• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koszwały. Czołowe potrącenie rowerzystki

Joanna Skutkiewicz
27 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Poszkodowana z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala. Poszkodowana z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala.

Do czołowego potrącenia rowerzystki doszło dziś na drodze równoległej do S7 na wysokości Koszwał. Trenująca na Żuławach kobieta z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala helikopterem. To nie pierwszy tegoroczny wypadek tego typu na polskich drogach. W środowisku rowerowym pojawia się coraz więcej głosów na temat wyjątkowo nieszczęśliwego roku.



Prawidłowo jadąca rowerzystka została czołowo potrącona przez kierowcę wyprzedzającego "na trzeciego", na podwójnej ciągłej, na wzniesieniu. 43-latka, amatorsko uprawiająca triathlon, z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana helikopterem do szpitala.

Poszkodowana z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala. Poszkodowana z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala.

- Szczęście w nieszczęściu, wszystko dobrze się kończy, bo wysoka sprawność pozwoliła jej wyjść z tego bez groźnego dla życia urazu - zaznacza Jakub Czaja, trener zawodniczki. - Ile jeszcze takich akcji potrzeba, by kierowcy zrozumieli, że też jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego...
Jak podkreśla Czaja, droga obok S7 na Żuławach jest bardzo często uczęszczana przez trenujących rowerzystów.

Kobieta szczęśliwie została już wypisana ze szpitala. Nie odniosła obrażeń zagrażających jej życiu. W tym roku w polskim środowisku rowerowym słychać o niepokojąco dużej liczbie wypadków z samochodami, również ze skutkiem śmiertelnym. Jest to również kolejny wypadek w tym roku, w którym prawidłowo jadący rowerzysta zostaje czołowo potrącony przez nieprawidłowo wyprzedzającego kierowcę auta.

Opinie (379) ponad 20 zablokowanych

  • Jak chcesz potrenować to na tor. (10)

    Już widzę ten hejt na kierowców, którzy by chcieli potrenować na ulicy/drodze.

    • 29 51

    • Potrenowac...

      Co?
      Nikt nie broni trenowac jazdy w zgodzie z przepisami i zasadami.

      • 20 1

    • (1)

      a co ci biedni kierowcy mieliby trenować?

      • 10 2

      • mogliby potrenowac naukę przepisów i ich przestrzegania

        • 16 1

    • Zdefiniuj trening

      Zacznijmy od tego, czy trening jest czymś innym, niż zwykła jazda na rowerze? Stwarza dodatkowe zagrożenie? Na tej drodze rowerzysta miał prawo przebywać ze względu na brak ścieżki rowerowej. Pomimo tego został potrącony, przez nieodpowiedzialnego kierowcę.

      • 12 4

    • Nikt im nie zabrania.

      Muszą tylko przestrzegać przepisy. Ta rowerzystka przestrzegała trafiła jednak na cymbała.

      • 17 1

    • Sprawca powinien jechac na tor skoro akurat trenowa jazde wyscigowa

      • 2 2

    • już trenują przecież na wielu odcinkach naszych szos

      ze szkodą dla innych. Są tacy, którzy próbują trenować na deptakach. Czerwona Honda przyczyniła się do obrażeń kilku osób. Na ulicy w strefie Tempo 30 kierowca porsche nie zmieścił się na jezdni i wpadł na osobę czekającą na przystanku. Nie zaklinaj rzeczywistości, lepiej ją poznawać i wyciągać wnioski.

      • 7 1

    • No właśnie dlaczego kierofczyki robią sobie z publicznej jezdni tory wyścigowe?

      • 5 0

    • tor do czego d**ilu do jazdy na rowerze drogowym?Na tor są zupełnie inne jak już skowyczesz i**oto to się chociaż dowiedz paru rzeczy

      • 0 0

    • jest cała masa rajdów, które odbywają się w ruchu drogowym i z poszanowaniem jego zasad

      • 2 0

  • wyprzedzał.. bo jeździć to trzeba umieć. potraktować go z górnej

    Artykułem z górnej półki, może się czegoś nauczy.. szkoda kobiety.

    • 15 3

  • (5)

    Poważy uraz, a szybko wypisana... Btw "czołowe uderzenie", a ewidentnie uszkodzone tylne koło.. Przód nietknięty..?

    • 17 13

    • Pewnie uciekła na pobocze i w tył dostała... inaczej tak szybko by nie wyszła... no ale to nie zmienia d**ilizmu kierowcy

      • 12 2

    • Dziwne? (1)

      Może dla ciebie bo dla kogoś z IQ w normie oczywiste. Próbowała uciec w prawo, ale nie do końca zdążyła i to cała tajemnica.

      • 6 2

      • to pod prąd jechała , lewą stroną

        • 2 7

    • (1)

      Hamulec też, prawdopodobnie rama jest nie do uratowania. Na 100 tylny trójkąt jest spękany jeżeli karbon lub skrzywiony przy alu. Rama do wymiany moim zdaniem, kierownica pewnie też. Szkody na parę tysięcy.

      • 0 0

      • Trek Checkpoint SL5

        kompozytowy rower był... Mam nadzieję, że rowerzystka wyjdzie z tego cało.

        • 1 0

  • Skoro pani jest uczestniczką ruchu drogowego, to rozumiem że posiada uprawnienia jak inni uczestnicy (10)

    • 21 41

    • a co ma posiadać ?! prawo jazdy na rower!

      • 12 4

    • A jakie uprawnienia trzeba mieć? Zresztą większość rowerzystów ma kat B

      • 13 2

    • Umiesz czytać? Przecież jechała prawidłowo i jakiś ciołek samochodem w nią uderzył

      • 13 1

    • a ty masz uprawnienia by wypisywac tu takie brednie ??

      • 15 1

    • Nie, nie posiada. (2)

      Nie posiada, bo prawo tego nie wymaga. Nigdy nie szedłeś poboczem szosy? A wykupiłeś uprawnienia?

      • 16 3

      • (1)

        ty wykupiłeś prawko za ile?

        • 2 5

        • oddał ciało

          • 2 2

    • kierowca pewnie posiadał i co odwalił na drodze?

      najgorsze jest to że nie są to żadne incydenty. To standard. wiekszosc kierowców tak jezdzi na co dzien.

      Jak była pełnoletnia to uprawnienia na 100% miała na rower.

      • 13 0

    • Oczywiście ze posiadała

      zgodnie z obowiązującymi w państwie polskim przepisami. Jeżeli tego nie wiesz, to proponuję się poduczyć.

      • 3 0

    • Nie wiem po co o tym mówisz?

      Sugerujesz, że jeśli drogą porusza się pojazd, którego kierowca nie posiada odpowiednich uprawnień, to Ty posiadając te uprawnienia możesz go rozjechać czy zepchnąć sam łamiąc wszystkie możliwe przepisy? Absurdalne myślenie.

      • 4 0

  • Drobgi zbudowano dla samochodów, roweżyści to święte krowy bez uprawnień (9)

    W latach 80/tych żeby poruszać się na rowerze po drogach publicznych trzeba było mieć kartę rowerową. Kartę wyrabiało się w MDK/ach zdająć egzamin z przepisów ruchu drogowego, dzisiaj propaguje się tych pseudo kolarzy .

    • 24 55

    • nie prawda karty rowerowe były jeszcze znacznie, później

      • 5 0

    • W latach 80/tych żeby napisać coś publicznie to trzeba było ortografię ogarniać, dziś każdy może swe pseudo mądrości w internecie publikować.

      • 21 1

    • Widać Ty jej nie zdobyłeś :D

      • 7 0

    • W latach 80-tych to czy jechałem po chodniku czy ulicy (ścieżek rowerowych nie było)

      to nikt nikomu nie przeszkadzał, ludzie byli życzliwsi. Dziś wszędzie ktoś komuś przeszkadza. Samochody lepsze niż wtedy, rowery też, a kultura...

      • 11 1

    • jak by miała kartę to i**ota by w nią nie wjechał?

      • 16 1

    • w latach 80 na wyjazd zagraniczny trzeba było ubiegać się nie tylko o wizę wyjazdową, ale i o samo posiadanie paszportu

      Drogi asfaltowe pod koniec XIX wieku nie były budowane dla samochodów, były budowane często z inicjatywy stowarzyszeń rowerzystów, którzy dominowali na drogach w krajach rozwiniętych cywilizacyjnie takich jak Wielka Brytania, Francja czy Prusy.

      • 4 1

    • Lata 80 byly 40 lat temu, Ty wez juz odpusc.

      • 5 0

    • Dla samochodów

      to jest obok S7 . A jak ktoś przypomina o egzaminie na kartę rowerową to ja mu przypominam o klasówce z ortografii.

      • 8 0

    • Ale jak to się ma do opisanej sytuacji?

      Czy gdyby ta pani miała kartę rowerową, to ten samochód (którego kierowca z pewnością miał prawo jazdy) jakoś inaczej by w nią uderzył? Bardziej miękko? A może to ten samochód by wpadł do rowu, a ona pojechałaby dalej? Kto w tej sytuacji złamał przepisy? Kto jest winny? Po co rozprawiać o uprawnieniach ofiary, kiedy należałoby porozmawiać o uprawnieniach sprawcy! Co tam było dobrego w latach 80 na kierowców łamiących przepisy? Milicja była skuteczniejsza niż policja?

      • 4 0

  • 2/3 rowerzystow ma uprawnienia do prowadzenia samochodow (2)

    sam mam A i B. I co pysie mysie w niemieckich szrotach?

    • 32 15

    • oddaj mi kategorię A

      • 1 4

    • I nadal jeździsz

      rowerem na czerwonym.

      • 3 6

  • ładny checkpoint (1)

    .

    • 2 2

    • Był

      • 1 0

  • Bezstronnie (5)

    Władze miasta porobili ścieżki rowerowe,ażeby mieć w statystykach ich kilometry.Ścieżki pojawiają się i znikają,prowadza pod prąd i z prądem ,czysty obłęd!! Kierowcy są zaskakiwani jak i piesi sytuacją ma drogach jak i chodnikach.Rowerzyści na ścieżkach prowadzących chodnikami rozwijają prędkości 30km/h bo to dla nich tor wyścigowy, co z tego, ze jest przystanek z wiata a w okół pełno ludzi.Większość rowerzystów nie zna przepisów ruchu drogowego i jeżdżą jak chcą bo uważają,że są nieśmiertelni.Ścieżkę na jezdni wymyślił jakiś imbecyl dla którego życie ludzkie jest nic nie warte.

    • 37 13

    • Bezstronnie? (1)

      Raczej beznadziejnie głupio.

      • 7 5

      • powiedziałbym nawet: wrednie

        prawda nie leży pośrodku. Prawda leży tam gdzie leży. Kierowcy nagminnie lekceważą limity prędkości nawet wtedy, gdy często korzystają z rowerów. Kierowcy lekceważąc przepisy ruchu drogowego stwarzają dużo większe zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu (bezpieczeństwa swojego i innych użytkowników dróg).

        • 5 1

    • Czego sie nie robi dla wygody kierowców

      no przeciez rowerzysci przeszkadzali kierowcom na jezdni to wymyslili na złość rowerzystom "sciezki".

      drogi dla rowerow są przeciez za drogie.

      lepiej i**otyczny rozowy pasek na waskim chodniku puscic w formie esa floresa i chwalic sie ile dla rowerzystow robi. W statystykach wychodzi ze są setki kilometrów tras, a to .... zwykłe chodniki

      • 9 3

    • Xxx

      Najpierw pomyśl, a potem się wypowiadaj...

      • 2 1

    • ale ścieżkę prowadzącą na przystanek wymyślił inteligent prawda to chcesz ty biedny kretynie powiedzieć?

      • 0 0

  • ? (1)

    Nikt nie docieka czy miała zapięte pasy i ile miała we krwi-obojętnie czego.

    • 11 7

    • Miała poduszkę.

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    To nie jest problem tylko rowerzystów! (5)

    Wyprzedzający na "trzeciego" są tak samo zmorą innych kierowców jadących prawidłowo. Powinny być za takie wykroczenia zdecydowanie wyższe i bardziej dotkliwe kary.

    • 285 1

    • Tyle, że na rowerze jest to o wiele bardziej ryzykowne.

      Miałem takie zdarzenia w samochodzie, gdzie kończyłem na poboczu, ale częściej mi się zdarzało na rowerze pomimo relatywnie mniejszego przebiegu.
      Jednak w przypadku roweru kierowcy najzwyczajniej wymuszają licząc się z tym najwyraźniej, że jeżeli rowerzysta nie zjedzie z jezdni, może zginąć.
      I proszę nie piszcie, że tak nie jest.

      • 4 1

    • Tytuł wprowadza w błąd (1)

      Przy czołowym uderzeniu przednie koło roweru zostało by wbite w miejsce tylnego. A na zdjęciu widać musnięcie lewego tyłu na rowerze... Dziennikarze od Boga...

      • 1 5

      • Sprawdź to...

        najlepiej sama.

        • 2 0

    • Rowerzyści przestańcie ubierać się na czarno (1)

      Myślicie, że jak świeci słońce, to was widać? Nie widać. Zwłaszcza w leśnym odcinku drogi, kontrast jest taki, że zlewacie się w zacienionych miejscach z tłem i widać was dopiero w ostatnim momencie.

      • 2 4

      • Jedź wolniej

        Przeważnie nie o to chodzi, że rowerzyści są niewidoczni, tylko o to, że są niezauważani. Tu nie było lasu, ani nic nie wiemy w jakim kolorze trykotu jechała, może tym razem to nie miało żadnego związku z przyczyną opisanego wypadku?

        • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum