• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niewygodnie na rowerze. Sprawdź rower i... siebie

Joanna Skutkiewicz
12 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Niech dyskomfort na rowerze nie będzie dla nas powodem, aby odrzucić nasz jednoślad w kąt. Rozwiązanie problemu może być prostsze niż myślimy. Niech dyskomfort na rowerze nie będzie dla nas powodem, aby odrzucić nasz jednoślad w kąt. Rozwiązanie problemu może być prostsze niż myślimy.

Ból szyi, lędźwi, nadgarstków i kolan - to najpopularniejsze dolegliwości zgłaszane przez rowerzystów. Dyskomfort pojawiający się podczas jazdy na rowerze lub po zejściu z jednośladu może w końcu skłonić nas do zaniechania jazdy w ogóle. Podpowiadamy, co zrobić, aby tak się nie stało.

Czy jest ci wygodnie na twoim rowerze?


Jazda na rowerze ma być przyjemnością. Przestaje nią być, jeśli wiąże się z ciągłymi dolegliwościami bólowymi lub niewygodą. W niektórych przypadkach może stać się powodem, dla którego odstawimy rower na balkon lub do piwnicy i wybierzemy inne sposoby na aktywne spędzanie czasu. Zanim jednak przyjdzie nam to do głowy, poszukajmy rozwiązania - może być bliżej, niż się spodziewamy.

Im częściej, tym wygodniej



Jeżeli wsiadamy na rower po długiej przerwie i wybieramy się od razu na długą wycieczkę, to zupełnie normalne, że możemy odczuwać dyskomfort już podczas jazdy. W tym wypadku lekarstwem może okazać się regularność i stopniowe zwiększanie pokonywanego dystansu.

Niestety, niekiedy i to nie pomaga. Warto wtedy sprawdzić swój rower... i siebie.

Rowerem do fizjoterapeuty



Dyskomfort związany z jazdą na rowerze może wynikać z przebytych kontuzji i urazów lub ogólnie słabego poziomu sprawności fizycznej. Na pewno nie zaszkodzi zadbać o ćwiczenia ogólnorozwojowe. Krótka rozgrzewka przed wyjściem na rower - przygotowanie ciała do wysiłku choćby poprzez krążenia tułowia i ramion oraz wymachy nóg, kilka minut delikatnego rozciągania po zejściu z roweru mogą nam w tym aspekcie wyłącznie pomóc.

Jeśli podejrzewamy, że przebyty w przeszłości wypadek lub innego rodzaju uraz daje nam się we znaki podczas jazdy na rowerze, koniecznie odwiedźmy fizjoterapeutę. Zaprzestanie jazdy na rowerze będzie tylko pośrednim rozwiązaniem, a problemem trzeba się zająć tak czy owak.

Dyskomfort podczas jazdy rowerem - jak z nim walczyć?



Za mała i za duża rama



Jesteśmy ogólnie sprawni fizycznie, regularnie się ruszamy i nie mamy problemów ze zdrowiem, a mimo to jazda na rowerze wiąże się z bólem i dyskomfortem? Prawdopodobnie to kwestia naszego roweru. Czy to znaczy, że nasz sprzęt kompletnie się dla nas nie nadaje i czeka nas zakup nowego? Niekoniecznie. Może tak być, jeśli rama naszego roweru jest dla nas krytycznie za mała lub za duża. W pozostałych przypadkach jest duża szansa, że sprawa jest do uratowania.

Rozmiar ramy to wbrew pozorom nie taka prosta sprawa. Istnieją co prawda tabelki, które pozwalają oszacować odpowiedni rozmiar ramy do wzrostu użytkownika, są jednak obarczone sporym marginesem błędu. Poza wzrostem, duże znaczenie ma też nasz przekrok, czyli długość nogi od wewnętrznej strony. Jeśli rama jest na nas za duża, będziemy nadmiernie się wyciągać, a mimo to niejako zsuwać się z roweru, co może powodować szereg dolegliwości bólowych. Można próbować temu zaradzić poprzez skrócenie mostka przy kierownicy oraz przesunięcie siodła na sztycy maksymalnie do przodu (w zakresie dopuszczalnym przez producenta!).

Jeśli z kolei rama jest na nas za mała, będziemy kulić się i garbić na rowerze. Jak z tym walczyć? Analogicznie do poprzedniego przypadku - wydłużyć mostek i przesunąć siodło w tył. Przy okazji warto zaznaczyć, że lepiej jest mieć odrobinę za małą, niż odrobinę za dużą ramę. Najlepiej jednak mieć po prostu odpowiednią.

Królestwo za dobre siodło



Siodła rowerowe to temat rzeka. Nie da się stwierdzić, które będzie dla nas odpowiednie, zanim tego po prostu nie sprawdzimy. Jakkolwiek w przypadku wielu komponentów rowerowych obowiązuje prosta zasada: im droższe, tym lepsze, w świecie siodełek absolutnie ta reguła nie działa. Musimy po prostu próbować do skutku. Warto jednak zaznaczyć, że być może rozwiązania trzeba szukać gdzie indziej...

Odzież na rower - niech chociaż nie przeszkadza



Przy tej okazji wrócimy na chwilę do kwestii związanych z użytkownikiem roweru, a nie samym jednośladem. Spodenki rowerowe z dobrą wkładką, tzw. pampersem, mogą okazać się skuteczną alternatywą do poszukiwania wygodnego siodełka. Oczywiście, sprawa nieco komplikuje się, jeśli używamy roweru głównie "w cywilu", do jazdy po mieście, a na miejscu docelowym nie mamy możliwości się przebrać. Tak czy inaczej, wygoda lub jej brak mogą być determinowane właśnie naszym ubraniem. Nawet jeśli nie chcemy wyposażać się w odzież typowo rowerową, starajmy się wybrać taką, która przynajmniej nie będzie nam przeszkadzać. Unikajmy spodni ze sztywnym wewnętrznym szwem, ubrań krępujących ruchy oraz krótkich bluz i kurtek.

Rower w rozsypce



Niewygoda na rowerze może wynikać również ze stanu technicznego naszego sprzętu. Niewystarczające ciśnienie w oponach, rozcentrowane koła, przyciśnięte do obręczy klocki lub tarcze hamulcowe lub mocno zużyty napęd to niektóre problemy, które w znaczący sposób wpływają na komfort jazdy. Następnym razem przed wyjściem na rower sprawdźmy jego stan techniczny lub oddajmy go na przegląd do serwisu rowerowego.

Z rowerem do serwisu - jak często i po co?

Opinie (40)

  • Rower z reguły jest pojazdem niewygodnym. (2)

    Do tego dochodzi ucisk na "torbę" uniemożliwiający przenikanie krwi do mózgu. Inaczej nie mogę wytłumaczyć zachowań obcisłogaciowych użytkowników dróg jak tylko niedotlenieniem mózgu.

    • 5 14

    • Biedny TY

      Biedny owocu pożycia intymnego rodzeństwa :)

      • 2 3

    • O losie...

      z jakiego punktu siedzenia to mówisz, kierowca?

      • 1 0

  • Według mnie rozmiar ramy zależy od tego jaki rodzaj kolarstwa uprawiamy. Kiedy kolarze szosowi i cross country dobierają ramy jak najbardziej dopasowane, to jednak typowo górskie rowery można dobrać o rozmiar większe. Są bardziej stabilne na zjazdach. Ja mam rozmiar M ramy reach ok. 430mm, mostek 45mm i dla mnie jest za krótko... A przekrok mam na styk.

    • 0 0

  • W górę kask przed Autorką

    Miło przeczytać coś tak rzetelnego i pełnego treści, w dodatku na temat (zgodnego z tytułem).

    • 1 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum