Nextbike Polska złożył wniosek o przyspieszenie postępowania układowego
Zakaz działalności przez ponad miesiąc dla firm wynajmujących rowery miejskie okazał się prostą drogą do upadku. Być może gdyby Nextbike Polska miał wyższe stawki i zapasy gotówki, to przygotowałby się na kryzys wywołany Covid-19. Ale firma oferowała niskie stawki z korzyścią dla użytkowników. Teraz jej zarząd złożył wniosek o "otwarcie przyspieszonego postępowania układowego".
Mimo podjęcia formalnych kroków zmierzających do restrukturyzacji oraz rozmów z wierzycielami o nowych zasadach spłaty zadłużenia spółka zapewnia, że nadal możliwe jest korzystanie z jej rowerów.
- Dla naszych użytkowników nic się nie zmienia. Rowery miejskie w 39 systemach w Polsce będą funkcjonowały normalnie. Zarówno nam, jak i naszym wierzycielom oraz miastom zależy na tym, żeby rower miejski, który stał się symbolem sukcesu, nowoczesności i ekologii, przetrwał zawirowania spowodowane pandemią i mógł dalej się rozwijać. Liczymy na wsparcie i współpracę władz miejskich tak, aby rower nie stał się pierwszą biznesową ofiarą pandemii w transporcie publicznym w Polsce - mówi Paulina Wójcicka z biura prasowego Nextbike Polska SA.
Jak dodaje, w ocenie zarządu przeprowadzenie postępowania restrukturyzacyjnego daje realne szanse na dojście do porozumienia z wierzycielami, w tym z bankami finansującymi spółkę, oraz pozwoli na ustalenie nowych zasad spłat zobowiązań spółki.
- Zawarcie układu z wierzycielami pozwoli na odsunięcie w czasie płatności aż do momentu powrotu do normalnego funkcjonowania systemów rowerowych po pandemii wirusa SARS-CoV-2. Jednocześnie spółka zachowuje zdolność do realizowania bieżących zobowiązań, co pozwala na dalsze wykonywanie umów na obsługę systemów rowerowych. Przeprowadzenie postępowania restrukturyzacyjnego i zawarcie układu z wierzycielami ma na celu zapobieżenie pogorszeniu sytuacji finansowej spółki, jej niewypłacalności oraz ogłoszenia jej upadłości. To wszystko, zdaniem spółki, pozwoli na utrzymanie płynności finansowej, a także obsługi systemów rowerów miejskich w 39 systemach - podkreśla Paulina Wójcicka.
Co z Mevo 2.0?
Przypomnijmy, że Nextbike Polska jest jedną z trzech firm, które zgłosiły się do dialogu konkurencyjnego przed ponownym uruchomieniem systemu rowerów Mevo. Jesienią 2019 r. pierwsza edycja Mevo zakończyła się zerwaniem umowy przez Obszar Metropolitalny z operatorem - NB Tricity, spółką-córką Nextbike Polska.
Czy złożenie wniosku o upadłość oznacza, że wśród potencjalnych operatorów Mevo 2.0 pozostały już tylko polsko-czeskie konsorcjum BikeU/Freebike oraz hiszpańsko-polska Marfina/Geovelo?
Alicja Mongird, rzecznik prasowy Obszaru Metropolitalnego, wyjaśnia, że decyzja w tej sprawie zapadnie w ciągu dwóch tygodni.
- Pod koniec zeszłego tygodnia firmy, które zgłosiły wnioski do udziału w dialogu konkurencyjnym, zostały wezwane do przesłania wszystkich dokumentów potwierdzających doświadczenie, rzetelność i spełnienie warunków udziału w postępowaniu. Następnie komisja przetargowa zdecyduje, które firmy zostaną dopuszczone do udziału w dialogu. Decyzja w tej sprawie zapadnie w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
W internecie trwa ankieta dotycząca działania systemu roweru metropolitalnego Mevo. Zebrane informacje mają być podstawą do opracowania założeń działania Mevo w kolejnych latach. Ankieta ma charakter anonimowy, a czas jej wypełnienia nie przekracza 20 minut.
Miejsca
Opinie (132) 7 zablokowanych
-
2020-05-20 19:09
Nie nie nie
Będę bojkotował rower miejski do momentu aż w Trójmieście nie będzie esów floresów na trasach rowerowych
- 3 0
-
2020-05-20 21:25
Jak zawsze w tym kraju
Przecież to mevo to był zwykły przekręt. Skok na kasę unijną
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.