• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mevo już nie działa. Operator złoży wniosek o upadłość

Maciej Korolczuk
29 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
Tak we wtorek rano wyglądała najbardziej oblegana dotąd stacja Mevo pod biurowcami w Oliwie. Tak we wtorek rano wyglądała najbardziej oblegana dotąd stacja Mevo pod biurowcami w Oliwie.

We wtorek po godz. 11 system Mevo oficjalnie został wyłączony. Zarząd Nextbike wcześniej poinformował, że przygotowuje wniosek o ogłoszenie upadłości zależnej od siebie spółki NB Tricity, operatora roweru metropolitalnego Mevo. To skutek zerwania umowy przez Obszar Metropolitalny oraz nałożenia na operatora kar umownych w wysokości 22 mln zł. Z tej kwoty Obszar odzyska tylko 8 mln zł, z czego połowę stanowi gwarancja bankowa.



Co teraz powinno stać się z systemem Mevo?

Przypomnijmy: W poniedziałek zarząd Obszaru Metropolitalnego poinformował o zerwaniu umowy ze spółką NB Tricity, operatorem systemu Mevo. Jako przyczynę tak radykalnej decyzji podano brak zgody na przedstawione warunki ugody, jaką mający problemy z płynnością finansową operator chciał zawrzeć ze swoimi wierzycielami - w tym z OMGGS.

- Stanęliśmy przed trudną decyzją: z jednej strony na szali leży bowiem interes publiczny i środki publiczne, z drugiej - dobro, jakim jest rower metropolitalny - mówiła na poniedziałkowej konferencji prezydent Gdańska i prezes Obszaru Metropolitalnego Aleksandra Dulkiewicz. - Spółka NB Tricity od dłuższego czasu spóźniała się ze zobowiązaniami. Nie wykonywała umowy w sposób należyty. Częściowe odstąpienie od umowy spowodowane jest tym, że chcemy uratować przejęty majątek, a więc 1,2 tys. rowerów, stacje oraz system informatyczny, a następnie znaleźć nowego operatora systemu.

Co dalej z Mevo? Koniec systemu o godz. 21:28



Jeszcze w poniedziałek po południu można było wypożyczać i rezerwować rowery. Według informacji podanych na stronie mevowatchdog ostatnia bateria w rowerze została wymieniona przez serwis w poniedziałek późnym wieczorem (godz. 21:28). Można to uznać za symboliczną godzinę końca dotychczasowego systemu.

We wtorek rano użytkownicy, podchodząc do rowerów na stacji, zapewne zadawali sobie pytanie: czy Mevo jeszcze działa? Okazało się, że korzystanie z systemu było już od rana mocno utrudnione, a liczba - tylko teoretycznie - dostępnych do wypożyczenia rowerów spada z godziny na godzinę. Wkrótce rowery znikną nie tylko z aplikacji, ale z ulic, bo Obszar wystąpił do operatora nie tylko o zapłatę kar umownych (o czym poniżej), ale też o zabezpieczenie 1224 rowerów będących majątkiem 14 gmin uczestniczących w projekcie.

Na razie nie wiadomo, co się stanie z tymi rowerami ani gdzie będą przechowywane. Według deklaracji zarządu Obszaru już teraz rozpoczynają się prace nad znalezieniem nowego operatora i przywrócenia systemu. Według bardzo ostrożnych szacunków mogłoby to nastąpić najwcześniej wiosną.

Nextbike złoży wniosek o ogłoszenie upadłości NB Tricity



Do całej sytuacji w komunikacie giełdowym odniosła się już spółka Nextbike. Wobec wypowiedzenia umowy przez OMGGS w poniedziałek zarząd podjął decyzję w sprawie przygotowania wniosku o ogłoszenie upadłości spółki NB Tricity. Drugim powodem było nałożenie na spółkę kar umownych w kwocie 22 mln 187 tys. zł.

- Wobec tego spółka zależna stała się niewypłacalna, gdyż utraciła zdolność do wykonywania swoich zobowiązań pieniężnych. Decyzja o konieczności złożenia wniosku o upadłość wynika także z braku możliwości zawarcia układu z wierzycielami spółki zależnej w ramach postępowania restrukturyzacyjnego - czytamy w komunikacie.
Jak tłumaczy jednak Alicja Mongird, rzecznik OMGGS, spółka błędnie podała w komunikacie wielkość kar. Jak tłumaczy, wobec przedwczesnego zerwania umowy, jej wartość została ograniczona do 8 mln zł. I to tyle wynosi obecna należność spółki wobec Obszaru. Połowę z tej sumy gminy otrzymają z banku w ramach gwarancji zapisanej w umowie.

Wspomniane 8 mln zł spółka musi zapłacić w terminie trzech dni od dnia otrzymania pisma. Jednocześnie Obszar wezwał operatora "o niezwłoczne zabezpieczenie majątku nabytego przez stowarzyszenie w ramach etapu I realizacji umowy".

Po południu głos zabrał prezes Paweł Orłowski. Przyznał, że zakończenie współpracy z OMGGS było przez spółkę jednym z branych pod uwagę scenariuszy.

- Obecnie przygotowujemy wniosek o ogłoszeniu upadłości spółki NB Tricity. Jednocześnie kontynuujemy obsługę pozostałych klientów - powiedział Orłowski i podkreślił, że sytuacja ta nie ma wpływu na bieżącą działalność Nextbike Polska, obsługę innych systemów i użytkowników w samorządach w całej Polsce.
Jak czytamy, zarząd "analizuje zasadność odstąpienia od umowy przez stowarzyszenie oraz nałożenia kary umownej".

Pozostałe 14 mln zł to kara umowna wynikająca z pozostałych uchybień i opóźnień w realizacji umowy m.in. niedostarczenia pozostałych 2,8 tys. rowerów w ramach II etapu, niedostatecznego stopnia dostępnych rowerów na stacjach itp. Ta należność jednak nie zostanie uregulowana, wobec odstąpienia od umowy.

Przedpłaty zostaną zwrócone użytkownikom



Komunikat operatora Mevo o wyłączeniu systemu roweru metropolitalnego pojawił się we wtorek przed południem na Facebooku. Komunikat operatora Mevo o wyłączeniu systemu roweru metropolitalnego pojawił się we wtorek przed południem na Facebooku.
W poniedziałek Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, zapewnił, że spółka wypłaci wszystkie opłaty, które wnieśli do systemu mieszkańcy, oraz ureguluje wszystkie sprawy związane z podwykonawcami. Podkreślił też, że "żadne środki finansowe i żadne przedpłaty się nie zmarnują".

Jak odzyskać wpłacone pieniądze?



Aby odzyskać wpłacone pieniądze należy przesłać Oświadczenie o rozwiązaniu umowy i zwrocie kosztów z Konta Klienta Mevo.

Do pobrania: wzór oświadczenia.

Oświadczenie można przesłać:

  • drogą elektroniczną na adres e-mail bok@rowermevo.plbiuro@nextbike.pl
  • drogą elektroniczną przez formularz kontaktowy na stronie internetowej www.rowermevo.pl
  • listem poleconym na adres pocztowy: ul. Przasnyska 6b, 01-756 Warszawa
  • osobiście w siedzibie Operatora - NB TRICITY Spółka z o.o., ul. Przasnyska 6b, 01-756 Warszawa

Urzędnicy apelowali też, by użytkownicy systemu do odwołania wstrzymali się z wykupowaniem nowych abonamentów. We wtorek przed południem system oficjalnie został wyłączony. Od tej pory nie można rejestrować się, doładowywać konta ani wypożyczać rowerów.

Przypomnijmy, że oferta Nextbike w przetargu na operatora systemu Mevo opiewała na 40 mln zł (przy flocie w 100 proc. elektrycznej). Druga oferta, także zakładająca, by wszystkie rowery miały wspomaganie, była niemal dwukrotnie wyższa (76 mln zł). Trzecia - z większą liczbą rowerów - spośród których już tylko 10 proc. posiadałoby baterię, opiewała na kwotę 32 mln zł. Oferta została jednak odrzucona ze względów formalnych.

Opinie (648) ponad 50 zablokowanych

  • Śmiech przez łzy

    Od początku było wiadomo że to jeden wielki przekręt, ale oczywiście jak to u nas bywa pieniądze rozpłynęły się po prywatnych kieszeniach, nikt nie poniesie odpowiedzialności i tak do kolejnego wałka. Żenada do kwadratu.

    • 42 4

  • Opinia wyróżniona

    Ta bajka od początku była nierealna. (30)

    Po pierwsze ogólnie za niskie opłaty, to nie miało się prawa spinać, chyba, że założono, że mieszkańcy kupią abonamenty, a nie będą korzystali z usług. Po drugie rowery elektryczne, stanowiące ułamek wszystkich w ofercie, powinny być dostępne w usłudze Premium, dodatkowo płatnej. Np. podstawowy abonament niech będzie te 120 zł/rok, ale każde wypożyczenie elektryka to dodatkowa opłata, poza abonamentem. W przyszłym przetargu trzeba ograniczyć ilość elektryków do powiedzmy 30%, a nie dawać dowolność operatorom, bo się skończy jak teraz.

    • 412 88

    • (5)

      Warto dodać, że elektryki miały pomóc w skomunikowaniu górnego i doknego tarasu, a późniejsze badania wykazały, że po takiej trasie porusza się jedynie znikomy procent użytkowników Mevo. Nie ma uzasadnienia, żeby oferta była w 100% na elektrykach.

      • 51 8

      • (1)

        bardziej pomógł by utwardzony przejazd do Osowy i na Matarnię i kładna pieszo rowerowa w Osowie. Ale nie lepiej przep***dolić pieniądze :( gdańsk

        • 44 12

        • Świadomy wyborca

          Mieszkańcy Osowy lubią mieszkać na wygwizdowie!

          • 8 15

      • (1)

        Ponieważ korposzczury przejęły kontrolę. W samej Oliwie pod biurowcami dzień w dzień stało około 200 rowerów na 3 stacjach.

        • 14 10

        • To chyba naturalne że rowery gromadzą się tam dokąd jeździ większość użytkowników.
          Jedynym rozwiązaniem problemu byłoby zapewnienie takiej ilości rowerów że starczyłoby ich dla wszystkich zainteresowanych.

          • 15 1

      • Miały być elektryczne, bo spora część Gdańska jest dziś na "górnych tarasach".

        To prawda, ale na górnym tarasie te rowery się w ogóle nie pojawiały. Serwis je zwoził jak najbliżej stadionu, bo tam jest punkt ładowania. Nawet największy entuzjasta może dziś czuć się oszukany.

        • 12 0

    • Na elektrykach można było więcej kasy przywlaszczyc

      • 36 8

    • przeciez to mialo byc finasowane z naszych podatków, takie było założenie

      • 14 4

    • Jak za niskie opłaty? (4)

      Przecież jak poinformowano że abonament wyniesie 10zł na miesiąc, to wiele osób pisało że to najdroższy system rowerów miejskich w Polsce...

      • 23 10

      • (3)

        Zależy z której strony patrzysz. Skoro ktoś może w Warszawie korzystać za darmo z roweru, to jak mam w Gdańsku zapłacić nawet te 100zł to i tak mi nie w smak.

        • 8 1

        • Co to znaczy za darmo (2)

          Rowery trzeba serwisować, ładować, ludzi opłacić, którzy dbają o infrastrukturę. To co,znowu ściepa na miłośników rowerów? Poza tym co za durny pomysł z elektrykami. Eko oznacza BEZ baterii, żeby tyłki ruszyć. Wiele razy widziałam w lasach ludzi na tych rowerach. Grubasy dosiadali elektrycznych rumaków, żeby po wzgórzach morenowych pojeździć. A za naprawę tych egzemplarzy trzeba było wyjątkowo dużo zapłacić.
          Zwykłe rowery za niewielką opłatą i tyle.

          • 11 0

          • Elektryki?

            Te wspomaganie to w większości rowerów, to tylko nazwa, bo nic nie pomagało, a przeciwnie, więcej złomu trzeba było wciągać na górny taras. No chyba, że się zjeżdżało w dół

            • 3 0

          • Tak to za darmo z funduszu ochrony środowiska

            Chodzi o wpływ na ekologię . Ci którzy przyjadą rowerami odciąża ruch samochodowy i bedzie mniej smogu .
            Tak samo jak niektóre miasta maja darmowa komunikacje autobusowa

            • 2 0

    • Przyszły przetarg? (1)

      Obszar Metropolitarny chce w ramach rozliczeń przejąć rowery i cały system informatyczny, bo wie że operator nieprędko spłaci kary umowne. Nowy operator wykorzysta to co zostało po upadłej spółce. O ile ktoś będzie chciał wystartować w przetargu !

      • 8 2

      • Będzie chetny

        Utworzy się nowa spółkę, NB Gdansk Gdynia Sopot Sp. z.o.o

        • 20 3

    • To nie kwestia tego (7)

      Myślę, że błędem było nie to jaki odsetek miałyby stanowić rowery elektryczne tylko to, że zamiast do stacji doprowadzić napięcie, żeby rowery można było podłączyć, to ktoś postanowił wymieniać akumulatory w nich codziennie. Niezwykle zwiększyło to koszta i obniżyło dostępność. Bardzo, bardzo głupi błąd logistyczny, który myślę, że był gwoździem do ich trumny

      • 38 1

      • Podłączenie prądu na tylu stacjach to równie kosmiczne koszty (4)

        • 7 8

        • ? (3)

          xD lepiej ponieść koszt raz niż zatrudniać ludzi żeby ręcznie ładowali baterie i montowali w rowerach przez lata

          • 17 1

          • (1)

            Nie chodzi tylko o koszty, ale wykonanie kilkuset projektów instalacji, uzyskanie odpowiednich pozwoleń, nieuniknione nieprzewidziane odkrycia w momencie wykonywania tylu wykopów itp itd. To wszystko trwałoby bardzo długo, a projekty z unijnym dofinansowaniem muszą być zrealizowane w określonym czasie

            • 11 3

            • Í

              I to dowód na to, że unia szkodzi zamiast pomagać.

              • 4 6

          • Jakie lata? Rok i po wszystkim.

            • 4 0

      • (1)

        gwoździem do trumny było to że wszystko to od początku było przekrętem i wiadomo było że tak ma skonczyć.
        Dlatego użyto sypiących się rowerów, dlatego nie zbudowano żadnej infrastruktury.
        Żeby jak najmniej zainwestować, zakosić 10mln i zniknąć.

        • 22 1

        • 1. Nieodpowiednie użytkowanie rowerów 2. Brak amortyzatorów przy dużej masie całkowitej.

          • 2 0

    • to mevo (1)

      to taki mini ambergold. Ktoś się na tym ładnie ustawił

      • 26 6

      • ktos?
        Szkopy zza odry!

        • 0 0

    • Jak nowy ten, no, operator (śmieszna nazwa!) dowali konkretne opłaty, to też będzie kicha, bo bardzo wielu ludzi po prostu nie będzie korzystało z powodu ceny.

      • 4 0

    • Co za bzury.

      Po co ładować 40 baniek w system za który trzeba jeszcze płacić. Albo płaci miasto i opłaty są symboliczne albo niech to robi sobie prywatna firma bez dofinansowania i ustala sobie abonament jaki chce. Dodam że rower używany w lepszym stanie niż niektóre mevo można kupić za 200zł.

      • 16 2

    • Widzę że kolega chyba strasznie naiwny i naprawdę sądzi że ktoś tu chciał jakiekolwiek rowery komukolwiek wypożyczać :)

      • 8 0

    • Kilka dni przed upadkiem . (1)

      Niemiecka fabryka poinformowala ze wyprodukowala wszystkie rowery

      • 2 0

      • dodajmy niemiecka, zlokalizowana niedaleko Shenzen w CHRL.

        • 0 0

  • to był miś na miarę możliwości trójmiejskich włodarzy którzy niczego nie umieją zrobić.Wszystkie polskie regiony biją to żałosne pomorze na łeb co projekt to przekręt wałek i afera wielkie halo na początku a potem szybka upadłość

    • 34 2

  • Ale przekret. Dostali hajsy i sie zawineli.

    • 28 1

  • ha, ha, ha!!!

    brawo lemingi!

    • 20 2

  • Czy w tym mieście coś kiedyś będzi doprze przeprowadzone?

    Wszystko byle jak, po terminie i na dodatek przepłacone. Przeklęte miasto.

    • 31 2

  • Teraz

    będziemy mieli rydwany

    • 38 1

  • Nie rozumiem zdziwienia niektórych (3)

    Najtańsza oferta wygrała i wyszło jak zwykle. Te nasze władzę chyba nigdy się nie nauczą

    • 27 0

    • Nie wygrała najtańsza oferta. Najtańszą utrącili.

      • 1 1

    • Powinna najdroższa? (1)

      Przestań powtarzać te bzdury. Od tego są niezbędne warunki przetargu żeby oddzielić
      lipę od poważnych ofert. To oferent dał d*py że tych warunków nie określił a raczej
      określił je bez sensu: 100% motorowerów mu się przyśniło w cenie roweru (mowa o abonamencie). Bo to nie były przecież rowery
      tylko pojazdy z silnikiem...

      • 1 2

      • warunki przetargu określa zlecający, czyli obszar metropolitarny . sam sobie przeczysz.

        • 2 0

  • (1)

    Jak to u Nas .... Fajnie było ale się skończyło !! Jeden sezon i wystarczy - kto miał ten zarobił ...a zostanie tylko problem ? Ciekawa sprawa ! Inwestycja jak zwykle "pewna i przemyślana " ? Gratulacje !! Rowery na OLX lub alegro i koniec balu panno Lalu !!

    • 17 3

    • Kto to kupi?

      • 1 0

  • (1)

    Hehe... ludzie tacy zagubieni na tym zdjęciu :)
    jeszcze szukają :)

    • 20 0

    • Zdjęcie aranżowane ;)

      Dziennikarstwo level 100

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum