• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasto przyjazne rowerom. Jak je stworzyć?

Kamil Gołębiowski
9 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Urywające się nagle drogi rowerowe i konieczność przejechania na drugą stronę ulicy wraz z dodatkowym oczekiwaniem na światłach, by kontynuować podróż, to jeden z głównych problemów rowerowej infrastruktury Gdańska. Urywające się nagle drogi rowerowe i konieczność przejechania na drugą stronę ulicy wraz z dodatkowym oczekiwaniem na światłach, by kontynuować podróż, to jeden z głównych problemów rowerowej infrastruktury Gdańska.

Miasto zdrowej mobilności to miasto oparte na poruszaniu się pieszo, rowerem oraz komunikacją publiczną. By mieszkańcy chcieli jednak w ten sposób się poruszać, trzeba im stworzyć dobre warunki. Jak pod tym względem prezentuje się Gdańsk? Dziś przyglądamy się infrastrukturze tras rowerowych, a kolejny odcinek cyklu opublikujemy w środę.



Sieć tras rowerowych Gdańska jest:

Rower jest wygodnym i szybkim środkiem komunikacji na odległość 2-5 km, a elektryczny nawet do 10 km. Dlaczego więc w jednym mieście jest on wykorzystywany chętnie, a w innym rowerzyści mają łatkę dziwaków? W rowerowym rankingu dużych miast Gdańsk wylądował na ostatnim miejscu. Choć ta ocena jest krzywdząca, to trzeba przyznać, że w tym mieście jest wciąż wiele do zrobienia, by więcej osób zostawiło auto i zaczęło korzystać z dwóch kółek.

Zobacz także: skąd wziął się rowerowy sukces Kopenhagi

Trzy najważniejsze sposoby na miasto, w którym komunikacja rowerowa może odnieść sukces

  1. Infrastruktura rowerowa
  2. Uspokojenie ruchu samochodów
  3. Rower publiczny


Dziś zajmiemy się pierwszym punktem. Infrastruktura, czyli trwałe, budowlane ukształtowanie miasta, najbardziej przekłada się na to, jak często i jak poruszamy się po mieście. Jakie są główne wyzwania z nią związane?

Trasy główne



Trasami głównymi pokonujemy w mieście największe odległości, muszą więc być optymalnie zaprojektowane i wykonane. Co warto podkreślić, dziś są dużo lepszej jakości niż 10 lat temu. Niestety, wszystkie ważniejsze komunikacyjne trasy rowerowe mają zasadnicze braki ciągłości lub niewystarczającą jakość wykonania. Przeskakiwanie drogi rowerowej z jednej strony ulicy na drugą skutkuje wielokrotnym, dodatkowym oczekiwaniem na światłach. To spowalnia podróż, zniechęca i obniża atrakcyjność podróży rowerem. Część tras urywa się nagle, przechodząc w chodnik lub pobocze albo nie jest dopięta do innych. Potrzeba zamknięcia luk, naprawy błędów i znaczącego doinwestowania.

Struktura użytkowych tras rowerowych Gdańska

Trasa średnicowa - al. Grunwaldzka, al. Zwycięstwa, Błędnik, Podwale Grodzkie, Wały Jagiellońskie, Okopowa, Trakt św. Wojciecha. Łączy główne centra Gdańska: Oliwę, Wrzeszcz i Śródmieście, jednocześnie łączy Gdańsk z Sopotem i Pruszczem Gdańskim
Równoległe do średnicowej - Gospody-Chłopska-Rzeczypospolitej-Legionów-Wyspiańskiego-Kliniczna-Marynarki Polskiej-Jana z Kolna, Dąbrowszczaków-Czarny Dwór-Płażyńskiego-Tunel pod Martwą Wisłą-Sucharskiego, Trasa Nadmorska
Połączenia z dolnego tarasu do trasy średnicowej/centrów - bez większych nachyleń: ul. Pomorska, Piastowska, Kołobrzeska, al. JPII-Lewoniewskich, ul. Hynka - al. Żołnierzy Wyklętych, Hallera, Marynarki Polskiej, Podwale Przedmiejskie-Siennicka-Lenartowicza-Stryjewskiego
Połączenia z górnego tarasu do trasy średnicowej i centrów - ze znacznymi nachyleniami: Opata Jacka Rybińskiego i Spacerowa, al. Żołnierzy Wyklętych, Jaśkowa Dolina, Kościerska (potencjalnie), Kartuska, al. Armii Krajowej, Cienista, Małomiejska-Świętokrzyska-Staropolska.

Schemat głównych tras rowerowych Gdańska - główną osią jest trasa średnicowa, do tego kilka tras równoległych do niej, w tym nadmorska, która ma nieco inny, głównie rekreacyjny charakter. To wszystko łączą poprzecznice, spajające dolny i górny taras z centrami, (Oliwa, Wrzeszcz, Śródmieście) i trasą średnicową. Schemat głównych tras rowerowych Gdańska - główną osią jest trasa średnicowa, do tego kilka tras równoległych do niej, w tym nadmorska, która ma nieco inny, głównie rekreacyjny charakter. To wszystko łączą poprzecznice, spajające dolny i górny taras z centrami, (Oliwa, Wrzeszcz, Śródmieście) i trasą średnicową.

Trasa średnicowa i dolny taras



Flagowym przykładem wieloletnich zaniedbań jest al. Grunwaldzka, której żadna strona nie jest przejezdna rowerowo na całej długości, a tam, gdzie jest, tam jakość drogi często rozczarowuje. Również połączenia z tarasu dolnego do trasy średnicowej mają potencjał rozwojowy (Jelitkowo, Przymorze, Oliwa, Zaspa, Wrzeszcz, Nowy Port, Letnica), niestety od lat niewykorzystany. Żadna z wymienionych nie pozwala bezpiecznie i wygodnie jechać rowerem na całej długości.

Połączenia między tarasami



Nie lepiej niż Grunwaldzka mają się połączenia międzytarasowe, przykładowo z Wrzeszcza na Morenę, z których żadne do dziś nie jest rozbudowane adekwatnie do potrzeb komunikacji rowerowej. Ten kardynalny błąd de facto zmusza do samochodu nawet tych, którzy wolą alternatywę. W międzyczasie pojawia się coraz więcej rowerów elektrycznych, które rozwiązują problem przewyższeń i nachyleń pomiędzy dolnym i górnym tarasem, umożliwiając podróż pod górę. Również Mevo będzie w całości oparte na rowerach elektrycznych. Tylko co z tego? Póki nie będzie po czym jeździć, nawet najlepszy "elektryk" niewiele pomoże. Tu jest ogromny potencjał do poprawy.

Trasa nadmorska



To główna trasa turystyczno-rekreacyjna, ogromny rowerowy sukces Gdańska i Sopotu. Jednak i tu skrywa się mnóstwo nowych możliwości. Brakuje ciągłości połączeń z Przymorza nad morze (ul. Piastowska zobacz na mapie Gdańska, Jagiellońska zobacz na mapie Gdańska, Obrońców Wybrzeża zobacz na mapie Gdańska, deptak na wysokości Zielonego Ryneczku zobacz na mapie Gdańska). Poprowadzone w ruchliwej ulicy, niechronione pasy rowerowe na al. JP II zobacz na mapie Gdańska na Zaspie nie dla wszystkich są atrakcyjną alternatywą. To rozwiązanie raczej dla odważniejszych i doświadczonych. Droga rowerowa wzdłuż ul. Plażowejzobacz na mapie Gdańska do molo w Brzeźnie jest dość wąska i wykonana wciąż z niedobrej, fazowanej kostki betonowej.

Ponadto droga rowerowa skręca na wjeździe do Nowego Portu w ul. Wyzwolenia zobacz na mapie Gdańska, omijając piękne, historyczne centrum Nowego Portu z malowniczymi ulicami Rybołowców zobacz na mapie Gdańska, Oliwską zobacz na mapie GdańskaWładysława IV zobacz na mapie Gdańska. Wyboisty bruk skuteczniej niż zakazy eliminuje rowery z masowego użycia. Brakuje przeprawy przez Martwą Wisłę przy Twierdzy Wisłoujście, które umożliwiłoby przedłużenie komunikacyjne ulicami Roberta de Plelo zobacz na mapie GdańskaKu Ujściu zobacz na mapie Gdańska lub ciągiem ul. Jana Charpantiera zobacz na mapie Gdańska na mapie Gdańska"/> - Pokładową zobacz na mapie Gdańska - Ku Ujściu i dalej Sucharskiego aż do plaży na Stogach, alternatywnie na Westerplatte. To dużo niewykorzystanych szans. Skorzystałyby Oliwa, Przymorze, Brzeźno, Nowy Port, Przeróbka, Stogi i my wszyscy po trochu.

Ul. Jaśkowa Dolina na wys. ul. Sobótki - w niezliczonych miejscach w Gdańsku infrastruktura rowerowa urywa się nagle i bez sensu. Dlaczego droga rowerowa nie jest tu po prostu dowiązana do tej istniejącej po drugiej stronie Jaśkowej Doliny? Nie trzeba wiele: krótki łącznik i dwa przejazdy rowerowe. Takie porzucenie niedokończonej sprawy pozostawia wrażenie niedbalstwa, czyli niezadbania o rowerowego użytkownika miasta. Ul. Jaśkowa Dolina na wys. ul. Sobótki - w niezliczonych miejscach w Gdańsku infrastruktura rowerowa urywa się nagle i bez sensu. Dlaczego droga rowerowa nie jest tu po prostu dowiązana do tej istniejącej po drugiej stronie Jaśkowej Doliny? Nie trzeba wiele: krótki łącznik i dwa przejazdy rowerowe. Takie porzucenie niedokończonej sprawy pozostawia wrażenie niedbalstwa, czyli niezadbania o rowerowego użytkownika miasta.

Gdańskie trój-centrum: Oliwa, Wrzeszcz, Śródmieście



Trzy centra Gdańska potrzebują pieszo-rowerowego zrośnięcia drogowych ran. Niewykorzystane pola do poprawy to głównie przejścia dla pieszych wraz z przejazdami dla rowerów, dobudowa brakujących odcinków i usprawnienie dotychczasowych. Zacznijmy od Oliwy:


Wrzeszcz
Lista braków wymaga osobnego tekstu. Wspomnijmy o potrzebie dogęszczenia i poszerzenia przejść dla pieszych oraz dobudowy przejazdów rowerowych przez al. Grunwaldzką (Jesionowa, Dmowskiego-Partyzantów, Jaśkowa Dolina, Sobótki). Zachodnia strona al. Grunwaldzkiej ma niefortunny chodnik pieszo-rowerowy zamiast osobnej drogi dla rowerów. Brakuje odcinka DDR na ul. Wyspiańskiego po stronie rynku i rowerowego ucywilizowania przejścia pod SKM na wys. ul. Waryńskiego. Analogicznie do Oliwy występuje problem bruku.

Śródmieście
  • Brak dobrego przejazdu użytkowego przez Śródmieście historyczne
  • Brak objazdu Śródmieścia od strony Podwala Przedmiejskiego
  • Brak rowerowej przeprawy przez Motławę np. na wys. ul. Wałowej do ul. Wiesława
  • Trasa w ciągu ul. Wapiennicza - Wartka - Kładka na Ołowiankę - Ołowianka - Wiesława nie spełnia standardów jakości i dostępności rowerowej.
  • Kładka na Ołowiankę to sukces pieszy, ale rowerowo - stracona szansa. Trudno przejechać nie utrudniając ruchu pieszym, uniemożliwia na aż pół godziny dostanie się na drugą stronę. Doraźnie pomógłby podjazd lub chociaż prowadnice od ul. Grodzkiej oraz otwieranie kładki dwa razy na godzinę po 15 min.
  • Wyboisty bruk to jeden z głównych problemów mało przyjaznego rowerzystom Śródmieścia. Ciekawostka: historyczny bruk odkryty na al. Grunwaldzkiej nie jest chroniony przez konserwatora, tylko szybko przykrywany asfaltem.

Kardynalne luki w sieci tras - gdzie zniknął STeR?



Od lat unika się przyjaźniejszej dojeżdżającym na rowerach i transportowi publicznemu przebudowy ul. Kołobrzeskiej, a przecież ta właśnie trasa już w programie STeR już w 2013 roku zidentyfikowana została jako najwyższy priorytet do pilnej modernizacji. Podobnie Nowa Politechniczna czy droga rowerowa w śladzie rezerwy Drogi Czerwonej lub wzdłuż PKM. Kadencja minęła, dziewiętnaście spotkań z mieszkańcami poszło, a fachowo i szczegółowo opracowany plan zdobi szufladę.

Budujmy najpierw najpilniejsze

Cieszymy się z każdego zbudowanego kilometra nowych dróg rowerowych, jednak często buduje się je wcale nie tam, gdzie są najpilniejsze i mają kluczowe znaczenie dla rozwoju mobilności, a tam, gdzie co najwyżej nie przeszkadzają samochodom. Przykładem jest zbudowana niedawno dobra i atrakcyjna, ale niskopriorytetowa droga rowerowa przez park Jana Pawła II. Świetnie, że powstała, ale jest mnóstwo, przynajmniej dziesięć razy pilniejszych, brakujących inwestycji, biorąc pod uwagę potencjalną liczbę użytkowników i rangę problemów transportowych do rozwiązania.

Ul. Chmielna na Wyspie Spichrzów. Czyżby pierwsza porządna droga rowerowa przez Śródmieście? Naiwnych musimy rozczarować - tak jeździć będziemy co najwyżej po chodniku. Na ulicy spodziewamy się niestety bruku. Zupełnie jakby nie dało się połączyć sensownego z historycznym. Tu kontrowersyjną rolę pełni konserwator. Każdy kolejny taki remont to z perspektywy komunikacji rowerowej pogorszenie i tak napiętej sytuacji. Ul. Chmielna na Wyspie Spichrzów. Czyżby pierwsza porządna droga rowerowa przez Śródmieście? Naiwnych musimy rozczarować - tak jeździć będziemy co najwyżej po chodniku. Na ulicy spodziewamy się niestety bruku. Zupełnie jakby nie dało się połączyć sensownego z historycznym. Tu kontrowersyjną rolę pełni konserwator. Każdy kolejny taki remont to z perspektywy komunikacji rowerowej pogorszenie i tak napiętej sytuacji.

Nowe niekoniecznie dobre



Flagowym przykładem źle zrobionych inwestycji jest wiadukt na ul. Popiełuszki zobacz na mapie Gdańska prowadzący na Młode Miasto. W osłupienie wprawia całkowity brak chodnika, brak drogi rowerowej i brak tramwaju jednocześnie - to komunikacyjne nieporozumienie i kompromitacja. Tu rowery jadące jezdnią na zasadach ogólnych są notorycznie, ciasno wyprzedzane na podwójnej ciągłej. Dodatkowo nie ma trasy rowerowej w ciągu ulic Kliniczna zobacz na mapie Gdańska - Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska - Jana z Kolna.zobacz na mapie Gdańska W rezultacie na popularny od kilku lat teren stoczni z modnymi klubami takimi jak B90, ul. Elektryków, Protokultura i 100cznia nie można dostać się rowerem z najważniejszych kierunków.

Nieudana jest jakościowo infrastruktura dookoła Forum Gdańsk,tunel pod Martwą Wisłą został zaprojektowany i pozostaje nieprzejezdny dla rowerzystów. Do tego rondo na Marynarki Polskiej / Płażyńskiego zostało zaprojektowane kolizyjnie, wprost niebezpiecznie i prowadzi rowerzystów pod ścianą, bez widoczności, zamiast środkiem tunelu. To doprowadzało już w przeszłości do czołowych zderzeń i nie zostało porządnie poprawione. Podobnie al. Armii Krajowej zobacz na mapie Gdańska, która mimo ogromnego przekroju nie przewiduje drogi dla rowerów. Przykłady można mnożyć.

Jakość infrastruktury - "ciągowanie"



Dużym problemem jest modne wśród gdańskich planistów "ciągowanie", czyli projektowanie ciągów pieszo-rowerowych ze wspólną powierzchnią lub chodników z dopuszczeniem ruchu rowerów w miejscach, które wymagają wydzielonej drogi rowerowej. Przykładowo ul. Chłopska i Rzeczypospolitej mają dużą szerokość, a rowery i tak zepchnięto na chodnik.

Przepisy ruchu drogowego a infrastruktura

Trudno jest też kolarzom, czyli osobom jeżdżącym sportowo na rowerze szosowym (jak nazwa wskazuje: szosowym, nie chodnikowym). Takie osoby poruszają się szybko i tak jest dobrze. Na tym ten sport polega. Zarazem nie mają oni potrzebnego im wyboru, czy jechać ulicą, czy chodnikiem. Z kolei przysłowiowa babcia jadąca rowerem po pietruszkę musi poruszać się pasami po jezdni, zamiast spokojnie jechać chodnikiem. To akurat kwestia przepisów ruchu, których nie tworzy Gdańsk, są jednak sposoby, by tworzyć miasto rozsądnie nawet w obowiązującym środowisku prawnym. Drogi rowerowe powinny być szerokie i dwukierunkowe. Przykładowo wyznaczenie trasy jako chodnika z dopuszczeniem ruchu rowerowego jest dla rowerzystów korzystniejsze
od ciągu pieszo-rowerowego bez wydzielonej powierzchni rowerowej. Rowerzysta nie ma obowiązku jechać chodnikiem, zatem przy "chodniku z dopuszczeniem" ma on wybór, czy poruszać się chodnikiem, czy jezdnią. 

Ul. Spichrzowa, Śródmieście. To przykład fatalnej nawierzchni z perforowanych płyt betonowych, które są wyjątkowo uciążliwe do jazdy rowerem i praktycznie wykluczają użycie rolek i hulajnóg o mniejszych kółkach. Ul. Spichrzowa, Śródmieście. To przykład fatalnej nawierzchni z perforowanych płyt betonowych, które są wyjątkowo uciążliwe do jazdy rowerem i praktycznie wykluczają użycie rolek i hulajnóg o mniejszych kółkach.
Nawierzchnia: bruk, płyty perforowane

Rower, deskorolki, hulajnogi, wrotki, rolki - korzystanie z nich wymaga dobrej, równej nawierzchni. Gdańsk ma niestety w wielu miejscach problem z historycznym brukiem kamiennym. Mankamentem jest też powszechne stosowanie w celu utwardzenia dróg gruntowych, perforowanych płyt betonowych typu yomb. Taka nawierzchnia jest wyjątkowo irytująca i dyskryminuje użytkowników niezmotoryzowanych.

***


Miasto jest żywym tworem i zawsze jest coś do ulepszenia. Lista mankamentów byłaby jednak krótsza, gdyby nie wyhamowanie tempa rozwoju w ciągu ostatnich kilku lat. Można uznać, że władze miasta miały szansę zrobić więcej. Tym bardziej, że ostatnia kadencja była prawdopodobnie najbogatszym finansowo okresem w najnowszej historii Polski. Czy kolejne będą tak samo dostatnie? Jeśli powtórzy się bessa sprzed dziewięciu lat - a w gospodarce wolnorynkowej boomy i kryzysy następują co kilka lat po sobie - to niekoniecznie. Tym bardziej szkoda było nie wykorzystać pełni możliwości.

Opinie (165) 2 zablokowane

  • Po pierwsze Edukacja (1)

    Edukacja rowerzystow i kierowcow samochodow .

    Rowerzysci nie moga czuc sie jak swiete krowy na jezdni , musza tez miec swiadomosc obowiazkow na drodze a nie tylko przywilejow.

    Kierowcy winni sa rowerzystom szacunek za to ze chce im sie pedalowac .

    • 42 12

    • po pierwsze edukacja

      autorów pisujących o tematach rowerowych na tym portalu.

      Osoby korzystające z rowerów powinny być szanowane przez kierowców za to, że decydują się na wybór tego środka transportu, wymagającego bardzo niewielkiej przestrzeni, nie konkurującego o miejsca do parkowania, cichego, przyczyniającego się do poprawy zdrowia ludności i umożliwiającego redukcję stresu wśród dużych rzesz ludności.

      Autor zdaje się nie zdawać sobie sprawy z prostego faktu, że rowerzyści mają prawo czuć się bezpiecznie na istniejącej sieci drogowej miasta, zwłaszcza na ulicach objętych strefą uspokojonego ruchu. Limity prędkości na tych ulicach są często lekceważone przez kierowców, ze szkodą dla pieszych , rowerzystów i innych kierowców (uspokojenie ruchu paradoksalnie zwiększa przepustowość pasa drogowego).

      Przykład Jaśkowej Doliny jest mało trafiony, ostatnio tam zrobiono po drugiej stronie wiele rozwiązań zapewniających ciągłość przejazdu (zachowanie niwelety DDR i chodnika na skrzyżowaniach z jezdniami ulic podporządkowanych).

      Dobra polityka rowerowa ma trzy filary: rozwiązania organizacyjne (odpowiednio umocowana komórka w Urzędzie Miejskim), rozwiązania twarde (widzialna i niewidzialna infrastruktura rowerowa) oraz rozwiązania miękkie (informacja, edukacja i promocja ruchu rowerowego).

      Rower w dobrze zarządzanym mieście to nie tylko sport: to głównie TRANSport.

      • 6 6

  • (21)

    DDR powinny powstawac tylko przy glownych trasach z duzym ruchem. Na pozostalych ulicach bezpieczniej jest jechac ulica. Tam gdzie sa drogi rowerowe kierowcy notorycznie wymuszaja wyjezdzajac z podporzadkowanych. A ciagi pieszo rowerowe nie nadaja sie do niczego

    • 13 16

    • Tylko nie ulica (10)

      Ograniczyc ruch rowerzystow ulicami do minimum.

      Rowerzysci czesto blokuja ciasne i waskie ulice , utrudnia to ruch samochodow i powoduje konflikty.

      Z bezpieczenstwem nie ma to nic wspolnego

      • 8 15

      • (7)

        rowerzysci nic nie blokuja. w przeciwienstwie do aut zawsze sie poruszaja, nigdy nie stoja w korku

        • 11 3

        • Samolub (6)

          Typowy poglad dla tych , ktorzy mysla tylko o sobie .

          Blokujesz jezdnie i pozostalych uczestnikow ruchu masz w glebokim powazaniu , caly ty .

          • 3 8

          • pijesz do swojego kolegi, kierowcy? (5)

            Jak jadę samochodem, rowerzystów mogę spokojnie ominąć, jeśli z naprzeciwka nie jedzie samochód.

            Niestety nie mogę ominąć samochodów stających przede mną w kolejce do zmiany świateł.

            Wielu kierowców wiejskich tego nie potrafi ogarnąć wyobraźnią

            • 7 3

            • Kierowco z miasta (3)

              Cos mi wygladasz na takiego co swoje auto , pomimo braku uprawnien , stawiasz na miejscach dla inwalidow na kazdym parkingu przed centrum handlowym .

              Typowy leming

              • 3 1

              • Pudło. Z auta do jazdy po mieście nie korzystam. (2)

                Zauważyłem, że przy centrach handlowych są darmowe parkingi wielopiętrowe, z reguły puste poza okresami wzmożonych zakupów świątecznych.

                • 0 1

              • Hm , bezplatne i puste parkingi ????

                A ty z jakiej planety jestes ?

                Z auta nie kozystasz , o centrach handlowych chyba niewiele wiesz , tylko pozazdroscic , daj namiary moze tez tam sie przeprowadze :)

                • 2 1

              • W jakim to mieście?

                Te puste wielopiętrowe parkingi przy CH? Bo nie przypominam sobie takiej sytuacji,chyba że poza godzinami handlu.

                • 1 0

            • Rowerzystów nie możesz ominąć

              Rowerzystów w opisanej sytuacji możesz co najwyżej wyprzedzić. Ech, gdybyś miał chociaż kartę rowerową...

              • 0 0

      • (1)

        Normalny jesteś? Co blokują? Jadę u siebie na osiedlu w strefie 30 rowerem 30km/h i co? Wszyscy łącznie z autobusem miejskim pędzą jak szaleni.

        • 6 4

        • No i ?

          Oto klasyczny przyklad agresywnego rowerzysty , roszczeniowy , bezczelny i samolubny .

          • 1 9

    • Lebiego bezpieczna ulica?haha Wkraju gdzie jest najwiecej wypadkoiw drogowych w europie (6)

      W miescie które ma najwyższe staw\ki OC w Polsce!!

      • 6 3

      • Wbrew pozorom tak (5)

        Dodatkowo rowerzyści uspokajają ruch na jezdni.
        Kierowcy nie czuja się pewnie, jeżdżą wolniej i bezpieczniej.

        • 3 5

        • A to ci teoria (3)

          No chyba Nobla dostaniesz

          • 2 3

          • to nie teoria. To praktyka. (2)

            Refleksja oparta o obserwację dziesiątek jeśli nie setek sytuacji na drogach i ulicach naszego miasta.

            Obecność rowerzystów na jezdni uspokaja ruch. Przekształcanie ulic w strefy uspokojonego ruchu z odpowiednimi instalacjami fizycznie wpływającymi na uspokojenie ruchu z inicjatywy rowerzystów daje podobny skutek.

            Radni dzielnic, w których ruch został uspokojony to potwierdzą. Uspokajanie ruchu jest korzystne dla wszystkich mieszkańców, bez względu na sposób poruszania się po mieście. Niektórzy nie potrafią tego ogarnąć wyobraźnią.
            Tylko współczuć (ale i edukować).

            • 4 4

            • Ruch uspokaja (1)

              Dobra organizacja ruchu , infrastruktura dostosowana do obciazen , edukacja , prwidlowe oznakowanie , to sa elementy ,ktore sprzyjaja uspokajaniu ruchu a nie rozwydrzeni rowerzysci , ktorym na sile wmawia sie ze im wszystko wolno

              • 2 3

              • taa jasne

                januszek i tak bedzie jechal tyle ile da rady jechac.

                • 1 2

        • tylko jak na jezdni jest osobny pas rowerowy. charakterystyka ruchu samochodu i rowery jest inna.

          • 0 1

    • Lo rany.

      Zamilcz glupcze

      • 0 0

    • DDR już nie istnieje (1)

      • 2 1

      • Tak

        Jest DDRiP

        • 0 0

  • Mam kilka pomysłów: (9)

    1. zmienić sposób myślenia. Rowerzystów będzie więcej więc potrzeba szerszych, lepszych i lepiej poprowadzonych dróg. Rower ma takie same prawa jak samochód, więc ma być dla niego dedykowana szeroka ścieżka i jak najdalej od zawistnych, złosliwych i roszczeniowych samochodziarzy.
    2.Pilna rezerwacja miejsca na drogi rowerowe. Najlepiej w otulinie drzew, przyrody w ogóle.
    3. Skrzyżowania, tunele, wiadukty dla rowerów. Nie tylko samochodziarzami miasto żyje!
    4. więcej p9olicji wlepiającej mandaty zawistnym samochodziarzom za ich złośliwe i niebezpieczne zachowania, w tym za zbyt bliską jazdę obok rowerzysty.
    5. Nakazanie (tylko że ten tepy rząd PiS tego nie zrobi) wszystkim gminom projektowanie, rezerwację i realizację dróg rowerowych z przedmieści do miast tak, aby tworzyło wszsytsko spójną całość.
    6. światła na skrzyżowaniach pod rowerzystów a nie pod samochpodziarz (patrz np. Matarnia, tam jest masakra),
    7. transport pod górę z 3miasta na górne tarasy :) A nie historyczną kolejkę sobie odtworzyliście. Trzeba było skansen zbudować a nie PKMkę. Nie macie pojęcia co robicie. Mają być kolejki odchodzące promieniście od 3miasta na górne tarasy od Gdańska aż po Gdynię, a nawet od tzw. Małego 3miasta do góry docelowo. Ten co projektował PKM to niezły idiota: przystanki w polu, kolejka co godzionę, zakaz dla rowerów. Co to za średniowiecze?
    8. trochę przyjaźniejszych miejsc wzdłóż dróg rowerowych. Normalna infrastruktura, na poziomie, a nie byle odjechali i nich się cieszą.

    • 22 18

    • (6)

      Wygadałeś się, teraz zażyj leki bo bredzisz niemiłosiernie.

      • 6 7

      • a może jakieś alternatywne propozycje? (4)

        to że jesteś jednym z wielu uzależnionych od samochodu, to wiemy.

        Skądinąd człek dał na końcu głoś zbyt krytyczny - warto konsekwentnie myśleć konstruktywnie, nie smucąc.

        • 2 4

        • (3)

          Ty masz jakąś fobię samochodową, z takimi dyskusja nie ma najmniejszego sensu, no chyba że zaczniesz się leczyć na banię.

          • 2 2

          • fobię antysamochodową mają niektórzy nawiedzeni rowerzyści (2)

            niektórzy nie są świadomi prostego faktu: cierpią na samochodofilię, albo nawet uważają samochód za szczytowy wynalazek w historii ludzkości, nie dający żadnych ujemnych skutków ubocznych.

            Samochód ma swoje silne strony, jego największą słabością jest energo i terenochłonność. Dlatego wg dyrektora firmy Volvo i wielu innych użytkowników zdolnych do refleksji, nie jest on odpowiednim pojazdem do poruszania się po terenie gęsto zabudowanym takim jak większość miast europejskich.

            W USA niestety doszli do tego wniosku bardzo późno i w miastach nie mających alternatyw jakość życia jest bardzo niska, a energochłonność prohibitywnie wysoka.

            • 0 2

            • ty masz rowerofilię. (1)

              widać z daleka.
              Ty w ogóle masz sporo filii.

              • 1 0

              • generalnie uważam, że ludzie są OK

                to znaczy lubię ludzi.

                jeżeli ktoś nie lubi ludzi, można go uznać za homofoba.

                • 0 0

      • nie wygadałeś się. Więc nadal zażywaj leki i wdychaj spaliny

        • 1 0

    • No geniusz normalnie (1)

      Pogadaj z mlodym Walesa , albo Budyniem , moze przyjma cie do swijegi komitetu .

      Plazynski napewno coe pogoni, u niego sami normalni .

      • 4 2

      • To dotyczy wpisu "Mam kilka pomyslow "

        Pomylka

        • 2 1

  • Skopana przebudowa przejścia podziemnego z SKM Uniwersytet na Grunwaldzką.

    Z uwagi na budowane biurowce wybudowano dodatkowe przejście. tylko ze zamiast włączyć tam ruch rowerowy i poszerzyć przejście to postawiono tylko przejście piesze

    • 8 4

  • brak standardów w praktyce

    niby są, te na które powołuje się Oficer,
    w praktyce niestosowane.
    To powinno być tak, ze każda inwestycja, nie tylko rowerowa, ma obowiązek je uwzględniać.
    Tymczasem widać, że nie ma takiej organizacji w ZDiZ, Urzędzie, żeby to działało - i np. powstają zjazdy do budynków, które rozwalają ciągłość DDR i nikt nie widzi problemu.

    • 9 3

  • Uchwałą rady miasta nalezy (3)

    Zamknąć wszystkie rowery w piwnicach aciasne gacie zawiesić na kołku. To nas uwolni od kolizji z rowerowymi terrorystami bez OC i w słuchawkach na uszach z wiecznym pierwszeństwem przejazdu po pasach dla pieszych.

    • 19 23

    • Rowerzysta terrorysta bez roweru to terrorysta w samochodzie (1)

      Nie rozumiesz, że jak odstawią rowery to wsiądą do swoich samochodów? I idąc dalej twoim rozumowaniem, jeśli ktoś odwala głupoty na rowerze to w ruchu samochodowym będzie jeszcze gorzej? Chyba, że zakładasz, iż w samochodzie z OC nagle stają się takimi świetnymi kierowcami jak Ty. Ja bym specustawą każdemu dał po rowerze i nakłaniał do dojazdów do pracy. Bez korków samochodem jeździłoby się przyjemniej.

      • 14 2

      • rowerzyści i kierowcy są ogólnie OK

        jak zostanie uruchomiony w Gdańsku i okolicach system rowerów wspomaganych elektrycznie na wynajem, czeka nas prawdziwa rewolucja w myśleniu o systemie komunikacyjnym trójmiasta.

        Jego kręgosłupem sprawnie działająca SKM po wymianie taboru na przyjazny dla przewozu rowerów i infrastruktura dla pieszych i rowerzystów umożliwiająca bezpieczne, komfortowe docieranie do peronów SKM z obu stron (od północy i południa: po pierwsze poprawa dostępu do stacji Gdańsk Stocznia i Gdańsk Oliwa od ulicy Droszyńskiego/Sląskiej.

        Kolejne działanie to cyklostrada w śladzie rezerwy na Drogę Czerwoną wzdłuż linii SKM.

        Wzdłuż PKM także udrożnienie dla rowerów tzw. dróg technicznych i lekkie wiadukty dla pieszych i rowerzystów nad przecinającymi linię PKM jezdniami ulic.

        • 3 0

    • Póki co to na każdym skrzyżowaniu i wyjeździe z posesji mam kolizję z winy kierowcy nie widzącego znaku "ustąp pierwszeństwo przejazdu"

      • 4 0

  • Rowerzyści to nie inwalidzi. (4)

    Autor znacząco niedoszacował możliwość pokonywania odległości rowerem. Odległość 2 - 5 km można łatwo przejść pieszo, a rowerem można przejechać znacznie więcej. Rower wspomagany elektrycznie może być przydatny słabszym przy pokonywaniu większych różnic wysokości, jakie zdarzają się głównie na obrzeżach Trójmiasta i okolic.
    Dla rowerzystów najważniejsza w mieście jest spójna sieć prawdziwych dróg rowerowych dających możliwość szybkiego przemieszczania się, bo tylko wtedy rower stanie się konkurencyjnym środkiem komunikacji.
    Moim zdaniem, najgorzej jest, jak za infrastrukturę rowerową biorą się politycy i urzędnicy, bo te fizyczne ameby jednocześnie uważają się za najmądrzejszych w każdej sprawie, a zwykłe na mało czym się znają i to dlatego nasza infrastruktura rowerowa jest taka kiepska. Do zespołów decyzyjnych o projektowaniu i odbieraniu od wykonawców infrastruktury rowerowej koniecznie muszą być włączeni ludzie aktywnie jeżdżący na rowerach, bo tylko oni znają tę rowerową rzeczywistość i wiedzą co jest potrzebne w poruszaniu się rowerem po mieście.

    • 18 7

    • Widziałeś kiedyś Referat Mobilności Aktywnej w Gdańsku? (3)

      Ostatnio byłem u nich po mapy i tam wszyscy to aktywni rowerzyści.

      • 2 1

      • (2)

        Wynika z tego, że albo są słabo aktywni, albo słabo kumaci, albo ich zdanie mało się liczy u decydentów.

        • 6 1

        • tą trzecią tezą trafiłeś w sedno: problem jest rozumienie tematyki rowerowej przez decydentów (1)

          niestety autor tego artykułu także ma znaczące luki w wiedzy na temat polityki rowerowej dobrze zarządzanego miasta.

          Bez społecznej rady ds. rozwoju aktywnych form mobilności (pieszych, rowerzystów, hulajnogowców etc. etc.) oraz bez podniesienia rangi tych form mobilności w świadomości decydentów będziemy się ślimaczyć tak jak przez wiele poprzednich lat.

          Dobre dyskusje z kandydatami na radnych z nowego rozdania mogą przynieść wiele korzyści. Przejścia dla pieszych na poziomie jezdni to rozwiązanie mogące wiele pomóc.

          Uruchomienie systemu MEVO także przyniesie rewolucję w myśleniu wielu zabetonowanych mentalnie internautów i decydentów.

          • 3 1

          • "Uruchomienie systemu MEVO także przyniesie rewolucję w myśleniu wielu zabetonowanych mentalnie internautów i decydentów."
            OBY

            bo na razie to jest psychiatryk

            • 1 1

  • tez bym pojezdzil, jednak... (6)

    calkiem niedawno doznalem straszliwego upadku z 11 pietra i jestem calkowicie sparlizowany. dzialaja mi tylko dlonie dzieki czemu moge utrzymywac kontakt na forum. super inicjatywa, niestety nie dla mnie :(

    • 2 7

    • O rany.

      • 4 0

    • Podszywanie się pod kogoś jest karalne, odradzam ta drogę trollowania (2)

      Ustalimy z redakcja twoje IP i zrobimy coś w sprawie kradzieży tożsamości i podszywania się pod moja osobę wtedy będziesz miał okazje sprawdzic naocznie czy jestem cały sparaliżowany.

      • 2 2

      • proszę o reakcję (1)

        to ja jestem prawdziwym Radkiem. jak wiadomo w Gdyni mieszka tylko jeden Radek

        • 3 0

        • Z tym IP „Radek z Gdyni” tylko jeden jest trollu internetowy.

          • 1 1

    • (1)

      Proszę redakcje Trójmiasto.pl o ustalenie danych tej osoby która podszywa się pod czyjaś tożsamość. Proszę o szybka reakcje.

      • 1 2

      • ROTFL

        Jeszcze RODO zagroź, Radziu.

        • 0 0

  • (11)

    Rowerzyści powinni mieć obowiązkowe OC i tablice rejestracyjne tak żeby można było ich zidentyfikować gdyż jeżdżą jak chcą i stwarzają zagrożenie dla pieszych na chodnikach, zwłaszcza dla dzieci. Powinni mieć też całkowity zakaz jazdy w słuchawkach a na chodniku powinny ich obowiązywać ograniczenia prędkości

    • 24 28

    • (4)

      bo kto normalny prowadzi glowna trase komunikacjyjna dla rowerow po zwyklym chodniku dla pieszych?

      ja rozumiem ze to tansze rozwiazanie ale bez przesady.

      • 10 3

      • jak nie ma miejsca to trudno ddr prowadzić inaczej (3)

        Poprzyj inicjatywę likwidacji prawa kierowców do parkowania na chodniku wzdłuż głównych arterii komunikacyjnych miasta (zwłaszcza Wałów Jagiellońskich od Huciska do placu przed kościołem św. ELżbiety, zmobilizuj innych widzących taką potrzebę a później dopiero wypowiadaj się na tym forum.

        Życzę powodzenia w znajdywaniu dobrych kandydatów na radnych.

        • 2 7

        • miejsca jest akurat sporo. (2)

          • 3 1

          • oczywiście - na jezdni jeden z pasów swobodnie może funkcjonować jako pas dla rowerów (1)

            proponuję zacząć od proponowania uspokojenia ruchu na Grunwaldzkiej od Do Studzienki do skrzyżowania z Kościuszki - Słowackiego

            • 3 2

            • W artykule masz przyklad chlopskiej

              tam zmieściłyby się nawet 3 drogi dla rowerów (od Żabianki, aż po sam wrzeszcz).... po remoncie będzie tylko chodnik, do tego dość wąski.

              • 2 3

    • Popieram!

      • 1 1

    • Jak jeszcze czesto bedziesz sie idioto chwalił głupotą?Tacy jak ty nie powinni otrzymac prawa jazdy

      Dlatego trzeba zrobić na egzaminie badania psychologiczne i takich wycinac z możliwości jazdy samodzielnie autem.

      • 1 2

    • Zakaz słuchania radia przez kierowców

      I zakaz palenia.

      A koniec rury wydechowe niech wsadza sobie... Do kabiny.

      • 5 5

    • Słuszne uwagi.Dodam wyskakują na chodniku z tyłu pieszego bez ostrzeżenia. Jeżdżą tam gdzie jest droga tylko dla pieszych. Tak Święte krowy

      • 2 2

    • będąc złosliwym

      podsumowałbym, że każda osoba przekraczająca próg własnego mieszkania winna posiadac obowiązkowe OC przy czym rodzice dzieci powinni płacić potrójną stawkę za każde dziecko, ponieważ dziecko z natury rzeczy może spowodować więcej szkód. Co więcej każde dziecko powinno stale być zaopatrzone w czipa i wideorejestrator aby można ustalić współprzyczynienie.

      Ale na poważnie: Nie chce , nie lubię, unikam jeżdżenia po chodniku. Ale jak pisze autor "ciągowanie"...

      • 1 1

    • Zakaz jazdy w słuchawkach? To może i ...

      W samochodzie obowiązek jazdy z otwartym oknem i z wyłączony radiem
      Każdemu na czole numer rejestracyjny i obowiązkowe OC dla pieszych

      • 1 2

  • Jak zwykle Pan Redaktor pisze tylko o drogach dla rowerów w Gdańsku. (3)

    W Trójmieście jeszcze jest Gdynia!

    • 10 7

    • Nie ma się co dziwić

      Lepszy Gdańsk startuje do wyborów w Gdańsku :)

      • 7 0

    • Gdynia? (1)

      A to tam gdzie kartofle uprawiają?

      • 2 3

      • Nie, to tam gdzie mieszka i przyjmuje Ciebie psychiatra.

        • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum