• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Masa rowerowa w Gdyni

mia
30 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Masy rowerowe odbywają się w Gdyni w każdy ostatni piątek miesiąca o godz. 18. Masy rowerowe odbywają się w Gdyni w każdy ostatni piątek miesiąca o godz. 18.

Nie ma złej pogody na rower, co najwyżej nieodpowiednia odzież. Gdyńscy fani dwóch kółek jesieni się nie przestraszą i 30 listopada o godz. 18 ruszą spod dworca SKM Gdynia Główna na kolejny przejazd przez miasto.



Ostatni kwartał roku to czas, w którym sprawy dotyczące rowerów nieco mniej interesują urzędników. Mimo to rowerzyści wcale nie zapadają w sen zimowy i jak co miesiąc pokażą się na ulicach Gdyni, walcząc o równe prawa z innymi użytkownikami ruchu.

Bierzesz udział w masach rowerowych?

Listopadowa masa udowodni, że jazda ulicą, nawet samym centrum miasta, to nic strasznego, a przeszkody na które można czasami natrafić da się pokonać. Postaramy się zbadać czy Węzeł Wzgórze zobacz na mapie Gdyni faktycznie zasłużył na miano Najlepszej Przestrzeni Publicznej Województwa Pomorskiego, bo o taką nagrodę się ubiega. Sprawdzimy też, co sprawia, że w sprawie poprawek na trasie Orłowo - Sopot miasto znów nabrało wody w usta.

Spotykamy się w piątek, 30 listopada o godz. 18 przy stacji kolejki Gdynia Głowna zobacz na mapie Gdyni. Trasa prezentuje się następująco: SKM Gdynia Główna - ul. 10 Lutego - ul. Świętojańska - tunel pod Węzłem Wzgórze - ul. Śląska - ul. Górskiego - ul. Sportowa - kładka nad torami - ul. Redłowska - ul. Legionów - ul. Ujejskiego - ul. Tetmajera - u. Moniuszki - ul. Ejsmonda - Polanka Redłowska.

Organizatorzy: Stowarzyszenie Rowerowa Gdynia
mia

Wydarzenia

Listopadowa masa rowerowa (5 opinii)

(5 opinii)
zajęcia rekreacyjne

Miejsca

Opinie (185) 9 zablokowanych

  • masa kretynów

    tyle na ten temat

    • 0 0

  • Łukasz Bosowski (8)

    Panie Łukaszu, niech pan promuje także stosowanie oświetlenia w rowerach, także w pańskiej grupie. Jest sporo rowerzystów bez lampek co niesie za sobą wielkie niebezpieczeństwo. Pozdrawiam

    • 11 4

    • promuję jak mogę (7)

      Dziękuje za sygnał. Siłą nie mogę zmusić - w grudniu jak dobrze pójdzie będę oświetlenie wręczał. Powinno pomóc :)

      Dziś podobno był jeden bez oświetlenia ale zgłosił się wcześniej i wzięliśmy go w środek peletonu. Zdjęcia już wiszą na facebook.com/rowerowagdynia

      • 4 3

      • Szybciej gościu promuj (6)

        bo ofiar coraz więcej, a tak nawiasem mówiąc , nie przepisowo wyposażeni powinni być eliminowani.Czyli do domu.

        • 3 1

        • (5)

          Nawet ten jedyny batman miał dużo odblasków.
          Bez obstawy też był widoczny.

          • 1 2

          • (4)

            No i to jest właśnie podejście rowerzystów do przepisów. Co z tego, ze zgodnie z przepisami musi mieć światło.

            • 2 1

            • Ja miałem. (3)

              Na całą gromadę jeden nie miał, a był pierwszy raz.

              Jak staniesz o piątej na dużym, ruchliwym skrzyżowaniu, też co jakiś czas zobaczysz autko bez świateł. Ale to autko nie waży 13 kg, w tym 0g materiałów łatwopalnych i nie jedzie 20kmh.

              • 1 1

              • (2)

                Był pierwszy raz. Ok, ale organizatorzy mogli mieć jakieś zapasowe światełko, aby mu pożyczyć. Skoro nie mieli to trudno, powinni go odesłać do domu. Bez światła jeździć nie wolno.

                • 3 0

              • (1)

                nie rozumiesz jak działa masa
                to nie jest hierarchiczna organizacja
                nie ma kierownika piaskownicy
                tu organizator planuje tylko trasę
                a każdy uczestnik jest samodzielnym podmiotem

                bez formalnego organizatora niektóre masy nie doszly by do skutku, a inne poszly w szkodę, bywało tak, np. w Lodzi, gdzie usiłowano je rozpędzić, a w efekcie wkurzone setki rowerzystów pojechało kilkoma drogami, a nie jedną.

                zobacz na wikipedii, poprzełączaj język: rzadko która masa ma Kierownika Wycieczki, w normalniejszych krajach jak polska najczęsciej nie mają żadnej obstawy policji i zgody.

                u nas, przy takiej jak twoja mentalności, nigdy by nie wynaleziono CB, ani internetu, ani flash mobów, ani IRC... nie z przyczyn technicznych: tu pytano by o POZWOLENIE

                • 0 0

              • Polska. Wybaczcie błąd ortograficzny, który istotnie powinien być karany chłostą.

                • 0 0

  • Ja się pytam (13)

    Czemu ma to służyć? To jakaś demonstracja siły czy zwykła złośliwość?

    • 85 23

    • (2)

      Homosie mieli jakiś czas temu taką kampanię "niech nas zobaczą". To jest coś w tym rodzaju. Jak już wiemy, efekt takich akcji zwykle jest odwrotny do zamierzonego.

      • 27 7

      • Mohandas Karamchand (Mahatma) Gandhi: (1)

        "Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz." ("First they ignore you. Then they laugh at you. Then they fight you. Then you win.")

        Jeszcze niektórzy się śmieją.
        Wielu już walczy.
        Zwycięstwo jest blisko.
        Rower Power!

        • 1 0

        • masz rację, podpinanie się pod szczytne idee wielkich ludzi dla swojej korzyści to wielki kicz.

          • 0 0

    • (9)

      było pisane mnóstwo razy że celem tej masy kretynistycznej jest protest przeciwko nędznej infrastrukturze rowerowej czyli brakowi ścieżek. Więc chyba jadą tez dla dobra kierowców.

      • 13 6

      • (8)

        Tak, jadą też dla dobra pieszych, którym chcą zabrać kolejny chodnik na ścieżkę rowerową.

        • 14 9

        • (7)

          jestes tępy, ale co zrobić? jakby były ściezki rowerowe to nie jeździliby ani jezdnią ani chodnikiem, to proste.

          • 9 9

          • Ty, bystry (2)

            A jak mają zrobić ścieżkę rowerową tam gdzie nie ma na nią miejsca, bez ingerencji w istniejącą infrastrukturę ? Tunel mają Wam wykopać pod, czy lepiej puścić kładką nad chodnikiem ? Sprawa druga, na chodniku pierwszeństwo ma zawsze pieszy, jak Ci to przeszkadza, won na jezdnię, albo rower w łapy i prowadzisz grzecznie.

            • 4 10

            • Tam, gdzie nie ma miejsca na ścieżki rowerowe (1)

              (a jest takich miejsc masa, choćby np. Świętojańska) wystarczy dążyć do uspokojenia ruchu, tak, żeby jeżdżenie rowerem było tam bezpieczne.

              • 1 1

              • A ja chcę bezpiecznych chodników, bez chmary rowerzystów

                • 1 0

          • (1)

            Tak jestem tępy i będę chodzić po ścieżkach rowerowych zabranych z chodnika. Mogę nawet organizować co miesiąc Pieszą Masę Krytyczną jako protest przeciwko zabieraniu infrastruktury pieszym na ścieżki rowerowe. Będę więc chodził po ścieżkach rowerowych także dla dobra rowerzystów.

            • 10 6

            • Nie jest winą rowerzystów

              że projektowane są ścieżki rowerowe "zabierane z chodnika". Na całym cywilizowanym świecie w tym celu okrajane są ulice, a nie chodniki.

              • 3 1

          • (1)

            Tam gdzie są ścieżki rowerowe i tak znajdą się tacy, którzy jadą ulicą.

            • 6 5

            • jak "ścieżka jest"
              bez końca i bez początku (krawężniki)
              z nikąd do nikad (niepołączone)
              a nawierzchnia powoduje wypadanie śrub z rowerów i plomb z zębów
              jak łażą nimi piesi i parkują autka (AK w Sopocie)
              jak tam są kałuże (koło Opery)

              to co się Dziwisz?

              • 12 4

  • Rowerzysta. (8)

    Kiedyś byli rowerzyści, taki osobnik znał przepisy i jeździł zgodnie z nimi bo miał kartę rowerową, teraz jest masa rowerowa, masa nie musi znać przepisów, bo masa jest mądra swą masową mądrością, np. taka blond masa kiedyś uświadamiała mnie, że jak chodnik jest wyłożony kostką koloru pomarańczowego to oznacza, że jest to droga rowerowa. Masa rowerowa nie ustępuje drogi pieszym, jeździ gdzie chce, wręcz jak dwie masy jadą naprzeciw siebie to też sobie nie ustępują. Policja oczywiście masy nie widzi.

    • 32 8

    • (5)

      Nie mogą przecież ogarnąć wszystkiego naraz. Większym zagrożeniem na drodze wg nich są kierowcy co w słoneczny dzień nie podświetlają kolegom zderzaków w korku.

      • 1 4

      • gdybyś miał więcej doświadczenia za kółkiem (4)

        niż jogurt wazności, to bys pało jedna wiedział, że w sloneczny dzieńwidoczność samochodu na drodze drastycznie maleje.

        ale żarówek jednemu z drugim szkoda, bo te 4zł rocznie w porównaniu do 4000 za wachę to wielki wydatek

        • 2 3

        • (3)

          Mam 30-tetnie doświadczenie za kółkiem i pamiętam jeszcze czasy jak nikomu nie przyszło by do głowy, żeby w słoneczny dzień palić światła. W innych krajach cywilizowanej Europy jakoś też w dzień też świateł nie palą, za to obowiązek taki istniej w krajach postkomunistycznych. Na innych kontynentach też świateł w dzień się nie używa, w USA i Japonii też takiego nakazu nie ma. Ale Polska przecież jest mądrzejsza od innych. A wprowadzenie tego nakazu spowodowało JEDNOROCZNY WZROST wypadków przy ciągłej tendencji spadkowej. Nie ma żadnej wątpliwości, że we wprowadzeniu tego nakazu chodziło tylko o kasę. A podświetlanie w słoneczny dzień zderzaków w korku to już szczyt debilizmu. A co do cen żarówek to 4 zł może kosztuje do Malucha albo Cieniasa. A w markowych autach żarówka kosztuje kilkaset złotych i z wymianą trzeba jechać do serwisu.

          • 3 1

          • (2)

            Widać po twojej wypowiedzi, że powtarzasz zasłyszane slogany. Zapewne nie masz Prawa Jazdy, w przeciwnym razie doceniłbyś bezpieczeństwo.

            • 0 2

            • (1)

              Tylko, że związek świateł z bezpieczeństwem widzą tylko w Polsce. W innych krajach, przy których Polska jest "100 lat za Murzynami" jeździ się w dzień bez świateł, a w niektórych nawet za jezdę na światłach w słoneczny dzień jest mandat. Komisja Europejska planowała wprowadzić taki nakaz we wszystkich krajach Unii, ale się z tego wycofała w 2007 roku, 7 m-cy po wprowadzeniu nakazu w Polsce. Austria w 2005 wprowadziła taki nakaz i w 2008 go wycofała. Skoro to cię nie przekonuje to już świadczy tylko o tobie, że z tobą coś nie tak. Pewnie jesteś młodym kierowcom, który nie pamięta już czasów sprzed 1991, gdy żaden kierowca przy dobrej pogodzie nie włączał świateł w dzień. Po 1991 (wprowadzenie obowiązku świateł na okres jesienno-zimowym) politycy, Policja, media, koncerny paliwowe i żarówkowe zaczęły robić ludziom pranie mózgu poprzez pokazywanie zdjęć np. ulicy pełniej samochodów w dżdżysty listopadowy dzień, albo zaciemnione zdjęcie samochodu w lesie, by przekonać do tego młode pokolenia.

              • 1 0

              • Mylisz się. jestem starym kierowcą, który doskonale pamiętam czasy jazdy bez świateł. W czasie słonecznej pogody światła bardzo podnoszą bezpieczeństwo, ale rozumie to tylko ten, kto dużo godzin spędził 'za kółkiem'. Bez świateł łatwiej jest się obyć przy pochmurnej pogodzie, ale jak świeci słońce to światła są bardzo przydatne. Widzę różnicę na korzyść świateł i to jest dla mnie najważniejsze.

                • 0 1

    • Kiedyś byli kierowcy

      Na drodze 50 jechali 50 a nie 150, gaz nie mylił się z hamulcem w momencie zagrożenia, ulice były puste a nie zakorkowane Niemieckim szrotem. Nie parkowali na trawnikach, chodnikach i przejściach na pieszych

      • 5 3

    • przed wojną to

      byli rowerzyści, mój dziadek pamięta. A jacy kierowcy - takich już nie ma. Taksówkarz sam otwierał drzwi i bagażnik i ładował bagaż.

      • 8 5

  • Jaka jest przyjemnośc z jeżdzenia po ulicach miasta?? (19)

    Nie lepiej wyjechac za miasto i spokojnie sobie zwiedzic okolicę? Ja jeźdzę całą zimę rowerem, pogoda zawsze jest dobra;]

    • 45 16

    • OGROMNA :) (18)

      zamiast tłoczyć się w autobusie, stać w korku albo obrywać kamieniami w kolejce można bezpiecznie dotrzec do celu na czas bez problemu z parkowaniem i za free :)

      • 14 24

      • A co to ma w ogóle wspólnego z wypowiedzią przedpiszcy? (8)

        Jedź chłopie na tym swoim rowerku poza miasto i przestań zatruwać życie innym uczestnikom ruchu drogowego.

        • 20 11

        • Inaczej: (6)

          niech jeździ gdzie chce i czym chce ale nie zawraca tym ludziom głowy.

          • 18 3

          • Ciekawe czy będzie tak żwawo śmigał na tym swoim (5)

            rowerze, kiedy założy rodzinę i będzie musiał odebrać ze żłobka dzieciaka. Pewnie posadzi je na bagażniku, na plecy zarzuci wór z pieluchami i pomknie w deszczu pod górę na to swoje Witomino czy inny Chełm:-)

            Albo jak go pokręci od jesiennych szarug, skończy czterdziestkę, osiągnie w życiu coś więcej niż stanowisko operatora powierzchni płaskich i będzie pedałował do nowo wybudowanego domu tuż za miastem:-)

            • 26 5

            • od wrzesnia tak robię i nie planuję przestać (4)

              Tyle, ze nie na bagażniku tylko w przyczepce. Polecam serdecznie

              • 7 4

              • (2)

                każdy ma jakies problemy ale żeby az takie????

                • 7 3

              • Wożenie dzieci w przyczepce nazywasz "problemami"? (1)

                Ale wiesz, że jest to kwestia wyboru? Może np. słyszałeś o ludziach, którzy celowo nie kupują sobie telewizora - nie z biedy, tylko z wyboru właśnie. Może też słyszałeś o osobach, które nie ściągają filmów z Internetu - nie dlatego, że je stać na wszystko, tylko z wyboru.

                Życie jest całą masą wyborów.

                • 3 0

              • a lichwa to grzech
                więc i branie kredytu jest grzechem
                BRANIE, nie tyko dawanie

                życie to wybory. a i tak tak samo się konczy.

                • 0 0

              • a zimą łańcuchy na opony, czapkę z niedźwiedzia i do przodu :)

                • 3 2

        • Bo obaj piszą o różnych rzeczach

          Robert - o jeździe rekreacyjnej (jadę ot tak, żeby sobie pojeździć, może pooglądać widoczki), a Łukasz - o komunikacyjnej (jadę, żeby dostać się z miejsca A do miejsca B).

          • 1 0

      • (3)

        No tak, rowerów korki nie dotyczą; skakanie z pasa na pas i z ulicy na chodnik to jest to.

        • 10 3

        • (2)

          i na czerwonym, i slalomem pomiędzy pieszymi na przejściu dla pieszych, a jak rower wszystko ma za free .

          • 9 3

          • (1)

            Dokładnie tak robię, a jak już muszę jechać samochodem ( matiz ) to maksymalnie 50, tak po złości, specjalnie dla was, miłośników samochodu i telewizora

            • 3 6

            • To nie masz się czym chwalić, że masz wszystkich innych ludzi za nic, a jakby coś ci się stało to miałbyś pretensję do kierowcy. Co z tego, że miałem czerwone światło, a on zielone, przecież i tak mógł się zatrzymać i mnie przepuścić, tak tłumaczą się rowerzyści.

              • 2 0

      • Bezpiecznie, na czas i za free (3)

        Pod warunkiem, że nie zarobisz w papę od pieszej masy krytycznej albo jeszcze bardziej narwanego cyklisty, nie wjedziesz na jedną z licznie tłuczonych butelek i nie ukradną ci sprzęta.

        Samochód znacznie redukuje ryzyko wszystkich trzech zdarzeń a autobus dwóch ostatnich.

        • 12 5

        • To dobry pomysł! Proponuję utworzyć Pieszą Masę Krytyczną - (2)

          miejsce i czas zbiórki ten sam co masa z artykułu:-)

          • 16 3

          • Co tam... Niech zbierze sie jeszcze Samochodowa Masa Krytyczna - (1)

            warunki te same:-)

            • 15 3

            • Samochodowa Masa Kretyniczna

              blokuje miasto codziennie rano i wieczorem. Nie potrzeba specjalnego organizowania się: odbywa się w pełni spontanicznie i bez pomocy policji.

              • 1 1

      • "dotrzec do celu na czas bez problemu z parkowaniem i za free :)"

        Samolubny sposób patrzenia na świat.To że ktoś dojedzie niby to bez problemu swoim rowerkiem nic nie znaczy, bo jako jednostka przeszkadza innym np.komunikacji miejskiej, z której cywilizowani i kulturalni ludzie korzystają w miastach.

        • 14 10

  • A może dziś pojedziecie przez Gdańsk? (4)

    Piatek 18 a oni blokuja drogi

    • 16 3

    • A po co przez Gdańsk?

      Przecież Gdańsk - w przeciwieństwie do Gdyni - ma sensowną politykę rowerową. Więc tylko trzymać kciuki za jej realizację, a nie protesty i masy nam robić.

      • 0 1

    • (2)

      Mi obojętnie. Jeżdżę tramwajem. Ale z drugiej strony patrząc - to raczej samochody bardziej blokują te drogi, nie? Popatrz rano co się dzieje na ulicach. W porannych korkach rowerów raczej nie zobaczysz. Same samochody.

      • 9 3

      • (1)

        Pogląd, ze samochody stoją w korkach jest oczywisty. Dlatego miasto powinno zastanowic się na dalszym rozwojem infrastruktury drogowej tak aby zminimalizować to zjawisko. Nie jest to korzystne wyłacznie dla kierowców. Miasto z dobrą infrastrukturą drogową przyciaga inwestorów, firmy itp a co za tym idzie pieniadze z podatków, miejsca pracy. Korzyści jest naprawdę bardzo wiele.

        • 3 3

        • rozumiem, że pisałeś na temat infrastruktury dla rowerów

          infrastruktura dla pieszych jest, rozbudowa infrastruktury dla samochodów zwiększa skalę ich ruchu nie poprawiając faktycznych warunków jazdy w godzinach szczytów. Tylko rozwój transportu szynowego i aktywnej mobilności rozwiązuje problemy komunikacyjne.

          • 0 3

  • Czas oddać ulice rowerom (6)

    Samochody mają swoje masy niemal cały czas na każdej ulicy. Najbardziej licznie przybywają na obwodnicę trójmiasta!

    • 11 15

    • (5)

      Dobra! Ulice oddane rowerzystom
      Jutro zgłos sie do mnie do pracy ze swym wiernym rowerem.

      • 1 2

      • (4)

        samochody dostaną odpłatne przepustki
        nie martw się, dojedziesz do klienta:)

        • 3 1

        • (3)

          Własnie to wam się marzy. Przepustki, dopuszczenia, pozwolenia oczywiście wszystko płatne. Pełna kontrola. Komunizm wiecznie żywy.

          • 2 4

          • zapłacisz - pojedziesz (2)

            czysty kapitalyzm prosto od Friedmana

            a to ty jesteś komuch czerwony pajak i chcesz wsjo darmo

            • 1 1

            • (1)

              Zapłać więc za ścieżki rowerowe ekooszołomie a nie domagasz się haraczu od kierowców.

              • 0 2

              • % od ceny pojazdu, czy od jego masy, czy od siły jego eksplozji?

                ja od swego roweru chętnie zapłacę 10%. ty też?

                • 1 1

  • Ciemna Masa Krytyczna (15)

    Lewicowe dzieci chcą walczyć i uszczęśliwiać naród rowerami i pedałami. Ich ojcowie i dziadkowie już to robili w szczytnym imieniu uswiadamiania narodu tylko z większym rozmachem.
    Moze kiedyś złapią ich jacyś narodowcy i kazdy kolaż wróci do domy z kapciem na kole i pąpką w d*pie;-)))

    • 50 29

    • Golem prawdę prawi (4)

      To swoisty miłośnik samochodu i telewizora, jedno i drugie w promocyjnym kredycie. 2 pokolenia w rodzinie czekały aż w końcu golem mógł pozwolić sobie na 30-letniego golfa na raty. Do tego teleexpress o 17, serial o 18 i jest pełnia szczęścia w rodzinie.

      • 9 1

      • (3)

        To jego sprawa co robi, jaki ma samochód czy ma telewizor czy je obiad z dwóch czy jednego dania a może tylko pije kompot. On nie nawołuje do podporządkowania się do jego stylu jak robia to ekooszołomy w obcisłych gaciach wymuszający ustepstwa dla jakieś rowerowej ideologii.

        • 2 4

        • Halewiczu (2)

          Jak to nie nawołuje?

          • 0 1

          • (1)

            A gdzie?

            • 0 1

            • Tu nawołuje:

              Moze kiedyś złapią ich jacyś narodowcy i kazdy kolaż wróci do domy z kapciem na kole i pąpką w d*pie;-)))

              Ot, masz nawoływanie

              • 1 1

    • jak masz coś ciekawego (8)

      do powiedzenia to przyjdź o 18 i powiedz to na głos co mówisz tutaj, trolu internetowy. Masz tyle odwagi czy się boisz?

      • 15 14

      • (6)

        pocauj mnie w d..e

        • 15 13

        • Golem, nie daj się;-) (4)

          • 7 6

          • zwyczajne boi się (3)

            to taki typowy internetowy krzykacz, jak przychodzi co do czego to chowa głowę w piasek i tchórzy. Typowy teoretyk, w praktyce wymięka i nic nie potrafi.

            • 11 9

            • Takich internetowych mocarzy jest tu 99%. (2)

              Jak przychodzi co do czego to oni nic nie wiedza, nic nie mowili itd. Zreszta to sa w 99% ludzie po ok 17-20 lat, bez szkoly, pracy i perspektyw. Takimi chamskimi zachowaniami dodaja sobie sily i wiary w swoje mozliwosci i pseudo myslenie. Poza paczka papierosow i piwem z kumplami nic innego nie robia!

              • 12 5

              • nie zwal (1)

                sie w gacie domowy socjologu. lepiej znajdz se dziewczyne, to ci cisnienie z wentyla spusci...:-)

                • 6 12

              • Aleś mu dowalił Golemie, brawo

                Jesteś prawdziwym krasomówcą i masz rzeczywiście ciętą ripostę i to na dodatek bardzo mądrą

                • 2 0

        • na pieszczotę

          trzeba zasłużyć.

          • 12 8

      • mam to w d*p@e

        • 1 1

    • No, wreszcie jesteś Golemie

      Jesteś narodowcem?

      • 1 0

  • za późno (4)

    trochę o tym informujecie.
    BTW: Gdynia chyba zaczęła już coś robić z trasą z Kolibek, bo ostatnio jechałem z/do pracy i już "wysypali" podkład i wyrównali podjazd w strone dworu w Kolibkach.

    • 4 2

    • ale masz refleks (3)

      ruski szachmacista to przy tobie Billy The Kid

      o masie wiadomo od MARCA i jest co miesiąc zawsze w ostatni piątek. w wielu porządnych miastach w ten sam dzien. gdyńska skosunkowo młoda i nieduża, pojedź raz do Wawy albo Poznania, Lodzi, Kraka, HAmburga, Londynu, Frisco, gdziekolwiek

      a Ty dowieziałeś się dopiero teraz i stękasz, że za późno :-)))

      • 4 7

      • chodzi o informacje (2)

        na 3mieście, o to aby nie było to tylko w ten dzień w którym jest organizowana. Jakby ta informacja była wcześniej to może ktoś by się jeszcze dowiedział i dołączył.
        A sam biorę udział od czasu do czasu, także wiem.

        • 3 3

        • Masa jest co miesiac

          w ostatni piątek miesiąca o 18-stej.

          • 3 0

        • brawo, to dobrze że wiesz

          a info była

          tylko ich informatycy coś sknocili i umiescili ją w jakimś zakamarze portalu
          ale dało się wyszukiwac ich wewnętrzną wyszukiwarką, na hasło MASA

          tu sugestia do portalu:
          zdecydujcie się czy to info do działu
          rowery, imprezy, aktywne trojmiasto, sprzedam, czy społeczne (bo to niby demonstracja polytyczna jest), czy moze komunikacja, bo coś to decydowanie idzie wam nietęgo, może nie używajcie do tego celu kostki do gry :--)

          • 2 0

  • (5)

    Niech uważają - gdyńska straż miejska czeka i za przejazd po chodniku wlepia mandaty.

    • 30 4

    • dlatego pojadą PRZEPISOWO ulicą (4)

      a wtedy dopiero kierowcy poznają co to korek. I nie mają prawa blachosmrodziarze się buntować, bo prawo o ruchu drogowym WYMUSZA poruszanie się rowerzysty po drodze w przypadku braku drogi dla rowerów.
      .
      .
      .
      .
      a teraz hejty małolatów i blachosmrodziarzy proszę :

      • 12 18

      • ??? (2)

        Przepisowo, to Ty musisz mieć kask, odblaski i oświetlenie żeby wyjechać na drogę, sprawa druga, ścieżki rowerowe wzdłuż niektórych ulic na trasie zobowiązują Cię do jazdy po nich. Mam nadzieję, że mandaty posypią się grubo i raz na zawsze Ciemnej Masie Rowerowej odechce się szantażu kierowców.

        • 11 8

        • Mylisz się

          Przepisowo trzeba mieć oświetlenie i odblaski, a kasku już nie ma w przepisach.

          • 3 1

        • Przepisowo to ty masz jechać maksymalnie 50 KM / H bez względu na to czy zdążysz do domu na serial czy nie

          • 4 4

      • na pewno przepisowo ? Przecież wzdłuż ul. Górskiego - ul. Sportowa jest ścieżka rowerowa.

        • 12 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum