• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jezioro Ostrzyckie; wycieczka po Kaszubach

Krzysztof Kochanowicz
1 lipca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Jak już wspominałem wcześniej, by wydostać się z Gdańska, tak by nie telepać się chodnikami czy jezdnią wśród tumanów kurzu i spalin, najlepiej jest obrać "Szlak zwiniętych torów". Od Moreny pokrywa się on z żółtym szlakiem pieszym i prowadzi albo po dawnym nasypie kolejowym, albo wzdłuż niego. Bardzo łatwo dotrzeć nim m.in. do poligonu i dalej nad Jezioro Jasień. Jedynym utrudnieniem jest przeprawa przez ul.Kartuską. Znad Jesienia, przez działki prowadzi asfaltowa droga do Kiełpina Górnego. Na mostku za obwodnicą mamy praktycznie trzy możliwości dojazdu do Jeziora Otomińskiego. Dwie z nich prowadzą szosą przez osiedla, trzecia z kolei, którą wybraliśmy prowadzi leśnym szlakiem rowerowym, który rozpoczyna się po lewej stronie tuż przy drodze kaflowej do Kiełpina.


Od Jeziora Otomińskiego wiodą dwa szlaki: lewym brzegiem jeziora - zielony i prawym - czarny. Ten drugi jest bardziej atrakcyjny pod względem widoków. Na końcu jeziora oba szlaki łączą się i tu należy zwrócić uwagę, gdyż wielu rowerzystów skręca w złą drogę. Tuż za drogowskazem, który sygnalizuje, że oba szlaki skręcają w prawo należy odbić w małą ścieżkę, a nie w ubitą drogę ! Od tego miejsca oba szlaki prowadzą dość wąską ścieżką, praktycznie aż do kładki nad rzeką Radunią.

Niedaleko wąwozu rzeki Raduni, szlak zielony odbija w lewo, więc by przedostać się drewnianą kładką przez Radunię należy zjechać w dół czarnym szlakiem. Tuż przy kładce znajduje się "świeżo wybudowana" wiata w sam raz na piknik oraz polana tuż nad samym brzegiem rzeki z miejscem na ognisko.



Jadąc dalej czarnym szlakiem, napotkamy na parę ostrych podjazdów, lecz po kilku kilometrach można ostudzić się w wodach Jeziora Łapińskiego. Za Czapelskiem czarny szlak również troszkę wzbija się w górę, lecz przy tak malowniczych widokach, wśród kolorowych łąk i pastwisk, wśród lasów i szumiących potoków, nie sposób jest myśleć o zmęczeniu.

Największe utrudnienia dopiero przed nami ... We wsi Borcz, czarny szlak przez chwilę prowadzi dość ruchliwą szosą i niestety trzeba się z tym pogodzić, bo przez zasadzone kartofle nikt raczej nie będzie starał się jechać :-))). Drugim utrudnieniem w okolicach tej wsi, to dość słabo oznaczony szlak, więc naprawdę należy mieć oczy szeroko otwarte !!! A trzecim: kilka kilometrów za wsią, jadąc już lasem, spory odcinek drogi pokrywa uciążliwy piach.



We wsi Rąty należy zjechać z czarnego szlaku i odbić wg drogowskazu na Ostrzyce. Nad Jeziorem Ostrzyckim jest wiele ciekawych miejsc, w których można wypocząć. My zatrzymaliśmy się jeszcze przed miasteczkiem przy małym zajeździe i smażalni ryb, z tarasem wychodzącym nad jezioro. Oprócz smażonej rybki, można popływać sobie gratis starym rowerkiem wodnym albo wykupić bilet na rejs po jeziorach Raduńskich.



Z Ostrzyc do Brodnicy i w górę prowadzi asfaltowa droga wśród malowniczych jezior Raduńskich. Wiedzie ona po wzgórzach, z których rozpościerają się przepiękne widoki na niżej położone jeziora. Przy wjeździe na tzw. "Drogę Kaszubską" we wsi Złota Góra znajduje się mały taras widokowy, z którego popodziwiać można całą okolicę i piękne Jezioro Wielkie Brodno. W Ręboszewie znajduje się kolejny punkt widokowy, na prawo od szosy na Górze Sobótka, z której dostrzec można Jezioro Małe Brodno jak i Wielkie Brodno.

We wsi Zawody odbiliśmy w prawo w polną drogę, która ciągnie się wzdłuż Jeziora Kłodno, a następnie nad Jeziorem Rekowo skręciliśmy w stronę Łapalic na Górę Chochowską, na której wznosi się ogromny zamek, szkoda tylko że nie skończony. A następnie lasami do Kartuz, skąd podążyliśmy szosą przez Przodkowo i Miszewo do Gdańska.

Łączny dystans wyniósł 110 km

Zdjęcia i tekst: Krzysztof Kochanowicz
e-mail: gr3miasto@gmail.com

Parametry trasy

  • Region woj. pomorskie
  • Długość trasy 110 km
  • Poziom trudności średni

Znajdź trasę rowerową

Opinie (10) 3 zablokowane

  • HEJ!

    trasa była świetna! gorąco bo gorąco ale ok. pozdrowienia dla uczestników! hahahaha jestem na zdjeciu hahaha. chce ktos przeczytac moje sprawozdanie?

    • 0 0

  • trasa nad jez otominskim

    jest ok;-)

    • 0 0

  • trasa od kładki

    Fajnie się czyta jak ktoś korzysta z twojej pracy.
    Widzę że popełniłem jednak kilka błędów. Ineresuje mnie jak pojechaliście od kładki. My wytyczyliśmy trasę trochę na około: Łapino, Czapielsko, Marszewska kol., Skrzeszewo, lasy l-ctwa Skrzeszewo, Mała Przyjaźń, Przyjaźń, Rutki, Babi Dół, lasy l-ctwa B. Dół, cmentarzysko, Wyczechowo, Somonino, Goręczyno, Ramleje, Ostrzyce i powrót Rąty, Sławki, Egiertowo, Kamela, Lasami do Nw Wsi Przywidzkiej, Majdany, Przywidz, Buszkowy, Pręgowo, Bąkowo. Otomin. To tylko najważniejsze miejscowości na trasie. Częśc już funkcjonuje, jest oznaczona i widzę że korzystają z niej rowerzyści lecz chyba w paru miejscach będzie należało wprowadzić korekty - obecnie na odcinku Otomin - kładka nad Radunią. Czekam na dalsze wypowiedzi.
    Pozdrawiam
    Rafał

    • 0 0

  • Trasa treningowa

    Trasa jest ładnie opisana. Krzysiu spiałeś się na medal. Może ja bym opisywał mniej szczegółów ale to jest rzecz gustu.
    Ponieważ byłem jednym z uczestników tego rajdu, więc mogę potwierdzić wiarygodność opisanej trasy. Niewątpliwie czarny szlak jest dość trudny ze względu na nie utwardzone ścieżki to jednak są do przejechania, mimo że momentami było dużo piachu a i temperatura w danym dniu nie sprzyjała.
    Generalnie rzecz biorąc wycieczka udała się. Chciałbym jeszcze wspomnieć o naszym najmłodszym uczestniku Adamie, który zafascynował mnie swoją doskonałą kondycją, oby takich było więcej.
    Zachęcam wszystkich bikerów do pokonywania takich tras powyżej 100km.

    • 0 0

  • Kaszuby the BEST

    Hej wsyztskim,

    No coz moim zdaniem uwazam iz Kaszuby zapieraja dech w piersiach..... jest tam tyle pieknych jezior ze pomimo tego iz bylam tam juz wielokrotnie wciaz odkrywam cos innego....

    Kaszuby naprawde sa piekne...

    www.kaszuby.gda.pl

    • 0 0

  • Lepsza droga

    Trzeba pojechać na drugą stronę jeziora do rezerwatu "Las Ostrzycki" tam jest dopiero niezła trasa. Z Wierzycy trzeba jechać wzdłuż linii kolejowej do Krzesznej i z tamtąd przejechać groblę łączącą jez. Patulskie i Ostzryckie następnie w prawo mijając przepiękną chatę kaszubską zanurzyć się w lesie.

    • 0 0

  • Ostrzyce

    fajne są i ten cudny podjazd pod Wieżyce, palce lizać. i na kajaczkach można popływać, albo rowerze wodnym :)

    • 1 0

  • Ostrzyce

    Mam tam domek i bardzo sie z tego ciesze, bo to najlepsze miejsce na kaszubach :D

    • 1 0

  • zlota gora

    nie ma takiej wsi jak zlota gora, a brodnica to takie miasto ;) jest brodnica gorna i brodnica dolna(ta ladniejsza :) :)

    • 0 0

  • Brodnica to jest miasto w kujawsko-pomorskim, a Brodnica Górna to wieś z punktem widokowym i parkingiem w pomorskim. A to że Brodnica Dolna ładniejsza, to fakt (razem z Ostrzycami)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum