• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa droga rowerowa przez park Jana Pawła II na Zaspie

Kamil Gołębiowski
13 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Nową drogą dla rowerów mogą cieszyć się od niedawna mieszkańcy gdańskiej Zaspy i okolic. Zapach świeżo położonej, czerwonej masy bitumicznej czuć w całym parku Jana Pawła II od al. Rzeczypospolitej aż po ul. Meissnera. Z dala od aut oznacza ciszę i czystsze powietrze. Zieleń odpręża, a dzieła sztuki po drodze podwyższają walory estetyczne trasy. To może zachęcić przekonanych rowerzystów jak i tych, którzy dopiero zastanawiają się nad przesiadką. Brawo! Nową drogą dla rowerów mogą cieszyć się od niedawna mieszkańcy gdańskiej Zaspy i okolic. Zapach świeżo położonej, czerwonej masy bitumicznej czuć w całym parku Jana Pawła II od al. Rzeczypospolitej aż po ul. Meissnera. Z dala od aut oznacza ciszę i czystsze powietrze. Zieleń odpręża, a dzieła sztuki po drodze podwyższają walory estetyczne trasy. To może zachęcić przekonanych rowerzystów jak i tych, którzy dopiero zastanawiają się nad przesiadką. Brawo!

Nową drogą dla rowerów mogą cieszyć się od niedawna mieszkańcy Zaspy i okolic. Zapach świeżo położonej, czerwonej masy bitumicznej czuć w całym parku Jana Pawła II, od al. Rzeczypospolitej aż po ul. Meissnera. Cisza, zieleń i położenie z dala od aut sprawiają, że nowa trasa będzie cieszyć się popularnością. Przetestowaliśmy ją dla was, a dla oceny opracowaliśmy specjalny system, który będziemy chcieli stosować również w przyszłości. Spróbujemy w sensowny i zrozumiały dla czytelnika sposób szybko sprawdzić, na ile nowa realizacja była potrzebna i udana.



Jak ocenić drogę dla rowerów?

Jeszcze wielokrotnie będziemy na naszych stronach przedstawiać nową infrastrukturę w Trójmieście. Uczciwa ocena wymaga sensownych kryteriów i dlatego proponujemy następujące siedem wskaźników. Za każdy z nich przyznajemy od zera do pięciu punktów.
 
  1. Spójność - Czy trasa jest wewnętrznie ciągła, czy może poprzerywana? Jak dobrze jest zintegrowana z otoczeniem na końcach i po drodze? W jakim stopniu trasa przyczynia się do uspójnienia całego systemu tras rowerowych?
  2. Bezpośredniość - Rower nie musi być kulturą ani tożsamością. Wielu z nas po prostu chce przejechać z A do B najkrótszą i najprostszą drogą. Czy tak właśnie jest w danym przypadku?
  3. Atrakcyjność - Czy po drodze są piękne widoki, czy jest względnie cicho i spokojnie? Czy można na niej dobrze się poczuć? Czy nadaje się dla 99 procent użytkowników? Czy chce się jej używać z przyjemnością, bez wysiłkowej koncentracji i napięcia?
  4. Bezpieczeństwo - nie jest najważniejsze, nie jest ani celem, ani trasą podróży, a oczywistą jej podstawą i bez niego nie ma mowy o dobrej ocenie. Czy trasa gwarantuje poczucie pewności wszystkim, również pieszym? Czy jest bezpieczna też dla dzieci bez opieki, osób słabszych, starszych, czy nadaje się głównie dla młodych, zdrowych, silnych i odważnych?
  5. Wygoda - Czy można przemieścić się nią bez nadmiernego wysiłku? Czy jest łatwa do przejechania dla wszystkich, również słabszych, starszych i niepełnosprawnych? Czy można nią po prostu przejechać, czy trzeba ją pokonywać?
  6. Priorytetowość - Czy wybudowana infrastruktura rzeczywiście była jedną z najpilniej potrzebnych? Czy rozwiązaliśmy istotny problem, czy zamiast tego wydajnie załatwiliśmy sprawę mało ważną? Czy to, co stworzyliśmy, jest potrzebne głównie lokalnie, czy może od razu i bezpośrednio całemu miastu?
  7. Uspokojenie ruchu aut - Zdaniem światowego eksperta, Mikaela Colville Andersena, rowerowa infrastruktura, rower publiczny i uspokojenie ruchu aut to trzy najważniejsze czynniki sukcesu rowerowej urbanistyki. To, czy wybudowana infrastruktura przyczyniła się do uspokojenia ruchu aut, będzie dla nas istotnym i nieodłącznym kryterium oceny.

 
Nową drogą dla rowerów mogą cieszyć się od niedawna mieszkańcy gdańskiej Zaspy i okolic. Zapach świeżo położonej, czerwonej masy bitumicznej czuć w całym parku Jana Pawła II od al. Rzeczypospolitej aż po ul. Meissnera. Z dala od aut oznacza ciszę i czystsze powietrze. Zieleń odpręża, a dzieła sztuki po drodze podwyższają walory estetyczne trasy. To może zachęcić przekonanych rowerzystów jak i tych, którzy dopiero zastanawiają się nad przesiadką. Brawo! Nową drogą dla rowerów mogą cieszyć się od niedawna mieszkańcy gdańskiej Zaspy i okolic. Zapach świeżo położonej, czerwonej masy bitumicznej czuć w całym parku Jana Pawła II od al. Rzeczypospolitej aż po ul. Meissnera. Z dala od aut oznacza ciszę i czystsze powietrze. Zieleń odpręża, a dzieła sztuki po drodze podwyższają walory estetyczne trasy. To może zachęcić przekonanych rowerzystów jak i tych, którzy dopiero zastanawiają się nad przesiadką. Brawo!


Jak zatem wypadła nowa trasa?
 
Spójność - 3/5

Nowa trasa łączy istniejącą infrastrukturę i nie ma żadnych przeszkód. Niestety wielokrotnie ciągłość nawierzchni asfaltowej zerwana jest wstawkami z kostki. Tylko połowicznie jest zrośnięta z al. Rzeczypospolitej, docierając jedynie do jej wschodniej części. Brakuje nam krótkiego, separowanego łącznika wzdłuż ul. Meissnera do al. Jana Pawła II. Nadal istnieją natomiast podstawowe luki w spójności sieci dróg dla rowerów, a ta trasa umiarkowanie przyczyniła się do ich zamknięcia.
 
Bezpośredniość - 5/5

Trasa jest poprowadzona po linii prostej i jednocześnie jest skrótem między Meissnera, Leszczyńskich, al. Jana Pawła II a Rzeczypospolitej. Znakomicie!
 
Atrakcyjność - 5/5

Spora odległość od samochodów oznacza ciszę i czystsze powietrze. Zieleń relaksuje, a dzieła sztuki po drodze podwyższają walory estetyczne trasy. To może zachęcić tak przekonanych rowerzystów jak i tych, którzy dopiero zastanawiają się nad przesiadką. Brawo!
 
Bezpieczeństwo - 5/5

Teren jest zadbany, oświetlony i wyposażony w małą architekturę. Ruch, a tym samym możliwości kolizji są niewielkie. Również pieszym rowerzyści nie będą raczej przeszkadzać. Kolor i materiał nawierzchni w miejscach przecięcia ścieżek pokazuje rowerzyście, że tu w parku pieszy jest u siebie. Trasa jest w pełni bezpieczna dla dzieci i starszych, a separacja wałkiem z kostki świetnie dodaje czytelności i pomaga odseparować pieszych od jadących.

Wykonanie przerwań z betonowej kostki nie pozwala przydzielić oceny maksymalnej. W doświadczenia wynika, że po kilku latach tworzą się w takim przypadku nierówności, które utrudniają poruszanie się zwłaszcza na małych kółkach, czyli deskorolce, hulajnodze lub na rolkach.

Zakaz stosowania nawierzchni z kostki betonowej na DDR wynika z zwiększonego zapotrzebowania energetyczne użytkownika z powodu szorstkiej i nierównej powierzchni w porównaniu z jazdą po gładkich i równych nawierzchniach asfaltowych. Z biegiem czasu kostki betonowe mogą się zapadać, prowadząc do deformacji i utrudnień jazdy.

Jest to pewnego rodzaju kompromis z potrzebami pieszych i to można zaakceptować, jednak być może w przyszłości uda się znaleźć bardziej trwałe rozwiązanie, bardziej odpowiednie dla rowerzystów i rolkarzy. Wykonanie przerwań z betonowej kostki nie pozwala przydzielić oceny maksymalnej. W doświadczenia wynika, że po kilku latach tworzą się w takim przypadku nierówności, które utrudniają poruszanie się zwłaszcza na małych kółkach, czyli deskorolce, hulajnodze lub na rolkach.

Zakaz stosowania nawierzchni z kostki betonowej na DDR wynika z zwiększonego zapotrzebowania energetyczne użytkownika z powodu szorstkiej i nierównej powierzchni w porównaniu z jazdą po gładkich i równych nawierzchniach asfaltowych. Z biegiem czasu kostki betonowe mogą się zapadać, prowadząc do deformacji i utrudnień jazdy.

Jest to pewnego rodzaju kompromis z potrzebami pieszych i to można zaakceptować, jednak być może w przyszłości uda się znaleźć bardziej trwałe rozwiązanie, bardziej odpowiednie dla rowerzystów i rolkarzy.


Wygoda - 4/5

Trasa w większości wykonana jest z kładzionej maszynowo masy z mastyksu grysowego (masa asfaltowa SMA) w kolorze czerwonym o niskich oporach toczenia. Droga ma komfortową szerokość 2,8m. Trasa w wielu miejscach ma jednak przerwaną ciągłość nawierzchni. Wykonanie tych przerwań z betonowej kostki nie pozwala przydzielić oceny maksymalnej. W doświadczenia wynika, że po kilku latach tworzą się w takim przypadku nierówności, które utrudniają poruszanie się zwłaszcza na małych kółkach, czyli deskorolce, hulajnodze lub na rolkach. Dlatego od lat nie buduje się u nas nowych DDR z nawierzchnią z kostki.
 
- Zakaz stosowania nawierzchni z kostki betonowej. Drogi rowerowe z kostki betonowej zwiększają zapotrzebowanie energetyczne użytkownika o 30-40 proc. z powodu szorstkiej i nierównej powierzchni w porównaniu z jazdą po gładkich i równych nawierzchniach asfaltowych. Z biegiem czasu kostki betonowe mogą się zapadać, prowadząc do deformacji i utrudnień jazdy.
>>> Wyciąg z dokumentu "Aktualizacja i Integracja Standardów Technicznych dla Infrastruktury Rowerowej w Gdańsku, Gdyni i Sopocie"

Priorytetowość - 1/5

Nawet w okolicy są znacznie ważniejsze luki do uzupełnienia spójności tras rowerowych. Praktycznie żadna główna trasa przez Gdańsk nie jest w tym momencie dokończona. W ostatnich latach budowa nowych dróg dla rowerów w Gdańsku niemal zamarła, a rowerowa mapa Gdańska jest dziurawa jak sito. Super nam się po tym nowym odcinku jeździło i bardzo się nim cieszymy. Gdybyśmy budowali po 20-30 km nowych dróg dla rowerów rocznie, to pewnie nawet byśmy o tym nie wspominali. Jednak w sytuacji, gdy budowa nowej infry rowerowej stanęła niemal w miejscu, ma kluczowe znaczenie, co budujemy teraz, a co za 10 lub 20 lat. Cieszymy się z każdego nowego przybytku, jednak stawiając takie priorytety nie mamy co liczyć na szybkie i znaczące postępy w popularyzacji roweru, co widać zresztą po trwającej od lat stagnacji liczby rowerzystów na trójmiejskich drogach.
 
Uspokojenie ruchu aut - 0/5
Budowa tej trasy nie miała żadnego wpływu na uspokojenie ruchu aut.

Mamy nadzieję na dobudowanie brakującego łącznika do al. Jana Pawła II wzdłuż ul. Meissnera. W tym przypadku miałby on sens, a jego wartość byłaby znaczna w stosunku do relatywnie niewielkich kosztów wykonania. Mamy nadzieję na dobudowanie brakującego łącznika do al. Jana Pawła II wzdłuż ul. Meissnera. W tym przypadku miałby on sens, a jego wartość byłaby znaczna w stosunku do relatywnie niewielkich kosztów wykonania.


Brak ciągłości nawierzchni drogi rowerowej wynika ze stanowiska administratora parku, czyli GZDiZ. Wg niego na terenie parku preferowany i uprzywilejowany jest ruch pieszy. Poprzez zastosowanie na ciągu DDR odmiennej nawierzchni (takiej jak na ciągu pieszym), w miejscach przecięcia jej z alejkami bocznymi, podkreślono uprzywilejowanie pieszych. Celem jest zwrócenie uwagi rowerzystów, że na tych odcinkach mają zachować szczególną ostrożność. Zarówno ciąg pieszy, jak i rowerowy, będą odśnieżane w okresie zimowym. Nowa trasa włączy się do istniejącej DDR przy al. Rzeczypospolitej, a przy ul. J. Meissnera, z uwagi na brak DDR, skończy się ona na chodniku przyulicznym. Wzdłuż ciągu, po jednej stronie, w wykonanych wnękach, zostaną zamontowane ławki i kosze na śmieci. Inwestycja finansowana jest z budżetu Gminy, wyjaśnia nam Alicja Bittner z Referatu Prasowego UM Gdańsk
Podsumowanie

23 na 35 możliwych punktów daje 66 procent. To dobry, wysoki wynik, którym można się cieszyć. Przyczynia się do niego wysoka jakość wykonania, wygoda i atrakcyjność nowej drogi. Wynik byłby wyższy, gdyby ta trasa była priorytetowa w kontekście siatki połączeń i gdyby przyczyniła się ona do uspokojenia ruchu samochodowego. Nie w każdym przypadku jest jednak możliwe spełnienie wszystkich kryteriów naraz, dlatego nie ma potrzeby interpretować tej oceny jako surowej krytyki.

Budowa drogi w parku jest sprawdzoną receptą na rowerowy sukces, a połączenie atrakcyjności i komfortu jazdy oraz połączenie komunikacji i wypoczynku to wyśmienita kombinacja. Brak przeszkód umożliwia utrzymanie wysokiej prędkości jazdy, zwłaszcza w pierwszych latach, zanim kostka zacznie się zapadać. Brak przejazdu rowerowego przez al. Rzeczypospolitej jeszcze nie pozwala tej trasie w pełni rozwinąć skrzydeł i spełnić naturalnej dla niej funkcji połączenia Zaspy Młyniec z Zaspą Rozstaje. Na drugą stronę ulicy prowadzi podziemny tunel, który nawet po remoncie i wykonaniu ramp dla wózków jest niepotrzebną barierą. Mamy nadzieję na dobudowanie brakującego łącznika do al. Jana Pawła II wzdłuż ul. Meissnera. Ciekawym rozwiązaniem jest dyskretna separacja lekko wybrzuszonym wałkiem z kostki. Można zatem cieszyć się z nowej drogi i przy tej okazji warto podziękować wszystkim zaangażowanym w jej realizację.

Brak przejazdu rowerowego przez al. Rzeczypospolitej nie pozwala tej trasie w pełni rozwinąć skrzydeł i spełnić naturalnej dla niej funkcji połączenia Zaspy Młyniec z Zaspą Rozstaje. Na drugą stronę ulicy prowadzi podziemny tunel, który nawet po remoncie i wykonaniu ramp dla wózków jest znaczną i  niepotrzebną barierą. Brak przejazdu rowerowego przez al. Rzeczypospolitej nie pozwala tej trasie w pełni rozwinąć skrzydeł i spełnić naturalnej dla niej funkcji połączenia Zaspy Młyniec z Zaspą Rozstaje. Na drugą stronę ulicy prowadzi podziemny tunel, który nawet po remoncie i wykonaniu ramp dla wózków jest znaczną i  niepotrzebną barierą.

Opinie (60) 9 zablokowanych

  • Te chodniki wstawione w DDR to jakas paranoja. Projektant chyba nie wiedzial co projektuje

    • 8 3

  • (2)

    Wyrzucone w błoto pieniądze. Rowerzyści i tak jeżdżą chodnikiem, nie pomogły ścieżki wzdłuż Jana Pawła. Piesi ryzykują w najlepszym wypadku parę obelg jak wskaże się ścieżkę 60 cm od chodnika. W parku będą się bawić dzieci, a starocia i tak będą potrącać pieszych i kląć z powodu psa na chodniku.

    • 5 7

    • (1)

      Tam jest dopuszczony ruch rowerowy po chodniku. Po co siejesz zamęt.
      Większość już jeździ pasem. Kwestia czasu i nawet niedzielni rowerzyści też do jezdni się przekonają.
      Tylko musi takiej infrastruktury znacznie więcej powstać żeby ich przyzwyczaić.
      Dwie ulice na całe pół milionowe miasto to mało.

      • 5 0

      • DDR w pasie dwupasmowej drogi

        Co do drogi rowerowej na JP2, to nie jestem przekonany, zwłaszcza jak autobus mija dzieci na rowerach... Ten projekt miał by rację bytu po uspokojeniu ruchu na JP2, z jednym pasem ruchu. Ale, że dokończenie Słowackiego nawet nie jest w planach, to mamy taki eksperyment

        • 1 1

  • Ciągłość

    a wystarczyło dorobić kawałek drogi (50 metrów?) w prawo w Meissnera i włączyć nową drogę w skrzyżowanie z JP2 gdzie są eleganckie śluzy rowerowe.

    • 10 0

  • Zdewastowali fajny park. Mogli dac nawierzchnię jak w parku Reagana a dali szeroki pas betonu i asfaltu. Makabra.

    • 10 3

  • a gdzie ścieżka rowerowa na ulicy Kołobrzeskiej (2)

    No właśnie, a gdzie ścieżka rowerowa na ulicy Kołobrzeskiej ,lepiej ze 2 muzea wybudować a rowerzyści niech się męczą i jeżdżą chodnikami lub po kocich łbach .Wstyd i hańba dla włodarzy miasta ,pora na dobrą zmianę.

    • 13 3

    • (1)

      Pasy rowerowe w jezdni. Od biedy może być droga dla rowerów zgodna z normami. żadnych "ścieżek". To miasto, nie las.

      • 3 0

      • tak czy siak nie ma nic

        • 2 1

  • Firma układająca ścieżkę w parku jana pawła ii

    Ta sama firma układała schody w tunelu nieopodal tej ścieżki ,proszę popatrzeć na jakość wykonanej przez nich pracy.Remont zaczeli wiosną i do dziś wyjście z tunelu .....Popatrzcie sami.Były dobre płyty z lastriko,zerwano i założono krzywe betonowe ......Bardzo ciekaw jestem kto i dlaczego zlecił wykonanie tego bubla

    • 11 0

  • Troche glupiego robota ta droga. I tqk dalo sie tam przez park smignac. Lepiej bylo budowac gdzie brak jest mozliwosci przejazdu

    • 8 0

  • Po co ten beton

    w parku?

    • 7 2

  • Dlaczego nie do morza,bo ulicą to strach jeżdzic i straszny smród

    • 5 1

  • znikąd donikąd

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum