• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koszwały. Czołowe potrącenie rowerzystki

Joanna Skutkiewicz
27 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Poszkodowana z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala. Poszkodowana z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala.

Do czołowego potrącenia rowerzystki doszło dziś na drodze równoległej do S7 na wysokości Koszwał. Trenująca na Żuławach kobieta z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala helikopterem. To nie pierwszy tegoroczny wypadek tego typu na polskich drogach. W środowisku rowerowym pojawia się coraz więcej głosów na temat wyjątkowo nieszczęśliwego roku.



Prawidłowo jadąca rowerzystka została czołowo potrącona przez kierowcę wyprzedzającego "na trzeciego", na podwójnej ciągłej, na wzniesieniu. 43-latka, amatorsko uprawiająca triathlon, z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana helikopterem do szpitala.

Poszkodowana z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala. Poszkodowana z podejrzeniem poważnego urazu głowy została zabrana do szpitala.

- Szczęście w nieszczęściu, wszystko dobrze się kończy, bo wysoka sprawność pozwoliła jej wyjść z tego bez groźnego dla życia urazu - zaznacza Jakub Czaja, trener zawodniczki. - Ile jeszcze takich akcji potrzeba, by kierowcy zrozumieli, że też jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego...
Jak podkreśla Czaja, droga obok S7 na Żuławach jest bardzo często uczęszczana przez trenujących rowerzystów.

Kobieta szczęśliwie została już wypisana ze szpitala. Nie odniosła obrażeń zagrażających jej życiu. W tym roku w polskim środowisku rowerowym słychać o niepokojąco dużej liczbie wypadków z samochodami, również ze skutkiem śmiertelnym. Jest to również kolejny wypadek w tym roku, w którym prawidłowo jadący rowerzysta zostaje czołowo potrącony przez nieprawidłowo wyprzedzającego kierowcę auta.

Opinie (379) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • ..... (5)

    Kto pisał ten artykuł? Prawidłowo jadąca???? Prawidłowo by jechała ścieżka rowerowa która idIe 15m obok drogi....

    • 12 13

    • co to "ścieżka rowerowa" (2)

      i w jakich przepisach znajdę definicje takiego czegoś?

      • 2 2

      • (1)

        w budowlanych, ale nie ma to jednak odniesienia do ruchu drogowego. Nie oczekuj, że kierowca zna przepisy, a nawet jeżeli zna, to nie wiadomo czy rozumie.

        • 2 0

        • W PL czytanie ze zrozumieniem nie jest popularne, wiec większość pewnie nie rozumie.

          • 0 0

    • Nie dojechała

      do tego ciągu pieszo-rowerowego w okolicy Cedr, lub Przejazdowa, bo ją zgarnął rajdowiec w Koszwałach. Poza tym, rozjechałbyś pieszego lub rowerzystkę, tylko z powodu wątpliwości, czy ma prawo poruszać się po "twojej" drodze? Oj Edek, Edek...

      • 1 0

    • ścieżka rowerowa często biegnie znikąd do nikąd

      nie jest odpowiednim miejscem do trenowania jazdy szosowej. Wyścigi kolarskie rozgrywane są na szosach, a nie na ścieżkach rowerowych. Stąd nazwa: kolarstwo szosowe a nie ścieżkowe. Bywa także kolarstwo górskie, ale to inny rodzaj sportu.

      • 3 7

  • Po kilku godzinach od wypadku "szczęśliwie wypisana ze szpitala" ? Dziwne. Choć szczęśliwe. (13)

    Nadal dziwne.

    • 71 23

    • (9)

      szosa do trenowania?

      • 14 25

      • Szosa na szosę (5)

        Rower szosowy jest do jeżdżenia po szosie

        • 40 9

        • (4)

          Rower szosowy służy do zginięcia na szosie, miejski w mieście, góralski na wzniesieniach i tak dalej...

          • 4 25

          • Rower góralski??? co to za jeden? (3)

            rower góralski???
            zginięcia na szosie???
            Polska język, trudna język. Wakacje dopiero się zaczęły, a odmóżdżenie szczeniaków już maksymalne.

            • 15 0

            • taki rok szkolny. Nauka zdalna. Czyli na laptopie szkoła, na tv gierka non-stop XD

              • 0 0

            • Rower bacy (1)

              Rower bacy może być rowerem góralskim

              • 6 0

              • z kierownicą "baranie rogi", zbyrcokiem i bidonem żętycy

                • 5 0

      • TAK !!! trening wyprzedzania na trzeciego.zabłysnąłeś.zabrać prawo jazdy.sanki !!!

        • 8 0

      • Drogi są nie tylko dla samochodów. Ps. W Polsce na nich umieraja tysiące rocznie (1)

        Głównie w samochodach. Trzeba się za to wariactwo wziąć

        • 32 6

        • Tak jest! powycinać drzewa! porobić cmentarze!

          • 3 15

    • Widzisz

      jesteś pewnie z elektoratu pisowskiego, więc nie są dziwne, twoje dziwota.

      • 0 1

    • wcale nie dziwne

      Miała kask na głowie i trenowała. Sama wytrenowana umiejętność padania z odpowiednim wytracaniem energii, zwłaszcza kiedy już jest odruchowa, znacznie zwiększa szanse.

      • 8 1

    • Powinna zostać min dobę na obserwacji, ale cóż te limity ech.

      • 10 0

  • (6)

    z tym "na trzeciego" to bez przesady. Zapewne jednym z tych trzech uczestników był wspomniany rower, więc trochę na wyrost napisane. Po prostu samochód wyprzedzał na ciągłej, nie ma sensu wliczać w ten manewr jadącego roweru bo zajmuje tyle miejsca co nic i można się minąć przy wyprzedzaniu. Tu zapewne rower walił środkiem pasa i stąd wypadek. Oczywiście wina kierowcy, ale nie ma sensu tak "podrasowywać" artykułów

    • 1 4

    • "na trzeciego"

      Jak tak wyprzedzasz (niestety, nie tylko TY), to łamiesz przepisy i stwarzasz szczególne zagrożenie dla mijanego rowerzysty lub pieszego. Wymagane zachowanie minimum odległości 1,5 m dotyczy wyprzedzania rowerzysty, gdy jedziesz w tym samym kierunku co on. Jeżeli jedziesz z przeciwka, to pokaż przepis, który pozwala na wyprzedzanie bez ustąpienia tym jadącym/idącym/prowadzącym z przeciwnej strony. Co z tego, że się "zmieścisz"?

      Jeżeli rowerzysta zbliża się do środka pasa, tak samo jak motocyklista, to nie bez powodu. Spróbuj pojeździć, to zrozumiesz.

      • 1 0

    • "podrasowywać"... (1)

      Jak widać, nic nie rozumiesz. Kierowcy, którzy wyprzedzając ignorują obecność na drodze rowerzystów lub pieszych, narażają na niebezpieczeństwo ich życie, nie swoje i najwyraźniej tego nie pojmują. Niestety to częsta sytuacja na drodze, nie tylko tym razem zakończona wypadkiem... Po takich zachowaniach i części komentarzy widać, że zasiadając za kierownicą sumienie i rozum niektórzy zostawiają w garażu.

      • 2 0

      • dlatego za takie zachowania powinna być kara wiezienia jeden z drugim poczułby zapach celi od razu by spokorniał

        • 2 0

    • (2)

      co ty powiesz pajacu to wolno wyprzedzać spychając wymijany z przeciwka rower do rowu?Chyba nie znasz głupcze chory umysłowo szerokości typowo polskiej szosy dodaj sobie szerokość roweru czyli maks 90 cm i auta ponad 170 cm na pasie ruchu o szerokości 310 cm np masz tu metrowy odstęp wymagany prawem?O jakiej jeździe środkiem pierdzielisz baranie

      • 3 1

      • (1)

        Po języku wnosze, że wyborca pisu

        • 0 2

        • a ja wnoszę że i**ota który nie ma pojęcia o przepisach drogowych bo tylko i**ota może usprawiedliwiać próbę staranowania osoby jadącej rowerem

          • 2 0

  • Na ścieżki! (4)

    Jeżdżę ta droga codziennie rano i wieczorem.
    Prawda jest taka że są nowe ścieżki rowerowe i ciężko przetłumaczyć by z nich korzystali a nie jeżdzic środkiem drogi często. Zdarza się że trzeba zwracać uwagę by korzystali ze ścieżki rowerowej bo potrafią naprawdę środkiem jezdni jechać.

    • 7 9

    • (2)

      Jest piękna, nowa ścieżka - tylko czemu jakaś mądra głowa wymyśliła, że co 500m trzeba przejechać przez jezdnię bo ścieżka skacze raz tu raz tam...

      • 2 2

      • Skacze,

        ... bo łączy przystanki komunikacji autobusowej z osadami Cedr i przejściem pod S7. Jest przewidziana głównie dla ruchu lokalnego pieszych i rowerzystów. Gdyby była projektowana dla wszystkich rowerzystów, to wydzielono by od niej chodnik, a wjazd nie był skierowany prostopadle, tylko rozpoczynał by się rownolegle do drogi. Możliwe, że znalazła by się z obu stron jezdni. Obok biegnie S7 dla samochodów. Tam nie spotka się rowerzystów, więc jak "przeszkadzają", jest wybór.

        • 1 0

      • W Koszwałach nie ma.

        "Ścieżko-chodnik" zaczyna się dopiero za Koszwałami, biegnie wzdłuż drogi w stronę Kiezmarka raz po lewej, raz po prawej stronie. Na niektórych mostkach (wzniesieniach) nie ma kontynuacji, czyli piesi i rowerzyści muszą poruszać się po jezdni. Kierujący pojazdem wyprzedzał na podwójnej ciągłej, na trzeciego z rowerzystką - częste :(. Miała dużo szczęścia, że nie zginęła.

        • 4 0

    • Bo przepisy są takie, że rowerzysta może, ale jednak nie musi.
      Masz w przepisach "jeśli prowadzi w kierunku". Sprawdź sobie co to jest kierunek, to się dowiesz, że nie musi już jechać, jeżeli np. jest po lewej stronie. Może, ale nie musi.
      Ponadto może jechać obok, gdy nie prowadzi ta "ścieżka" tak dokąd zmierza lub zamierza skręcić lub nawet pojechać prosto.

      • 3 0

  • Po pierwsze, tam jest ścieżka rowerowa. (5)

    Po drugie, jak chcesz trenować, to jeździjcie Koszwały - Przejazdowo, szeroko, pchacie się sami na tych wąskich drogach, a d**ili jak widać nie brakuje.

    • 4 7

    • @ Mieszkaniec. Tylko tam?

      Tak się składa że nie trenuję, ale lubię rowerem pojechać po pracy do Elbląga, albo Tolkmicka i wrócić do Gdańska. Dobra. Dla twojej fanaberii zamiast odwiedzania miast w sąsiednim wojewodztwie, pojeżdżę sobie między Przejazdowem a Koszwałami... czterdzieści razy. Sensu w tym nie ma, ale może o to ci chodziło?

      • 1 0

    • (3)

      1. Polecam zapoznać się z przepisami czym jest np. Droga Dla Rowerów. (zwrócić uwagę, że jest oddzielona od innych dróg. Art. 2 ust. 5. Prawo o ruchu drogowym.
      2. Polecam z uwagą przeczytać art. 33.ust.1 i zrozumieć z jakiej infrastruktury jest obowiązek korzystać, z jakiej mimo wszystko nie i kiedy.
      3. Przeczytać art. 1 lit. z Konwencji... i zrozumieć co oznacza kierunek i dlaczego rowerzysta np. nie musi jechać niczym po lewej.
      4. Polecam przeczytać § 40 Rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych i złapać dlaczego ten przepis jest częściowo "bezprawny", gdyż tworzy fikcję położenia drogi rowerowej obok drogi dla pieszych, która już drogą rowerowa nie jest i dodatkowo dokłada obowiązek poruszania się nią, czego w ustawie nie ma.

      Następnie należy wrócić do ustawy, przeczytać i zrozumieć, że rowerzysta ma obowiązek "jeśli".

      • 4 0

      • moze idz do tej kobiety (2)

        i zacytuj jej jak to bardzo miala prawo tam sie znalezc ... na pewno lepiej sie poczuje.
        Mozesz poszukac tez czegos dla kierowcy o wyprzedzaniu na ciaglej i wzniesieniach.
        W tym kraju przepisy sa potrzebne post factum jak trzeba kogos oskarzac albo sadzic, a dopoki jest ok to dziki zachod dzikich ludzi.

        • 1 7

        • co proponujesz w takim razie, jeżeli ktoś chce jeździć na rowerze? Chyba rezygnację, bo mogą zabić.

          • 3 0

        • miała prawo a on ty bydlaku nie mial prawa wyprzedzać nie mając widoczności dalej chcesz gnoju obleśny polemizować z jego winą czy obracać kota ogonem?Czy w tym chorym biednym kraju zawsze się musi znaleźć bydlę które ze sprawcy robi ofiarę i odwrotnie?>

          • 3 0

  • Policjanci z komendy z Cedrów Małych i Drogówka z Pruszcz Gdańskiego (14)

    Komenda w Cedrach Małych i z Pruszcza Gdańskiego mają wiedzę że w miejscu wypadku jest ciąg pieszo rowerowy pytanie jak ta sprawa się zakończy ?.Czy będzie wina po obu stronach czy pojedyńcza ? I czy będą wzmożone kontrole na tej drodze i rowerzyści będą jechać po ciągu pieszo rowerowym?

    • 0 6

    • (9)

      ciąg pieszo rowerowy czy mówi cokolwiek o tym ustawa?Czy wyprzedza się bez widoczności?Czy wyprzedzamy na podwójnej ciągłej zjeżdżając na przeciwny pas?Dalej brniemy w oskarżanie ofiary?Dalej śmieciu idziesz w to?

      • 4 0

      • (7)

        Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. ... Podsumowując: rowerzyści mają obowiązek jazdy rowerem po drodze dla pieszych i rowerzystów potocznie określanej ciągiem pieszo rowerowym (CPR) oznakowanej znakami C-13/C-16 z kreską poziomą lub pionową.

        • 0 4

        • "jednośladowym"?

          • 1 0

        • (3)

          gdzie to jest napoisane w ustawie d**ilu?O żadnej drodze dla rowerów i pieszych nie ma tam ani słóweczka zatem nie pierd..l bzdur

          • 3 0

          • Drugie zdanie. Prawo o ruchu drogowym art.33 ust.1. (2)

            Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

            W ustawie jest, ale wyraźnie rozdzielone są rodzaje infrastruktury. W pierwszym zdaniu obowiązek korzystania, a w drugim korzystanie.
            Gdyby pierwsze zdanie brzmiało: "Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów, pasa ruchu dla rowerów oraz drogi dla rowerów i pieszych, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić", a dalej kolejne zdanie o obowiązku ustępowania pieszym, to sprawa byłaby oczywista. Jednak przepis ustawy właśnie wskazuje, że nie ddrip nie jest obowiązkowa.
            Dalej jest problem, czy aktem wykonawczym można zmieniać treść ustawy?
            Na tym forum jest magik, który wszystkim wkręca, że droga dla rowerów położona obok drogi pieszej jest drogą dla rowerów, ale to przypadek szczególny.

            • 3 0

            • (1)

              a gdzie jest napisane o obowiązku jazdy tym "chodnikiem"? Kierujący rowerem korzystając z tego g..wna jest obowiązany zachować ostrożność itd itd ale gdzie jest napisane że jest obowiązany tym jechać?Nigdzie po co i**oto przytaczasz mi definicję która przeczy temu co mówisz?Jest obowiązek napisany o DDR i pasie ale to nie są drogi dla pieszych

              • 0 0

              • Akurat nie jestem tą osobą (Mariuszem), którego za pierwszym razem nazwałeś i**otą.
                Jednak gdybyś czytał ze zrozumieniem, to byś może zaważył, co tam jest napisane. Kompromitujesz się frustracie.

                • 0 0

        • Po co konfabulujesz, nie ma takiego przepisu? Myślisz, że jak przeredagujesz, to stanie się prawem? (1)

          Ustawa nakłada obowiązek korzystania warunkowego (jeśli) z drogi dla rowerów i pasa dla rowerów. To "jeśli" sprawia, że nawet w obecności takiej infrastruktury mamy do czynienia z możliwością korzystania przez rowerzystę z jezdni. Twierdzenie np. że kierowca nie spodziewał się rowerzysty na drodze, bo obok jest jakaś infrastruktura, jest śmieszne.
          CPR w ustawie nie jest określony jako obowiązkowy, a rowerzyści są zobowiązani jedynie do ustępowania pieszym, gdy nie korzystają z jezdni, a tego ciągu.
          Dalej mamy przepisy wykonawcze do ustawy z rozporządzenia o znakach..., gdzie minister określa nowe obowiązki dla korzystających z ciągów pieszych i rowerowych oraz dodatkowo opisuje ciąg złożony z drogi rowerowej położonej obok drogi pieszej. Taki ciąg nie jest "drogą dla rowerów" w myśl art. 2 ust. 5 ustawy.
          Ale podam ci taki przykład: rowerzysta jedzie prawą stroną, a po lewej stronie drogi ma dwukierunkową drogę dla rowerów. Czy twoim zdaniem nie ma prawa jechać jezdnią? Jeżeli na jezdni nie ma zakazu, to z pewnością ma takie prawo, a dają mu je wszystkie wnioski płynące z kierunku jazdy i ruchu, i przepisów z tym związanych. Polecam odnaleźć konwencję, chyba obowiązuje od 1968r i tam odnaleźć art.1 lit. z. co oznacza poruszanie się w kierunku.
          Jednak jest nieco więcej sytuacji, kiedy rowerzysta może jechać jezdnią, nawet, gdy obok ma pas rowerowy lub DDR. Wystarczy, że przenosi go na drugą stronę drogi za 200m, a on ma zamiar pojechać prosto, by skręcić w prawo. Wyłączenie się z ruchu jest w tym momencie absurdem.
          Polska formuła tworzenia infrastruktury rowerowej powinna być już dawno zaskarżona, bo jest bezprawna, przekładając większość ciężarów, obowiązków i odpowiedzialności na rowerzystów, co jest absolutnie niezgodne z żadnym prawem, a zwłaszcza zasadą, że rowerzyści są równoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego.

          • 2 0

          • miało być: Po co konfabulujesz? Nie ma takiego przepisu.

            • 2 0

      • To ustali policja i wtedy będą odpowiedzi i nie wyzywaj mnie od śmieci bo ja ci nie ubliżam.

        • 0 2

    • Mariusz, co ty wypisujesz za głupoty? (3)

      1. Nigdzie w artykule nie jest napisane o miejscu wypadku, że był w Cedrach, gdzie na części trasy obok drogi jest poprowadzony ciąg pieszo-rowerowy.
      2. Gdzie w Koszwałach widziałeś drogę rowerową?
      3. Kierowca wyprzedzał na zakazie wyprzedzania i nie masz co poszukiwać usprawiedliwienia dla jego zachowania.
      4. Swoim postępowaniem doprowadził do zagrożenia życia niechronionego uczestnika ruchu drogowego - rowerzystki, co zdecydowanie zaostrzy surowość oceny jego winy.
      5. Gdybyś miał wątpliwości, czy rowerzyści mogą jeździć po jezdni, to przyjmij do wiadomości, że nie Twoją kompetencją jest o tym decydować i pogódź się z tym że jeżdżą oraz szanuj ich życie, które jest tak samo istotne jak Twoje.

      • 4 0

      • (2)

        Błąd w artykule miejsce zdarzenia było dokładnie w cedry małe kolonia pani redaktor pomyliła się

        • 0 0

        • W Cedrach... (1)

          Zwróciłeś uwagę jak tam są ustawione znaki pionowe (nakazu)? Na wysokości ~ 2,5m i tarczą skierowaną prostopadle do osi drogi, na przejściach-przejazdach. Karkołomne oznakowanie - jak jedziesz, to jest poza możliwością zauważenia. Ten kawałek lokalnego ciągu pieszo-rowerowego łączy przystanki autobusowe z pobliskimi osadami wsi Cedr, przepustem pod S7 i urywa się gdzieś w połowie drogi do Koszwał. Wystarczy, że rowerzysta nie jedzie do żadnych Cedr i już nie jest to jego kierunek. Dlatego jak prowadzisz samochód, uważaj na rowerzystów, proszę :-)

          • 2 0

          • kierowcom się zdaje, że jak już jest tylko kawałeczek czegoś, to rowerzysta musi tam zjechać, a prawo wcale tak nie mówi.

            • 2 0

  • Gdyby samochody nie musiały jeździć w dzień z włączonymi światłami, rowerzyści byli by widoczni lepiej. (1)

    • 1 0

    • zapewne, ale raz wprowadzony nakaz trudno usunąć, bo nie robi się badań, a argumentuje bezpieczniactwem ("jeśli choć jednej osobie te światła w dzień ocaliły życie to warto")

      usunięcie nakazu udaje się w państwach, które mają swoje statystyki. np. w Austrii. a u nas prawodawcy mają niestety "podglądy", wiedza im niepotrzebna.

      • 0 0

  • Poza terenem zabudowanym tylko zawodowcy (5)

    Powinno byc tak ze poza terenem zabudowanym na drogach powinni tylko jezdzic rowerzysci zawodowi droga z Gdyni demptowa do wejherowa ruch w wakacje jak na ekspresowca a co sto metrow wielcy rowerzysci blokuja ruch. Droga waska bez pobocza czy to dla nich przyjemnosc tak jezdzic w tych splinach?

    • 1 5

    • Przeszkadzają? To nie jedź!

      Twój wniosek jest bez sensu. Temat o rozjechaniu rowerzystki przez najprawdopodobniej łamiącego przepisy i wykazującego się brakiem rozsądku kierowcę samochodu, a tobie się śni, żeby powyrzucać rowerzystów z dróg, bo nie umiesz jeździć... ani pisać.

      • 1 0

    • OtoTy. Chodzi Ci o kurierów?

      Po co?

      • 2 0

    • co to znaczy zawodowcy?

      • 2 0

    • Przesiądź się na rower.

      Jak samochód kopci jadąc za rowerzystami, to raczej jest bardzo niesprawny i nie powinien nigdzie jeździć. Przesiądź się, nie będzie spalin i napotkani rowerzyści pozdrowią Ciebie serdecznie. Z Demptowa do Wejherowa dojedziesz rowerem spokojnie.

      • 2 0

    • a jakie znasz jeszcze drogi wyjazdowe sieroto?samochodem sobie proszę jeździc obwodnicą

      • 2 0

  • (2)

    Nienawidzę rowerzystów na ulicach w pobliżu ścieżek rowerowych

    • 3 3

    • Czym się tu chwalisz?

      Podziel się tym na psychotestach dopuszczających do prowadzenia pojazdów (służbowo). Jednak raczej zmień podejście dla swojego dobra i innych bezpieczeństwa.

      • 1 1

    • to idź się leczyć

      • 3 2

  • (4)

    Wyjątkowo dużo to jest obecnie rowerzystów słabo oznakowanych, pędzących czasami z zawrotnymi prędkościami nie biorących pod uwagę, że ktoś może ich nie zauważyć.

    • 5 10

    • Co Ty nie powiesz?

      Jeżdżę rowerem z włączonym oświetleniem cały czas, mam odblaski i kontrastową kamizelkę. Wyjątkowo dużo pędzących kierowców wyprzedza przed zakrętem lub wzniesieniem, nie widząc drogi. Potem wszystko dzieje się "samo". Kierowca ściga się dalej, a ja mam postój na poboczu, na naprawę koła, albo obu. Wypadki też miałem, bo kierowca "zapatrzył się" w inną stronę...

      • 0 0

    • Panie władzo!

      Gdyby ten rowerzysta miał światełko odblaskowe to ja nigdy w życiu nie wyprzedzałbym na trzeciego, na podwójnej ciągłej, na wzniesieniu. Wszystko przez brak tego odblasku! Cholerni rowerzyści!

      • 2 1

    • (1)

      Te zawrotne prędkości to ile? Na pewno jeżdżą szybciej niż samochody.

      • 9 0

      • zawrotne 15 kmh :D

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum