Droga rowerowa po drugiej stronie jezdni. Czy trzeba z niej korzystać?
Droga rowerowa po przeciwnej stronie jezdni - czy trzeba z niej korzystać? Ten temat powraca jak bumerang i niezmiennie wywołuje wiele emocji, a także sprzeczek na linii rowerzyści-kierowcy aut. Czy rowerzysta ma obowiązek poruszać się po drodze dla rowerów, jeżeli znajduje się ona po przeciwnej stronie ulicy? Przepisy są w tej kwestii niezmienne od lat, choć większość z nich jest sformułowana w taki sposób, że może budzić kontrowersje.
- Kiedy rowerzysta może jeździć po ulicy?
- Prawo o ruchu drogowym: kiedy rowerzysta nie musi korzystać z drogi dla rowerów
- Ul. Chwarznieńska niełatwa dla rowerzystów
Kiedy rowerzysta może jeździć po ulicy?
Czytelnicy w komentarzach podzielili się na dwa obozy: jeden, w którym wskazuje się na bezmyślność i nieodpowiedzialność rowerzysty, a także rzekome łamanie przez niego prawa. Oraz drugi, wskazujący na to, że rowerzysta jedzie prawidłowo. Kto ma rację?
- W przypadku gdy wzdłuż ulicy jest droga dla rowerów, rowerzysta ma obowiązek z niej korzystać - mówi podkom. Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Jeżeli właściciel roweru jedzie ulicą, popełnia wykroczenie z art. 97 Kodeksu wykroczeń, za które policjant może ukarać mandatem karnym w wysokości 100 zł.
Rowerzysta może poruszać się jezdnią w przypadku, gdy:
- Nie ma wyznaczonej drogi dla rowerów, a rowerzysta posiada kartę rowerową (upoważniającą do jazdy rowerem na drogach publicznych do 18 roku życia).
- Nie ma wyznaczonej drogi dla rowerów, a rowerzysta ukończył 18 lat.
- Policjanci prowadzą cyklicznie działania związane z bezpieczeństwem w ruchu drogowym. Każda osoba, która łamie przepisy musi liczyć się z odpowiedzialnością karną. Apelujemy aby wszyscy uczestnicy dróg stosowali się do przepisów prawa - dodaje rzecznik policji w Gdyni.
Prawo o ruchu drogowym: kiedy rowerzysta nie musi korzystać z drogi dla rowerów
Można przypuszczać, że powyższa wypowiedź może ucieszyć... obydwie wspomniane wyżej grupy osób. Zostawia ona bowiem pole do swobodnej interpretacji. Rozstrzygający jest jednak zapis ustawy Prawo o ruchu drogowym:
Art 33.
Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
Wynika z tego jednoznacznie, że rowerzysta ma prawo poruszać się po jezdni, jeżeli droga dla rowerów znajduje się po przeciwnej stronie ulicy.
Niestety ze swobodnej interpretacji przepisów wynikają niepotrzebne sprzeczki między kierowcami aut a rowerzystami, a czasem również próby samosądu. Poniższa sytuacja wydarzyła się w Warszawie, jednak można przypuszczać, że - niestety - nie jest wyjątkiem na drogach.
Mandaty dla rowerzystów na molo i Monciaku
- Artykuł 33 ustawy Prawo o ruchu drogowym definiuje, w jakiej sytuacji rowerzysta ma obowiązek korzystania z drogi dla rowerów - mówi Sebastian Gruszka, prezes Fundacji Na Rowerze. - Niestety w Ustawie tej brakuje definicji pojęcia "kierunek ruchu", mający tutaj istotne znaczenie. Należy wziąć pod uwagę, że w Polsce ma zastosowanie, poza Ustawą, międzynarodowy traktat określający ogólne zasady ruchu drogowego obowiązujący w krajach będących jego sygnatariuszami. Jest nim Konwencja o ruchu drogowym, sporządzona we Wiedniu 8 listopada 1969r. (Dz. U. z 1988 r., Nr 5, poz. 40). W akcie tym, pod art. 1 lit. z, znajdziemy definicję "kierunku ruchu". Wynika z niej jednoznacznie, że w Polsce korzystanie z drogi dla rowerów obowiązuje tylko wtedy, gdy wspomniana droga znajduje się po prawej stronie. Odstępstwem od tej reguły jest znak "B-9: zakaz wjazdu rowerów". Pamiętajmy także, że kierujący pojazdami (czyli również rowerzyści) są obowiązani do stosowania się do znaków pionowych umieszczonych po prawej stronie drogi. Niemniej zachęcam, abyśmy jako rowerzyści korzystali z dróg rowerowych wszędzie tam, gdzie mamy możliwość na nią bezpiecznie wjechać, niezależnie po której stronie drogi się ona znajduje.
Ul. Chwarznieńska niełatwa dla rowerzystów
Warto na koniec wspomnieć, że poruszanie się rowerem ul. Chwarznieńską w przypadku jazdy z Witomina w stronę Chwarzna nie jest łatwym przedsięwzięciem. Droga dla rowerów znajdująca się po przeciwnej stronie ulicy jest szeroka i wygodna, jednak nie ma możliwości komfortowego wjazdu na nią od strony Witomina bez zsiadania z roweru.
Jedyną możliwością na znalezienie się na tej drodze dla rowerów bez łamania przepisów o ruchu drogowym jest zejście z roweru, przeprowadzenie go przez przejście dla pieszych i kontynuowanie jazdy po DDR, znajdującej się po przeciwnej stronie ulicy, prowadzącej z Chwarzna na Witomino. Rowerzysta, który zmienia kierunek jazdy w opisany sposób, naraża się na niebezpieczeństwo i może zaskoczyć tym niejednego kierowcę.
Również poruszanie się rowerem po jezdni jest obarczone ryzykiem. Jest to ruchliwa droga o podwyższonej dozwolonej prędkości. Jadący nią rowerzyści raczej nie zaznają spokoju, a muszą liczyć się z regularnym trąbieniem na nich, wymachiwaniem rękami i informowaniem przez kierowców i pasażerów aut, nie zawsze w kulturalnych słowach, że po drugiej stronie ulicy jest droga dla rowerów.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-06-29 14:29
Rowery na drogi rowerowe (30)
Tak jest bezpieczniej i wygodniej
- 171 73
-
2022-07-02 19:08
które? wszystkie 4?
- 1 0
-
2022-06-30 21:59
skoro rowery jeżdzą srednio 20 km/h to taka powinna byc predkosc
dla wszystkich pojazdó w terenie zabudowanym. Fajnie, co nie symetrysci.
- 4 3
-
2022-06-30 16:12
piotrek1
Nie ma czegoś takiego jak najlepsze rozwiązanie dla wszystkich
O ile dla kogoś poruszającego się 10-15 km/h DDR jest fajnym rozwiązaniem to dla tych co poruszają się 30=50 km/h
Jazda jezdnią jest dużo bezpieczniejsza a jazda DDR,może stanowić w takim przypadku istotne zagrożenie
O wygodzie nie skomentuję bo rozumiem że był to żart- 6 1
-
2022-06-30 09:07
A samochody? (1)
A samochody na złom? Problem jest w głowach zazdrosnych i zawistnych kierowców, którzy jeżdżą samochodami zbyt często, wielokrotnie bez uzasadnionego powodu. d*pami przyrośli do foteli samochodowych i jeżdżą byle jeździć, z nudy by jakoś spędzić czas. Jazda samochodem stała się sposobem bycia. Byłem przez 6 tygodni w Niemczech i nie widywał tam
A samochody na złom? Problem jest w głowach zazdrosnych i zawistnych kierowców, którzy jeżdżą samochodami zbyt często, wielokrotnie bez uzasadnionego powodu. d*pami przyrośli do foteli samochodowych i jeżdżą byle jeździć, z nudy by jakoś spędzić czas. Jazda samochodem stała się sposobem bycia. Byłem przez 6 tygodni w Niemczech i nie widywał tam korków na drogach a w stosunku do rowerzystów panuje tam atmosfera cierpliwości i ogromnej tolerancji, nawet jeśli przejeżdżają przejściem dla pieszych. U nas ostatnio zauważyłem poprawę. Jeżdżę bardzo często rowerem i kultura kierowców jest coraz powszechniejsza tylko ci furiaci za kierownicą choć ilościowo ich ubywa to są coraz bardziej agresywni.
- 7 3
-
2022-07-02 14:34
To po co wracałeś do Polski. Mieszkaj tam gdzie Ci to odpowiada a nie narzucaj innym swoich poglądów i to w innym kraju
- 2 1
-
2022-06-30 00:53
Rowerzyści to największa zaraza korzystająca z dróg i chodników. (3)
Codziennie idę rano do mojej Żabki i przechodze przez przejście dla pieszych na skrzyzowaniu równorzędnych dróg. Z lewej strony, od Obwodnicy (Gdańsk), jadą rowerzyści. ŻADEN sie jeszcze nie zatrzymał, żeby mnie przepuścić. Kiedy zwracam im uwagę, oszczekują się. Mają straszny problem z sygnalizacją zakrętu. Może robi to 10% rowerzystów. Dzisiaj
Codziennie idę rano do mojej Żabki i przechodze przez przejście dla pieszych na skrzyzowaniu równorzędnych dróg. Z lewej strony, od Obwodnicy (Gdańsk), jadą rowerzyści. ŻADEN sie jeszcze nie zatrzymał, żeby mnie przepuścić. Kiedy zwracam im uwagę, oszczekują się. Mają straszny problem z sygnalizacją zakrętu. Może robi to 10% rowerzystów. Dzisiaj przechodze przez przejście, z lewej strony sunie rowerzysta. Byłem ciekaw, czy zsunie swoje piękne pośladki, żeby mnie przepuścić (w końcu jestem pieszym na przejściu), a on sprytnie myk, w lewą stronę. Pczywiście bez sygnalizacji, bo sygnalizowanie zamiaru skrętu jest dla wiejskich ciołków. W końcu nie po to tyle kasy ładuje się w rower, fikuśne ciuszki pseudo-profesjonalne, że machać łapkami na każdym skrzyzowaniu, na którym skręcaja.
- 6 18
-
2022-06-30 05:44
(2)
Ma tobie, pieszemu idącemu do żabki sygnalizować zamiar skrętu?
- 13 4
-
2022-06-30 11:59
Zgadzam się odnośnie pierwszeństwa pieszych (1)
Mimo, że prawie codziennie jeżdżę do pracy rowerem strasznie rzadko widzę aby inni rowerzyści przepuszczali pieszych przechodzących przez drogę rowerową w przeznaczonym do tego miejscu.
- 5 3
-
2022-06-30 13:00
piesi to też są niezłe gł..pki którzy nie umieją się ogarnąć w ruchu drogowym ustąpienie pierwszeństwa nie oznacza konieczności zatrzymywania się kiedy widzę pieszego 20 m przede mną przed pasami to zwalniam niech przejdzie nim dojadę a on stoi po co?Myślisz że zatrzymywanie się na rowerze co kawałek bez sensu jest dobre i ekonomiczne dla wkładanego wysiłku?
- 6 4
-
2022-06-29 22:21
(3)
Coraz mniej bezpiecznie. Np. przez rodziców puszczających 2-3-letnie dzieci na ścieżki rowerowe. Człowiek zjeżdża Pawła Adamowicza z prędkośćią 30 km/h, a tam maluch na ścieżce...
- 6 2
-
2022-06-30 09:46
maluch na rowerze na drodze dla rowerów nie stwarza zagrożenia dla kogokolwiek (2)
tylko naraża się na ryzyko - warto te dwie kwestie odróżniać i nie kozakować na jakichkolwiek odcinkach infrastruktury drogowej / chodnikowej miasta.
- 2 9
-
2022-06-30 11:28
nie id..to dla nikogo nie stwarza pewnie że nie blokujący przejazd kaszojad turlający się 2 na godzinę nie stwarza zagrożenia to dlaczego na jezdnie kaszojada nie wezmą?
- 5 3
-
2022-06-30 10:54
Oczywiście, że stwarza
Zajedzie Ci taki drogę, to nawet jak uda ci się go wyminąć, to spora szansa na to, że sam się przewrócisz i poturbujesz.
- 6 1
-
2022-06-29 20:51
A auta na drogach, nie na chodnikach
- 3 1
-
2022-06-29 20:18
Dla słabych
kierowców.
- 5 0
-
2022-06-29 16:19
Pełna racja zadna to przyjemność truc sie spalinami i rydzykowac zycie przez takich buraków z blachosmroda,ale czasami niema (1)
dlategoi zer zamało jest wydzielonych dróg rowerowych a powinny byc wszedzie i to najlepiej oddzielone pasem zieleni lub zywopłotem.
- 6 9
-
2022-06-29 18:45
A co to takiego rydzykować ? Naśladować tego całego klechę Rydzyka ?
- 5 3
-
2022-06-29 14:51
Nie jest ani wygodniej ani bezpieczniej!!!! (11)
dla nikogo
- 20 14
-
2022-06-29 15:00
Niby dlaczego (10)
- 9 11
-
2022-06-30 11:30
Jedz szosa 50 km/h po DDR i wyprzedzaj omijaj itd.
A tak lecisz po ulicy i dla wszystkich jest bezpieczniej.
- 7 2
-
2022-06-29 15:50
(7)
choćby dlatego kołku że np w takim Bojanie jak ciśniesz od Dobrzewina w stronę Koleczkowa przed kościołem masz znak zakazu dla rowerów i pseudo chodnik na który nie masz jak wjechać na legalu po lewej stronie a na jezdni ograniczenie do 40 i zakaz obowiązuje jakieś 500m po tych 500 m masz znowu kombinować jak przejechać na jezdnię i jechać nią do
choćby dlatego kołku że np w takim Bojanie jak ciśniesz od Dobrzewina w stronę Koleczkowa przed kościołem masz znak zakazu dla rowerów i pseudo chodnik na który nie masz jak wjechać na legalu po lewej stronie a na jezdni ograniczenie do 40 i zakaz obowiązuje jakieś 500m po tych 500 m masz znowu kombinować jak przejechać na jezdnię i jechać nią do Koleczkowa czysty bezsens zmuszać rowerzystę do przejeżdżania z jednej na drugą stronę ulicy na kilkaset metrów, to jest sztuczne pompowanie statystyk ile to infrastruktury rowerowej mają samorządy a że jest to kit i syf to ina sprawa
- 28 9
-
2022-06-30 00:45
Jaki problem? Zsiadasz z roweku, ruszasz nózkami na druga stronę! Przeprowadzasz rower na druga stronę i jest OK. (3)
Wam rowerzystom to tak cięzko się zatrzymać, żeby zsunąć tyłek z siodełka. Tak, jakby był przyklejowy.
- 5 18
-
2022-06-30 16:22
Piotrek1
A wówczas jakiś kierowca się zdziwi zę rowerzysta nagle stanął i zakładają że to wąska jezdnia wjedzie w rowerzystę
- 4 1
-
2022-06-30 11:26
a wsiunom w randzie sołtysa wójta czy innego pajaca trudno jest pomyśleć i zrobić poprawną drogę dla rowerów?Biedne głupki może by chcieli ale to fornalstwo co lata sikać za oborę nigdy nie było dalej niż koniec swojej wioski więc tyle znają świat ile widzieli w swoim nędznym życiu
- 7 3
-
2022-06-30 06:14
Najważniejsze, żeby kierowca siedzący w fotelu się czasem nie spocił. Skąd wy się bierzecie niedowłady intelektualne?
- 18 5
-
2022-06-29 21:42
Jak nie umiesz (2)
Jak nie umiesz jeździć rowerem to pora przesiąść się na autobus. Widać jazdadrogą rowerową to zbyt skomplikowane dla niektórych
- 3 27
-
2022-06-30 00:03
jak id..to nie umiesz budowac dróg dla rowerów nie baw się w to nie rób z siebie id..ty to taka moja rada do wiejskich półgłówków uważających że jak machna jakieś byle co na chodniku długości kilkuset m to załatwi sprawę?
- 12 2
-
2022-06-30 00:04
gdzie masz w Bojanie centymetr drogi rowerowej burasie?
- 5 0
-
2022-06-29 15:16
Milion powodów:
Jedziesz jezdnią prosto: czyli po prostu jedziesz...prosto, bez manewrów wymuszonych. Małe szanse że kierowca zajedzie ci drogę. Nie ma na środku barierki w poprzek. Nie ma szykan. Masz pierwszeństwo to masz pierwszeństwo. Rozpędzasz się i jedziesz. Wszystko widać. Jest skrajna. Piesi, pieski dzieci o tak nie wchodzą, a jak wchodzą to jest czas
Jedziesz jezdnią prosto: czyli po prostu jedziesz...prosto, bez manewrów wymuszonych. Małe szanse że kierowca zajedzie ci drogę. Nie ma na środku barierki w poprzek. Nie ma szykan. Masz pierwszeństwo to masz pierwszeństwo. Rozpędzasz się i jedziesz. Wszystko widać. Jest skrajna. Piesi, pieski dzieci o tak nie wchodzą, a jak wchodzą to jest czas zareagować.
Drogami rowerowymi w polskim standardzie: jedziesz prosto.... czyli masz przeszkodę co 20m. lewa, prawa, lewa ,prawa, gaz hamulec, gaz hamulec, konflikt z pieszym, konflikt z pieskiem, konflikt z włączającym się do ruchu samochodem. Krawężnik. Trasa nagle się kończy. Trzeba włączyć się do ruchu ale nie ma za bardzo jak, potem trasa się gdzieś pojawia, prowadzi nie w tym kierunku albo nie da się włączyć na nią do ruchu... burdel na kółkach.
Drogi rowerowe u nas to pasek na wąskim chodniku czyli wspólna przestrzeń z pieszymi. Nie jest to komfortowe ani dla pieszych ani dla rowerzystów.
Z punktu widzenia kierowcy też jest to uciążliwość. Rowerzystę na jezdni po prostu widać. nie wyskoczy ci "znikąd".- 59 10
-
2022-06-29 14:38
Samochody na autostrady
Jeszcze bezpieczniej i wygodniej
- 47 19
-
2022-06-29 14:17
(10)
Przepisy w tym temacie są mocno ogólne. Mam pytanie co jest bezpieczniejsze i wygodniejsze: Jeżeli jest wydzielony w jezdni pas dla rowerów to czy można pojechać nim pod prąd czy usilnie wjechać na chodnik? Na pasie dla rowerów nie ma aż takiego ruchu, na chodniku trzeba wymijać pieszych, a akurat wygodniej jest jechać po tej stronie ulicy (zjazd w
Przepisy w tym temacie są mocno ogólne. Mam pytanie co jest bezpieczniejsze i wygodniejsze: Jeżeli jest wydzielony w jezdni pas dla rowerów to czy można pojechać nim pod prąd czy usilnie wjechać na chodnik? Na pasie dla rowerów nie ma aż takiego ruchu, na chodniku trzeba wymijać pieszych, a akurat wygodniej jest jechać po tej stronie ulicy (zjazd w boczne uliczki). Mówię w kontekście ul. Wita Stwosza w Oliwie. Osobiście uważam, że mniejszym złem jest taka jazda pod prąd niż chodnikiem i generalnie staram się w pierwszej kolejności wybierać drogi/pasy rowerowe, jak ich nie ma to ulice a na końcu chodniki.
- 22 47
-
2023-08-10 19:08
co znaczy jechać "pod prąd" ?
Jeżeli pas dla rowerów jest jednokierunkowy - nie wolno jechać pod prąd. Jak jest dwukierunkowy (nieważne, po której stronie jezdni się znajduje) - nie ma mowy o jeździe pod prąd.
- 0 0
-
2022-07-01 11:43
I zderzysz się z kimś jadącym zgodnie z kierunkiem i spowodujesz, że wpadnie pod samochód...
Autem też jeździsz pod prąd jak nie ma dużego ruchu?- 4 0
-
2022-06-30 10:59
Jeżdżenie pod prąd jest niebezpieczne (1)
Przecież na Wita Stworza po obu stronach ulicy są pasy rowerowe jednokierunkowe (z narysowaną strzałką). Czy tak trudno jest jechać w swoim kierunku, a jak chcesz skręcić, to po prostu zawrócić albo przeprowadzić rower przez przejście? Robię tam tak codziennie i korona mi z głowy nie spadła.
- 4 2
-
2022-06-30 11:13
To co piszesz jest oczywiste i tak się powinno robić. Jest jedno ale: Odcinki od Bażyńskiego do Abrahama albo Derdowskiego - Bażyńskiego są stosunkowo długie i pozbawione przejazdów na drugą stronę (z wyjątkiem dwóch pośrednich przystanków tramwajowych), w takim wypadku jeżdżenie naokoło jest "nieżyciowe". Powinny powstać jakieś przepisy uszczegóławiające- dające możliwość w takim przypadku jazdy pod prąd pasem rowerowym a nie chodnikiem. Poza tym takie postępowanie to wybór mniejszego zła.
- 3 2
-
2022-06-29 21:46
Chodnikiem? (1)
Tam nie wolno jeździć chodnikiem. Zabronione. Niebezpiecznie. Nawet się nad tym nie zastanawiaj.
- 10 0
-
2022-06-29 22:24
Wiem, że nie można. Ale często widuję taką sytuację, że ludzie jadą chodnikiem pod prąd pasa rowerowego zamiast tym pasem bo skręcają w najbliższą uliczkę
- 2 2
-
2022-06-29 18:03
Nie masz żadnego prawa jechać chodnikiem. (3)
- 16 9
-
2022-06-29 20:40
Nie masz prawa łazić po drodze rowerowej , a zawsze sie wleczesz , Celowo ?
- 7 4
-
2022-06-29 18:21
I to się nadaje do prasy (1)
Nie możesz też jechać jezdnią pod prąd jeśli zabraniają tego normalne znaki drogowe. Taka bzdurę mamy w Gdyni gdzie na wąskich uliczkach jednokierunkowych wymalowano kontrapasy dla rowerzystów jadących pod prąd. Mało tego jest zakaz skrętu w lewo lub prawo z małą białą adnotacją "Nie dotyczy rowerów" i co w razie kolizji? kierowca ma swoje znaki i może się zdarzyć, że w ruchu nie zauważy faktu nagłego spotkania z kolarzem skręcającym na legalnym zakazie lub jadącym pod prąd.
- 7 19
-
2022-06-29 20:43
Zawsze bądż trzeżwy i Myśl , a skoro masz kłopoty , weż taxi ,bezpieczniej dla wszystkich .
Cały normalny Świat się odnajduje , a chłopki roztropki pacierze i koronki
- 7 5
-
2022-06-29 14:17
(17)
"Wynika z tego jednoznacznie, że rowerzysta ma prawo poruszać się po jezdni, jeżeli droga dla rowerów znajduje się po przeciwnej stronie ulicy."
To jest czyjaś wypowiedź? Opinia autorki artykułu?
"Jedyną możliwością na znalezienie się na tej drodze dla rowerów bez łamania przepisów o ruchu drogowym jest zejście z roweru"
Nieprawda. Na wysokości budynku 87 jest przerywana linia, możliwość zjazdu do posesji i kontynuacji po DDR. Trzeba tylko chcieć.- 25 11
-
2022-07-01 09:00
No właśnie ktoś cytuje przepis w którym napisane jest, że gdy droga rowerowa nie jest wyznaczona dla kierunku jazdy a potem mówi o umiejscowieniu. Wiele dróg rowerowych jest dwukierunkowa, czyli nawet jeśli znajduje się z lewej strony to wyznaczona jest dla obu kierunków jazdy. Samochodem jak jedziesz i "wygodniej byłoby" pod prąd jednokierunkową
No właśnie ktoś cytuje przepis w którym napisane jest, że gdy droga rowerowa nie jest wyznaczona dla kierunku jazdy a potem mówi o umiejscowieniu. Wiele dróg rowerowych jest dwukierunkowa, czyli nawet jeśli znajduje się z lewej strony to wyznaczona jest dla obu kierunków jazdy. Samochodem jak jedziesz i "wygodniej byłoby" pod prąd jednokierunkową to się tam nie pchasz, albo jeśli chodnik jest mniej dziurawy niż droga to też nie jedziesz chodnikiem, a rowerem to tylko wybrane przepisy co nie ;) i najlepiej naginać znaczenie słów do własnej potrzeby.
- 2 2
-
2022-06-29 14:22
Kierowczyki dalej w zaparte (6)
Przepis nie wymaga interpretacji. Można jechać jezdnią jeśli DDR jest po przeciwnej stronie drogi.
- 31 17
-
2022-06-30 07:45
jedyne co potrafisz to nazwac kogos kierowczykiem
nie majac pojecia z kim rozmawiasz, dlatego ze wytyka Ci naciagania faktów pod wlasną opinię
- 4 3
-
2022-06-30 05:53
Kierunek, to kierunek, ale tam jest też zapis, że jeżeli rowerzysta "zamierza skręcić" inaczej, to już nie musi korzystać z ddr i pasa.
To jest nie do przyjęcia przez mutantów po kursie na PJ.
Sam jestem kierowcą, ale widzę po moich znajomych, że większość kompletnie nie rozumie słowa pisanego i nie potrafi jarzyć więcej niż pół zdania z art. ustawy. Dalej makówa nie obejmuje niż kilka słów.- 9 1
-
2022-06-29 17:53
(3)
czyli po za terenem zabudowanym możesz jechać drogą jeśli DDR jest po jednej stronie?
- 6 5
-
2022-06-30 04:39
a skąd ten teren zabudowany?
- 3 0
-
2022-06-29 19:37
(1)
Jeżeli jest po drugiej stronie, to mogę kontynuować jazdę ulicą.
- 17 2
-
2022-07-01 09:01
Jeśli po drugiej stronie wyznaczona jest droga rowerowa dwukierunkowa to musisz jechać DDR.
- 2 4
-
2022-06-29 14:29
ale wymaga to skrętu i zmiany kierunku. (8)
Rowerzyste podobnie jak kierowce obowiązują znaki po prawej stronie dla kierunku jazdy..... nie ma znaczenia co jest po lewej stronie gdzieś tam.
- 76 9
-
2022-06-30 10:55
Drogi dla rowerów są dwupasmowe , chyba że znaki wytyczają kierunek drogi rowerowej
- 5 2
-
2022-06-30 09:44
Rowerzystę obowiązują znaki po prawej stronie ddr, nawet jeśli ta jest po drugiej stronie ulicy (1)
Jeśli po lewej stronie ulicy jest dwukierunkowa droga rowerowa, czy nawet ciąg pieszo-rowerowy, to rowerzysta ma obowiązek z tego skorzystać.
- 7 6
-
2023-11-10 21:23
Żartownisiu, a jeśli jezdnie na drodze będą przedzielone pasem zieleni i drzewami
A każda jezdnia trzypasmowa, to rowerzysta ma się domyslać, że po lewej stronie jest DDR? Czy używać szklanej kuli? Tam jest 50 metrów przekroju drogi.
Oczywiście nikt Grunwaldzką przy zdrowych zmysłach nie jedzie, bo jest świetna DDR od Wrzeszcza w stronę Głównego.- 0 0
-
2022-06-30 09:20
Znaki
Są jeszcze drogi jednokierunkowe i tu znaki obowiązują z lewej strony
- 0 3
-
2022-06-29 22:56
Znak B-9 w stronę Chwarzna i problem z głowy (2)
oczywiście po prawej stronie, aby znak rowerzystę obowiązywał :)
- 2 7
-
2022-06-30 11:32
Ale jak na razie nie ma tam takiego znaku, więc problem z głowy.
- 2 0
-
2022-06-30 04:49
A jakże, pewnie, problem z głowy. Tak właśnie ten kraj jest usiany takimi głowobezproblemowcami.
- 7 0
-
2022-06-29 20:48
Jeszcze ,, wiNcyj '' znaków malowanych , rysowanych, stojących i wiszących , niech każa ,zakazuj ,nakazują ,umożliwiają , uczą
zabraniają i pozwlają , a światła wiekuiste niech mrugają czerwonym i zielonym sekwencyjnie itd,itp Szalom .
- 3 3
-
2022-06-29 14:10
Moze by tak doprecyzowac? (9)
A co z drogami rowerowymi dwukierunkowymi? Przykład - ul. Wyzwolenia.
- 5 8
-
2022-06-29 14:45
Nie ma obowiązku. Masz napisane
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.