Co ze ścieżką z Budżetu Obywatelskiego na Witominie?
W ramach gdyńskiego Budżetu Obywatelskiego w 2018 r. jednym z laureatów został projekt budowy ścieżki rowerowej i zręcznościowej pętli rowerowej w lasach komunalnych dzielnicy Witomino-Radiostacja. Jak dotąd projekt nie został zrealizowany, a ostatni wpis na stronie informacji publicznej jest z września 2019 roku. Postanowiliśmy zbadać sprawę i dowiedzieć się, kiedy możemy spodziewać się realizacji projektu.
Dostrzeżono potencjał wzniesień morenowych i ukształtowania terenu trójmiejskich lasów, ze szczególnym uwzględnieniem lasów miejskich, na które przypada aż 45 ha z terenów zielonych okalających dzielnice Gdyni. Walory Trójmiasta są doceniane przez organizatorów i uczestników licznych imprez w kategoriach MTB i XC. Również mieszkańcy i goście Gdyni dostrzegają ten potencjał, co widać po liczbie nieoficjalnych, rekreacyjnych obiektów - ścieżek lub pump tracków, starannie wykonanych pod użytkowników. Są to jednak projekty nieoficjalne, będące często w konflikcie ze służbami leśnymi, a tym samym z prawem. Za tymi wszystkimi obiektami stoi rzesza użytkowników, rowerzystów i rowerzystek w różnym wieku, mieszkających lub goszczących w Gdyni. Nic dziwnego, że rowerzyści wypatrują więc pierwszego oficjalnego projektu, który miał powstać już w zeszłym roku kalendarzowym.
Gdynia Trails
- Według mnie sport rowerowy i turystykę rowerową w Gdyni można zobaczyć w najszerszej skali: od turystyki, przez szosę, popularny gravel, XC, rowery górskie MTB, Enduro, a nawet sekcje downhillu - mówi Lucjan Iżakiewicz, jeden z autorów zwycięskiego projektu. - Z myślą o tych wszystkich rowerzystach, ale także innych użytkownikach terenów leśnych, chcemy zainicjować tym projektem ideę stworzenia pierwszego bike parku w Gdyni w świetnej i dostępnej lokalizacji. Chcemy tworzyć legalne, bezpieczne i ogólnodostępne ścieżki oraz obiekty rekreacyjne z mapami, legendą i regulaminem. W ramach pierwszego etapu planowana jest budowa pierwszej trasy o długości 1,6 tys. m - łagodnej, familijnej o charakterystyce niebieskiej oraz naturalny pump track, 100 m, tzw. zręcznościowa pętla rowerowa.
Oddzielnie rowerzyści, oddzielnie piesi
W ramach projektu realizator udziela informacji o głównej zalecie projektu, jaką jest odseparowanie pieszego ruchu turystycznego od ruchu rowerowego poprzez budowę jednokierunkowych, naturalnych, utwardzonych ścieżek rowerowych na terenie lasów miejskich z właściwym oznaczeniem, opisem trasy i skali trudności. Gdynia Trails chce tworzyć legalne, bezpieczne i ogólnodostępne ścieżki oraz obiekty rekreacyjne z mapami, legendą i regulaminem. Dlaczego tak istotne jest oddzielenie ruchu pieszych od rowerzystów? Ma to znaczenie nawet w lasach, a za dowód może posłużyć przykład wiadomości, którą otrzymaliśmy ostatnio od czytelnika:
- Trójmiejskie lasy są polem aktywności spacerowiczów, biegaczy, rowerzystów i innych pasjonatów - pisze czytelnik, Krzysztof Sikorski. - Mnogość zjazdów i podjazdów, kamieni i korzeni inspiruje do dynamicznej jazdy. Dwa lata temu bardzo się zdziwiłem, gdy po wyjściu z zakrętu na wąskiej ścieżce niemal zderzyłem się z... saniami ciągniętymi przez psi zaprzęg. Zrozumiałem wtedy wartość odseparowania ruchu rowerowego od innych uczestników ruchu, nawet w lesie.
Po pierwsze: bezpieczeństwo
Nie ulega wątpliwości fakt, że bezpieczeństwo zarówno na drodze miejskiej, jak i leśnej jest najważniejsze i powinni o tym pamiętać piesi i rowerzyści. Na południu Polski spotykamy długie kilometry jednokierunkowych górskich szlaków, które pozwalają na bezpieczną jazdę bez wchodzenia komukolwiek w drogę. Tam entuzjaści dynamicznej jazdy nikomu nie zagrażają.
- Chcemy, żeby mieszkańcy i goście Gdyni mogli na tych obiektach ćwiczyć swoje umiejętności rowerowe oraz by czerpali satysfakcję z uprawiania sportu i rekreacji rowerowej, która - jak żadna inna - łączy pokolenia - mówi Lucjan Iżakiewicz. - Uważamy, że umiejętności nabyte w lesie przydadzą się każdemu w Gdyni. Miasto staje się coraz bardziej mobilne, a ruch komunikacji rowerowej w Gdyni przyjmuje trend wzrostowy. Leśne ścieżki rowerowe to też alternatywa dla komunikacji miejskiej i samego miasta w przemieszczaniu się między dzielnicami.
Na jakim etapie zatrzymał się projekt?
Co dalej z wygranym w 2018 projektem? To pytanie należało skierować do jednostki zajmującej się realizacją projektu w ramach Budżetu Obywatelskiego, czyli do Gdyńskiego Centrum Sportu.
- W lutym 2020 r. planowane jest ogłoszenie postępowania w trybie przetargu nieograniczonego na wyłonienie wykonawcy dokumentacji projektowej - informuje Przemysław Dalecki, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu. - Po wykonaniu kompletnej dokumentacji projektowej oraz uzyskaniu zaświadczenia o braku sprzeciwu do wniosku zgłoszenia zamiaru wykonania robót budowlanych z Wydziału Architektoniczno-Budowlanego Urzędu Miejskiego Gdynia GCS planuje ogłoszenie postępowania w trybie przetargu nieograniczonego na wyłonienie wykonawcy robót budowlanych ścieżek. Wszystkie informacje i dokumenty zamieszczane są na stronie BIP Urzędu Miasta Gdynia.
Wygląda na to, że jest szansa, aby projekt został zrealizowany jeszcze w tym roku. Być może, jak wskazują nieoficjalne informacje, jesienią 2020 roku.
Wizja i rozwój projektu
Budowa tras leśnych w Gdyni ma być początkiem czegoś większego. Jest to szersza wizja możliwości i potencjału tego miejsca do bycia liderem wśród miast rowerowych w Polsce. Realizator przedstawia swoją wizję, która jest bardzo intrygująca:
- Chcemy, aby projekt zamienił się już w konkretne działanie przetargowe, które jest po stronie miasta - mówi Lucjan Iżakiewicz. - Żeby nastąpiła jego realizacja i można było powiązać możliwe i planowane inwestycje, jak np. renowacja wieży widokowej Witomino-Radiostacja. Ten teren ma potencjał jako furtka do szeroko rozumianej turystyki rowerowej w Gdyni, Trójmieście i na Kaszubach. Znamy przykłady z Polski, gdzie infrastruktura rowerowa napędza rynek lokalny, a zainteresowanie przekłada się na rozwój szkółek dla dzieci i młodzieży, tworzenie grup i zespołów sportowych amatorskich i zawodowych. W Gdyni też widzimy potencjał na Miejską Sekcję Kolarską - śmiało powiem, że znajdzie to potwierdzenie wśród lokalnej społeczności rowerowej w szerokim zakresie. Czekamy na pierwszy krok w postaci ogłoszenia przetargu przez Gdyńskie Centrum Sportu do realizacji projektu, a następnie będziemy mogli przejść do kolejnych działań.
Przejazd odcinkiem, na którym ma powstać Single Track w Gdyni:
Miejsca
Opinie (39) 2 zablokowane
-
2020-02-18 20:27
Dlatego nigdy już nie zagłosuję na BO. W Gdyni jest to fikcja! Na Witominie w szczególności!!!!!
- 5 1
-
2020-02-19 08:43
Bzdura piramidalna
Cykliści i separatorzy ruchu sfiksowali kompletnie. Pojedżcie sobie do płd-wsch Azji zobaczycie jak tam wygląda separacja ruchu. Wystarczy olej w głowie a bie specjalistycxne ścieżki. Jeżdżę po TPK od 40 lat. Scieżki były tam od zawsze. Jakoś wtedy nikt nie potrzebował na nie kasy. No ale teraz wszystko musi być ulizane. A za chwile lament że wszędzie wkracza cywilizacja
- 6 3
-
2020-02-19 08:51
Single track (3)
A można po polsku ?
- 0 5
-
2020-02-19 19:18
Starokawalerska piosenka...
- 0 0
-
2020-02-19 19:37
Nigdy
- 0 0
-
2020-02-19 19:38
A po polsku bez siodełka
- 0 0
-
2020-02-19 18:27
Kiedy ścieżki rowerowe na Witominie na otwartym terenie (osiedlach)
- 2 1
-
2020-12-07 12:36
żarło żarło i zdechło...
Wiadomo coś w sprawie budowy tych ścieżek? Doczekamy się kiedyś?
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.