• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Katarzyna Dziurska o przygotowaniach do "Tańca z gwiazdami"

Aleksandra Wrona
20 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
"Cieszę się, że moja praca motywuje innych, a ich uśmiech i efekty nakręcają mnie jeszcze bardziej" mówi Katarzyna Dziurska. "Cieszę się, że moja praca motywuje innych, a ich uśmiech i efekty nakręcają mnie jeszcze bardziej" mówi Katarzyna Dziurska.

Telewizja Polsat niedawno ogłosiła oficjalną listę uczestników ósmej edycji "Tańca z gwiazdami". Wśród nich znalazła się trójmiejska trenerka personalna Katarzyna Dziurska. W rozmowie z nami opowiedziała o przygotowaniach do programu, doświadczeniach wyniesionych z Cheerleaders Gdynia i swoich sposobach na sukces.



Aleksandra Wrona: Na samym początku chciałam ci pogratulować udziału w "Tańcu z gwiazdami". Byłaś zaskoczona zaproszeniem do programu? Od razu wiedziałaś, że chcesz wziąć w nim udział?

Katarzyna Dziurska: Bardzo dziękuję. Absolutnie! To było moje największe marzenie, więc jak tylko dostałam wiadomość z zaproszeniem do programu, radość i zaskoczenie sięgnęły zenitu.

Czy możesz nam zdradzić kto będzie twoim tanecznym partnerem?

Niestety, jeszcze na tę informację trzeba poczekać, ale myślę, że lepiej trafić nie mogłam.

Który styl tańca jest ci najbliższy?

W trakcie studiów trafiłam do zespołu Cherleaders Gdynia, gdzie miałam styczność z różnymi stylami tanecznymi. Taniec towarzyski jest dla mnie nową przygodą, którą dopiero poznaję. Myślę jednak, że odnajdę się w tańcach latynoamerykańskich.

W takim razie, który taniec sprawia ci najwięcej trudności?

Na tym etapie ciężko jest mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ uczę się wszystkiego od podstaw na bieżąco, żeby później łatwiej mi było opanować nową choreografię. Każdy ze stylów sprawia mi wielką trudność, nic nie przychodzi łatwo, ale do każdego tańca przykładam się na 100 proc.

  • Katarzyna Dziurska jest trenerką personalną. Bierze też udział w zawodach sylwetkowych.
  • Katarzyna Dziurska jest trenerką personalną. Bierze też udział w zawodach sylwetkowych.
  • Katarzyna Dziurska jest trenerką personalną. Bierze też udział w zawodach sylwetkowych.
Wśród trzech najważniejszych etapów swojego życia wymieniasz też etap taneczny. Jak wyglądała twoja przygoda z tańcem? Czy pomaga ci to w przygotowaniach do "Tańca z gwiazdami"?

Tańczyłam od dziecka różne style taneczne: hip hop, disco dance, dancehall. Potem był czas na naukę, pierwszą pracę i studia w innym mieście. Taniec poszedł w odstawkę. Kilka lat później trafiłam do zespołu gdyńskich cheerleaderek - taniec znów wypełnił moje życie. Jednak to, co teraz dzieje się na salach treningowych, jest zupełnie inne: szpilki, partner, emocje, nagrania na żywo... Owszem, jest mi łatwej zapamiętać choreografię czy czuć muzykę. Sama jestem bardzo ciekawa efektów naszej wspólnej pracy. Mam świetnego partnera, którym wkłada całe serce i cierpliwość, żeby zrobić ze mnie "rasową" tancerkę towarzyską.

W mediach społecznościowych starasz się motywować innych do dbania o siebie. A co dla ciebie jest źródłem motywacji?

Myślę, że ludzie, który mnie otaczają oraz moi obserwatorzy, którzy dobrym słowem umilają mi każdy dzień. Cieszę się, ze moja praca motywuje innych, a ich uśmiech i efekty włożonej pracy nakręcają mnie jeszcze bardziej.

Zostałaś Mistrzynią Świata w Fitness Figure Classic. Jak wyglądała droga do tego tytułu?

Po tym jak zadecydowałam zacząć przygodę z zawodami, moje życie obróciło się o 180 stopni. Wszystko podporządkowałem jednemu celowi. Ciężka praca, systematyczność w treningach i diecie oraz mój wewnętrzny upór doprowadziły mnie do miejsca, w którym teraz jestem. Były ciężkie momenty, złość i brak motywacji, ale moja zawziętość szybko stawiała mnie na nogi.

Jaki jest przepis na sukces według Kasi Dziurskiej?

Ciężka praca i wielkie serce do tego, co się robi.

Opinie (109) ponad 20 zablokowanych

  • Żałosna cebula... (1)

    Kasia jest sloikiem, przyjechała do Trojmiasta z mniejszej miejscowości i ciężką pracą doszła do wielu sukcesów i w końcu do może durnego show w postaci TzG. Mialem okazję ja poznać i doceniam to co osiągneła. Kasia wyznaję zasadę, że to jest jej 5 minut i z tego doskonale korzysta, czego nie kryje. Nie rozumiem ludzie Waszego hejtu i glupich komentarzy. Kwestia urody moim zdaniem nie gra roli, bo tak jak kazdy z nas ma swój gust. Mi osobiście podoba sie, ale w skali 1-10 dałbym 7 nie 10. Doceniam zadbane kobiety i podziwiam ją za to co sobie wypracowała. Obecnie jest kilka leveli wyżej od przeciętnego szarego i niestety zawistnego "polakówa" w jej wieku. Sam z przymrużeniem oka patrzę na fit modę, ale nie hejtuje i nie obrażam. Raczej traktuje jej sukcesy jako motywacje, że jak się chce i ma pomysł na swoje życie to wszystko jest możliwe. Fotki w artykule z lepszych sesji wybrano, ale jak chcecie ją zobaczyć naturalmiejsza to polecam głupie (jak TzG) i modne (jak fit moda) social media. Pamiętajcie, że życie mamy jedno i można je wykorzystać lub przedziadować w tych chorych czasach. Unikając hejtu i negatywnych komentarzy, to uprzedzam, że nie znam Kasi na tyle, aby być jej "znajomym". Życze jej powodzenia ot tak... po ludzku.

    • 13 8

    • Bardziej oszukańczego biznesu nie ma niż fitness..

      ... nie chodzi o ujadanie i hejt. Chodzi o to, że przychodzi do Ciebie nasterydowany hormonami człowiek i mówi, że musisz ciężko pracować a najlepiej wykupić u mnie treningi żeby wyglądać tak jak ja. Problem w tym, że zostawisz fortune a nie będziesz wyglądać tak nawet w połowie. I to promują media. Tam igły lecą codziennie ....

      • 5 4

  • Jako Polacy jesteśmy mistrzami złośliwości (2)

    Każdego dnia jestem coraz bardziej zdumiony naszą postawą. Oprócz docinek, zazdrości i innych mniej bądź bardziej złośliwych uwag nie stać nas na docenienie czegokolwiek. Cóż, że nie znam tej kobiety, cóż, że nie jestem fanem fit trendu. Czy to ma powodować, że należy ruszyć do klawiatury i ujadać. Dla jednych TzG jest spełnieniem marzeń a dla innych przeczytanie książki i zrozumienie treści. Cieszmy się z małych rzeczy i doceniajmy trud innych. Przestańmy pluć jadem na lewo i prawo. Zadbana i fajna kobieta, nie w moim typie ale miło się patrzy na jej zdjęcia, nawet jeśli są obrobione w photoshopie. Pozdrawiam normalność i trzymam kciuki za ową panią i jej udaną przygodę. Nie oglądam TzG ale nie znaczy, ze mam źle życzyć.

    • 12 0

    • No właśnie!

      Napisałem post nad Tobą i również tego nie rozumiem. Nie jest to kwestia PO, PiS, WSI itp. Ruszmy do przodu. Jak to było w Psach... Czasy się zmieniają... Nauczmy się ludzkiej empatii! Obecnie szydera i hejt w stosunku do ludzi wartościowych :( Może tam Adamowicz, Jaworski, Karnowski, Szczurek i Sławoj Leszek powinni zatańczyć...

      • 1 0

    • Dziękuje za głos rozsądku . Pozdrawiam

      • 1 0

  • Pro por cje !!! Gdzie ???

    • 6 1

  • A co to za gwiazda niby? Ja pierwszy raz o niej słyszę w życiu (1)

    Już na siłę biorą byle kogo żeby ten program ciągnąć

    • 6 0

    • Może Zimermana chciałbyś zobaczyć w TzG?

      • 0 0

  • Pamiętaj ja ze Szperka na Pogórzu.Sympatyczna

    • 3 0

  • Katarzyna

    Bardzo fajnie ,3mam kciuki pozdro 600

    • 1 1

  • Z calym szacunkiem ale polecam posluchac jej glosu teraz i kilka lat wstecz (1)

    Wtedy sobie wszyscy odpowiecie te swoje naturalnosci i inne rzeczy. Mimo wszystko zycze powodzenia

    • 5 0

    • A chcesz w mordę zarobic

      • 0 2

  • Bardzo wyzywający makijaż, po co? (1)

    Ani to ładne, ani ze sportem się nie kojarzy.

    • 7 0

    • jak z parnusów....

      • 0 0

  • fajna ci*ka

    • 3 1

  • W sumie bardzo ladna kobieta.

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum