• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy Rower Metropolitalny będzie lepszy od warszawskiego?

Krzysztof Koprowski
29 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Miliony złotych na tysiące publicznych rowerów
Warszawski Rower Miejski funkcjonuje już od pięciu lat i wciąż cieszy się rosnącą popularnością. Warszawski Rower Miejski funkcjonuje już od pięciu lat i wciąż cieszy się rosnącą popularnością.

Choć system roweru miejskiego na Pomorzu obejmie aż 14 gmin, będzie mniejszy od funkcjonującego w Warszawie. Na jego uruchomienie potrzeba jeszcze ponad roku, podczas gdy w stolicy zajęło to tylko kilka miesięcy. O tym, jak wygląda rower miejski w Warszawie i jak będzie wyglądał w ramach naszej metropolii rozmawiano podczas VIII Kongresu Mobilności Aktywnej.



Czy będziesz korzystał(a) z Roweru Metropolitalnego?

Rower miejski w Warszawie to jeden z najpopularniejszych systemów tego typu w Europie. Obecnie liczy prawie 5 tys. rowerów (w tym 100 rowerów elektrycznych, 60 dziecięcych oraz 45 tandemowych), które wypożyczyć można w 344 stacjach rozlokowanych na terenie całego miasta.

- Rower miejski wdrożyliśmy w kilka miesięcy - umowę podpisaliśmy w marcu 2012 r., a wystartował już w sierpniu tego samego roku. Wiele osób mówiło wówczas, że cały system zostanie natychmiast rozkradziony. Na szczęście prognozy te całkowicie się nie sprawdziły - mówi Marcin Czajkowski z Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
Rozbudowa systemu w Warszawie przebiega błyskawicznie. Na początku liczył on zaledwie 55 stacji i 1100 rowerów. Po pięciu latach rowery miejskie stanowią już 12,4 proc. całego udziału w ruchu rowerowym w mieście, a tylko w tym roku odnotowano ponad 3,2 mln wypożyczeń.

- Na fali sukcesu roweru miejskiego, nasza Rada Miasta zdecydowała się przekazać na rozwój infrastruktury rowerowej ponad 100 mln zł - dodaje Czajkowski - Dzisiaj każdego dnia porusza się po Warszawie prawie 75 tys. rowerzystów.
Statystyki warszawskiego systemu roweru miejskiego Veturilo. Statystyki warszawskiego systemu roweru miejskiego Veturilo.
Czy podobny sukces odniesie nasz System Roweru Metropolitalnego? Podczas prezentacji na Kongresie Mobilności Aktywnej wypowiadano się o nim w samych superlatywach.

- Nasz rower miejski będzie naj: największy w Polsce pod względem obszarowym [14 gmin - dop. red.], najnowocześniejszy i najbardziej efektywny poprzez integrację z węzłami przesiadkowymi - wylicza Krzysztof Perycz-Szczepański, koordynator projektu Systemu Roweru Metropolitalnego.
W momencie startu Rower Metropolitalny liczyć ma 3866 rowerów (w tym ok. 10 proc. wszystkich rowerów w Trójmieście będzie elektrycznych) oraz 7732 dedykowanych stojaków. Rower będzie można również zostawiać w tradycyjnym stojaku (tzw. system IV generacji), ponieważ jego wypożyczanie będzie się odbywało z wykorzystaniem telefonu komórkowego lub panelu wbudowanego bezpośrednio w pojazd.

Tegoroczną nowością w Warszawie są pojazdy ze wspomaganiem elektrycznym. Podobne rozwiązanie ma być również wdrożone w Rowerze Metropolitalnym. Tegoroczną nowością w Warszawie są pojazdy ze wspomaganiem elektrycznym. Podobne rozwiązanie ma być również wdrożone w Rowerze Metropolitalnym.
- Wbudowany w rower system GPS pozwoli nie tylko badać potoki ruchu, ale również ułatwi relokację rowerów. Niewykluczone, że operator będzie mógł też promować w jakiś sposób przejazdy rowerem pod górę, aby ograniczyć kosztowny transport rowerów w miejsca o większym zapotrzebowaniu - dodaje Perycz-Szczepański.
Obecnie zakończono konsultacje lokalizacji stojaków rowerowych, w ramach których otrzymano ponad 190 uwag od mieszkańców. Cały system powinien wystartować w "fazie pilotażowej" jesienią przyszłego roku, a w pełnym zakresie na wiosnę 2019 r.

Wydarzenia

Opinie (122) 5 zablokowanych

  • to strasznie wolno

    Jeszcze parę lat konsultacji i dyskusji a spaliny wdychamy w korkach. Mamy piękne trasy, nawet przez las się można przejechać albo przy plaży. Wczoraj szukałem roweru do wypożyczenia. bez skutku.

    • 0 1

  • (9)

    W Gdyni konsultacje i analizy mogą potrwać nieco dłużej... i może się okazać, że się po prostu nie da :)

    Keep smiling :)

    • 71 14

    • był w Sopocie i upadł bez dotacji (7)

      moim zdaniem lepiej tramwaje wodne na Hel dotować

      • 5 15

      • spróbuj porównać liczbę korzystających z rowerów publicznych

        z liczbą pasażerów tramwajów wodnych pływających na Hel niewiele dłużej niż 2 miesiące w roku.

        • 1 0

      • (5)

        a tym tramwajem wodnym na Hel do pracy to jak dojadę ?

        • 6 3

        • (4)

          Rowery będą leżeć gdzie popadnie, będzie wandlaizm, kradzieże, inne kombinacje, kłótnie, plajta, rozprawy, a na koniec ... Uf, piękne jest życie bez city bajków!

          • 2 8

          • (3)

            Każdy powinien sam posiadać rower. Najlepiej jakiś zwykły, tani którego zlodziej nie tknie. Ja mam taki, starszy model aluminiowego pseudo gorala z 28kami i szoksami z przodu. Specjalnje obdrapany i brudny.

            • 1 3

            • (2)

              szkoda, że w tym kraju wszyscy myślą żeby tylko zepsuć, ukraść, kombinować i się sądzić. nic dziwnego, że każdy tęskni za czasami Piastów, Piłsudskim, czy wszystkim podoba się obecna władza... Polaków trzeba trzymać za mordę wtedy są szczęśliwi.

              • 1 3

              • Ja o rowerach, a on o Polakach, ojej..

                • 3 0

              • Każy? Czyli ty też?

                • 1 1

    • I jak zwykle pierwszy komentarz w tym samym stylu - pogratulowac, cale zycie przed kompem w jednym celu?

      • 1 1

  • Czy to coś przynosi jakiekolwiek korzyści finansowe? Czy tylko generuje straty dla nas podatników? (16)

    żeby zaspokoić lobby rowerowe?

    • 22 88

    • (1)

      Na pewno większe korzyści niż drogi, na które musimy płacić wszyscy w podatkach, a korzysta z nich mniej niż 50 proc. mieszkańców, z czego większość to sfrustrowani Janusze, którzy myślą, że z podatku drogowego da się zbudować drugą Amerykę.

      • 26 1

      • A po czym jeżdżą autobusy? :)

        • 0 1

    • Oczywiście korzyści jest mnóstwo (2)

      -brak smrodu
      -brak hałasu
      -nie trzeba rozbudowywać dróg pod auta ( ogromna korzyść finansowa dla miasta)
      -nie trzeba rozbudowywać parkingów (ogromna korzyść finansowa dla miasta i przedsiebiorców)
      -mniej chodników będzie rozjeżdżanych (korzyść także finansowa, nie będzie ich trzeba naprawiać)
      -mniej trawników będzie rozjeżdżonych (korzyść także finansowa, nie będzie ich trzeba naprawiać)
      -mieszkańcy będą zdrowsi ( (korzyść także finansowa, nie będzie trzeba ich leczyć)
      -będzie mniej wypadków (korzyść także finansowa, mniej szkód)
      ......

      • 19 3

      • i dostawy do sklepów i cały handel będzie dowoził towar dronami (1)

        • 2 0

        • a tu się zdziwisz bratku i to niebawem :-)

          okazuje się, że "dostawy ostatniej mili" to fantastyczny sposób dojenia firm quasipodatkiem i nie wierzę, że Gdańsk się od tego powstrzyma, skoro forsa aż sama się pcha, więc módl się o dostawy rowerami towarowymi, a nie dronami

          doczytaj o velocelogistics i jego polskim klonie
          jeszcze zatęsknisz za rowerzystami dostawcami

          • 1 1

    • Lobby rowerowe ma własne rowere wiec ztego korzystac nie bedzie on jest tworzony dla takich jak ty! (2)

      By taki śmierdziel jak ty przestał zatruwać spalinami siebie i wszystkich wokoło!I by dożył emerytury ,bp dostajesz zadyszki przy wejsciu na 1 pietro.Wiec to my bydziemy doplacac by takich jak ratowac od głupoty i krzywdy którą wyrzadzaja innym i sobie

      • 10 0

      • Leniwce (1)

        No i wozić rowery w pociągach i autobusach.

        • 1 1

        • Ten system jest właśnie po to żeby nie wozić rowerów pociągiem, tylko wypożyczyć na miejscu

          • 1 2

    • Oczywiście.Korzyścią bedzie zachecenie do zmiany środka lokomocji - czasem nawet z samochodu

      Rower metro w połączeniu z SKM ma naprawdę duży zasięg. To są dziesiątki milionów zaoszczędzone na infrastrukturze, która normalnie byłaby zbudowana dla kierowców. Do tego mniej spalin, hałasu etc.

      • 1 0

    • Rachunek jest bardzo prosty (ale nie dla każdego) (1)

      W W-wie codziennie korzysta z systemu roweru miejskiego ok. 75 tyś osób!!! Nawet jeżeli jest to liczba zawyżona i nawet, gdy dotyczy to tylko okresu wiosna-jesień, to i tak jest to kolosalna korzyść dla wszystkich, rownież samochodowych malkontentów, bo ci ludzie nie smrodzą im na ulicy i pod ich oknami, nie hałasują, i nie rujnują zdrowia innym.

      • 3 1

      • Zawyzona to jest frekwencja na Lechii albo na jarmarku. :) W Veturilo sa konta elektroniczne i kazde wypozyczenie ewidencjonowane.

        • 6 0

    • Ciekawe ze pod kazda krytyczna opinia o rowerzystac zawsze pojawiaja sie obcislogacie sfrustrowane odpowiedzi. Chyba jakies dyżury maja. Siedza, patrza na swoje brody, rozmawiaja o fit jedzeniu, co minute fejsa sprawdzaja. Gacie w tylki cisna, pampersy uwieraja, nocniki na głowach ciąza ale hipsterska brac twardo na dyzurze przez kompen siedzi aby dac opór znienawidzonym samochodom, pieszym, rolkarzon itp.

      • 1 11

    • Uwaga! Uwaga! (2)

      Oficjalnie informujemy, że wygrałeś konkurs na największego, zawsze wk**wionego i wiecznie obrażonego na cały świat smutnego frustrata roku 2017. Gratulujemy wygranej i mamy nadzieję, że uczcisz to odpowiednio ciepłym piwem VIP.

      • 41 9

      • Nie uczci! (1)

        W Biedronce nie mówią po polsku!

        • 16 1

        • Ale w Baninie.

          • 6 0

    • podliczyles, ile kosztuje budzet miasta lobby samochodowe?

      Przypominam, OC, VAT czy akcyza ze sprzedazy paliwa NIE zasilaja budzetu miasta

      • 15 0

  • (3)

    Warszawski rower miejski jest lepszy. Ponieważ istnieje.

    • 5 0

    • (2)

      Ale nieistniejący metropolitalny nie będzie miał jego wad.

      • 1 1

      • (1)

        Zobaczę - uwierzę.

        • 1 0

        • Nie skumałeś

          nie będzie miał wad, bo go nie będzie

          • 0 1

  • (2)

    Ludzie mają różne hobby i zainteresowania a nie tylko po zakupy jeżdżą u do pracy tak więc bez samochodu to tylko tacy co się nie ruszają nigdzie z domu

    • 2 6

    • (1)

      rower to nie jest hobby. tylko niektore i dla niektórych, tak jak pońiższe przykłady:
      czy samochód to jest hobby? czy tramwaj, samolot, prom, to są hobby?

      wybacz, ale właśnie błysnąłeś polactwem, zapyziałym, kartoflanym, antyeuropejskim quasiazjatyckim dziadostwem, wsteczniactwem i słoma z butów ci wyłazi całymi wiechciami

      • 2 1

      • Jak tobie hipsterze matko()e.co tutaj tak zle i wstyd to wyjedź

        • 1 2

  • Mody mijają, a do roboty z Banina trzeba jezdzic cały rok. (2)

    • 3 2

    • "zmień pracę, weź kredyt" (K)

      • 1 1

    • hahah

      to rób w polu, tam na swojej wsi, gdzie zamieszkałeś, a nie marudzić może będziesz, że nie ma jak dojechać, bo korki, bo to, bo tamto

      w mieście się żyje, jest wszędzie blisko, to można smigać rowerem, samochodu nie mieć wcale

      • 3 1

  • hołk

    Zaraz zaczna się wyprzedaże. Lepiej kupić sobie własny. Poluje na nasza polską Indianę bo nie dość że w miarę tania iz dobrym osprzętem to jeszcze wyprzedawana.

    • 0 2

  • To się dopiero

    przygłupiej biedy wyleje na ulice. I statystyki wzrosną...

    • 0 2

  • Tylko

    ci rowerzyści jakoś bardziej debilni.

    • 2 1

  • Bilet Metropolitalny, rower Metropolitalny, a nawet car-sharing od Wejherowa po Pruszcz Gdański (1)

    Plany, plany plany. Zawsze za rok, 2, 3 lata.

    Ciekawe czy władcy tutejszych księstw są w stanie naprawdę się dogadać.
    Projekt na 14 gmin? Przy spalarni jakoś się nie dogadali.

    • 5 1

    • nie są w stanie, zobacz na komunikację publiczną i ludzi rezygnujących z niej kupujących samochody

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum