• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą bezpłatnego przewozu rowerów w PKM

Kamil Gołębiowski
27 maja 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Druga, gorsza kategoria pasażerów PKM

Od soboty przewóz rowerów w pociągach PKM jest już płatny. Na początku rezerwacji będzie można dokonać jedynie w kasach i u kierownika pociągu. Nie można tego jak na razie zrobić ani przez aplikacje mobilne ani internet.



Jak najskuteczniej ułatwić przewóz rowerów w PKM?

Nie milkną echa po wprowadzeniu opłat i konieczności rezerwacji na przewóz rowerów w pociągach PKM wszystkich linii. Pisaliśmy niedawno na ten temat.

Na plus warto odnotować zamówienie dodatkowych pociągów, w których zamiast wieszaków mają być poręcze lub stojaki rowerowe w podłodze. Większa też będzie liczba miejsc do przewozu rowerów - 20. W dotychczasowych szynobusach spalinowych pozostaje jednak wciąż problem z istniejącymi, niewygodnymi wieszakami, których będzie więcej, zamiast, choć społecznicy domagają się demontażu.

Jest też nadal kłopot z restrykcyjnym dla rowerowych podróżnych regulaminem przewozów. Do tego doszły świeżo wprowadzone opłaty za przewóz jednośladów. Przewóz jednorazowy kosztuje 3 zł, za 30 zł można kupić rezerwację miesięczną.

Rowerowa Metropolia krytycznie o pomysłach Zarządu Województwa Pomorskiego



Pomysły Województwa Pomorskiego społecznicy z Rowerowej Metropolii określili jako "nieudolną próbę rozwiązania nieistniejącego problemu, który stworzyli sami zarządzający linią PKM, wprowadzając regulamin przewozu rowerów" i twierdząc, że "w żadnych przepisach prawa nie ma wymogu stosowania takiego regulaminu" i dodając, że zasady przewozu mogą być ustalone przez przewoźnika niezależnie od liczby haków. Na stronie tegorocznego, 22 Wielkiego Przejazdu Rowerowego, odbywającego się w niedzielę 10 czerwca 2018 społecznicy wystosowali też petycję do Marszałka Województwa Pomorskiego o przywrócenie bezpłatnego przewozu rowerów w pociągach PKM. Padają argumenty o obniżeniu przez opłaty atrakcyjności oferty PKM.

Petycję można podpisać na stronie tegorocznego Wielkiego Przejazdu Rowerowego.

Społecznicy z Gdyni twierdzą, że wylano dziecko z kąpielą. Podkreślają, że problem dużej liczby jednośladów w pociągach PKM dotyczy weekendów i występuje na nielicznych kursach w konkretnych godzinach, a tymczasem do jednego worka wrzucono użytkowe przewozy aglomeracyjne i turystyczne.

Ich zdaniem, brakuje dróg rowerowych z dolnego na górny taras Trójmiasta, więc bezpłatny przewóz rowerów pociągiem jest niezbędnym zastępstwem brakującej infrastruktury.

Dopóki udział rowerów w całkowitej ilości przejazdów wynosi zaledwie 4-6 proc., to ma sens stymulować go możliwością bezpłatnego przewozu. PKM pokrywa trudny rowerowo odcinek o dużym nachyleniu, na którym jednocześnie brakuje dróg rowerowych. Na wąskim i pogruchotanym chodniku za barierkami, wzdłuż ul. Słowackiego nie da się jechać wygodnie ani bezpiecznie. Podobnie jest między Gdynią Główną i Karwinami oraz ul. Spacerową z Oliwy do Osowej. Po wprowadzeniu opłaty cena przejazdu wzrasta o kilkadziesiąt procent. Decydentom brakuje zrozumienia, czym jest i może być rower w mieście. Istniejące haki zamienne z miejscem siedzącym pogorszyły warunki przewozu rowerów zmniejszając tak komfort przewozu jak i ilość miejsca do przewozu rowerów - mówi Kajetan Lewandowski ze Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.
Co ważne, środowisko rowerowych urzędników Trójmiasta, naukowców i społeczników mimo kontrowersji wokół PKM, jest zgodne w kwestii potrzeby ułatwień dla rowerowych mieszkańców, chcących korzystać z kolei.

Przewóz rowerów bez stojaków i wieszaków pozwala zmieścić najwięcej jednośladów na metrze kwadratowym i ma sens zwłaszcza na trasach turystycznych. Umiejętnie skonstruowany wagon może godzić potrzeby pieszych, cyklistów, osób z wózkami lub większym bagażem oraz niepełnosprawnych. Przewóz rowerów bez stojaków i wieszaków pozwala zmieścić najwięcej jednośladów na metrze kwadratowym i ma sens zwłaszcza na trasach turystycznych. Umiejętnie skonstruowany wagon może godzić potrzeby pieszych, cyklistów, osób z wózkami lub większym bagażem oraz niepełnosprawnych.

Gdańsk wskazuje na ułatwienia dla mieszkańców parkujących pod stacjami



Samorządy Gdańska, Gdyni i Sopotu są mniejszościowym akcjonariuszem w spółce SKM, nie mają zatem decydującego wpływu na podejmowane decyzje. Działamy natomiast w tych obszarach, w których jesteśmy w stanie. W ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych w Gdańsku powstaną dwa duże parkingi rowerowe (na 500 miejsc każdy) w Gdańsku Głównym i Gdańsku Wrzeszczu. Będą one monitorowane i wielopoziomowe. W pociągach i autobusach natomiast, przynajmniej w komunikacji codziennej, rowery powinny być przewożone raczej w sytuacjach awaryjnych - mówi Remigiusz Kitliński z Referatu Mobilności Aktywnej w Gdańsku.


Sopot nie odpuści ułatwień dla rowerzystów w PKM



Przewóz rowerów w pociągach PKM częściej występuje w celach turystycznych i w weekendy, niż w relacjach codziennych. Jako Sopot stosowaliśmy do Marszałka Województwa Pomorskiego oraz do spółki SKM pisma z prośbą o interwencję i propozycjami udogodnień. Rezultatem były spotkania przedstawicieli środowisk decyzyjnych oraz rowerowych w Urzędzie Marszałkowskim w lutym br. Niestety, władze kolei zamiast zwiększyć podaż miejsc, postanowiły obniżyć popyt przez wprowadzenie opłaty rezerwacyjnej. Nie odpuszczamy tematu i mamy nadzieję, że uda się doprowadzić do poprawy standardu przewozu rowerów w PKM. W szczególności chodzi o likwidację wieszaków rowerowych na rzecz wygodniejszych i bezpieczniejszych miejsc poziomych - dodaje Krzysztof Jałoszyński, oficer rowerowy Sopotu.


Gdynia wspiera partnerów z Trójmiasta



Ważne są też z pozoru drobne udogodnienia, jak parkingi rowerowe pod stacjami i oddalone od ściany prowadnice rowerowe przy schodach. W moim odczuciu PKP jest partnerem, którego trzeba do takich rozwiązań jeszcze przekonywać. Niebawem ruszy budowa węzła przesiadkowego z parkingiem rowerowym i samochodowym przy stacji Gdynia Chylonia. Ponadto przy węźle przesiadkowym Gdynia Karwiny powstanie dość duży parking kubaturowy wraz z automatycznym parkingiem rowerowym. To eksperyment skierowany do osób posiadających nieco droższe rowery, które może bałyby się zostawić przy zwykłym stojaku, których oczywiście też nie zabraknie - uzupełnia Jakub Furkal, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. komunikacji rowerowej.

Finansując "Park and Ride" miejscy podatnicy płacą za tych, którzy z miasta uciekli



Nie wszyscy są przekonani, że takie same formy zachęt do korzystania z kolei jak dla rowerzystów są dobre również w przypadku kierowców samochodów.

To forma prywatyzowania korzyści i uspołeczniania kosztów, gdzie miejscy podatnicy płacą za tych, którzy z miasta uciekli na obrzeża. W Holandii takie parkingi są płatne, a na odwrocie pokwitowania napisane jest: "Dziękujemy za sponsorowanie darmowego parkingu rowerowego." Po roku zaczęli rezygnować z samochodu dojeżdżający na dystansie do 2 km, po dwóch latach ci z odległości 3,5 km, po trzech latach z 5 km, a po sześciu latach, gdy wprowadzono rowery elektryczne, z samochodu rezygnowali nawet mieszkający w odległości 12 km od stacji - polemizuje dr Piotr Kuropatwiński, były wiceprezydent Europejskiej Federacji Cyklistów i wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego.
Warto dbać o bezpieczne warunki parkowania rowerów na stacjach "dojazdowych" i system wypożyczalni rowerów na stacjach docelowych. W przewozach turystycznych natomiast ludzie wolą korzystać z dopasowanych i wyposażonych do indywidualnych potrzeb rowerów "osobistych", stąd problemy z ich przewozem w okresach weekendów i sezonu urlopowego.

Ogromnym problemem jest brak dobrego klimatu współpracy między środowiskiem rowerowym a środowiskiem decyzyjnym. Czuję się współautorem pomysłu na bezpłatny przewóz rowerów na tradycyjnej linii SKM obowiązujący bodaj od 2004 roku. W Holandii ponad 30% pasażerów kolei to ludzie dojeżdżający do stacji rowerem. Warunki przewozu roweru są kwestią ilości i jakości wagonów oraz ich wyposażenia. Przypuszczalnie przez co najmniej 60% czasu miejsca na przewóz roweru jest i tak pod dostatkiem. Opłata za przewóz powinna łączyć się z rzeczywistą pewnością przewozu, nie ma jednak sensu jej pobieranie w godzinach, w których napełnienie wagonów pasażerami, z rowerami lub bez, jest niewielkie. Ponadto rowery składane powinny być bezwzględnie traktowane jako zwykły bagaż - wywodzi Kuropatwiński. Koszt krańcowy dodania kolejnego wagonu do już istniejącego systemu, aby zmieścili się rowerzyści, jest wielokrotnie niższy niż budowa dodatkowej infrastruktury mającej zwiększyć "przepustowość" sieci drogowej - dodaje.

Opinie (162) 5 zablokowanych

  • (8)

    Gdy rowery się mieszczą niech konduktor nie wyrzuca ludzi. Najprostsze rozwiązanie.

    Wielokrotnie było tak, że pusty pociąg, a konduktor policzył że rowerów jest jego zdaniem za dużo i pociąg stał 5 minut zanim rowerzyści nie wysiedli. Absurd.

    • 101 16

    • (1)

      Na zdjęciu jest pociąg elektryczny do Wejherowa, absolutnie niczego wspólnego z tematem przewozu rowerów w szynobusach do Kartuz i Kościerzyny on nie ma. Równie dobrze na zdjęciu mógłby być autobus w Urugwaju.

      • 29 4

      • I

        Co z tego? A może to był pociąg do Słupska?

        • 2 3

    • Bo mu pozwalał na to regulamin. Pozwalał, a nie nakazywał, wystarczy.

      Ludziom małym nie wolno dawać za duźej władzy, bo się robi "syndrom baby z mopem".

      Regulamin zmienić jest łatwiej i taniej, niż wymienić tłuków na normalniejszych, niż dokupić pociągów, niż tracić klientów przez absurdalne i nielegalne żądania.

      Lignowski, ty wiarołomco! Deklarowałeś publicznie, w tym na piśmie, że nigdy już nie wróci myto za rowery. My to pamiętamy i mamy te dokumenty! Według kodeksu Boziewicza - straciłeś zdolność honorową, można ci nie mówić per pan, ani nie podawać ci ręki.

      • 19 4

    • niech wypitalają rąbane rowerzysty

      • 5 16

    • Masz rower to pedałuj . (2)

      a jak na następnym przystanku będzie tyle ludzi że nie będzie dla nich miejsca bo 10 rowerów musi jechać ??? masz rower to pedałuj !!!

      • 13 22

      • A jak

        W pociągu nie będzie żadnego roweru, tylko stado dekli podobnych do ciebie, to gdzie bedą mieli wsiąść pasażerowie czekający na kolejnym przystanku? Chory jesteś i nie wiesz co piszesz, bo o myśleniu tu nie ma mowy!

        • 12 2

      • Masz nogi to idź, a nie jechania się zachciało. Na nogach się chodzi, a nie je wozi!

        • 12 2

    • Jest jeden porypany kierownik na trasie do Koscierzyny ktory sie w tym lubuje. cala reszta jest wporzadku.

      • 5 1

  • Miasto nie jest dla mieszkańców (3)

    Tylko dla urzędników z ubiegłej epoki lub przez takich mędrców szkolnych.

    Wszyscy won!

    • 62 9

    • i tu się mylisz - miasto jest dla urzędników z obecnej epoki gdzie patrzy się tylko na kasę a nie na wygody ludzi (1)

      w poprzednim ustroju jak się chciało jechać do Kościerzyny z rowerem to się jechało z Wrzeszcza do Banina i tam bezproblemowo wsiadało w pociąg (piętrusa albo wagon przystosowany do przewozu rowerów) i się jechało. teraz mamy czasy zamordyzmu kosztowego - zamawiają pociągi najtańsze to i mają, mało miejsca w środku, małą ilość drzwi. Kaszuby od przedwojnia były terenami wypoczynkowymi dla mieszczan i to powinno się brać pod uwagę przy zamawianiu składów. Kaszuby stracą na jakości jak zelektryfikują linię 201 i położą drugi tor, wejdzie komercja, syf i tłok.

      • 4 2

      • taa...

        a ciasne klitki w wielkiej płycie to nie był "zamordyzm kosztowy"?

        • 0 0

    • dla mieszkańców - prawda

      i przede wszystkim PKM ma wozić tych mieszkańców a nie rowery

      • 3 6

  • Debili nie braknie (12)

    Rowerzyści chcą bezpłatnego przewozu rowerów bo chcą sobie pojeździć rowerami po Kaszubach. ja chcę bezpłatnego przewozu skutera wodnego bo chciałbym popływać. No czasami zamiast skutera zabrał bym ze sobą kajak.

    • 108 75

    • (8)

      Przy każdej stacji PKM są parkingi rowerowe BEZPŁATNE. Tam sobie zostawiajcie rowery a jak macie zamiar je przewozić to trzeba zapłacić za przewóz bagażu ponad gabarytowego.

      • 68 43

      • Znajdż mi ten parking na Karwinach mądralo... (1)

        Czekam na wskazówki gdzie on jest. Za 20 minut mogę być i zobaczyć.

        • 21 3

        • To że Gdynia zaniedbuje temat,

          nie znaczy że wożenie rowerów w KM ma być dopuszczone czy darmowe.

          • 12 12

      • Mam zostawic rower we wrzesczu i jechac na kaszuby bez roweru? Cos ty brał (3)

        Poza tym tu nie chodzi o kase tylko o dostepnosc usługi, a raczej jej braku

        • 28 10

        • bo Gduńsk to właśnie taka rowerowa stolica Polski (1)

          wszystko rozdmuchane piarowo a w rzeczywistości jak co do czego to chaos
          mapki porobione co można na Kaszubach pozwiedzać i że można tam dojechać PKM/SKM a jak już się ktoś będzie chciał wybrać to się może okazać że albo nie wsiądzie z rodziną z rowerem do pociągu albo wsiądzie ale nie wróci albo zarezerwuje dopiero na wrzesień
          dajcie spokój, syf wszędzie tylko urzędasy tego nie widzą bo oni wolny czas spędzają za granicą a nie w swoim pięknym kraju, dając zarabiać innym

          • 11 1

          • Sami ich mądrale wybraliście.

            • 1 1

        • He he he.......dobre.

          Krzyś jedzie na wycieczkę rowerową zostawiając rower na parkingu.

          Krzyś - jesteś bogiem intelektu dla mnie.

          • 12 3

      • Jak rozkradną mi rower to kupisz mi osprzęt ?
        A można ukraść nie tylko siodełko i koło .

        • 5 2

      • I sama opłata nie byłaby aż takim problemem, choć uważam, że z perspektywy planowania transportu w mieście należy promować akurat między innymi rowery.

        Głównym problemem jest idiotyczny sposób wprowadzenia tej opłaty i nierealne limity na ilość rowerów w pociągu. Żeby kupić rezerwację, musisz już mieć bilet a samą rezerwację można kupić tylko w kasie (te są tylko na dworcach, więc na większości przystanków nie wykupisz rezerwacji) bądź u kierownika pociągu. W związku z tym, nie ma nigdy pewności, że w ogóle wsiądziesz do pociągu nawet z ważnym biletem, za który nikt ci pieniędzy nie zwróci. Straconego czasu z resztą też nie - zwłaszcza jeśli ktoś ma połączenie z przesiadką a nie tylko bezpośredni dojazd od domu na przystanek.

        • 1 0

    • Popyt na rowery jest. nozliwosci techniczne na ich przewoz takze. Na kajaki nie. Dostrzegasz roznica?

      • 20 19

    • Ty - wodniak - długo nad tym przykładem myślałeś ?

      • 10 11

    • a ja chcę miejsce na konia

      bo zamierzam pogalopować wokół Kościerzyny

      • 21 7

  • (4)

    Jak za darmo, to teraz czekam na bitwy rowerzystów przed wejściem do pociągu :D

    • 34 16

    • (3)

      Rowerzysta rowerzyście przyjacielem jest. Polak Polakowi wilkiem...

      • 4 6

      • rowerzysta rowerzyście rowerzystą (2)

        pedałuję amatorsko od czasu do czasu i stwierdzam obiektywnie, że zagęszczenie buractwa na trasach i parkingach rowerowych jest przynajmniej porównywalne do tego, co dzieje się na szosach. Mało jest niestety kulturalnych rowerzystów tzw. "starej daty" a coraz więcej hipsterów i gimbazy, którzy uważają że wszędzie wszystko im się należy. Jest to jednak poważny problem ogólnospołeczny a nie tylko rowerowy.

        • 6 1

        • Problemem w tym, że z jazdy na rowerze zrobiono ideologię. (1)

          Kiedyś nie było ścieżek, ludzie jeździli po chodnikach. Nikt nikomu nie wadził. Niestety dzisiaj 70% społeczeństwa to roszczeniowe ... . Natomiast rowerzyści są obecnie gorsi od feministek, tworząc wokół rowerów ideologię jedynej słusznej drogi - kto nie znami ten wróg, pijak i złodziej.

          • 5 3

          • ideologię zrobiono z posiadania i jeżdżenia samochodem prywatnym

            rowerzyści po prostu domagają się respektowania ich prawa do jeżdżenia po jezdni, bez względu na istnienie czy nie istnienie obok "drogi" dla rowerów.

            Rowerzyści i kolarze mają prawo do tego, by czuć się bezpiecznie na jezdni i być bezpieczni na jezdni.

            Takie podejście zwiększy także poczucie bezpieczeństwa pieszych na chodnikach i bezpieczeństwo pieszych w czasie przechodzenia przez jezdnię.

            • 1 0

  • Ważniejsze niż opłata (7)

    jest miejsce w pociąg dla roweru. Powinno być ich wystarczająco dużo. A 3 zł za rower to trochę za dużo. Mnie stać, ale uczniów, czy ich rodziców już nie zawsze, tym bardziej, jeśli jeżdżą regularnie.

    • 37 41

    • Zajmują miejsce dla 4 osób (3)

      i 3 zeta to za dużo? Patologiczne żądania

      • 30 7

      • (2)

        Zajmują, ale skoro w pociągu jest jeszcze miejsce dla 250 osób to co broni przewieźć rower.

        • 4 19

        • jeśli jedzie te 250 osób

          to rower będzie przeszkadzał

          • 11 3

        • Na chodnikach też jest sporo miejsca więc też chcę za darmo zaparkować.Jako kierowca żądam bezpłatnych parkingów.

          • 4 1

    • Miejsca jest dużo, tylko nie wszystkie miejsca w których można przewieźć rower to niewygodny hak pod sufitem.

      • 7 2

    • 3 zł trzema złotymi, ale potrzeba rezerwacji w kasie...

      • 7 0

    • 3 ziko to taniocha

      Jestem w stanie bulic 10 byle by wstawic rower do pociagu

      • 8 0

  • Rowerowe trójmiasto wszystko tylko pijarowe działania na pokaz. (2)

    Powinno być więcej miejsc na rowery tak żeby nie przeszkadzać podróżnym a opłata to kwestia do dogadania. Ten z Gdyni z urzędu miasta Furkal niech mi powie co on robi całymi dniami, za co bierze wypłatę i ile w tym roku powstanie nowych dróg rowerowych w Gdyni?? Dlaczego istniejących fragmentów wciąż nie można spiąć w całość?!??

    • 36 12

    • Ej no - nie da się.

      Ale pensja za 8h w pracy mi wpada na konto.

      • 6 1

    • sieć dróg dla rowerów najłatwiej się spina uspokajając ruch

      spróbuj przekonać do tego swoich przyjaciół z internetu, którzy korzystają z samochodu nawet na niewielkie odległości.

      • 1 0

  • (5)

    Rowerowi maruderzy. 3 zł żal wydać bo to 2 piwa z biedronki... albo 30 za miesiąc to 1 zł dziennie ale zadymy trzeba robić. Najbardziej roszczeniowa grupa. A przepisów o ruchu drogowym większość nie zna i nie stosuje.

    • 93 46

    • Czekam na opłaty za wjazd autoem do miasta. (2)

      Na zachodzie już tak jest :)

      Zacznij już zbierać kasę.

      • 12 11

      • Uważaj bo zasikasz obcisle majty

        • 13 9

      • Na zachodzie są opłaty

        za przewóz rowerów koleją i ograniczenie godzin w których można je przewozić. Podobnie w metrze.

        • 9 1

    • najbardziej agresywna i roszczeniowa grupa to użytkownicy samochodów

      domagają się prawa do darmowego parkowania na chodnikach i budowy nowych parkingów wielopoziomowych do parkowania za darmo.

      To dla nich buduje się często pseudobezkolizyjne skrzyżowania utrudniające dojście do lokalnych celów podróży a ciągle im mało.

      • 1 1

    • piesi to tez glupole bo chodza po sciezkach rowerowych.

      • 0 0

  • A ja chcę

    bezpłatnego przewozu mojej osoby!

    • 71 14

  • Ja mam szosę, powtarzam SZOSĘ, za kwotę większą niż wartość większości blachosmródów na drodze (9)

    i nie będę płacił za coś co mi się prawnie należy. Na przewóz roweru bez specjalnego stojaka też protestuję, bo mi się moja szosa podrapie od innych bieda rowerów z tesco.

    • 19 40

    • Niezle (3)

      Uwazam,ze to PKM powinna Tobie uiszczac stoosowne opaty,za mozliwosc przewozu zawdnika bardzo wysokiej klasy,dysponujacego super sprzetem.

      • 14 1

      • może nie PKM ale urzędasy za to że człowiek odciąża miasto nie generując korków, nie zanieczyszczając (2)

        • 6 3

        • Szosowcy generują korki i niebezpieczne sytuacje (1)

          Szczególnie na wylotówkach z Trójmiasta. I nie rozumieją prostej rzeczy, że jak jest ścieżka rowerowa to się po niej rowerem jedzie.

          • 6 3

          • substandardowe ścieżki rowerowe

            są dla dzieci, kobiet w ciąży i urzędników, by mogli się wykazać liczbą km dróg dla rowerów.

            Dla kolarzy i kolarek nie powinny być obowiązkowe - i w dobrze zarządzanych miastach korzystanie z nich nie jest obligatoryjne.

            • 1 1

    • Szerokiej drogi

      jak masz szosę to wsiadaj na nią i jedź bo chyba po to ją kupiłeś a nie po to aby sobie jeździć PKMką

      • 7 4

    • a ja mam autostradę

      kto da więcej?

      • 7 1

    • Prawnie to powinienes w ryj mandacik dostać jak swoją szosą zapindalasz po asfalcie wzdłuż którego jest scieżka rowerowa!!!

      Bo co d*psko boli na scieżce!!! Ojej i szosa za 2 tys.... biedaczek - kup se gacie z wkładką - ojej zapomniałem na szosę było ale na gacie zabrakło!!!!

      • 7 3

    • A OC wykupiłes?

      • 7 1

    • Twoja opiekunka powinna ...

      jeżdzić z tobą za darmo the billu w rajstopach.

      • 2 1

  • Rower jest po to by się na nim przemieszczać.. (10)

    A nie wozić go pociągiem.

    • 58 31

    • Nogi też są po to

      • 12 3

    • pitoly wypisujesz. Lepiej nic juz nie pisz (2)

      Jade rowerem z Ostrzyc do Wiezycy, potem PKM do Rebiechowa i dalej do pracy na Nowym Swiecie. Rower przydaje mnie sie przed wejscie i po wyjsciu z PKM, bo mam dwa razy po 4-5km. I co z buta mam biegac, po lache mnie robicie, ze go przewoze ze soba ?

      • 13 6

      • kup sobie drugi rower (1)

        jeden parkuj na stacji w Wieżycy, drugi w Rębiechowie. W kraju miodem i mlekiem płynącym nikt się przecież nie połasi na kilka kg gumy i metalu.

        • 4 6

        • Ludzie minusują, bo niestety ironię ciężko się łapie w tekście pisanym.

          • 0 0

    • (1)

      a co, jeśli dom i miejsce pracy są w tej magicznej odległości od przystanków, że jest to za daleko na spacer, ale troszkę szkoda brać w tym celu auto? Ja mam akurat 4km do przystanku PKM, a potem jeszcze 2km od przystanku do pracy. Można ten dystans pokonywać piechotą, ale wtedy łączny czas podróży znacznie przekracza ten samochodem. Powinno Nam wszystkim zależeć, by aut na drogach było jak najmniej, a to będzie możliwe tylko, jeśli komunikacja miejska będzie maksymalnie elastyczna, dbająca o potrzeby maksymalnie dużej liczby pasażerów.

      • 5 0

      • łudzisz się jeszcze, że PKM powstała dla gawiedzi?

        przestałem mieć złudzenia po obsuwie projektu na Euro 2012 (to kłamstwo, że kolej nie miała powstać na Euro'12, są jeszcze publikacje prasowe które to potwierdzają), a potem już ostatecznie po pierwszej zmianie rozkładu jazdy.

        • 0 1

    • NOGI (3)

      są po to by się przemieszczać - więc proszę chodzić a nie d*pę wozić pociągiem

      • 4 2

      • (2)

        ponownie: co, jeśli dom i miejsce pracy są w tej magicznej odległości od przystanków, że jest to za daleko na spacer, ale troszkę szkoda brać w tym celu auto? Powinno Nam wszystkim zależeć, by aut na drogach było jak najmniej, a to będzie możliwe tylko, jeśli komunikacja miejska będzie maksymalnie elastyczna, dbająca o potrzeby maksymalnie dużej liczby pasażerów. Właśnie takie myślenie jak powyższe prowadzi do problemów komunikacyjnych w miastach. Jeżdżę rowerem i wożę go PKMką. Mamyu dwa auta, trzecie służbowe. W garażu jest jeszcze motocykl. Wolę je zostawić w domu i wybrać rower. Mniejsze korki, mniej samochodów na drogach, więcej miejsca dla autobusów itp. Same korzyści. Żeby ludzie zrezygnowali z samochodów musi być im maksymalnie wygodnie, tak długo jak takie myślenie jak wyżej będzie pokutować, tak długo będą coraz większe korki. Nie ma sprawy przedmówco, mogę olać rower, wsiąść do auta i wozić powietrze, ale wtedy Ty i Tobie podobni będą jęczeć że smog, że tłok, że auta ... Bez sensu ...

        • 3 2

        • zgadzam się w 100 %

          • 1 0

        • Było kupić mieszkanie w centrum, albo gdzieś blisko pracy, a nie milion kilometrów za miastem wśród pisowskiego plebsu

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Kwidzyn - Miłosna (1 opinia)

(1 opinia)
80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk

zawody / wyścigi

Cross Duathlon Gdańsk

89 zł
bieg, zawody / wyścigi

Znajdź trasę rowerową

Forum