Jak chronić się przed kleszczami podczas jazdy rowerem?

Joanna Skutkiewicz

18 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat)

Opinie (92)

Kleszcze przenoszą wiele groźnych chorób; warto zadbać o ochronę przed tymi pasożytami.

Wzdrygasz się na widok zdjęcia powyżej? To dobrze - tak właśnie w powiększeniu wyglądają kleszcze, których im bliżej lata, tym więcej w lasach, krzakach i łąkach. Czy istnieje sposób, aby skutecznie ochronić się przed kleszczami podczas wiosenno-letniej jazdy rowerem?

W dobie pandemii koronawirusa rowerzyści tłumnie ruszają do lasów. Jak na razie tylko tam możemy poruszać się bez konieczności zasłaniania ust i nosa. Gdy temperatury idą w górę, coraz trudniej nam wytrzymać w maseczkach, chustach i szalikach. W lasach nie dostaniemy mandatu za oddychanie pełną piersią, ale możemy zabrać ze sobą "pasażera na gapę". Podczas gdy zimy są tak łagodne jak tegoroczna, możemy się spodziewać, że kleszcze żerują przez cały rok.

Chętnie jeździmy rowerami po obszarach, które są ulubionymi miejscami do życia kleszczy; a właściwie - do oczekiwania na "ofiarę", bo jako pasożyty, nie przeżyłyby zbyt długo bez pożywienia, którym jest krew innych zwierząt. Gdy zjeżdżamy z głównych, szerokich ścieżek, mijamy wysokie trawy i zarośla, przejeżdżamy obok rzek i stawów - wiedzmy, że kleszcze mogą się nami zainteresować. Choć są ślepe, doskonale wyczuwają ciepło ludzkiego ciała i ruch. Na szczęście, choć ruch niejako nas zdradza, w przypadku jazdy rowerem może być także naszym sprzymierzeńcem.

Co odstrasza kleszcze? Jak się chronić i co zrobić po ugryzieniu?

- Im szybciej się poruszamy, tym mniej jesteśmy narażeni na złapanie kleszcza. Spokojny spacer po lesie jest w tym kontekście większym ryzykiem niż szybka jazda rowerem - wyjaśnia dr n. med. Maria Hlebowicz, specjalista chorób zakaźnych, neurolog. - Kiedy poruszamy się z wysoką prędkością, kleszcz zwyczajnie ma mniej czasu, aby przeskoczyć na nasze ciała.

Ubranie przeciwkleszczowe

Niestety, nie znaczy to, że rowerzyści nie przynoszą kleszczy ze swoich leśnych wycieczek. Co więcej, gdy jest ciepło, rezygnujemy z długich nogawek i rękawów na rzecz krótkich, coraz bardziej przewiewnych ubrań, stając się łatwiejszym łupem dla kleszczy. Dbając o komfort termiczny, należy również pamiętać o tym, by nie ułatwiać kleszczom swobodnych spacerów po naszym ciele.

- Obcisłe ubrania kolarskie utrudnią tym pasożytom dostanie się w najcieplejsze, czyli najbardziej lubiane przez nie miejsca - mówi dr Hlebowicz. - Przylegające mankiety nogawek lub ściągacze przy rękawach sprawią, że kleszcz nie będzie mógł dostać się na przykład do dołu podkolanowego lub pachwiny.

Pryskaj i smaruj

Jeżeli zamierzamy jeździć rowerem po lasach i łąkach, dobrym pomysłem jest spryskanie się preparatami odstraszającymi owady. Jako że część dawki może po czasie spłynąć z naszej skóry razem z potem, gdy planujemy dłuższą wycieczkę, warto wziąć ze sobą spray czy krem do torebki pod siodło. W miarę możliwości wybierajmy preparaty wodoodporne.

Wypatrujmy intruzów

- Wracając do domu z jazdy po lesie, dobrze jest wytrzepać ubranie, w którym byliśmy - najlepiej na balkonie lub w ogródku - i wrzucić je do pralki - instruuje dr Hlebowicz. - Następnie należy się wykąpać i obejrzeć ciało pod kątem obecności kleszczy. Jeśli zauważymy wbitego pasożyta, trzeba wyciągnąć go jak najszybciej i obserwować zarówno miejsce po ukąszeniu, jak i ogólne samopoczucie.
Na szczęście na obszarze województwa pomorskiego nie notowano ostatnio zgłoszeń dotyczących przypadków kleszczowego zapalenia mózgu. Pod tym względem jesteśmy narażeni na znacznie mniejsze ryzyko niż choćby mieszkańcy Warmii i Mazur. Szacuje się jednak, że od 10 do 30% kleszczy w Trójmieście i okolicach jest zarażonych boreliozą. Jeśli wokół miejsca ukąszenia zaobserwujemy u siebie rumień, rozszerzający się i przemieszczający, koniecznie zgłośmy się do lekarza.

Czy istnieje profilaktyka?

Podczas gdy nasze opiekunowie zwierząt domowych, w szczególności psów, mają do wyboru cały wachlarz środków profilaktycznych - tabletki podawane doustnie, krople rozprowadzane po psiej sierści, obroże owadobójcze - tak my sami musimy radzić sobie z doraźnie stosowanymi repelentami. Na szczęście nasze ciała są po pierwsze ubrane, po drugie - niepokryte w całości sierścią, dlatego identyfikacja ewentualnych intruzów jest łatwiejsza niż w przypadku zwierząt domowych. Najlepiej jednak w ogóle nie mieć czego identyfikować.

Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl

Miejsca

Dr M. Hlebowicz, neurolog Gdańsk, Jana Kochanowskiego 114

Opinie (92)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-18 12:19

(3)

Nie wolno usuwać kleszczy, one tesz chcą żyć. Ktoś, kto zabija kleszcze, nie może nazywać się pszyjacielem zwierząt. Gdzie wy macie serce.

3 lata
- 5 8
Twoja opinia

Zmień treść

Nie wolno usuwać kleszczy, one tesz chcą żyć. Ktoś, kto zabija kleszcze, nie może nazywać się pszyjacielem zwierząt. Gdzie wy macie serce.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2020-05-18 14:59
  
  (1)
  
  Dokładnie, co to za nagonka na kleszcze. Powiadomię panów Hołownie i Tanajno. W sobotę protestujemy dla kleszczy.
  
  3 lata
  - 2 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Dokładnie, co to za nagonka na kleszcze. Powiadomię panów Hołownie i Tanajno. W sobotę protestujemy dla kleszczy.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2020-05-18 19:27
    
    Tak trzeba. Na dodatek ten gupi pis chce zniszczyć koronawiruska. Teraz on im przeszkadza. Może to dobrze ze pan minister zdrowia dał wirusowi aż półtora roku, może wirus zdonży się ewakuować i ucieknie. Zanim pis zniszczy go szczepionkom.
    
    załamana
    3 lata
    
    1 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Tak trzeba. Na dodatek ten gupi pis chce zniszczyć koronawiruska. Teraz on im przeszkadza. Może to dobrze ze pan minister zdrowia dał wirusowi aż półtora roku, może wirus zdonży się ewakuować i ucieknie. Zanim pis zniszczy go szczepionkom.
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2020-05-19 16:25
  
  Dobry trol, szanuję.
  
  3 lata
  - 2 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Dobry trol, szanuję.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-18 12:53

Jeżeli zamierzamy jeździć rowerem po lasach i łąkach, dobrym pomysłem jest spryskanie się preparatami odstraszającymi owady.

sami pewnie by się tego niedomyślili

3 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jeżeli zamierzamy jeździć rowerem po lasach i łąkach, dobrym pomysłem jest spryskanie się preparatami odstraszającymi owady. sami pewnie by się tego niedomyślili
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-18 13:14

Permetryna

3 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-18 13:56

Zabezpieczcie ludzie w dobre środki przeciw kleszczom swoje psy , babeszjoza potwornie atakuje i nie musicie

wcale mieszkać w lesie ,kleszcze i to ogrom jest w trawie.

3 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

wcale mieszkać w lesie ,kleszcze i to ogrom jest w trawie.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-18 18:00

przeskoczyć?

3 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

przeskoczyć?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-18 19:08

Kto jej placi? (3)

Kto pozwala tej ignorantce pisać o rowerach ? Merytorycznie to dno. Dodam coś ważnego od siebie czego nie znajdziecie. Nie uzywajcie preparatów z deet na ciuchy kolarskie. Rozpuszcza syntetyki.

Olo
3 lata
- 1 2
Twoja opinia

Zmień treść

Kto pozwala tej ignorantce pisać o rowerach ? Merytorycznie to dno. Dodam coś ważnego od siebie czego nie znajdziecie. Nie uzywajcie preparatów z deet na ciuchy kolarskie. Rozpuszcza syntetyki.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2020-05-19 20:35
  
  (2)
  
  zdradzę ci trejt sikryt: to nie deet rozpuscza twoje majtki, tylko rozpuszczalnik, w którym go konfekcjonują.
  
  a od prześlicznej Joasi wara! w końcu przestała pisać o jeżdżeniu w kółko, więc robi postępy!
  
  3 lata
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  zdradzę ci trejt sikryt: to nie deet rozpuscza twoje majtki, tylko rozpuszczalnik, w którym go konfekcjonują. a od prześlicznej Joasi wara! w końcu przestała pisać o jeżdżeniu w kółko, więc robi postępy!
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2020-05-19 21:20
    
    (1)
    
    Tak czy siak inne nie rozpuszczają.
    
    Olo
    3 lata
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Tak czy siak inne nie rozpuszczają.
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2020-05-19 23:32
      
      deet jest też w sztyftach i kulkach (jak w dowcipie o fafkulcach)
      w sklepach dla podróżników masz tego wybór,
      no i jest nie tylko deet, na każdej liście repellentów jest ich dużo,
      ostatnio dobrą prasę ma ss220, wypróbuj
      
      3 lata
      
      0 0
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      deet jest też w sztyftach i kulkach (jak w dowcipie o fafkulcach) w sklepach dla podróżników masz tego wybór, no i jest nie tylko deet, na każdej liście repellentów jest ich dużo, ostatnio dobrą prasę ma ss220, wypróbuj
      Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-18 19:19

Jak chronić się przed kleszczami podczas jazdy rowerem? Po prostu nie jeździć po krzakach, ani do Kleszczewa, czuwaj!

3 lata
- 2 1
Twoja opinia

Zmień treść

Jak chronić się przed kleszczami podczas jazdy rowerem? Po prostu nie jeździć po krzakach, ani do Kleszczewa, czuwaj!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-19 00:07

Najważniejsze to się wypróżnić.

3 lata
- 2 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-19 10:07

Jak chronić się przed kleszczami podczas jazdy rowerem?? (1)

Pedałować szybciej to cie nie dogonią...

rowerzysta pospolity
3 lata
- 1 1
Twoja opinia

Zmień treść

Pedałować szybciej to cie nie dogonią...
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2020-05-19 17:44
  
  nas nie dogoniat
  oniat
  oniat
  oniat
  
  tatu
  
  3 lata
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  nas nie dogoniat oniat oniat oniat tatu
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-19 11:56

2 miesiące temu zapytałem się, czy bardziej mam sie bać koronowirusa czy kleszczy? (1)

Zostałem okrutnie shejtowany, bo przecież na koronowirusa umrze jakieś 12 % społeczeństwa, a na kleszcza nikt, bo wystarczy nie chodzić do lasu. . A mysle, że ponawiając to pytanie dzisiaj, już tak mocno shejtowany nie będę...

3 lata
- 0 3
Twoja opinia

Zmień treść

Zostałem okrutnie shejtowany, bo przecież na koronowirusa umrze jakieś 12 % społeczeństwa, a na kleszcza nikt, bo wystarczy nie chodzić do lasu. . A mysle, że ponawiając to pytanie dzisiaj, już tak mocno shejtowany nie będę...
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2020-05-19 20:26
  
  horror na dobranoc, do oglądania z wikipedią
  
  ok, to cię postraszę
  
  kleszcze przenoszą wiele zarazków, borelioza to uperdliwa, przewlekła, dość niegroźna przypadłość, trwająca do usr śmierci, jak cukrzyca. była kiedys szczepionka, ale ją wycofano, nie była dobra
  
  druga znana rzecz z kleszczy to Środkowoeuropejskie Zapalenie Opon Mózgowo-Rdzenowych, w miarę niegroźna neuroinfekcja, jest dobra szczepionka, ale bardzo niewielu umiera, większość ofiar leczy się łatwo i dobrze, zwaszcza że bez leków (bo nie ma leków, jak na większość wirusów).
  
  ale tu jest haczyk/myk. te same kleszcze przenoszą rzadką u nas, ale częstą ... gdzie indziej, ciut podobną ale w 30% śmiertelną, czsto powodującą kalectwo choróbkę, zwaną Syberyjskim Zapaleniem Opon itd.
  
  Jak naprawdę masz pecha w życiu, to spotkasz kleszcza, który spotkał emigranta z... Tadżykistanu? Jakucji? a kleszcz gryzie wielokrotnie, to nie komar.
  
  uuups
  
  3 lata
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  ok, to cię postraszę kleszcze przenoszą wiele zarazków, borelioza to uperdliwa, przewlekła, dość niegroźna przypadłość, trwająca do usr śmierci, jak cukrzyca. była kiedys szczepionka, ale ją wycofano, nie była dobra druga znana rzecz z kleszczy to Środkowoeuropejskie Zapalenie Opon Mózgowo-Rdzenowych, w miarę niegroźna neuroinfekcja, jest dobra szczepionka, ale bardzo niewielu umiera, większość ofiar leczy się łatwo i dobrze, zwaszcza że bez leków (bo nie ma leków, jak na większość wirusów). ale tu jest haczyk/myk. te same kleszcze przenoszą rzadką u nas, ale częstą ... gdzie indziej, ciut podobną ale w 30% śmiertelną, czsto powodującą kalectwo choróbkę, zwaną Syberyjskim Zapaleniem Opon itd. Jak naprawdę masz pecha w życiu, to spotkasz kleszcza, który spotkał emigranta z... Tadżykistanu? Jakucji? a kleszcz gryzie wielokrotnie, to nie komar. uuups
  Regulamin dodawania opinii