Kolejny kongres Velo-City za nami

Krzysztof Kochanowicz

8 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat)

Opinie (5)

W dniach 23 - 25 marca br. w Sewilli odbył się kolejny światowy kongres planowania rowerowego Velo-city. Wśród prawie 900 uczestników kongresu brała w nim udział 13 osobowa reprezentacja z Polski, zdominowana przez przedstawicieli Pomorza. Oprócz pięciu ekspertów Pomorskiego Stowarzyszenia "Wspólna Europa" w kongresie uczestniczył czteroosobowy zespół aktywności mobilnej ze specjalistą ds. rowerowych Remigiuszem Kitlińskim. Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego reprezentowali dyrektor departamentu rozwoju regionalnego i przestrzennego prof. Tomasz Parteka oraz dyrektor departamentu turystyki pani Marta Chełkowska. W Kongresie uczestniczyli także przedstawiciel Fundacji Velopoland - dr Andrzej Zalewski oraz Bohdan Pękacki animator kampanii "Polska na rowery".

Uczestnictwo w kongresie zorganizowanym pod hasłem "Cykl życia" ("El Cyclo de la Vida") było dla jego uczestników okazją pozyskania nowej wiedzy a także nawiązywania nowych i odnawiania starych kontaktów.

W 30 letniej historii kongresów Velo-city organizowanych w miastach uznawanych za znaczące ośrodki ruchu rowerowego takie jak Kopenhaga czy Amsterdam, było również wiele miast, które postawiły na rozwój komunikacji rowerowej i wykorzystywały szansę stwarzaną przez kongres na radykalne zwiększenie skali ruchu rowerowego, takie jak Barcelona, Paryż czy Dublin.

Sewilla, decydując się kilka lat temu na zbudowanie sieci wydzielonych dróg rowerowych, stworzenie systemu rowerów publicznych (Sevici) i promocję korzystania z przyjaznych dla środowiska środków transportu, zwiększyła w ciągu ostatnich czterech lat udział przejazdów rowerem w ogólnej liczbie podróży w mieście do 6%. Miasto jednak nie spoczywa na laurach, kongres Velo-city ma doprowadzić do dalszego wzrostu tego wskaźnika.

Wśród prelegentów kongresu na pięciu sesjach plenarnych swoje wystąpienia miały takie osobistości jak była premier Norwegii, pani Gro Harlem Brundtland i Francesca Racciopi, ze Światowej Organizacji Zdrowia oraz szereg innych światowej sławy ekspertów, specjalistów promocji, urbanistyki i zrównoważonego rozwoju.

Streszczenie całości problematyki poruszanej na kongresie wymagałoby tekstu o kilku stronach. W ramach syntetycznej refleksji warto zwrócić uwagę, że tegoroczny kongres zawierał bardzo wiele przykładów działań prowadzących do zidentyfikowania mentalnościowych barier rozwoju ruchu rowerowego, określanych niekiedy mianem różnic kulturowych i sposobów ich przezwyciężania. Przedstawiciele miast amerykańskich i kanadyjskich pokazywali, jak rozwijać ruch rowerowy w warunkach kilkudziesięcioletniej dominacji polityki rozwoju zorientowanej na korzystanie samochodów, połączonej często z likwidacją sieci transportu publicznego. Toronto, miasto, w którym ponad 50% mieszkańców to imigranci, opracowało broszury promocji korzystania z roweru w 17 językach, angażując w charakterze instruktorów przedstawicieli wielu grup imigrantów z Europy, Afryki i Azji, dla których korzystanie z rowerów nie mieściło się w wyobraźni.

Hiszpańskojęzycznym podręcznikom opisującym 114 systemów miejskich rowerów publicznych towarzyszyły angielskojęzyczne opracowania tworzone w Danii, Holandii i Francji. Warsztaty i prezentacje - poza sesjami plenarnymi - prowadzone były przez doświadczonych animatorów z uczelni, firm konsultingowych oraz organizacji pozarządowych gromadziły dziesiątki uczestników kongresu, korzystających wieczorem i rano z możliwości poruszania się rowerem zarówno po szerokich drogach rowerowych prowadzących wzdłuż głównych arterii miasta, jak i praktycznie całego obszaru starego miasta pokrytego gęstą siecią wąskich uliczek łączących rozległe strefy pieszo-rowerowe, na które wjazd, prędkość i parkowanie samochodów są mocno ograniczane.

Duże znaczenie miały prezentacje, warsztaty i "okrągłe stoły" poświęcone omawianiu różnych strategii promocji korzystania z roweru, ekonomicznych korzyści, podnoszeniu jakości życia czy wzrostowi wartości nieruchomości w miastach stawiających na rozwój ruchu rowerowego. Szczególne miejsce wśród tematów konferencji miały też prezentacje pokazujące rolę roweru dla emancypacji kobiet, podnoszenia jakości ich życia i rozwiązywania wielu innych problemów wiążących się z niedocenianiem ich roli i wartości przez nie reprezentowanych w życiu społecznym.

Równolegle do obrad trwała intensywna praca nawiązywania nowych, kontaktów do międzynarodowych projektów - podejmowanych w ramach programów Unii Europejskiej lub sponsorowanych przez duże firmy zainteresowane rozwojem ruchu rowerowego. Imprezy integracyjne organizowane w ogrodach Alcazaru lub budynku dawnego kasyna również tworzyły atmosferę nawiązywania nowych przyjaźni. W odległym zakątku Europy ważne miejsce mogli znaleźć uczestnicy z krajów Ameryki Łacińskiej, Afryki jak i Europy wschodniej - oprócz wyjątkowo licznej ekipy z Polski, były reprezentowane organizacje rowerowe i decydenci z miast Republiki Czeskiej, Słowacji, Austrii, Finlandii, Węgier i Rosji, w miastach której z różnych powodów ciągle pokutuje wiara w możliwość rozładowania korków przez budowę kolejnych obwodnic.

Oficjalna strona Velo-City

Opracował:

Krzysztof Kochanowicz

Opinie (5)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-09 07:44

(1)

No to teraz eksperci Pomorskiego Stowarzyszenia "Wspólna Europa"
będą mogli z Sewilskim doświadczeniem
podklepywać wszystkie idiotyczne pomysły na rowerowy Gdańsk.
Żenada

13 lat
- 1 11
Twoja opinia

Zmień treść

No to teraz eksperci Pomorskiego Stowarzyszenia "Wspólna Europa" będą mogli z Sewilskim doświadczeniem podklepywać wszystkie idiotyczne pomysły na rowerowy Gdańsk. Żenada
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-04-09 13:15
  
  po pierwsze nie tylko sewilskim
  
  po drugie nie idiotyczne
  
  po trzecie nie tylko podklepywać ale i kwestionować i szukać kompromisów
  Może masz jednak jakieś argumenty lub pomysły, które chciałbyś zaproponować?
  
  jakie jest twoje kryterium idiotyzmu?
  
  pozdrawiacz trolli
  13 lat
  - 8 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  po drugie nie idiotyczne po trzecie nie tylko podklepywać ale i kwestionować i szukać kompromisów Może masz jednak jakieś argumenty lub pomysły, które chciałbyś zaproponować? jakie jest twoje kryterium idiotyzmu?
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-10 08:57

Gdynia XXI w

A czy Gdynia może mieć jakieś pożytki z tej wiedzy ? Bo na dziś to w Gdyni
ubogo i niekompetentnie/patrz Nowowiczlińska,Wielkopolska,trasa do Sopotu itd/.

la.k
13 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

A czy Gdynia może mieć jakieś pożytki z tej wiedzy ? Bo na dziś to w Gdyni ubogo i niekompetentnie/patrz Nowowiczlińska,Wielkopolska,trasa do Sopotu itd/.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-04-10 12:36

urzednikom (1)

stop na wyjazdy na konferencje zmarnowane pieniadze i czas

cyklista
13 lat
- 0 7
Twoja opinia

Zmień treść

stop na wyjazdy na konferencje zmarnowane pieniadze i czas
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2011-04-10 16:43
  
  a sam byś się wybrał?
  
  nie zazdrosna
  13 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii