• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odwołanie firmy Nextbike w przetargu na Rower Metropolitalny

Kamil Gołębiowski
7 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
Przykładowy komputer pokładowy i aplikacja mobilna systemu roweru publicznego czwartej generacji, niezależnego od stacji dokujących. Przykładowy komputer pokładowy i aplikacja mobilna systemu roweru publicznego czwartej generacji, niezależnego od stacji dokujących.

Pierwsze kłopoty z rowerem metropolitalnym Trójmiasta. Firma Nextbike Polska S.A. złożyła właśnie odwołanie w przetargu. Czy zostaną zmienione warunki zamówienia?



Firma Nextbike złożyła 29 marca br. odwołanie w sprawie ogłoszonego niedawno przetargu na wykonanie Systemu Roweru Metropolitalnego w Trójmieście i ościennych gminach.

Firma chce, aby komputery pokładowe rowerów jeżdżących w systemie, obok możliwości wypożyczenia przez urządzenia mobilne i skanowanie kodu QR, zbliżeniowo w technologii NFC (Near Field Communication) oraz innych kart bezstykowych, dodatkowo musiały posiadać klawiaturę i wyświetlacz.

W uzasadnieniu odwołania Nextbike zarzuca zamawiającemu, czyli stowarzyszeniu gmin Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot (OMGGS), wykluczenie społeczne osób, które nie posługują się smartfonami. Uznaje ich za istotną społecznie grupę użytkowników, którzy przez fakt nieposiadania nowoczesnego telefonu, nie będą mogli korzystać z systemu.

W specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ) zostało przez zamawiającego określone, że rowery muszą być wyposażone w komputery pokładowe, jednak ich wyposażenie w klawiaturę i wyświetlacz ma być jedynie opcjonalne.

Nextbike żąda podwyższenia zakresu doświadczenia oferentów

Nextbike wnioskuje także o to, aby w przetargu zwiększone zostało wymagane doświadczenie oferenta. Ma ono polegać nie tylko na zarządzaniu odpowiedniej wielkości systemem roweru publicznego, ale obejmować ma także jego dostarczenie, montaż i uruchomienie.

Jakie mogą być konsekwencje uwzględnienia odwołania przez firmę Nextbike?

Zwiększenie wymagań co do doświadczenia oferenta może zmniejszyć pulę chętnych, kwalifikujących się do wzięcia udziału w przetargu i może działać na korzyść lidera rynku, który z każdym kolejnym wygranym przetargiem zwiększałby swoją przewagę nad konkurentami.

Zapytaliśmy więc przedstawicieli OMGGS, czy będą chcieli utrzymać obecne warunki przetargu, czy też planują zmienić specyfikację istotnych warunków zamówienia?

- Ze względu na toczące się postępowanie, w którym jesteśmy stroną (KIO wyznaczyło termin posiedzenia na 12 kwietnia), do czasu wydania orzeczenia w sprawie, nie komentujemy odwołania złożonego przez firmę Nextbike - odpowiada Krzysztof Perycz-Szczepański z OMGGS
Kim jest Nextbike Polska?

Firma Nextbike ma w Polsce pozycję lidera na rynku rowerów miejskich, jednak nie oferowała do tej pory nigdzie systemu czwartej generacji, w którym rower można wypożyczyć i oddać również poza stacjami dokującymi. Firma jest notowana na warszawskim parkiecie mniejszych spółek New Connect, mając obecnie wartość ok. 132 mln. zł. Nextbike jest firmą-córką spółki niemieckiej.

Nextbike jest operatorem 26 systemów roweru publicznego w Polsce i obejmuje zarówno duże systemy, jak warszawskie Veturilo, jak i bardzo małe, jak na przykład Ostrowski Rower Miejski, który ma zaledwie dwadzieścia rowerów.

Odwołanie przed samymi świętami

Odwołanie zostało złożone tuż przed świętami Wielkanocy. Krajowa Izba Odwoławcza przy Urzędzie Zamówień Publicznych rozpatrzy postulaty firmy 12 kwietnia.

Komentarz: nasza interpretacja wydarzeń.

System roweru publicznego metropolii Trójmiasta ma być drugim co do wielkości w Polsce. Jest zatem łakomym kąskiem dla potencjalnych oferentów. Jednocześnie nasza metropolia chce być prekursorem i jako pierwsza zaoferować użytkownikom system czwartej generacji, czyli rowery, które można wypożyczać i oddawać niezależnie od stacji postojowych.

Nextbike ma niewielkie doświadczenie w oferowaniu takich systemów, jednocześnie dopiero wchodzi na rynek publicznych rowerów elektrycznych. Znacznie prostsze, a być może również bardziej opłacalne, byłoby dla tego największego gracza na rynku, powielić dotychczas oferowane rozwiązania, znane z innych miast.

Jeśli to nie będzie możliwe, a na to się zapowiada, to lider polskiego rynku będzie musiał zaoferować nowe, atrakcyjniejsze, ale tym samym prawdopodobnie droższe i bardziej skomplikowane rozwiązania użytkownikom systemu. Inaczej może nie utrzymać swojej silnej pozycji rynkowej. Jako że ma doświadczenie w operowaniu systemami starszych generacji, jest zainteresowany wykorzystaniem ich również na Wybrzeżu.

Działające dotychczas w Polsce systemy rowerów publicznych polegają z grubsza na tym, że ich operator otrzymuje zapłatę ryczałtową za każdy miesiąc działania systemu, To sprawia, że nie jest zainteresowany bezpośrednio liczbą zarejestrowanych użytkowników systemu i ich satysfakcją z oferowanych usług.

Jednak trójmiejsko-pomorski rower metropolitalny ma działać inaczej i dzięki systemowi czwartej generacji ma umożliwiać zamawiającemu znacznie większą kontrolę nad jakością wykonania usługi. W przypadku naruszenia postanowień umowy, na operatora mają być nakładane różnorakie kary umowne w kwotach od kilkudziesięciu do nawet kilku milionów złotych. To ma zagwarantować znacznie wyższą, niż w innych gminach, funkcjonalność systemu, sprawność techniczną rowerów, a co za tym idzie, również satysfakcję użytkowników.

Opinie (211) 6 zablokowanych

  • (4)

    Nextbike chce ugrac jak najwiecej. Zaproponowane zmiany sa tylko z korzyscia dla niego. Pozatym jasno wynika, ze nextbike chce byc monopolista w polsce, a to sa nieuczciwe praktyki. Według mnie metropolia trojmiejska powinna zostac przy dotychczasowym rozwiazaniu.

    P.S. jeśli trojmiasto ma problem z wylonieniem firmy, to w drugiej turze chętnie stane do przetargu. Stworzenie systemu nie jest niczym skomplikowanym dla programistów ;)

    • 8 7

    • jak będziesz stawał to pomyśl o użyciu kodów USSD, a nie szerokopasmowego internetu,
      dostaniesz większy zasięg i niezawodność systemu, i dostępność dla dowolnej platformy sprzętowej

      • 0 0

    • jak masz kilkadziesiąt mln kapitału to stawaj

      • 0 0

    • (1)

      no wiesz akurat cos co nie wymaga smatfona najnowszej generacji jest dobrym pomysłem

      • 7 1

      • Zależy jaki będzie tego koszt.

        • 2 0

  • Ścieżki wzdłuż spacerowej nadal nie ma. (22)

    Kończy się za leśniczówką. Rower to najlepszy środek komunikacji szkoda, że u nas wciąż mało ludzi dojeżdża nim do pracy obecnie to 5-6%. Czyżby leniwe społeczeństwo nastawione na wygodę.

    • 41 17

    • NIe wszystko musi być podstawione pod nos (6)

      Przy leśniczówce polecam skręcić w lewo i pojechać szeroką, utwardzoną leśną drogą, która biegnie równolegle do Spacerowej.
      Niekiedy taka droga jest lepsza od tych czerwonych dywaników.

      • 4 10

      • Nie każdy jeździ góralem czy przełajem (1)

        dla szosowców nie ma wyjścia.

        • 10 1

        • instrukcja obsługi Osowa/Oliwa

          szosowcy odważni pociskają Spacerową
          szosowcy cykory jadą Reja i Spacerową zaliczają tylko na wiadukcie

          gdyby Rogerzyści nie przegięli, żądając oświetlenia i wydumanej szerokości, już dawno był by asfalt na Kościerskiej

          ale dobrze, ja mam błotniki i lampy, a tłumu nie lubię

          • 0 0

      • (1)

        Jak chcesz nią do osowy dojechać? Ona prowadzi zupełnie w innym kierunku.

        • 6 0

        • ona idzie do Owczarni, gdzie masz wiadukt nad obwodnicą, a po drugiej stronie Osowa, Biedra

          • 0 0

      • I mniej smrodu spalin, bezpieczniej. (1)

        • 2 5

        • po tych kamieniach i błocie ? pogieło cię ? to wyczynowo ale nie na dojazdy

          Gdańsk to *DNO* rowrowe i ma to miasto to w d***e!!

          • 0 1

    • Najlepiej sie jedzie na rowerze jak jest ulewa. (2)

      • 0 1

      • Holendrzy potrafią.
        Za 100 zł kupujesz solidną pelerynę rowerową i do tego ochraniacze na buty. Mniej się ubrudzisz niż jakbyś samochodem jechał.

        • 0 0

      • jak się ma poncho, nie ma problemu

        wolę jeździć przy dobrej pogodzie: takiej jak dzisiaj (8 kwietnia)

        • 1 0

    • (1)

      5-6% wolne żarty, do pracy to może 0,1 %. Nie naginaj rzeczywistości. Kilka procent to rekreacyjnie i turystycznie. W jakiej ty pracy, pracujesz i jak daleko od domu że twierdzisz że to najlepszy środek komunikacji ?
      Jakbyś nie wiedział to większość ciężko pracuje w pracy, zwykle fizycznie i ostatnią rzeczą jaką chcą robić to zmęczeni wracać do domu 10-30 km na rowerze często w zimnym, deszczu ect.

      • 6 5

      • wszystkie parkingi roerowe przy obc są pozajmowane w sezonie, już teraz jest sporo rowerów, mimo że gdańsk nie utrzymuje tras

        • 3 0

    • Na matarnie też nie ma jak dojechać. Takie uroki stolcy rowerowej (3)

      • 11 2

      • (2)

        da się ;)
        ale lekko nie jest

        • 2 2

        • (1)

          Piszesz o tym pół metrowym "chodniczku" wzdłuż słowaka?

          Dać się wszystko da, entuzjasta pojedzie ale dla zwykłego rowerzysty to zbyt ekstramalne

          • 7 1

          • Jeden rowerzysta juz tam zginal jak kierowca wypad z drogi

            • 2 0

    • Niema ani jednej drogi która jest dla rowerów przystosowana do Osowy!!

      Wszystko to są leśne drogi obecnie są wstanie tragicznym !I żadna nie nadaje się do roweru miejskiego!

      • 10 0

    • na swietokrzyskiej tez nie ma. na jabloniowej tez nie. pozostaje blokowanie pasa ruchu bo nikt tam nie wyprzedzi rowerzysty jadacego 0,5 metra od krawedzi bo jest za wasko a samochodow za duzo

      • 5 0

    • (3)

      Jest utwardzona droga w lesie. Nie marudzi...

      • 7 10

      • leśnicy ją zniszczyli - błoto po kolana :(

        • 9 1

      • (1)

        Ta droga w lesie po deszczu nadaje się jedynie do jazdy harvesterem.

        • 20 2

        • I kończy sie w połowie.

          • 13 0

  • (19)

    No i wyczyn problem? Zmiana specyfikacji to drobiaz. Wymagania można dodać. Najważniejsza jest procentowa wartość poszczególnych wymagań w ocenie oferty. Wystarczy podzielić to z głową. Nie rozumiem o co ten krzyk? Poza tym maja racje - nie każdy musi używać smartfona o chcieć skorzystać z roweru miejskiego i co w takiej sytuacji?

    • 29 23

    • Akurat z wykluczeniem społecznym mają rację !!To inwestycjas na koszt podatnika i nikt niepowinien byc wykluczony. (6)

      Gdy obecna młodzież bedzie emerytami to bedą umieli sie posługiwac smartfonem obecni emeryci powojenni jeszcze nie!

      • 9 5

      • Niby tak (5)

        Ale w rzeczywistości zapewne jest tak, że ta firma posiada rowery z komputerem z klawiaturą i wyświetlaczem, droższą a co za tym idzie - przegrają w przetargu. Chcą ustawić przetarg pod siebie. Nie wierzę w takie bezinteresowne zainteresowanie problemem ludzi, którzy smartfonów nie posiadają.

        • 11 2

        • To co piszesz nie ma sensu, przecież nextbike domaga się by taki wymóg komputera z klawiaturą i wyświetlaczem był. Obstawiałbym, że jako jedyni są w stanie spełnić ten warunek i chcą zaorać konkurencję.

          • 0 1

        • Jak zapomnisz portfela to tez nie mozesz dojechac do pracy? Co to ma byc, moze jeszcze za Ciebie tylek podcierac?

          • 2 1

        • Rower ma funkcjonować jak miejski transport publiczny (2)

          Czyli minimum formalności, kupujesz bilet/wypożyczasz i jedziesz. Pękła mi szybka w smartfonie albo go zapomniałem, to nie mogę jechać do pracy? To jest tzw. pseudonowoczesne rozwiązanie, gdzie technologia stanowi barierę dla mobilności, zamiast ją ułatwiać.

          • 9 4

          • Jasne, rowery na monety wprowadźcie jeszcze (1)

            • 3 2

            • niezły pomysł

              • 1 1

    • Jak zmienisz specyfikację przetargową (1)

      Postępowanie będzie musiało rozpocząć się od nowa

      • 5 5

      • Ustawa prawo zamówień publicznych

        Zamawiający może zmienić specyfikację istotnych warunków zamówienia w każdym momencie przed otwarciem ofert. Jeśli zmiana jest istotna należy wykonawcom wydłużyć termin składania ofert o czas niezbędny na wprowadzenie zmian w ofercie.

        • 1 0

    • no i nie musi być (2)

      ludzie mogą używać kart, wielkości kart płatniczych, widziałam taki system w azji

      • 6 2

      • (1)

        A czy na takiej karcie wyświetli mi się gdzie znajdę rower? Bo przecież będzie można go zostawić wszędzie, więc szukaj wiatru w polu...

        • 3 2

        • Zostawić tak, ale operator musi zapewnić odpowiednią ilość w stacjach

          • 0 0

    • Nie widzę tu istotnych argumentów (2)

      za przyjęciem uwag NextBike.
      Chcą sobie zrobic dobrze - rozumiem, ale nam z nimi nie po drodze.
      Specyfikacja bez zmian.

      • 17 6

      • Jakim "nam"? (1)

        Chińczykom?

        • 3 1

        • Bo w Beijing

          Jest nine-millon bicycles

          • 4 2

    • (2)

      powinna być możliwość wypożyczenia na stacji bez smartfona ... poza tym, bez telefonu to będzie ciężko zlokalizować rowery poza stacjami i ich rezerwacja tez odpada

      • 9 3

      • a jak wyczaisz czy toś zsiadł cyz jeszcze jedzie? myślisz, że będzie wysiadając sr*jfona przykładał? (1)

        a jak bateria padnie, brak zasięgu? do duoopy takie rozwiązaniej est.

        • 4 3

        • Eee.... Tak? Bo jak zsiądzie bez odkliknięcia w smartfonie to mu będzie naliczać opłaty?

          • 1 0

    • Mylisz kryteria dopuszczenia do składania ofert z oceną (i punktacją) ofert. To dwie różne rzeczy.

      PS. Zmiana SIWZ nie powoduje, że postępowanie będzie musiało się rozpocząć od nowa. Istotna zmiana SIWZ może spowodować jedynie, że wydłuży się czas składania ofert.

      • 4 2

  • Nie mogę doczekać się (9)

    Jak będzie rower miejski to po piwku do domu zamiast taxi pojadę rowerkiem na otrzeźwienie

    • 57 19

    • I bardzo dobrze to na całym swiecie jest dozwolone i nie jest karane! (1)

      • 8 4

      • a u nas jest to karane surowo
        a kontrole trzeźwości rowerzystów są znacznie częściej niż kontrole kierowców
        dlatego jak kto "ma wypite"
        to jedzie samochodem, bo dla niego bezpieczniej

        taki kraj

        • 2 1

    • (2)

      Zainteresuje się tobą policjant a potem pooityka. Wpierw zabulisz za promile na rowerze, zabiorą ci prawko i wpadniesz do kazamatu. Prawica zadba o twoje dane. A lewica w międzyczasie sprzeda materac spod twego tyłka, więc się nie jaraj.

      • 2 2

      • Już nie zabierają za to prawka (1)

        • 2 0

        • Prawka już nie odbiorą ale kasę mogą!
          Podstawową karą za jazdę na rowerze po alkoholu jest mandat. Jego wysokość zależy od tego czy rowerzysta został przyłapany na jeździe w stanie po spożyciu alkoholu (0,2 – 0,5 promila alkoholu) czy w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu).
          Kary od 300 do 500 złotych. Plus 150 za wożenie kogoś na rowerku w stanie nieważkości.

          • 0 1

    • Wow, swiatowiec na bani.

      • 4 1

    • Będziem czekać z alkomatem (1)

      Zwłaszcza pod koniec miesiąca

      • 21 2

      • Pod koniec miesiąca nie chodzę na browar bo czekam na wypłatę :D

        • 13 2

    • Polać mu - dobrze mówi.

      • 4 2

  • polecam ostatnie zdanie (3)

    Witaj w Nextbike Polska. Jesteśmy największym w Polsce dostawca i operatorem miejskich systemów rowerowych. Mamy ponad 80% udział w rynku rowerów miejskich. We wszystkich systemach Nextbike w Polsce pierwsze minuty każdego wypożyczenia są bezpłatne.

    • 5 1

    • poza tym gdyby akurat ta firma zdobyła kontrakt, to byłoby wbrew pozorom korzystne dla wszystkich (2)

      dlaczego? bo na ich stronie czytam, że rejestracja w jednym miejscu pozwala na korzystanie z systemu w innych miastach (na całym swiecie), ale załóżmy ze interesuje nas tylko np. Warszawa... no jest to jednak PLUS

      • 5 2

      • (1)

        rozumiem ze minus dostałem od miejscowego trolla z dzielni

        • 2 1

        • nie tylko, także od użytkownika Veturilo, który ma ich kartę, korzystał z niej też w Poznaniu, oraz na Rugii

          ale od dwóch dni systemy nie dzialaja, bo się coś w serwerowni w Niemczech sknociło. Next ma też wady. Owszem, to że jest w kilku miejscach to poważna zaleta. ale wolał bym system z serwerownią w Polsce. oraz płacący tu wszystkie podatki.

          inna rzecz, źe popieram pierwszy ich postulat, sam nie używam smartfona, tylko zwykłofon plus palmtop. oczy nie te.

          • 1 0

  • no to właśnie od dwóch dni jest awaria Nexta
    nie działa Veturilo, ani zadne inne ich systemy,
    ktoś w Dreźnie potknął się o gruuuby kabel

    • 0 0

  • Rower piątej generacji (5)

    Znowu wymyślają projekt kosmos, który ma być bardziej innowacyjny niż same rowery. Smartfony super ale nawet w Barcelonie, Telawiwie, Lizbonie czy NY nie ma takiego systemu, który byłby oparty tylko na aplikacji. Jak zwykle przerost formy nad treścią.

    • 17 10

    • (1)

      Bylem ostatnio w Barcelonie. Instrukcja do wypożyczenia tylko po hiszpańsku, w żadnym innym języku. To nie jest dobry wzór do naśladowania.

      • 2 0

      • to nie byles w tej Barcelonie, w ktorej gra Messi
        instrukcja jest po KATALOŃSKU

        • 0 0

    • (2)

      To trochę jak z nasza bankowością, byliśmy tak opóźnieni, że przeskoczyliśmy kilka etapów rozwoju (np. płatności czekami)

      • 9 1

      • No, nie do końca, ponieważ oprócz technologii decyduje wygoda klienta. (1)

        I to, co w usługach bankowych się sprawdza, na rowerze niekoniecznie. Zresztą możesz ze swojego konta korzystać w zupełnie oldschoolowy sposób i wiele osób tak wybiera.

        • 1 1

        • Nie bój się, miliony Chińczyków już tak jeżdżą

          • 2 1

  • Ciekawia mnie ceny za wypozyczenie , czy beda takie niskie jak w Krakowie czy takie wysokie jak w Warszawie? (6)

    gdzie za dzien trzeba załacić około 50 zł

    • 5 2

    • (4)

      100zł rocznie 10zł miesiecznie albo 10gr za min. To są maksymalne stawki, wszystko już jest ustalone. Tak ciężko poszukać?

      • 3 1

      • Bez darmowych minut, zapomniałeś wspomnieć. (1)

        Innymi słowy, w skali makro nur miasta do kieszeni mieszkańca, żeby przerzucić nań maksymalnie dużo kosztów.

        • 1 1

        • miast

          trójmiasto z okolicą nie są w stanie dogadać się co do wspólnej taryfy na komunikację publiczną, ani co do wspólnej polityki zdrowotnej, ani w żadnej innej istotnej sprawie, a ty chcesz żeby tu zrobiły wyjątek?

          • 0 0

      • 10gr / minuta to 6 zł godzina , jak ci wyszło 10zł mc? (1)

        • 0 2

        • z czytania

          • 1 0

    • ale nikt nie zmusza do korzystania zawsze mozesz sobie kupic własny rower

      • 3 3

  • wykluczają się sami ci którzy rezygnują z użytkowania smartfonów to ich osobista decyzja (21)

    wykluczenie społeczne osób, które nie posługują się smartfonami??? WTF co to za uzasadnienie. Ja uważam dokładnie odwrotnie tzn. osoby które nie posługują się smartfonami same siebie świadomie wykluczają społecznie. Posługiwanie się smartfonem to nie alpinistyka nawet chory 100 latek leżący w łóżko może czytać newsy na smartfonie jak tylko chce a jak nie to sam sie wyklucza i jak chce się wykluczać to niech tak robi jego życie ale nie odwracajmy teraz kota ogonem i nie próbujmy dostosowyawać się do tych którzy sami nie chcą się dostosowywać.

    • 39 110

    • nie myl posługiwania się smartfonem od uzależnienia od niego (8)

      wymiotować się chce, jak się patrzy na ludzi w tramwaju, autobusie, SKM-ce, na ulicy. Odruch bezwarunkowy - tak jak kiedyś zapalanie papierosa, to teraz łażenie z łbem na dół i pobieżne przeglądanie niezwykle istotnych dla ludzkiej egzystencji treści na małym ekraniku. Coraz bardziej "debilniejące" społeczeństwo małpek.

      • 43 13

      • ja tam się gapię w skm na laseczki. coraz cieplej, woidoki coraz większe. (1)

        • 7 0

        • też to lubię

          a jak ma się okulary przeciwsłonoczne, to nawet nie wygląda obrażliwe, że ma się wzrok wbity w czyjś biust

          • 0 0

      • Niektórzy uczą się w tych smartfonikach języków, czytają książki, robią kursy (1)

        A ty siedzisz i z wyższością oceniasz każdego po kolei. Pytanie kto tu jest debilem.

        • 13 9

        • Gdyby młodzi ludzie uzależnieni od smartfonów faktycznie czytali na nich ebooki lub uczyli się języków

          obcych, nie wyglądaliby tak palancko, jak wyglądają, a niemieckie koncerny chemiczne nie tłukłyby wielkiej kasy na sprzedaży żelu do włosów. Ja tam nie widziałem jeszcze ani jednej osoby, która by powtarzała, patrząc w ekran tego g-wienka słówek, zwrotów, czy zdań w obcym języku. Jeśli są tacy ludzie, to jest ich garstka. Zdecydowana większość nadużywa go, bo ich B ó=u g, czyli Marek Cukrowy z USA ogłosił igrzyska na ilość lajków i selfiaczy.

          • 5 3

      • (3)

        Moze i tak, ale niektórzy czytają tam książki, więc nie zawsze jest tak źle jakby sie wydawało. Choć mnie nikt nie przekona do tego, wole tradycyjny papier :)

        • 12 0

        • czytanie książek na ekranie samrtfona to psucie sobie wzroku (2)

          • 10 6

          • O książkach to samo mówili (1)

            • 8 7

            • chyba tacy jak ty

              • 4 2

    • Niektórych nie Stac na smartfony (1)

      Poza tym naucz swoją babcię używać smartfona. Dla osób starszych ze słabym wzrokiem korzystanie ze smartfona na dworze jest trudne( Światło.)

      • 2 0

      • Racja, ale te osoby Na bank nie będą używać miejskich rowerów

        • 1 2

    • Czy wiesz co piszesz?
      Tylko taki pisarz wyklucza ze spoleczenstwa innych uzytkownikow telefonow.

      • 0 0

    • techniczne wykluczenie

      moze to nie jest wielka grupa osob, ,moze ta grupa nawet by nie skorzystala z tych rowerow, ale prawda jest, ze obecna technologia zbyt szybko wyklucza kolejne grupy ludzi. Tak jak wile osob pozostaje przy Win 7 nie chcac "uczyc" sie kolejnych okienek tak i sporo osob ma problemy z kolejnymi wersjami androida. Jesli sa osoby ktore nie korzystaja ze smartfonow w sposob inny niz dzwonienie i odbieranie, powinni se umozliwic im funkcjonowanie w pelnym zakresie.

      • 5 0

    • Kolejny się odezwał,

      co uważa, że jak teraz jest młody i sprawny, to będzie po wsze czasy. Obudź się i zrozum, że podeszły wiek to nie bułka z masłem. Zwłaszcza, jak urodziłeś się w czasach gdy telefon stacjonarny był tylko w komisariacie milicji i u sołtysa. Są w tym kraju ludzie, którzy nie mają telefonu komórkowego w ogóle (nawet prostego z klawiszami, a co dopiero smartfona), a mają prawo chodzić po tym świecie, ba nawet jeździć po nim rowerem. Jest też drugi aspekt sprawy. Nie można wymagać, by dostęp do jednego dobra był reglamentowany koniecznością zakupu innego. Nie każdy, kto potrzebuje roweru powinien być zmuszany do określonych zachowań - tj kupienia sobie drogiej komórki i płacenia za Internet. Nawet do banków dotarło, że nie każdy musi mieć komórkę i wciąż oferują inne metody autoryzacji przelewu, niż sms.

      • 9 2

    • Z jednej strony racja (1)

      Można tu dodać przykład, ze jeśli państwo wydaje miliardy złotych na drogę nr 7 albo autostradę A1 to wykluczeni są ci którzy mieszkają na dolnym Śląsku. I na wsi korzystają tylko ze sklepu spożywczego pana hegemona wioski.

      • 14 5

      • Złe porównanie bo w tym wypadku nie oni się sami wykluczają tylko zostają jak juz wykluczeni. Pomysl i napisz lepszy kontrargument

        • 3 1

    • Możesz mi podarowac smartfona ktory obługuje wszystkie nowoczesna aplikacje?

      Bo mnie na niego nie stac i mam zwykły telefon do dzwonienia i nie wiem dlaczgo mam byc wykluczony bo jestem mniej zamozny.

      • 15 2

    • Nie cymbale bo obecnie mamy starzejace sie społeczeństwo i najwiecej własnie emerytów!

      • 5 3

    • po pierwsze smartfon to nie komórka - nie wiadomo na jakich wersjach będzie działac aplikacja

      znając łajzowatość informatyków na najnowszych, a to wykasza z 50% użytkowników na starcie

      po drugie mnie kaurat bardzo by przydała się możliwość używania BEZ smartfonu, bo nie lubię łazić z nim wszędzie i zawsze, a szczególnie będzie to kłopotliwe w lecie, gdy jest gorąco i nie zawsze na spacer jest sens brać smartfon, a tym bardziej gdy trzeba go wsadzić w takie miejsce, by nie wypadł przez przypadek gdy majta się nogami (pedałując)

      wiem jestem dziwny, ale smartfon to nie jest moja smycz

      • 31 1

    • A na cholerę mi smartfon? Do dzwonienia i SMSowania mam telefon, do internetu mam komputer. Potrzebny mi szajs z dziurawymi zabezpieczeniami który potrafi się zawirusować i sam dzwonić na jakieś ułamkowe numery, o szpiegowaniu nie wspomnę.

      • 27 8

    • Masz racje

      To tak, jakby babcie robiące przelewy na poczcie płakały, ze nie mogą w okienku założyć lokaty, albo obsługiwać przez okienko domu maklerskiego. Po co podrazac cała inwestycje dla marginalnej grupy użytkowników?

      • 13 18

  • Nextbike ma oczywiście rację (1)

    i słusznie wnioskuje, zarówno w kwestii działań ograniczających wykluczenia grup społecznych (co dzieje się nagminnie), jak i większego doświadczenia oferenta. Jeśli metropolia Trójmiasta chce być prekursorem i ponadto dąży do najwyższych (może i nawet zagranicznych) standardów to powinna uwzględnić proponowane wnioski. Będzie to na pewno z długofalową korzyścią dla użytkowników i metropolii.

    • 5 3

    • też bym im przyznał częściową rację

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum