolwiek

        wielu kierowców zachowuje się rozsądnie bez jakiegokolwiek zmuszania, bo sami często bywają rowerzystami, czego i pieszym, i rowerzystom, i kierowcom życzę.

        • 1 0

    • dokładnie!
      do tego dziękowanie policji po masie to jakaś parodia

      • 2 2

  • kiedy przejadę ścieżką rowerową z orłowa do cisowej? (3)

    2020, 2030, a może 2040?

    • 36 5

    • A kolega jest chyba optymistą : )))

      • 15 1

    • . (1)

      ja też chętnie sie dowiem, to moja główna trasa

      • 4 0

      • i moja, i moja!

        • 1 0

  • Ciemna masa (3)

    Panowie na swoich góralach jadą niezgodnie z przepisami, a sami chcą formalnych rozwiazań dla rowerów;-)) Każdy z górali ma amor z przodu to i dziury nie straszne- ale poszczekac warto;-))

    • 20 26

    • Polecam przejechanie się tzw. "drogą rowerową" wzdłuż ul. Morskiej

      - na początkowym odcinku - od ul. Warszawskiej jadąc amortyzatory naprawdę niespecjalnie cokolwiek zmieniają, dziury są po prostu zbyt duże.

      Co do łamania przepisów - co masz na myśli? Masa była legalna, więc rowerzyści biorący w niej udział jechali legalnie (zgodnie z przepisami).

      • 7 1

    • Golemie

      Gdzie byłeś przez tyle czasu? Tyle tematów rowerowych, a ty nie grzmiałeś. Za wcześnie chyba jeszcze na rozjeżdżanie quadem lasów trójmiejskich, bo za zimno.

      • 3 0

    • a ty myślisz baranie że będę marnował swoje pieniądze na naprawianie roweru co chwila bo panowie urzędnicy maznęli kreskę na chodniku który nawet dla pieszych jest niebezpieczny

      • 1 0

  • golem to jednak ograniczone stworzenie jest

    • 6 6

  • Banda kretynów zablokowała miasto (17)

    Jak w temacie

    • 46 39

    • Blokady będą (3)

      i bardzo dobrze, spodziewajcie się częściej takich imprez :-)
      blachosmrody z tłustymi d*pskami będą blokowane :-)

      • 10 16

      • myślisz, że taką postawą wobec innych ludzi zyskasz sympatę ?

        • 11 1

      • I słusznie, tak trzymać... (1)

        ..to na pewno będzie więcej was popierających....

        • 2 6

        • Bo to troll

          zaprojektowany specjalnie, by nastawiać normalnie myślących ludzi przeciwko rowerzystom (którzy niekoniecznie podzielają poglądy "Mariana")

          • 5 1

    • Blokada?

      Cała impreza trwała ok. 30 minut. Władysława IV była normalnie przejezdna poza momentami gdy ją przecinaliśmy (5, może 10 minut).

      Zresztą paliwo drogie, można czasem sobie zrobić urlop od samochodu.

      • 12 5

    • 10 minutowa

      "blokada" np. 10 lutego? Facet o czym ty mówisz?

      • 7 2

    • Czy Ciebie dotknęła ta "blokada"? (3)

      Jeśli z powodu masy stałeś w korku, to proszę, napisz, ile konkretnie czasu i w którym miejscu.
      Jeśli nie stałeś, to proszę, nie pisz o czymś, o czym nie masz pojęcia.

      • 10 2

      • Tak stałem.... (2)

        ....wracając do Gdańska, każdy postój (pomijając oczywiście światła), jest wk....ą, a poza tym, zdziwisz się, bo ja osobiście baaaardzo dużo jeżdzę rowerem, ale nie po ścieżkach i nie po mieście, i takie akcje są śmieszne i niepoważne, bo w nich głównie biorą udział tzw "rowerzyści" co nie maja pojęcia o PoRD, i najwięcej mają do powiedzenia na różnych forach......

        • 5 6

        • Nie o to mi chodziło (1)

          - bo nie odpowiedziałeś konkretnie, gdzie i ile czasu. Nie wątpię, że na pewno część kierowców musiała trochę poczekać, aż Masa przejedzie, ale myślę, że było ich o wiele mniej niż to szumnie wróżyły media (w tym i trojmiasto.pl). Dlatego jestem ciekawa konkretów dotyczących tego stania, bo może się okazać, ze tylko część z nich wynikła tak naprawdę z przejazdu Masy.

          Swoją drogą, na jakiej podstawie wyciągasz wnioski, że większość uczestników Masy nie zna PoRD? To dość śmiała teza.

          Według mnie tak naprawdę im lepiej zna się PoRD, tym wyraźniej widać, jak zła jest sytuacja rowerzystów w Gdyni. Z własnego doświadczenia wiem, że jeżdżenie rowerem po Gdyni zgodnie z prawem bywa naprawdę frustrujące. Mówię tu o jeździe w celach komunikacyjnych.

          • 8 2

          • jeżdżenie zgodnie z przepisami po Gdyni na rowerze jest w przynajmniej kilku miejscach wręcz niemożliwe.Np wjazd na ścieżkę na al.Zwycięstwa przy Klifie jak na to cudo wjechać?Na pętlę trolejbusową nie można wjeżdżać bo jest znak zakaz ruchu z tabliczką nie dotyczy zkm, z chodnika?Też nie wolno zgodnie z przepisami poruszać się chodnikiem kiedy na jezdni jest 50-tka niech któryś "mózg" z urzędu miasta odpowie którędy na tą drogę wjechać

            • 5 0

    • kretyni codziennie blokują miasto

      ...samochodami !!

      • 4 4

    • tylko kretyn nie rozumie... (4)

      że na budowaniu infrastruktury dla rowerzystów oraz zachęcaniu ludzi do korzystania z komunikacji zbiorowej najwięcej zyskują.... zadeklarowani zwolennicy samochodów! Jeden rower więcej to jeden samochód mniej w drodze do pracy, w korku do domu, jedno miejsce postojowe więcej w centrum. Jestem pewien, że przeciętny pawian zrozumie tak prostą zależność... ale już nie przeciętny zacietrzewiony kierowca. Daleko jesteśmy za cywilizacją...

      • 10 6

      • tylko kretyn jeździ rowerem po ulicach (3)

        wdycha spaliny, truje się i jeszcze się z tego cieszy,
        Rowery do lasu - pedałuję dla zdrowia

        • 2 7

        • parafrazując... (2)

          tylko kretyn pcha się samochodem do miasta i stoi w korkach.
          ja sobie dla przyjemności jeżdżę po autostradzie.
          ze co?
          ... że czasem trzeba samochodem gdzieś dojechać i coś załatwić i nie ma wyboru, trzeba po mieście?
          No patrz, rowerem tak samo.
          niech do ciebie dotrze, że rower to też środek transportu, nie tylko zabawka rekreacyjna.

          • 6 3

          • nie rozumiesz (1)

            kiedy jedziesz rowerem męczysz się, oddychasz szybciej i głębiej. Wciągasz spaliny prosto do płuc. To nie służy zdrowiu.
            Skoro musisz jeździć rowerem po ulicach to trudno, ale jeżeli możesz to lepiej zrezygnuj w trosce o zdrowie.

            • 2 3

            • posługujesz się trollu wiedzą anegdotyczną

              jazda rowerem przedłuża młodość i życie, wewnątrz samochodu powietrze jest bardziej zanieczyszczone niż na zewnątrz, rowerzysta spędza mniej czasu w korkach niż jadący samochodem.

              • 2 1

    • Im więcej ludzi przemieszcza się rowerami

      tym mniej jeździ samochodami i są mniejsze korki, więc i rowerzystom i kierowcom powinno zależeć na porządnych drogach rowerowych

      • 4 2

  • bylem (2)

    mam nadzieje ze za miesiąc powtórka z rozrywki :)
    Jak będzie głośno to może w końcu urzędnicy w Gdyni w tym JE Szczurek zaczną coś robić dla rowerzystów co ma ręce i nogi, bo na razie to jedna wielka porażka.

    • 18 17

    • (1)

      to nastepnym razem zrobcie swoja impreze jak urzednicy sa jeszcze w pracy, o 17:00 w piatek to z cala pewnoscia juz byli w domach majac gdzies wasze protesty

      • 11 5

      • byłem po pracy

        i właśnie wracałem rowerem do domu - także mi pasowało :)

        • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum