• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hulajnoga elektryczna jak rower. Prace nad nowymi przepisami

Krzysztof Koprowski
10 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
W Trójmieście wciąż przybywa hulajnóg elektrycznych. Obecnie działa już trzech operatorów hulajnóg na minuty, a do tego dochodzą jeszcze prywatne urządzenia. W Trójmieście wciąż przybywa hulajnóg elektrycznych. Obecnie działa już trzech operatorów hulajnóg na minuty, a do tego dochodzą jeszcze prywatne urządzenia.

Użytkownicy elektrycznych hulajnóg i innych tzw. urządzeń transportu osobistego (UTO) przestaną być wkrótce traktowani jak piesi, a bliżej będzie im do rowerzystów. Propozycje Ministerstwa Infrastruktury będą pozwalały na jazdę UTO po drogach dla rowerów, a nawet jezdniach, gdzie obowiązuje dopuszczalna prędkość 30 km/h.



Czy korzystałe(a)ś kiedykolwiek z hulajnogi elektrycznej lub innego UTO?

Elektryczne hulajnogi oraz inne urządzenia transportu osobistego (w tym segwaye, elektryczne monocykle, elektryczne deskorolki itp.) szturmem podbijają polskie miasta.

Oprócz prywatnych urządzeń na ulicach spotkać można także hulajnogi elektryczne wypożyczane przez telefon komórkowy - w Trójmieście takie usługi oferuje obecnie trzech operatorów (Blinkee, Quick oraz Logo Sharing).

Rosnąca liczba UTO powoduje jednak coraz częściej sytuacje konfliktowe z innymi użytkownikami dróg. Brak regulacji prawnych sprawia, że zderzenie użytkownika np. elektrycznej hulajnogi z pieszym policja klasyfikuje jako... kolizję dwóch pieszych. Problemem są także pozostawiane w najróżniejszych miejscach hulajnogi, które utrudniają przejście lub przejazd innym uczestnikom ruchu.

Hulajnogi na minuty, czyli hulaj... dusza i parkuj, gdzie chcesz



- Zależy nam na tym, aby poziom bezpieczeństwa na polskich drogach i chodnikach był jak najwyższy. Dzisiaj stan prawny hulajnóg elektrycznych jest nieuregulowany. To stwarza zagrożenie dla pieszych. Musimy podjąć to wyzwanie. Dzisiaj, zgodnie z obietnicą, prezentujemy nasze propozycje - powiedział w piątek Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, prezentując pakiet zmian w prawie.
Zgodnie z propozycją ministerstwa, urządzeniami transportu osobistego będą "urządzenia konstrukcyjnie przeznaczone do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na tym urządzeniu, o szerokości nieprzekraczającej w ruchu 0,9 m, długości nieprzekraczającej 1,25 m, masie własnej nieprzekraczającej 20 kg, wyposażone w napęd elektryczny, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h".

Taka definicja UTO oznacza, że nie zaliczają się do nich tradycyjne hulajnogi, napędzane wyłącznie siłą ludzkich mięśni. Jazda na nich nadal będzie traktowana jako ruch pieszy.

Urządzeniami Transportu Osobistego będzie można poruszać się:
  • drogami dla rowerów
  • pasami ruchu w jezdni dla rowerów
  • przejazdami przez jezdnię dla rowerzystów
  • jezdniami, na których dopuszczalna prędkość jest nie większa niż 30 km/h


W sytuacji, gdy zabraknie infrastruktury dla rowerzystów a organizacja ruchu dopuszcza ruch z wyższą prędkością niż 30 km/h, użytkownik UTO będzie mógł korzystać z chodnika, "jadąc powoli i zachowując szczególną ostrożność".

Na chodnikach pieszy będzie miał pierwszeństwo przed UTO.

Zgodnie z propozycją ministerstwa w tym miejscu użytkownik UTO powinien poruszać się po bruku. Zgodnie z propozycją ministerstwa w tym miejscu użytkownik UTO powinien poruszać się po bruku.

Jak poruszać się UTO bez chodników i po bruku?



Ministerstwo nie poinformowało, w jaki sposób ma się zachować użytkownik UTO na drogach bez chodników, które zarazem nie są autostradami czy drogami szybkiego ruchu. Nie wiadomo zatem, czy będzie trzeba poruszać się blisko prawej krawędzi jezdni jak inne pojazdy, czy lewej - jak pieszy.

Ministerstwo nie pochyliło się także nad zagadnieniem nawierzchni jezdni nieprzystosowanej do UTO - przede wszystkim bruku (a taka nawierzchnia jest często spotykana w strefach tempo 30), po której jazda UTO jest niebezpieczna lub wręcz niemożliwa.

Niezbędna karta rowerowa dla użytkowników w wieku 10-18 lat



Projekt ustawy obliguje użytkowników UTO w wieku 10-18 lat do wyrobienia karty rowerowej. Dla osób poniżej 10 lat będzie obowiązywał zakaz korzystania z UTO, w przypadku osób pełnoletnich nie będą wymagane żadne uprawnienia do ich kierowania.

Co ważne, nie przewiduje się obowiązku noszenie kasków podczas jazdy ani zakupu ubezpieczenia OC. Będzie za to wymóg prawny wyposażenia w hamulec oraz oświetlenie.

W projekcie ustawy nie pojawiają się żadne opłaty karne za nieprzepisową jazdę a ewentualne kary będą nakładane zgodnie z obowiązującym przepisami za "sprowadzenie zagrożenia w ruchu drogowym". Karę w wysokości 500-10 tys. zł przewidziano natomiast za brak ogranicznika prędkości.

Hulajnogi zgodnie z projektem ustawy powinny być pozostawianie w miejscach, które nie stanowią niebezpieczeństwa dla innych użytkowników ruchu. Hulajnogi zgodnie z projektem ustawy powinny być pozostawianie w miejscach, które nie stanowią niebezpieczeństwa dla innych użytkowników ruchu.

Koniec z porzuconymi hulajnogami?



W ustawie planuje się także zakazać pozostawiania UTO na przystankach, drogach lub w innym miejscach, które powodowałoby zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu. Lekceważenie tego zapisu może być traktowane jako porzucenie pojazdu, co z kolei wiąże się z karą w wysokości 100 zł za usunięcie pojazdu i 15 zł za każdy dzień przechowania.

Zgodnie z projektem nowe przepisy weszłyby w życie 14 dni po ich ogłoszeniu. Dotychczasowi właściciele UTO będą mieli pół roku na dostosowanie swoich urządzeń do nowych warunków technicznych.

- Jesteśmy otwarci na głosy różnych środowisk. Chcemy, aby ten projekt wszedł w życie jak najszybciej, ale też nie uchylamy się od dyskusji na jego temat. Jestem przekonany, że dyskusja na ten temat będzie bardzo ciekawa. Dziękuję za wszystkie dotychczasowe głosy - ekspertów, stowarzyszeń, samorządowców - jakie wpłynęły w tej sprawie do ministerstwa - mówi Adamczyk.

Opinie (309) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (9)

    Świetnie! Teraz niech się zajmą za elektryczne pojazdy wolnobieżne prowadzone przez nieletnich w centrum miasta! Nagabywacze za 50 euro.

    • 117 7

    • Hulajnoga ok, rower i dwa pedały nie (5)

      • 3 22

      • (4)

        Miałem na myśli meleksy, nie wiem co ma do tego Twój komentarz.

        • 17 3

        • (1)

          koleś nie znosi konkurencji

          • 2 1

          • nie to co ONR - zawsze sami rączką

            • 0 1

        • (1)

          pi pi piii piii piii , i z megafonu na cały głos "das ist "... by żyło się lepiej ... czemu mieszkańcy nie lubią meleksów - bo:
          - słychać każde cofanie
          piip piip , bo nawet jak stoi to tępak nie wrzuci an neutrala ,
          - bo muszą wjechać wszędzie nawet tam gdzie nie można.
          - bo napier..ją auto-przewodnika przez megafon jakby nie mogli sami nauczyć się języka albo dac sluchawki do słuchania turystom.

          Roszczeniowo bezczelne nie stosujące się do zasad towarzystwo w dodatku nie szanujących pozostałych obywateli - sami nie jesteście !!! podepczecie każdego za te 5 ojro ? czekam aż będzie bam tego pojazdu na pola golfowe i normalnego pojazdu , jak turysta wyleci jak z katapulty i zginie na miejscu to ... będzie zakaz !!

          • 5 0

          • meleksowe buractwo

            dokładnie! i to gwizdanie na potencjalnych klientów albo okrzyki zachęty typu: Ej! Trip for 50 euro? Ej!

            • 4 0

    • Ale o co chodzi? (2)

      Coś przegapiłem na mieście?

      • 0 0

      • najwyraźniej

        • 0 0

      • nie bywasz w centrum to nie wiesz

        • 1 0

  • (7)

    Skoro rozumu brak u użytkowników tych wynalazków to muszą być przepisy które ich zdyscyplinują,proste.

    • 124 9

    • o użytkownikach których pojazdów piszesz? (1)

      bo artykuł mówi o UTO ale rozglądając się w około na myśl przychodzą inne pojazdy...

      • 8 0

      • pisze o brodatych gimnazjalistach

        • 1 2

    • (2)

      karta rowerowa powinna być obowiązkowa

      • 4 3

      • gdyby było coś takiego jak "karta samochodowa" nikt by nie powodował wypadków

        a nie, czekaj...

        • 8 0

      • jest

        ale czego tu wymagać od internetowego komentatora :)

        • 0 0

    • Jakby przepisy i dyscyplina byly komus potrzebne..

      • 0 0

    • popatrz na rowerzystów na chodnikach ... inna rzeczywistość? inne prawo?

      • 0 0

  • Ludzie niech się najpierw chodzić nauczą.. (19)

    A nie zapatrzeni w telefony albo ze słuchawkami na uszach..

    Takie gadżety powinny w Polsce pojawić się za jakieś 10 lat.. Jak już za granicą będą w demobilu..

    • 73 82

    • nie to jest najgorsze (13)

      w Polsce mamy ruch prawostronny. Co widzimy na chodniku/sklepach/centrach handlowych? lewą stroną, środkiem, w poprzek, zatrzyma się na środku itd. Zero myślenia. Szczególnie widoczne na przejsciach dla pieszych. Zamiast wszyscy sprawnie przejść trzymajac się swojej strony, walą jeden na drugiego. Jak tu może być dobrze, jak dorośli ludzie nawet chodzić nie potrafią

      • 29 5

      • To prawda (3)

        Z tym że tak jest nie tylko w Polsce ale na całym świecie.

        • 3 5

        • w Japonii nie ma z tym problemu (1)

          dzieci od małego uczone są zasad poruszania w przestrzeni publicznej

          • 13 3

          • ... lewą stroną ;-)

            • 5 2

        • nie zupelnie...

          w GB jak idziesz prawa strona chodnika to Cie brytol staranuje a sie nie odsunie... bo jaki ruch na ulicy taki na ciagach pieszych...

          • 4 0

      • (7)

        tja... jesteś pewny że mamy w Polsce ruch prawostronny?

        zobacz sobie jak mają jechać rowerzyści
        np ulicą Armii Krajowej w Sopocie
        w kierunku od Gdyni w kier. Gdańska...

        prawodawca dał tyle wyjątkow od tej reguły
        że i piesi nie widzą sensu w tej regule

        a pojazdy kolumn pancernych Morawieckiego?
        czy nie lewą stroną właśnie
        za pier da la ją?

        wyjątki wyjątki wyjątki

        nie ma w PL ruchu prawostronnego. jest ruch jednostkowych wyjątków.

        • 3 6

        • (6)

          Tyle, że tam nie ma ani DDR ani pasa ruchu dla rowerów. DDR wyznacza tylko znak C-13 (lub jego połączenie ze znakiem C-16), w dodatku DDR musi być konstrukcyjnie lub za pomocą urządzeń oddzielona od jezdni. Pas ruchu dla rowerzystów też to nie jest ponieważ ten jest z definicji jednokierunkowy. ZNak który tam wisi nie jest ani znakiem F-19 ani F-18. W zasadzie to w ogóle nie jest znak drogowy. Wciąż obowiązuje art. 16. ust. 4 czyli nakaz jazdy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.

          • 3 0

          • znowu manipulujesz (5)

            droga dla rowerów jest oddzielona od innych dróg lub jezdni tej samej drogi konstrukcyjnie lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego;
            Innymi słowy: połączenie C-13/C-16 nie wyznacza drogi rowerowej, gdyż jest to droga rowerowa i piesza.
            Droga rowerowa musi być oddzielona od innych dróg tej samej drogi, w tym drogi dla pieszych, za pomocą urządzeń bezpieczeństwa.
            Twoje komentarze zawsze bezczelnie przemycają kit, że pieszorowerówka nieoddzielona od chodnika jest DDRem. Nie ma nic takiego.
            Tak samo z lubością pomijasz prawa rowerzystów do niekorzystania z infrastruktury, gdy nie jest wyznaczona nie w kierunku ich jazdy, również manipulując, że znaki coś tam, a to g. prawda, bo przepisy jasno określają, że nie ma obowiązku jazdy nie w kierunku i dalsze wymóżdżenia są bez znaczenia.

            • 0 1

            • Ile razy można wałkować to samo? Ta droga dla pieszych nie jest samodzielną drogą tylko częścią tej samej drogi.

              I owszem, znak DDR wyznacza. Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem art 5. ust. 1 PoRD

              • 0 1

            • (3)

              Art. 2 pkt 1
              1) droga - wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów (...)

              • 0 0

              • lub nawet jeżeli to możliwe z każdego z tych elementów samodzielnie (2)

                jeżeli położysz chodnik przez łąkę, to też już jest droga.
                Chyba nie twierdzisz, że ddr, to nie droga, bo np. nie ma pobocza.
                Jednocześnie przepis o drodze rowerowej eliminuje drogę w sąsiedztwie drogi pieszej jako możliwą do zakwalifikowania do DDR, gdyż oddzielona nie jest.
                Najlepsze w tym wszystkim jest to, że przytaczasz własne brzmienia, zupełnie oderwane od rzeczywistych treści, jak dwa posty temu.

                • 0 0

              • (1)

                Nie. Nie ma chodników poza pasem drogowym.

                DDR jest drogą lub jej częścią.

                • 0 1

              • tak, bo to drogi piesze

                to również drogi.

                • 0 0

      • Bo używają hulajnogi jako zabawki a nie do transportu. To taki pieszy na kółkach. Podobnie jak niektórzy rowerzyści chodnikowcy.

        • 1 0

    • (2)

      Polacy są narodem doskonale jeżdżących kierowców i niezdarnie poruszających się pieszych.

      • 10 5

      • (1)

        w punkt :-)

        teraz komentujcie, wąsacze ze słomą w butach

        • 5 1

        • Pierwszy napisałeś komentarz

          • 0 2

    • nawet ku--a na chodniku pieszy nie może się poczuć bezpiecznie! A niewidomi i niedowidzący?

      • 3 0

    • mam ci podac przykłady sebixów

      ze sluchawkami na uszach pedzacych Jaskowa Dolina? na hulajnogach czy rowerach???

      • 1 1

  • masakra. (10)

    wychodzi na to ze dzieci ponizej 10 lat zakaz jazdy na hulajnodze.jazda hulajnoga po jezdni.juz statystyki smiertelnych wypadkow w przyszlym roku.

    • 20 78

    • (1)

      Dzieci w tym wieku nie powinny poruszać się na elektrycznej hulajnodze.

      • 62 2

      • paniusie z kupionym prawem jazdy jakoś dają rade w Q7 choć męczą się i stękają przy każdym parkowaniu , jeździć ledwie co potrafią a o dobrym prowadzeniu auta w ogóle nie ma mowy...

        • 8 5

    • umiesz czytać ze zrozumieniem?

      Nie, to wróć do szkoły.

      • 18 1

    • Masakre to masz w głowie

      i pisać nie potrafisz

      • 11 2

    • dziecko 10 lat (3)

      widziałam ostatnio zderzenie chłopaka l. 18 , który wjechał hulajnoga w starszą Panią. Pani nie miała szans. Uderzyła głowa w chodnik, i była nieprzytomna. Karetka ją zabrała. A chłopak był przerażony. Ja mam syna l. 10, i nie dam mu elekrtycznej hulajnogi. za rok zrobi kartę rowerową , to może wtedy, ale bardziej light. Nie jest bezpieczna jazda chłopaków , którzy szarżują w tłumie, i rzeczywiście można tą hulajnogą zrobić komuś krzywdę.

      • 24 1

      • kłady , hulajnogi elektryczne ... może od razu goły przewód napięciowy albo ostry nóż do zabawy...twoje dziecko a Ty jesteś dorosły - myśl byś nie płakał po fakcie

        • 4 0

      • Właśnie po to są te przepisy żeby nie jechali w tłumie...

        • 2 0

      • Karta rowerowa

        Powinna być obowiązkowa dla wszystkich bez względu na wiek, a na kursach nauki jazdy należy uczyć również przepisów dot ruchu pieszych i rowerów, i wymagać ich znajomości na egzaminie.

        • 0 0

    • a komu zależy na bezpieczeństwie - głupki co wiedzą wszystko lepiej niech się sami eliminują - tylko bez płaczu jak przez te wasze "wiem lepiej" albo "i**otyzm" ktoś wam zginie

      • 0 0

    • Nie tylko tak wychodzi

      Ale tak jest ! Aby korzystać z drogi rowerowej, uczestnik musi mieć ukończone 10 lat.
      A jak to wygląda? Proszę zajrzeć w weekend na drogi rowerowe w Parku Reagana.

      • 3 0

  • Kolejne kukulcze jajo.... (10)

    Infrastruktury brak, wiec szukają komu by tu podrzucić. Pieszym, żeby ich tracali i dzwonili czy kierowcom, żeby przewracali się wprost pod koła

    • 41 32

    • Kto ma zbudowac infrastrukturę dla hulajnogi ? (1)

      Kto porozstawiał to na chodnikach i na tym zarabia ? Miasto ?
      Bardzo dobrze że wyrzuca to patałajstwo z chodników bo już nie raz śmignął taki głupek jeden z drugim mi koło dzieciaka.

      • 20 6

      • Kto ma zbudować infrastrukturę dla samochodu?

        Kto porozstawiał to na chodnikach i na tym zarabia ? Miasto ?
        Bardzo dobrze że wyrzuca to patałajstwo z chodników bo już nie raz śmignął taki głupek jeden z drugim mi koło dzieciaka.

        • 11 8

    • (3)

      50% powierzchni miasta jest zajęte przez stojące samochody i jezdnie co znaczy że infrastruktury jest aż nadto tylko trzeba z niej mądrzej korzystać.

      • 13 4

      • 82 jak już. zostało to dokładnie zmierzone (2)

        82% powierzchni publicznej zajmują samochody (przestrzen pod nie)

        • 5 0

        • (1)

          Ale to są dane za 2018. W 2019 samochody zajmują 212% powierzchni miasta, co za tym idzie, ponad 854% przestrzeni publicznej. Gdyby nie skakanie po dachach biurowców, nie byłoby jak się przedostawać po mieście...

          • 1 6

          • Przejdź się na przykład pomiędzy Neptunem a dworcem we Wrzeszczu

            Chyba faktycznie tylko skakanie po dachach wchodzi w grę...

            • 1 0

    • dlaczego pieszy ma zostać inwalidą po kontakcie z hulajnogą? kto za to będzie odszkodowania płacił? (1)

      • 8 4

      • A kto będzie płacil odszkodowanie jak hulajnogowy wjedzie w dziurę w jezdni i wywali się prosto po samochód? Oczywiście kierowca bo przecież to jego wina że są dziury w drodze

        • 3 1

    • rowery nie powinny mieć obowiązku jazdy innfrastrukturą z UTO, bo to jest antykomunikacja (1)

      Najpierw spycha się rower z jezdni, jak głoszą propagandziści dla dobra rowerzysty, a następnie dorzuca się mu wątpliwy prawnie obowiązek jazdy pieszorowerówkami, co już staje się doświadczeniem uniemożliwiającym normalną jazdę, a co dopiero z hulajnogami itd.
      Problem w tym, że rower naturalnie może korzystać z jezdni i dla urojonej przepustowości zaczęto wmawiać, że rowerzyści spowalniają ruch w mieście, co na podstawie badań i średnich prędkości przejazdu przez teren zabudowany okazuje się kompletną bzdurą.
      Tu chodzi tylko o jakąś patologiczną walkę o swoje, by nie robić nic przy okazji, czyli nie dyscyplinować kierowców, bo pijacka patologia sama na siebie bata kręcić nie będzie.

      • 5 4

      • Obowiązek jazdy "pieszorowerówkami" wątpliwy prawnie nie jest, on jest po prostu głupi.

        • 3 1

  • Prosze niewprowadzac w blad (7)

    Zderzenie hulajnogi elektrycznej z pieszym kwalifikowane jest wg art 436 kodeksu cywilnego. Prosze skorygowac artykul bo to jest po wazna sprawa

    • 25 20

    • Zapomniałeś się podpisać (2)

      Adam Nadgroliwiec. Student I roku prawa

      • 4 8

      • brak świadomy gdyż nie chodzi o mądrości życiowe lecz o konkretny zapis prawa (1)

        a podpis mógłby być poczytany za reklamę

        • 0 1

        • Zapis masz w spadkowym

          • 0 0

    • mylisz się (1)

      W art. 436 jest mowa o zderzeniu 2 pojazdów - a nie pojazdu z pieszym
      A w artykule poprzedzającym, który wyjaśnia okoliczności zdarzenia jest napisane:
      "chyba że szkoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego" - to piesza wpadła na hulajnogę a nie odwrotnie.

      • 3 4

      • główkuj dalej

        może znajdziesz prawidłowy zapis art 436 kc.

        • 2 0

    • Użyj Google, a dotrzesz do opisanej sytuacji w Warszawie.

      • 0 0

    • Przecież w Poznaniu potrącił d**il na hulajnodze kobietę na chodniku

      I niestety sprawę w sądzie kobieta przegrała ,bo kwalifikują jak kolizję dwóch pieszych.teraz pomyśl człowieku co będzie jak d**il jakiś rozjeździe ci dziecko na chodniku?

      • 1 1

  • Zwracam sie z uprzejmą prośbą do rodziców z bombelkami: (21)

    Jak wasz skarb jedzie na hulajnodze lub rowerku po drodze rowerowej to Wy, drodzy rodzice, nie idźcie zaraz obok. Ścieżka nie jest dla was. Na sygnał dźwiękowy też reagujecie różnie. Świat nie kończy sie na was i na waszym bombelku. Dziękuję za uwagę.

    • 226 9

    • Bombelki? Mój profesor na studiach mówił sławne: sadzeniaki! (1)

      • 19 4

      • g*wniaki się mówi

        • 16 1

    • (4)

      Bombelki do lat 10 na rowerach są pieszym i i nie wolno im poruszać się po ścieżkach rowerowych.

      • 41 3

      • Pod nadzorem wolno (2)

        I dlatego ta prośba jest bez sensu

        • 3 11

        • spytaj kogoś, kto umie czytać lepiej, żeby ci to powolutku przeczytał

          • 5 0

        • Nie wolno.

          • 3 1

      • są wszędzie i są przyuczane do takich zachowań

        jedziesz rowerem i dziecko skręca w poprzek, prosto pod koła. Oczywiście pretensje są do rowerzysty, a tu rodzice powinni zostać pozbawieni praw opieki, bo to d**ile.

        • 29 0

    • Ciekawe bąblu na czym ty ujeżdżałeś w wieku bąbelkowym (3)

      Ale taką już mają przypadłość neofici. Trochę uprzejmości i uważności na drogach życzę.

      • 4 18

      • wtedy nie było ścieżek rowerowych - uwierz na słowo (2)

        • 14 0

        • Właśnie (1)

          A teraz są i nie mogą się wszyscy pomieścić ? Pamiętaj że ścieżka rowerowa to nie autostrada

          • 2 6

          • ścieżka rowerowa jest normalną jezdnią na której g*wnioki nie mogą się bawić

            • 3 0

    • (2)

      To jest jasny, faszystofski atak przeciwko bombelką! My, madki, nie bendziemy tego tolerowadź. Gdańsk miastem wolnoźci!

      • 16 5

      • (1)

        Będzie marsz dla bombelkow?

        • 6 0

        • Wielki Przemarsz Bombelkowy

          a jak

          • 7 0

    • Zwracam się z uprzejmą prośbą do rowerzystów z przyswojoną umiejętnością czytania dużych liter (4)

      Jak macie napisane na ścieżce "ustąp pieszym" to ustąp pieszym.

      • 14 5

      • na że gdzie?

        • 1 1

      • Pieszemu nie wolno przebywać na drodze dla rowerów.

        • 2 3

      • Wytłumacz mi jak to działa (1)

        Przepis, na który powołuje się "ustąp pieszym" mówi o "pojeździe" nie o "rowerze".
        Jednak według Ciebie, rowerzysta ma ustąpić pieszemu na przejściu, a kierowca nie musi...

        • 2 0

        • bo ten hipokryta wsiądzie po spacerku do samochodu

          i będzie oczekiwał, że teraz bez przeszkód i zatrzymywania przed przejściami, pojedzie do domu.

          • 1 0

    • drogi bombelku mieszkający z mamusią od 30-tu lat, rozróżnij drogę rowerową od chodnika, ew. chodnika o dwóch kolorach kostki i

      • 1 4

    • Tyt

      Jeżeli bombelek ukończył 10 lat, może jechać samodzielnie, bez opieki. Jeżeli jest młodszy - to tylko chodnikiem, innej opcji nie ma.

      • 7 0

  • (13)

    No jasne, puśccie już wszystko sciezka rowerową;/ Glupota. Sciezka z zalozenia rowerowa, a i rolkarze i piesi teraz jeszcze na hulajnodze będą jezdzic;/ Nie no super po prostu.

    • 46 88

    • a rolkarze mają jeździć po chodniku? (6)

      • 12 5

      • (1)

        Tak. Rolkarz to pieszy

        • 18 13

        • taaa a chłop z długimi włosami to baba

          • 9 1

      • zdecydowanie

        • 11 6

      • Rolkarze w ruchu nie powinni jeździć wcale. (2)

        Sorry, ale pojazd, który da się rozpędzić do 50km/h, nieposiadający hamulców, nie powinien być w ruchu...

        • 24 5

        • o ile wiem to hamulec jest (1)

          • 6 1

          • Ale swiatel brak

            • 5 0

    • (1)

      Nie mam nic przeciwko pod warunkiem odzyskania pełnego prawa do korzystania z jezdni (czyli jedynego miejsca prawdziwie przystosowanego do ruchu pojazdów)

      • 8 3

      • wystarczy usunąć nielegalny zapis z rozporządzenia o niby obowiązkowym korzystaniu z pieszorowerówek

        dopisany tam z resztą, określając to delikatnie "z pominięciem zasad legislacji".
        Najgorsza jest postawa patologicznych "władz" które uważają, że rower to nie pojazd i systematycznie ograniczają przestrzeń do wykorzystania przez rowery.

        • 3 1

    • szkoda (1)

      szkoda ze nie ma drogi dla rowerów, drogi dla rolkarzy, drogi dla matek z wózkami, drogi dla wyprowadzających psy, drogi dla hulajnogi, drogi dla wrotkarzy, drogi dla biegnących:-)
      szeroka by musiała być taka infrastruktura.

      • 14 1

      • i by nie było wtedy zadnych drzew i lasów ,smutne by to było

        • 3 1

    • polskie przepisy sa wyjątkowo głupie (1)

      bo logicznie scieżka rowerowa powinna być dla użytku przez wszystkich na kółkach - od rolkarzy po hulajnogi

      • 12 2

      • piszesz o jezdni

        to jezdnia jest przystosowana dla tych na kółkach

        • 2 2

  • "Zależy nam na tym, aby poziom bezpieczeństwa na polskich drogach i chodnikach był jak najwyższy. " (3)

    Super, to się w końcu weźcie za kierowców, bo to oni zabijają kilka tysięcy osób co roku w Polsce, a kwoty mandatów nie zmieniły się od kilkunastu lat.

    • 46 53

    • (2)

      autem BEz prawa jazady i znajomości przepisów nie pojeździsz-0 na rower wsiadasz i jedziesz nawet nie musząc wiedzieć jak się zachować wśród innych uczestników nie wpominając przepisó ruchu drogowego

      • 3 13

      • (1)

        to tę w/w rzeź robią w końcu rowerzyści, czy mający prawo zabijania, tfu, jazdy?

        • 10 0

        • morderstw na drogach dokonują zadufani w sobie ignoranci, którzy traktują jazdę autem jako rozrywkę.

          • 8 2

  • (12)

    "Karę w wysokości 500 - 10 tys. zł przewidziano natomiast za brak ogranicznika prędkości"
    Ciekawe jak to będą sprawdzać?
    Z rowerami ze zdjętymi ogranicznikami, czy ze zbyt dużą mocą jakoś sobie nie radzą, a mają dać radę z uto?

    Poprzedni projekt ustawy został równo zjechany przez większość organizacji konsultujących, na tyle skutecznie że został wycofany. Ciekawe czy zrobili kalkę tamtych zapisów, czy jednak to trochę lepiej przemyśleli.

    • 31 4

    • Rowery ze zbyt dużą mocą? Rozwiń prosimy..... (3)

      • 3 3

      • Rower z silnikiem elektrycznym lub spalinowym.

        Są takie cuda mój omnibusie.

        • 13 0

      • (1)

        Norma prawna określa moc wspomagania na 250W.
        Część rowerów seryjnie produkowanych potrafi w szczycie zbliżyć się do 400W. A są dostępne konstrukcje (gotowe lub sam napęd) o mocy 1kW, czy nawet 2kW.

        • 1 0

        • Według ustawy to są motorowery i wymagają homologacji, rejestracji, kasku i oc. Czekam na pierwszy wypadek z takim "rowerzystą". Ciekawe ile zabuli.

          • 1 1

    • zobaczą, że taki pojazd jedzie tak szybko jak samochód to od razu stwierdzą (1)

      • 2 2

      • Rower bez silnika też często jedzie szybciej niż samochód

        Więc nie taka prosta sprawa. Musieliby nasłać ITD czy coś w ten deseń...

        • 1 2

    • Piszcie własne ustawy, zamiast tylko "jeździć" po cudzych projektach. Zamiast ciągle narzekać, znajdźcie kogoś z inicjatywą ustawodawczą i złóżcie z jego pomocą przemyślaną, bezbłędną propozycję ustawy.

      Jeśli nie wiecie, jak to zrobić, to pomocny będzie artykuł 118 Konstytucji.

      • 4 4

    • Przemyśleli. Według poprzedniego pomysłu człowiek na UTO miał być pieszym. (3)

      Tylko z dodatkową możliwością jazdy po DDR, ale już nie po jezdni. W rezultacie człowiek jadący na UTO po pijaku, w nocy bez oświetlenia, lewą stroną DDR poruszałby się zgodnie z przepisami. A teraz zrównali UTO z rowerami, co ma o wiele więcej sensu.

      • 2 1

      • (1)

        No właśnie pytanie, co w tych szczegółach napisali, czy wymagane wyposażenie UTO będzie takie samo jak roweru, czy znowu zapomną o oświetleniu i hamulcach.

        • 0 1

        • ale nie zapomnieli wpuścić uto na chodniki w tak wielu sytuacjach,
          że warto będzie na rowerach napisać
          " to jest hulajnoga"

          • 0 0

      • Nie ma sensu zrównanie roweru z rolkarzem

        • 0 0

    • 500 - 10 tys. złotych to za co ta kara?

      500 tys. złotych - 10 tys. złotych

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wycieczka rowerowa wśród kwitnących sadów Dolnej Wisły

40-60 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum