• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiełpinek. Podpisano umowę na projekt drogi rowerowej

Joanna Skutkiewicz
8 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Nowa infrastruktura pieszo-rowerowa połączy kładkę nad obwodnicą z przystankiem PKM Kiełpinek. Nowa infrastruktura pieszo-rowerowa połączy kładkę nad obwodnicą z przystankiem PKM Kiełpinek.

Podpisano umowę na stworzenie projektu drogi rowerowej, która poprowadzi do stacji PKM Kiełpinek. Projekt ma zostać ukończony w październiku tego roku. Kolejnym krokiem inwestycji będzie ogłoszenie przetargu na wykonawcę robót budowlanych.



Wykonawcą dokumentacji projektowej jest firma Nevora Projekt Łukasz Dawidowski. Koszt projektu to ponad 103 tys. złotych. Na jego stworzenie przedsiębiorstwo ma 8 miesięcy od dnia podpisania umowy. O wyborze wykonawcy decydowały kryteria: w 60 proc. najniższa cena oraz w 40 proc. przedłużenie minimalnego trzyletniego okresu rękojmi na przygotowaną dokumentację.

W projekcie ma znaleźć się przebieg drogi rowerowej od kładki nad Obwodnicą Trójmiasta wraz z węzłem do włączenia się rowerzysty do układu drogowego w pobliżu stacji PKM Kiełpinek. Ponadto projektant ma przedstawić opracowanie budowy oświetlenia i małej architektury, odwodnienie terenu i przebudowy sieci teletechnicznych.

Dla pieszych i rowerzystów



Przypomnijmy, że nowa infrastruktura dla rowerów i pieszych planowana przy stacji PKM Kiełpinek ma być podobna do tej, którą stworzono przy stacji PKM Brętowo. W górę rowerzyści będą poruszać się ciągiem pieszo-rowerowym, a w dół wydzieloną drogą dla rowerów.

Nowa droga rowerowa przy PKM Gdańsk Kiełpinek



Projekt jest elementem programu "Węzły integracyjne: Gdańsk Główny, Gdańsk-Wrzeszcz oraz trasy dojazdowe do węzłów Pomorskiej Kolei Metropolitarnej i Szybkiej Kolei Miejskiej na terenie Gminy Miasta Gdańska", który otrzymał wsparcie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

Opinie (52) 1 zablokowana

  • Dlaczego piszecie że powstanie droga rowerowa skoro powstanie chodnik dla pieszych z możliwością jazdy po nim rowerem?! (17)

    No ludzie.
    Równie dobrze można napisać że powstaną miejsca parkingowe bo jak wiadomo chodnik kierowcą służy głównie jako parking. To będzie taka droga rowerowa jak i parking.

    Nie można napisać uczciwie że powstanie chodnik? wydzielona droga rowerowa będzie na zaledwie kilkunastu metrach

    • 29 8

    • taki tekst mógł napisać jedynie człowiek hołdujący zasadzie ścisłego segregacjonizmu (16)

      myślący w kategoriach typu: ziemia dla ziemniaków, pisarze do pióra a pasta do zębów.
      Przyjęte rozwiązanie - analogiczne do tego, które zostało wdrożone przy stacji PKM Gdańsk Brętowo sprawdza się znakomicie. Kropelkowy ruch pieszych znakomicie da się pogodzić z ruchem rowerzystów nawet na wspólnych ciągach pieszo - rowerowych, pod warunkiem, że rowerzyści będą się zachowywali rozsądnie. Inną kwestią jest ortografia: chodnik bywa wykorzystywany przez kierowców jako nieformalny parking, ale nie każdy ciąg pieszo rowerowy służy kierowcom jako parking - wystarczy zadbać, by im nie służył przez odpowiednie ukształtowanie i oznakowanie terenu.

      • 3 7

      • a "kropelkowy ruch pieszych" da się też pogodzić np. na Hucisku ? tam podobne rozwiązanie będzie (5)

        jak "kierowcy będą się zachowywać rozsądnie" to wtedy zrezygnujemy z jezdni na rzecz ciągów pieszo-jezdnych? Taka grunwaldzka bez jezdni, tylko z chodnikiem dopuszczającym jazdę samochodem slalomem między pieszymi wyobrażasz sobie?

        Musisz zrozumieć że dla większości rower to jednak komunikacja, a nie rekreacja. Ludzie chcą się szybko przemieszczać. Nie będą przesiadać się z samochodów na rowery żeby slalomem między pieszymi po wąskich chodnikach się człapać.
        Poza tym jaki to komfort dla pieszych?

        a zakład że ostatni odcinek tej trasy będzie służył za miejsca parkingowe?
        No chyba że go szczelnie za słupkują... taa wystarczy odpowiednio "oznakować" żart miesiąca. kolega chyba w Polsce nigdy nie był :D

        • 3 3

        • Na Hucisku ruch pieszych nie jest "kropelkowy" tylko dość intensywny.

          Dlatego warto tam zlikwidować prawo kierowców do parkowania na chodniku i ewentualnie wprowadzić separację ruchu rowerowego od pieszego przy pomocy odpowiedniego ukształtowania drogi dla rowerów.

          • 1 0

        • (3)

          Rower to powinna być głównie rekracja, a przemieszczanie się po mieście też raczej niespieszne, na krótsze odległości. Komuniacyjne potrzeby powinien zaś zapewniać transport zbiorowy.

          • 0 2

          • Tak powinno być bo ty tak uważasz

            • 1 0

          • (1)

            rekreacja po mieście? ludzie no litości

            • 0 1

            • kolejne wpisy człowieka zakładającego że elementy rzeczywistości nie mogą mieć części wspólnych

              inaczej mówiąc myślenie segregacjonistyczne króluje w głowach niektórych internautów. Jazda rowerem do pracy przez park miejski może mieć charakter rekreacyjny i służyć do zaspokojenia potrzeby codziennej mobilności. Jedno drugiego nie wyklucza. Segregacja ruchu rowerów od innych rodzajów ruchu bywa potrzebna, ale po skutecznym uspokojeniu ruchu pojazdów zwanych samochodami nie musi mieć miejsca. Tak samo kropelkowy ruch pieszych może śmiało współistnieć z ruchem rowerów. W Gdańsku można to sprawdzić w wielu miejscach.

              • 0 1

      • Co za bełkot czy ty jestes az tak głupi czy tylko takiego udajesz? (9)

        W takim razie kapusto poco segregować ulice zrobić jedną nawierzchnie dla wszystkich piesi rowerzyści auta wszyscy razem:)

        • 1 1

        • dokładnie tak się robi w wielu miejscach w Holandii (5)

          w kraju mającym najlepsze wyniki działań na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego. Spróbuj poznać pojęcie "shared space" (w Polsce powoli się pojawia termin: "Przestrzeń współdzielona"). Pierwszym krokiem w kierunku poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego jest promowanie działań prowadzących do wyeliminowania przypadków lekceważenia limitów prędkości przez kierowców. Stosowanie wulgaryzmów i obraźliwych wyrażeń świadczy o potrzebie poprawy zdolności do refleksji.

          • 2 3

          • w życiu się tak w Holandii nie robi. No chyba że piszesz o jakiś placach. (4)

            komunikacyjne trasy zawsze są tam rozdzielone. Nie ma możliwości nawet by rowery współdzieliły przestrzeń z pieszymi. Tego się tam nigdy nie robi

            • 1 1

            • nie masz wujka googla chłopczyku? (3)

              Widok stref pieszo-rowerowych w centrach miast Holandii jest dostępny w zasięgu twojej klawiatury. Odwiedź Houten - najbardziej rowerowe miasto Holandii i obejrzyj sobie strefę wolną od parkujących i jeżdżących samochodów wokół obu stacji kolejowych w tym mieście. Możesz także wpisać tekst "shared space" i wiele ci wyjaśni. Tam są strefy nie tylko pieszo - rowerowe ale także strefy, w których pokojowo współistnieje ruch pieszych, rowerzystów i kierowców samochodów, których ruch tranzytowy się oczywiście minimalizuje. Strefy wolne od jeżdżących i parkujących samochodów dostępne dla pieszych i rowerzystów w pobliżu stacji kolei lokalnych to standard. Korzystałem z nich wielokrotnie bez problemów.

              • 1 2

              • (2)

                Szerokie deptaki w centrum miasteczka porównujesz do tranzytowej trasy praktycznie już za miastem?

                Jaka jest tam szerokość tych stref "pieszo-rowerowych"? też 2.5metra jak u nas?
                Czy dojazd do tych "stref pieszo -rowerowych" w centrum też jest formie chodnika? czy może jednak po zwykłej jezdni? wpisz w google maps 37 Loerikseweg albo 1 Burgemeester Wallerweg. Zobacz sobie po czym te panie jeżdżą. po chodniku czy po jezdni? no właśnie

                • 0 1

              • nie, nie porównuję tych dwóch rodzajów rozwiązań. (1)

                Podważam jedynie przekonanie, że separacja ruchu pieszych i rowerzystów jest w Holandii stosowana jako wyłączne rozwiązanie na obszarach miast. W pobliżu stacji kolejowych bardzo często stosuje się obszary "shared space" - strefy wolne od (szybko) jeżdżących samochodów, wspólnie użytkowane przez pieszych i rowerzystów, bez żadnych problemów.

                • 0 1

              • "strefy pieszo-rowerowe" do obsługi miejsca tak.
                ale nie dojazd do tych miejsc (tranzyt) w formie wąskiego chodnika pieszo-rowerowego.

                • 0 1

        • (2)

          A po co rower na chodniku baranku?

          • 0 1

          • po to, by między innymi pokazać, że rower służy do przejazdów w trybie drzwi-drzwi. (1)

            rower na chodniku, po którym ruch pieszych ma charakter kropelkowy nie zagraża nikomu.

            • 0 0

            • rower to pojazd

              • 0 1

  • Budowa tego fragmentu sieci dróg rowerowych Gdańska jest potrzebna (5)

    ale pokazuje, że w czasie projektowania obwodnicy i wiaduktu nad linią PKM nie zadbano o stworzenie możliwości jazdy rowerem wzdłuż linii PKM pod jezdnią obwodnicy i "ślimaka" drogi dojazdu do niej. Gdyby o to zadbano w swoim czasie, mieszkający na pobliskim osiedlu mieliby mniej różnic wysokości do pokonania gdyby chcieli dotrzeć do stacji PKM Gdańsk Kiełpinek rowerem. Generalnie widać, że warto zadbać o uwzględnianie potrzeb osób poruszających się pieszo i rowerem przy projektowaniu każdego elementu infrastruktury drogowej i kolejowej miasta. Wszystko przed nami.

    • 20 2

    • nie tylko pieszym (1)

      tyle lat się mówi o osobach niepełnosprawnych. dzisiaj takie osoby mieszkające na górnym tarasie też muszą poruszać się "góra dół góra dół", więc przemyślane rozwiązania architektoniczne docenią.
      Zgadzam się też z tym co ktoś napisał powyżej - chodnik z możliwością jazdy rowerem to nie jest ścieżka rowerowa. Żadne tłumaczenia o aktualnym wykorzystaniu przez pieszych chodnika lub rowerzystów. Zaludnienie się zmienia i trzeba budować infrastrukturę by zachęcać ludność do przemieszczania się rowerem, a nie odwrotnie (zachęcać ale nie ma infrastruktury). Dzisiaj cały Gdańsk Południe cierpi na to że nabudowano osiedli, jednak bez zaplecza infrastrukturalnego. Teraz kombinują jak zrobić "nową warszawska", "nową jabłoniową" albo "nową niepołomicką", a przecież zabudowa tam jest dość świeża i nie powinno się marnować pieniędzy na ponowną przebudowę tych ulic.

      • 3 2

      • co to znaczy nie ma infrastruktury?

        W Gdańsku nie ma infrastruktury dla rowerów? Chyba Krzysiek wyraziłeś się nieściśle. Warto przemyśleć i poprawić powierzchowne, błędne tezy.

        • 0 2

    • Ludzie, to nie rowerzyści cierpią na braku dojścia/dojazdu do PKM (2)

      Spójrzcie na mapę. Za kładką nad Obwodnicą, rowerzyści jadą do ronda, potem w lewo Szcześliwą na dół. Ile to minut? 5? Płaski teren plus mocny zjazd na dół. W druga stronę gorzej, ale ten podjazd będzie miał mniejszy kąt nachylenia niż ta nowa ścieżka.
      Dużo gorzej mają piesi, ponieważ w obecnym kształcie, dojście do PKM wzdłuż omawianej trasy jest niebezpieczne. A teraz podarowano im cyklistów na ścieżce. Wrrrrr. Głupi pomysł. Rozdziela się ruch rowerowy od samochodowego po to, żeby było bezpieczniej dla rowerzystów, a nie rozdziela się ruch rowerewgo od ruchu pieszego. Tego nie rozumiem.

      • 0 1

      • przeczytaj poprzednie posty i sprawdź w terenie, jak wygląda pokojowe współistnienie pieszych (1)

        i rowerzystów w okolicach stacji PKM Gdańsk - Brętowo. Może coś zrozumiesz.

        • 0 0

        • Ale po co kierować tam, na takim stromym podjeździe, ruch rowerów

          Przeciez równie dobrze rowery mogą jechać do ronda koło Auchan, potem Szczęsliwa na dól. Na Szczęśliwej ruch jest znikomy, więć nie ma obawy, że rowerzyści będa w wielkim niebezpieczeństwie.
          A co ma Brętowo do Kiełpinka?? Ta część zejścia wzdłuż zjazdu na obwodnicę jest naprawdę wąska. ma pomiędzy 0,5 do 1 m. Po lewej zaraz jest obwodnica i rozpędzające się samochody
          "z górki". Dalej po prawej jest rów odprawdzający wodę i to odprowadzenie musi pozostać, na przykład pod ziemią. Dalej jest stromy nasyp aż do Norauto. Tutaj nie ma za wiele miejsca na chodnik plus część rowerową. Chyba, że zlikwidujemy część skarpy, ale czy to będzie bezpieczne? Ja nie wiem, ale mam poważne obawy. Bez podcianania skarby można wygospodarować nie więcej niż 2 m plus jakieś odgrodzenie od Obwodnicy.

          • 0 1

  • Kierofczyki, tylko nie narzekajcie (2)

    Ceny benzyny rosną z dnia na dzień więc z pewnością wielu z Was przesiądzie się na tak nielubiane rowery, bu ha ha ha.
    Jeżdżę prywatnie i rowerem i samochodem ale rower wybieram z przyjemnością a samochód jak muszę. Żal mi tych co bez samochodu życia nie widzą

    • 10 7

    • Skąd w tobie tyle pogardy (1)

      dla innych ludzi?

      • 1 3

      • brak poczucia humoru i gotowości do autoironii cechuje wiele osób przyspawanych mentalnie do samochodu

        jeden z nich zabrał głos bo poczuł się obrażony a po prostu nie wiedział, że chce się wyróżnić. Przecież przedpiśca powiedział, że sam jeździ samochodem, czyli że bywa "kierofczykiem". Tym samym udowodnił, że potrafi zachować do siebie dystans.

        • 3 0

  • Fajnie, ale z Kiełpinka i tak nie można zjechać do centrum, gdyż ścieżka urywa się na Jasieniu (1)

    i nie ma jej aż do Siedlec. Miasto już dawno obiecało tam zrobić ścieżkę i nic. Zamiast tego jest slalom śmierci miedzy samochodami lub pieszymi. Ci ostatni też lekko nie mają, gdyż miedzy Zabornią i Jasieniem brakuje nawet chodnika!

    • 9 3

    • Dokładnie tak

      Jazda Kartuską rowerem zwłaszcza pod górę to koszmar dla kierowców i rowerzystów.

      • 10 1

  • Po co tam droga rowerowa (4)

    Jak samochody nie jezdza tam czesto, mozna po ulicy jechac rowerem a nie wydawac 100tys

    • 6 15

    • (2)

      A Ty wiesz, o jakim miejscu piszesz? Bo mam wrażenie, że kompletnie nie... Tam nie ma żadnej drogi, którą można by jechać

      • 9 2

      • oczywiście, że jest droga

        dojazd do stacji przecież jest, z drugiej strony Auchan.

        • 1 6

      • A co jest na zdjęciu?

        • 0 2

    • można ale na około... to dosyć spory kawałek.

      • 3 0

  • Tylko po co? (7)

    Po co droga rowerowa do stacji kolejki? Nie ma drogi rowerowej łączącej Kiełpinek/Kokoszki z resztą sieci dróg rowerowych Gdańska. Ale będzie można dojechać na pociąg.

    • 8 8

    • nie jeżdżę rowerem - ale fascynuje mnie parking rowery przy tej stacji - obłożony kamerami skierowanymi wszędzie dookoła, tylko nie na rowery! - jakoś nie zachęca do tego, żeby zjechać rowerem na ciongpong i tam go zostawić na cały dzień

      • 1 3

    • (4)

      No i to jest cel - dojście/dojechanie do/z przystanku

      • 3 1

      • ale po co jechać tam rowerem? (3)

        skoro nie ma miejsca na rower w pociągu.
        Może i potrzebne jest tam dojście bo ktoś zapomniał o przystanku po drugiej stronie obwodnicy.

        • 2 3

        • można oczekiwać, że zostanie tam udostępniony strzeżony CCTV parking rowerowy (2)

          Na wielu stacjach PKM są wiaty ze stojakami do parkowania rowerów, bardzo często wypełnione do ostatnich granic.

          • 1 0

          • do stacji prowadzi droga (1)

            a parkingu nie ma. Dlaczego miałby się pojawić teraz?

            • 0 2

            • dlatego, że jest potrzebny. Możesz dla pewności zgłosić potrzebę jego zbudowania

              do referatu mobilności aktywnej: telefon jest podany na stronie internetowej Rowerowy Gdańsk.

              • 0 0

    • rower jest w dobrze zarządzanych miastach bardzo częstym sposobem docierania do stacji

      lokalnej kolei. Dlatego warto poprawiać komfort i bezpieczeństwo dostępu rowerów do wszystkich stacji pkp, pkm i SKM w Trójmieście i okolicach.

      • 0 0

  • W tym miejscu droga rowerowa jest bez sensu. Ruch samochodowy na ul. Szczęśliwej jest minimalny więc bez problemu da się jechać ulicą. Lepiej przeznaczyć pieniądze np. na odcinek wzdłuż ul. Myśliwskiej.

    • 4 12

  • To normalne ze urzedasy oszukują nazywajac chodnik drogą rowerową!Juz wielokrotnie otym pisałem (7)

    ze urzędasy stawiają znak dopuszczenia jazdy rowerem i nazywają to drogą rowerową !To zasługa tez Kitlińskiego kolejnego urzędasa który miał dbac o sprawy rowerowe w Gdańsku a jest najwyraźniej ich szkodnikiem który wspiera takie rozwiązania.

    • 4 3

    • kolejny wpis frustrata prowokującego do uznania rowerzystów za oszołomów (2)

      Segregacja ruchu pieszych, rowerzystów i samochodów nie jest wszędzie potrzebna. Tutaj przypuszczalnie jednak poprawi warunki ruchu wszystkich. Pisanie tekstów, że kropelkowy ruch pieszych nie daje się pogodzić z ruchem rowerów jest argumentem często stosowanych przez trolli antyrowerowych przyspawanych mentalnie do samochodów i chcących zachować prawo zmotoryzowanych do darmowego parkowania na chodnikach.

      • 0 2

      • Nic nie poprawi a mania tej segregacji za wszelką cenę to oznaka paranoi i chęci pokazania że się coś robi na siłę. Po co przy każdej ulicy ścieżka rowerowa? Po co ta chora mania wciskania rowerów na chodniki?

        • 0 2

      • Jacy trole samochodowi? Ja teraz musze dojeżdżać na PKM Kiełpinek samochodem,

        bo dojście piechotą na PKM to niebezpieczna wyprawa. Dla nie znających tematu (a takich jest większość) trzeba opisać tę ścieżkę, oznaczoną kolorem czerwonym. Od Norauto aż na sam dół, jest to wąska, około półmetrowa ściezka wzdłuż zjazdu na Obwodnicę. Obok jest rów, przeważnie zapełniony wodą, dalej skarpa w górę. Mozna iśc tylko ścieżką, obok pędzących niecałe 2 metry dalej samochodów. W zimę ściezka jest oblodzona i wtedy jest naprawdę niebezpiecznie, bo w przypadku poślizniecia można wylądować pod samochodem. Na dole jest troche lepiej, szczególnie, gdy jest sucho. Po deszczach robią się tam ogromne kałuże, tak, że nalezy szukać sposobu przejścia suchą stopą. Kiedy jest mróz, dochodzi do tego lód, który zakrywa wspomniane kałuże. Dramat.
        Z tego powodu mało ludzi korzysta z tej ścieżki. Arguemntacja o trolach samochodowych jest totalnie chybiona. Ja bym z przyjemnością chodził na piechotę na PKM, ale teraz to niebezpieczne, potem może być nawet bardziej niebezpieczne z powodu rowerzystów na tej samej ścieżce.

        • 0 1

    • Najlepsza to była ta "rowerostrada" na sobieszewie (3)

      pierwszy tydzień od otwarcia oznaczona jako droga rowerowa żeby wszyscy mogli sobie fotkę pyknąć, a po tygodniu od otwarcia znaki pozamieniali i zrobili z tego zwykły chodnik..... tak się biznesy robi. bierze się kasę z uni na drogi rowerowe i po odbiorze robi się z nich chodniki. Sprytne

      • 1 2

      • to nie jest zwykły chodnik tylko chodnik z dopuszczeniem ruchu rowerzystów (2)

        ruch pieszych w tym rejonie ma charakter kropelkowy. Jeśli masz tam problem z poruszaniem się rowerem to znaczy że nie ma w tobie ani krzty empatii dla innych uczestników ruchu. Dziwię się, jak możesz funkcjonować w społeczeństwie: przypuszczalnie twoje życie jest bardzo smutne i bardzo wątpię, czy jesteś rowerzystą. Przypuszczalnie jesteś szosowcem nie odnoszącym wielu sukcesów w normalnym życiu .

        • 0 2

        • Ja się dziwię dlaczego mam jeździć po tych ch..ja wartych chodnikach?

          • 1 1

        • daj spokój z tym "kropelkowym ruchem pieszych" bo to bzdura.
          jedz sobie w sezonie zobacz ten kropelkowy ruch. tam grupy pieszych po 20 osób chodzą całą szerokością. taki to ruch kropelkowy.

          chodnik z dopuszczeniem ruchu dla rowerzystów nie jest drogą rowerową, z zapowiadali drogę rowerową!!! Czyli kłamali że będzie tu jest główny problem.

          • 1 1

  • Nie chodzi o drogę rowerową, ale chodnik dla pieszych!

    Rowerem mozna w miarę szybko objechać Auchan i zjechać Szczęśliwą do PKM. Dla pieszych to strata co najmniej 10-15 minut. Logiczniej iść wzdłuż zjazdu na obwodnicę, tak jak to zostało pokazane na projekcie. Mnie z Kaliny ta droga zajmowała pomiędzy 20 a 25 minut w stronę PKM, w drugą stronę kilka minut dłużej. Oczywiście po opadach deszczu czy śniegu ten czas się wydłużał, bo to była walka (i tutaj nie przesadzam) o życie - bardzo niebezpiecznie szło się wzdłuż drogi, kiedy wszędzie był lód czy śnieg.
    Optymalnie byłoby zrobić takie przejście na dole, wzdłuż torów PKM, ale jezeli nie zrobiono tego wtedy, to teraz pewnie jest za późno :(

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum